Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Cos w tym jest. Jak moj jedzie w delegacje na 3 dni to po powrocie cieplejsze relacje hehe. A teraz znowu napiete- on sie denerwuje jak ja marudze, a ostatnio duzo marudze
to typ, ktory lubi miec spokoj...przykro mi, ze po pracy ze mna nie posiedzi tylko to tu to tam jedzie, no ale staram sie go nie ograniczac...
SyHa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa szczerze powiem, że mi te placki moje wczoraj tak hmm średnio smakowały, dobre, ale racuchy drożdżowe jednak górują tu
O dziwo mój K się nimi bardzo podniecał, ten cynamon go chyba nakręcił
Teraz K gotuje, jak ja leżakuję, ale widzę, że mu ciężko coś prostego i szybkiego wymyślić, bo na 14 zmyka do pracy. Zlituję się i zrobię jutro leczo z cukinii na dwa dni, on za to zrobi zakupy i odbierze mi paczkę, zamawiałam parę ciuszków, np. te body kopertowe, co mówiłyście, że wygodniej
A taki gulasz bym zjadła, tylko ze świnki, bo mama zawsze mięcho daje -
SyHa85 wrote:Dobrze to brzmi- a napiszesz co dokladnie do tego mielonego?
szybko i smacznie
SyHa85 lubi tę wiadomość
2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
-
Już po
nie było usg ale z mężem posłuchaliśmy serduszka biło 148 uderzeń.
Oprócz tego ginekolog mnie piórkała za kilogramy juz + 10 kg. Także teraz ban na słodycze.
Niestety krzywa cukrzycowa mnie czeka.SyHa85, sabanek, Aśka_gdańsk, Domi793 lubią tę wiadomość
-
Niecierpię jak moje kocury zżrają muchy, pająki itp. Ale fakt,że pociesznie to wygląda. Moje są na tyle głupie, że zeszłego lata się za osę zabrały... pyszczki później jeszcze długo z ran lizały
a ja głupia, z alergią na ugryzienia, stałam i zastanawiałam się czy uciekać przed rozwścieczoną osą,czy ratować moje "perełki futrzaste"
Wasze koty też tak mają,że lubią się kłaść przy brzucholkach?ja nie mogę się teraz odpędzić. Jak kot mocno mruczy w brzuch to dzidziol się rozkręca i zaczyna kopać i wszyscy się cieszą. Chyba to taka wstępna integracja między rodzeństwemWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 17:45
-
Ania_1986 wrote:Już po
nie było usg ale z mężem posłuchaliśmy serduszka biło 148 uderzeń.
Oprócz tego ginekolog mnie piórkała za kilogramy juz + 10 kg. Także teraz ban na słodycze.
Niestety krzywa cukrzycowa mnie czeka.SyHa85, Domi793, Ania_1986 lubią tę wiadomość
2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
-
Hej mamusie. Jestem w trakcie nadrabiania dzisiejszych wpisów, jeszcze 3 strony mi zostały... Byłam dziś na glukozie - dla mnie to było naprawdę okropne, bardzo ciężko było to wypić a myślałam, że skoro lubię słodycze to będzie ok... Strasznie się powstrzymywałam żeby nie zwymiotować, w dodatku strasznie słabo mi było... ale jakoś wytrzymałam.
Dziewczyny czy mogłybyście napisać jakie są normy? u mnie wyszło tak:
na czczo - 85 mg/dl
po 1h - 101 mg/dl
po 2h - 79 mg/dl
I jeszcze leukocyty wyszły mi chyba za wysokie - 12,3 tys/ul, hematokryt za niski - 36% a w moczu dość liczne bakterie... pewnie to nie są jakieś porażające odstępstwa od normy...
a od 10 maja zaczynamy szkołę rodzeniazwolniły się miejsca na rozszerzony kurs, bardzo się cieszę
dobra, biorę się za nadrabianie dalej
-
Przegięłam trochę
Od rana do 16.00 boczyłam się na męża, a potem na pocieszenie zjadłam cały kubek 450 ml Carte Dor Tiramisu. Mam nadzieję, że 2% wina marsala w produkcie Małej nie zaszkodzi. I jeszcze do tego jaja-moje alergeny
O ja nierozważna...
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Przegięłam trochę
Od rana do 16.00 boczyłam się na męża, a potem na pocieszenie zjadłam cały kubek 450 ml Carte Dor Tiramisu. Mam nadzieję, że 2% wina marsala w produkcie Małej nie zaszkodzi. I jeszcze do tego jaja-moje alergeny
O ja nierozważna...
Mysle ze niemusialabys zjesc nie eiem ile takich lodow!!! A ilosc jaj tez śladowa na pewno
malutka moze byc tylko troszke wesolutka
opóźniona lubi tę wiadomość
[/url]
-
Makota, moja rezydentka na 100% czuje ciążę. Na brzuchu kładzie się tylko do spania jak leżę na boku ale ogólnie nie odstepuje mnie na krok. Zrobiła się taka miziasta, że to szok normalnie. aaa.....i z rzeczy nienormalnych u mojego kota to zaczęła mi kłaść się przy głowie na noc, do spania. Nigdy wcześniej tego nie robiła. Wcześniej na tymczasie miałam u siebie kotkę, która jak zaszłam w ciążę to zaczęła się kłaść na brzucholcu, im ciąża wyższa tym Ona kładła się wyżej
makota lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Opóźniona.. na spokojnie, sądzę, że taka ilość "alkoholu" nim dojdzie do żołądka to wyparuje
zjadłabym lody... może sorbecik mango...tak troszkę tylko...opóźniona lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Hej odzywała się dziś Martynka?
Wczoraj się cieszyłam, że bóle żeber/pleców odpuściły do 40%, dziś już z 65% boli, wiec się zaczyna, do pt bedzie 100% bólu, znów, mam dość, leżenie nie pomaga, wręcz szkodzi...
Spytam w pt lekarza co on na to.
Ja zaś arbuzy wcinam jak szalona - już zjadłam 6 sztuk!!!
Lody odpuściłam, a arbuzy kocham
Za to waga od 1,5 tyg stoi w miejscu - albo się popsuła...