Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kaarolaa wrote:Tylko boje sie ze zanim urodze to on calkiem sie do mnie zniecheci. No juz nie wiem co o tym myslec.
U mnie byla podobna sytuacja jak Hania miala ok 1.5 roku ja pracowalam a ona z babcia i szwagierka zrezygnowalam po miesiacu bo stwierdzilam ze za wczesnie z placzem do domu bo chciala zostac maz robil wyzuty ze wygladam jak trup a ja ryczalam jak bobr bo mnie moja coreczka odzucila i ze jestem beznadziejna matka na szczescie po 2-3 miesiacach wrocilo wszystko do normy za to teraz odwrotnie oba juz prawie 4 lata a ja nawet jak jestem w toalecie to slysze jak szarpie za klamke i czeka pod drzwiami i mowi kocham cie mamusiu prysznic to maz musi ja zajac bo inaczej chce ze mna byc w lazience
A teraz przechodzi sama siebie bo chodzila do przedszkola a od lutego w domu tu gdzie sie przeprowadzilismy nie ma miejsc i daje do wiwatu jak jest pogoda to siedzi na dworzu to moge cos porobic a jeszcze ostatnio chcialo mi sie smiac bo sie obrazila i wykrzyczala mi ze mialam jej urodzic dzidzie wiec jej wytlumaczylam ze urodze ale jeszcze nie teraz a ona zagrozila mi palcem tylko nie zapomnij!aparatka tak wiec Karola wszystko wroci do normy wykorzystaj teraz ten czas najlepiej jak potrafisz ale nie pozwol sie oddalac Marcelowi caly czas powtarzaj ze go kochasz przytulaj tlumacz ze jest ci smutno i usmiechaj sie jak cie przytula☺
Tu macie dowod ze ze mnie gadula zawsze sie tak rozpisze ehhh...
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
SyHa i dobrze - masz z głowy, teraz pojedz i idz spać jak możesz - to pomoże!
Karola współczuje sytuacji z synkiem, ale pomyśl jakbyś w szpitalu leżała to przez tyle miesięcy by odwykł a tak to chociaż przy nim jesteś, patrzysz i ile możesz to się zajmujesz
Mi właśnie ułamał się dolnej jedynki rożek...
Ciąża mi popsuje znów wszystkie zęby!
Słabe zawsze miałam, po 1 ciąży wszystkie zepsute, nawet miałam resekcje jedynki i dwójki z samym znieczuleniem miejscowym! Teraz w wakacje złamała się górna lewa jedynka - ukruszyła mam nadlany róg i jest pomarańczowo-żólta, prawa górna złamana cała po operacji strun głosowych nadlewana w 90%-jest szaro-biała, teraz dolne zęby lecą...
Nie stać mnie na zrobienie implantów, bo tylko to by mi pomogło, krusza i łamią mi się zeby bo cały przód jest kanałowo leczony po 1 ciąży - czyli martwy
Do dentysty całe życie prywatnie chodzę oczywiście, bo tak to bym szczerbata już byłą
Mała się 1,5 dnia ruszała - czułam ją - było super, od wczoraj totalna cisza, znów detektor w ruch, ale cieżko namierzyć bo brzuch duży a ona schowana gdzieś. Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
kaarolaa wrote:On wybral osoby ktore moga sie z nim bawic bez problemu. A ze ja nudna teraz jestem to nawet sie nie przytuli
Karola, nie martw się. Moja miała podobnie (i ma dalej czasem). Babcia jest the best bo jak jest z nią to 100% uwagi jej poświęca (chybaże serial leci ;-P). Ale wczoraj np. nie chciała pójść z nią na spacer, bo przykleiła się do mojej nogi i tylko "mama, mama". Jak mnie nie widzi jakiś czas to też często "mama" powtarza. Widać Marceli ma teraz taki okres, ale to nie oznacza, że Cię odrzucił! Duży chłopak, już wiele rozumie, może czuje się zazdrosny? Daj Wam czas. Pojawi się dziecko to dopiero będziesz się zastanawiać o co chodzi...
kaarolaa lubi tę wiadomość
2 córeczki
-
Cześć kobitki ja jakoś nie mogę się wyspać ostatnio, budzę się z zatkanym nosem przez co lekko głowa mnie boli i dziennie musze zaczynać dzień od kawy
aż mam wyrzuty sumienia, ale ciii nie mówcie mojemu... ;p
Alicjaaaa z skąd Ty jesteś, bo ja też chce rodzić w Rudzie Śląskiej i aż miło, że ktoś tu jest z okolic a nie wszystko ta północ... ;p ^^
_cherryLady lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za odpowiedźi.
Wzięłam wczoraj jeden zyrtec, dziś wypije wapno, jutro znowu zyrtec i zobaczymy jak długo tak będę kombinować.
Rok temu brałam Floridan tylko tydzień dwa i mi przeszło wiec może i tym razem szybko się skończy.
Rudi88 ale dopytaj proszę
Glukoza... Mmm czeka mnie w przyszłym tygodniu.
SyHa dałaś rade najważniejsze ;*
Jestem zapisana na warsztaty Mamo to Ja i dobrze że dostałam sms ze do zobaczenia jutro bo bym poszła dziś!
Wiec jutro mam i szkole rodzenia i warsztaty = cały dzień wiedzy o maluszku.
Oby było ciekawie choć różne widziałam opinie.
Miłego dnia ;*
SyHa85 lubi tę wiadomość
MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
nick nieaktualnyU nas w przychodni jest szkoła rodzenia, ale mimo, że od razu zawsze zwolnienie lekarskie do ZUS przesyłam, to oni to po 3 tygodniach aktualizują dopiero, a ja się muszę tłumaczyć wszędzie że jestem ubezpieczona i jakieś oświadczenia pisać... Więc sobie daruję... Sama się doszkolę Dostałam 2 książki od kuzynki, które już przeczytałam, mój K. dostał 2 od brata to będę miała co robić za tydzień jak na glukozę pójdę. A dziecko kąpać umiem, przewijać też. Gorzej jak mi będzie chorowała Córunia, a ja nie wiem co i jak wtedy...
Współczuję Wam Dziewczyny tych chorób i alergii
Ja to z tego co pamiętam, to gorączkę miałam w podstawówce jak miałam świnkę, i jakoś rok temu też miałam prawie 39 stopni to się aż popłakałam... A tak to mnie nic nigdy nie brało i nie bierze. Chyba mnie zahartowali rodzice porządnie.
-
Czesc dziewczynki:)
Jade dzis do kolezanki ogladac ciuszki, co mi sie spodoba to odkupie. Ciesze sie juz na to z samego rana hihi:) uwielbiam takie słitasne malenkie ubranka:)) Wczoraj na wizycie po raz drugi potwierdzone, ze siusiaczek nie odpadl i zostal siusiaczkiem, wiec moge szalec z ubrankami dla chloptasia:) Kolezanki synek ma juz dwa latka i ma wszystkie ubranka od urodzenia, wiec troche tego przegladania bedzie juhuuuu:)
Kurcze nie wiem co dzisiaj na obiad zrobic.. Moze taki lajtowy typu ziemniaki z koperkiem, jajko sadzone, mizeria albo maslanka..tak na szybko wymyslilam, ale moze byc.
Od kilku dni spie z poduszka rogalem dla kobiet w ciazy i z cala stanowczoscia musze stwierdzic ze jest fantastyczna:) o wiele wygodniej sie spi. Sama jakos nie bylam przekonan do kupna, dostalam ja w prezencie od kolezanki i dobrze, bo naprawde jest warta polecenia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 12:17
kaarolaa lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Karolaa nie martw sie. To pewnie tyljo przejsciowy okres ze Marceli tak sie zachowuje. Mimo ze maly to rozumie ze mama musi lezec.. wydaje mi sie ze okazywanie uczuc i przytulanie wystarczy zeby wszystko za jakis czas wrocilo do normy:)
A jak z lezeniem u Ciebie? Robisz jakies krotkie spacerki czy jednak scisle lezenie?
kaarolaa lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
nick nieaktualny
-
Dzis czytalam artykul o malenkiej dziewczynce urodzonej w 23 tygodniu w Wielkiej Brytanii. Dziewczynka miala jeszcze prawie przezroczysta skore, sina, wazyla ok. 400 gram. Cztery miesiace lezala w szpitalu. Teraz po 4 latach jest w pelni zdrowa wesola dziewczynka. Szok i cud:))
kaarolaa, JRY1984 lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
kaarolaa wrote:Chodze po domu. Na dwor jeszcze nie wychodze. No wczoraj bylam za miastem z siostra po spacerowke dla Marcela. Boje sie kurcze ze jednak troche przeginam i za duzo chodze.
Strach pozostanie pewnie do konca. Ale spokojnie, dobrze ze juz masz zalozony szew i duzo sie oszczedzasz:) moja znajoma tez miala szew, na poczatku ciagle lezala, ale potem stopniowo powoli zaczela sie ruszac. Nie bylo przeciwwskazan. Wizyty miala co dwa tygodnie weiec lekarz wszystko sprawdzal czy szew dobrze trzyma. Dotrzymala do konca. Ty tez kochana dasz rade i bedzie dobrze:))
A jak spacerowka? Kupiona? Zadowolona z zakupu?Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Karolka, a my wczoraj zawitaliśmy u rodziców w Ostródzie i na wieczór mała już gorączkę miała… No załamka normalnie. Rodzice muszą być szczęśliwi - chora wnuczka, chory zięć i ciężarna Moja mała jak widzi babcię, to już możemy dla niej sobie gdzieś iść (przypominam, że ma dwa latka ). Pierwszy i drugi raz było mi smutno, tak jak Tobie, ale teraz już jest ok. Wiem, że jak wracamy do domu, to znowu jesteśmy najważniejsze dla siebie Widać też potrzebuje odpoczynku od matki Teraz to mi nawet na rękę A przy okazji widzę, że przy babci dużo się uczy i rozwija szybko - ja już nie mam tyle energii, żeby za nią latać i wymyślać nowe zabawy, a mama ma siły za dwóch, no i jak się stęskni, to sama jej nie odstępuje na krok. Także kobieto - korzystaj!
kaarolaa, Domi793 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jak urodzilam Marcela to sie na yt naoglądałam tych filmikow o skrajnych wczesniakach. Widzialam wiele szczęśliwych zakończeń i tym sie ratowalam kiedy patrzylam i myślałam jaki ten moj synek jest malusi. Byly tez filmiki z chorymi dziecmi ale one przygotowywały mnie na to, co moze byc kiedys. Na szczęście u nas szczesliwie sie skonczyloDomi793 wrote:Dzis czytalam artykul o malenkiej dziewczynce urodzonej w 23 tygodniu w Wielkiej Brytanii. Dziewczynka miala jeszcze prawie przezroczysta skore, sina, wazyla ok. 400 gram. Cztery miesiace lezala w szpitalu. Teraz po 4 latach jest w pelni zdrowa wesola dziewczynka. Szok i cud:))
Domi793, SyHa85, Lulu83 lubią tę wiadomość
-
Truskaweczka implanty są dla ludzi bez zębów, jak korzenie masz w miarę zdrowe i siedzą na miejscu to wystarczy że zrobisz licówki. One nie są aż tak drogie.
To coś takiego jak tipsy na zęby tylko z porcelany. Jakiegoś super dentystę byś musiała znaleźć co by nie drogo wziął za zmatowienie i przyklejenie bo technicy to biorą 200zł za sztukę (ząb).
Truskaweczka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDomi boje się poniedzialku. W ogole chyba kazdej wizyty bede sie bala juz do konca bo nie chce trafic do szpitala. Na tydzień, dwa owszem moge sie polozyc w szpitalu, ale nie do konca. Dobra nie ma co swirowac. Jutro juz bedzie tydzien jak jestem zaszyta i oby tam ta szyjka miala caly czas 2,5 cm. Spacerowka kupiona, wiadomo trzeba ja trochę przeprac ale jest naprawdę w super stanie jak na uzywke. Najwazniejsze że jest lekka i mala
olena nie zazdroszcze goraczki. U nas jest niby ok a rano o 6 znow sie pojawia. Ale juz jest mniej marudny niz w niedzielę i więcej je. Chociaz glownie kasze i mleko preferuje podczas vhoroby. Oby mala szybko wyzdrowiala
