Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, od czasu do czasu u mnie sie pojawia, ale generalnieu mnie ciagle jakis sluz jest i codziennie nosze wkladki hig._cherryLady wrote:DziewcYny... miewacie raki sluz jak w czasie owulacji? Ttpowo estrogenny rozciagliwy? Galaretowaty?Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulka123 wrote:Powiedzcie mi prosze, dzisiaj jest swieto panstwowe ale i koscielne. Wiem ze to glupie ale nie wiem czy mozna dzisiaj pracowac w domu, mam na mysli ukladanie plytek, ciecie, szlifowanie itp? Moj tesc jest bardzo religijny i nie chce go urazic.....
Jakby tak patrzeć szczerze, to w przykazaniu jest "W niedziele i święta NAKAZANE", a świat nakazanych w roku jest na prawdę niewiele, a 3.05 do nich nie należy, do normalnych świąt kościelnych też chyba nie, tylko patriotyczne. Tak mi się przynajmniej wydaje.
-
nick nieaktualny
-
No niby tak ale wiesz.... mi bardziej chodzi o to jak to jest zwyczajowo. Jak pojde na dzialke i zaczniemy wiercic i takie tam to nikt z sasiadow nie bedzie nas pytal czemu pracujemy tylko obrobia tylki tesciom. Ze jak to na cos takiego pozwalaja. A ja nie chce zeby sie za nas wstydzili.... nic no lepiej na wszelki wypadek odpuscic sobie dzisiaj robote. Maz napewno nie bedzie z tego powodu plakal.sabanek wrote:Jakby tak patrzeć szczerze, to w przykazaniu jest "W niedziele i święta NAKAZANE", a świat nakazanych w roku jest na prawdę niewiele, a 3.05 do nich nie należy, do normalnych świąt kościelnych też chyba nie, tylko patriotyczne. Tak mi się przynajmniej wydaje.Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Wróciłam
Ogólnie jakbym się uparła to trasa dom-żabka-dom to jakieś 15 minut a tu godzinkę mi się zeszło
takie kółko walnęłam,że hej
Zakupiłam 2x magnum double chocolate , 2x kaktus, 2x star wars
Dziwnie się czułam , bo wszystkie inne człowieki tylko piwo i fajki ewentualnie jakieś chipsy.
Kurde jak mozna nie wytrzymać jednego dnia bez piwa, no ręce opadają i dupe urywa
karkam83 lubi tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Kurcze wiecie co... u nas sie kiepsko porobilo. W najblizszej rodzinie beda dwa rozwody
brat meza sie rozwodzi bo jego zonka od dwoch lat siedzi sobie w anglii bo postanowila sie rozerwac. Oboje po 30, on chce sie budowac, miec dzieci, ciezko pracuje na dom i na ich wspolna przyszlosc. A ona? Wyksztalcona, skonczyla kilka kierunkow, ale od zawsze gardzila praca. Chciala uczyc w szkole, popracowala pol roku i jej sie znudzilo, chciala pracowac w biurze podrozy, popracowala 2 mies i tez jej sie znudzilo. Stwierdzila ze ma zbyt wysokie kwalifikacje zeby pracowac byle gdzie. No to wyjechala do anglii pracowac jako kelnerka.... wczoraj sie dowiedzialam tez ze kuzynka sie rozwodzi. Sa 4 lata po slubie, maja dom (jeszcze nie do konca wykonczony bo od jakiegos czasu nie mieli checi go konczyc) on ciezko pracuje, chcialby jak najszybciej sie tam przeniesc, chhcialby miec dzieci. A ona? Zaczela sie spotykac z kuzynem szwagra, bo jej maz jest "zbyt nudny". Ah co sie porobilo z tymi ludzmi?
Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
To tak jak my bez lodów nie potrafimyRudi88 wrote:Wróciłam
Ogólnie jakbym się uparła to trasa dom-żabka-dom to jakieś 15 minut a tu godzinkę mi się zeszło takie kółko walnęłam,że hej
Zakupiłam 2x magnum double chocolate , 2x kaktus, 2x star wars
Dziwnie się czułam , bo wszystkie inne człowieki tylko piwo i fajki ewentualnie jakieś chipsy.
Kurde jak mozna nie wytrzymać jednego dnia bez piwa, no ręce opadają i dupe urywa
Nasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
Przyszedł ten kumpel do nas i nas przepraszał, mówił że nic nie pamięta co robił, pamięta tylko jak już był u siebie w domu wymiotował i dziewczyna go wyzywała poszli znowu szukać tego telefonu, ale pewnie marne szanse że go znajdą. Mówił, że musi przystopować z piciem.
Mąż nadal zły przez telefon, ale mała go tak rano pokopała, że na chwilę zapomniał o tym oj dawała do biwatu, mąż się z niej śmiał, bo najpierw kopała, potem z 5-10 minut nic, jakby zbierała siły, a później takie kopniaki że cały brzuch się ruszał
sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]
-
Parę razy miałam taki i byłam cała w strachu, że to czop śluzowy mi odchodzi..._cherryLady wrote:DziewcYny... miewacie raki sluz jak w czasie owulacji? Ttpowo estrogenny rozciagliwy? Galaretowaty?
_cherryLady lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
nick nieaktualny
-
No przykre to bardzo_cherryLady wrote:opozniona wlasnie mialam to samo...
paulka W DUPACH LUDZIOM SIE POPRZEWRACAŁO! chlopaki mili, pracowici, uprzejmi, towarzyscy ale mimo to zona xawsze n pierwszym miejscu, i w dodatku obaj przystojni. Chca zalozyc rodzine, miec dzieci. A ich zony? Szukaja przygod. Ta jedna to jak bedzie tak jezdzila po swiecie sama to jeszcze kiedys wroci z placzem bez pieniedzy i oby w jednym.kawalku. a ta druga? Taki rozrywkowy facet jej jeszcze bokiem wyjdzie jak ja kantem pusci predzej czy pozniej.
_cherryLady lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
nick nieaktualny
-
Paulka123 wrote:Tak z innej beczki. Mamy u siebie huskiego. Ale jest z niego lajza paskudna i strasznie ucieka z podworka. Przeskakuje skubany nad ogrodzeniem, wiec zadne umacnianie ogrodzenia nic nie daje bo to dla niego nie problem przeskoczyc. Malo tego.... wychodzi z zamknietego kojca. Sasiedzi sie wsciekaja bo to duzy pies a dzieci sie go boja, wyjada zarcie innym psom i "pilnuje" suczek z calej okolicy. Probowalismy roznych sposobow ale ten pies zawsze znajdzie sposob zeby uciec. Ostatnio nie bylo go tydzien. Przez ten czas maz umocnil kojec tak ze nie ma ani jednej szczeliny pod dachem, jedyne wyjscie to drzwiami ktore sa zamykane na zasuwe. Noi dzisiaj ten pies przyszedl, tesciu go zlapal i zaniosl do kojca. Od 3 godzin ten pies wyje jakby go ktos obdzieral ze skory! Powiedzcie mi czy da sie go jeszcze "wychowac"? Jak sobie poradzic z psem-powsinoga?
kurde ja mam straszne przeboje z naszym psem - berneńskim pasterskim, suka tej samej rasy kochana, wierna, i cokel - spaniel - powsinoga pierońska!!!
Zgubił nam już yorka ukochanego domowego, wyprowadził na wieś i wrócił sam bez niego a jego ktoś ukradł
Dwa razy wyprowadził naszego berneńskiego, raz ledwo po miesiącu, ogłoszeniach i cudach go ktoś oddał 15km od domu za opłatą, drugi raz ich znalazłam ok 3 km od domu - nasz Roki boi się burzy i głupieje, jak cokolwiek trzaśnie!
Potrafi rozerwać kojec z metalowej siatki 3m wysokości, ma już łańcuch długi na lince aby swobodnie biegał w tym kojcu, ale też go potrafi ukręcić
Nie mamy do niego siły poprostu już.
Na psie szkolenie mnie nie stać, wiem, że kastrowanie ponoć pomaga, wykastrowaliśmy - nie pomogło, ma to w genach i nawyk wyuczony i nie zrobisz nic
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
No masakra coraz więcej tych rozwodów i to właśnie przez baby bo łażą na lewiznę. Pól biedy jak dzieci nie ma ale jak dzieci są to one cierpią najbardziej.
U nas w otoczeniu tez się rozwodzą tez przez babe a mają dwoje dzieci. Wybudował jej chlip dom charuje jak kon a ona go zostawia.
-
Cherry może jakieś leki bierzesz lub len pijesz?
Ja raczej suchawo, lub mleczno - kremowy, choć miesiąc było mokro mocno, ale to chyba było nietrzymanie moczu, teraz spokój, ale mam nowe piguły na grzybka żółte jak żółtko kurze i wypływają, mam je brać 8 dni mam nadzieję, że na dłużej pomogą bo chyba już 5 razy biorę antybiotyk przeciwgrzybiczy w tej ciąży, nie ważne czy z mężem czy 3 mieś nie i tak grzybnia przybywa!
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
Paulka u mojego w robocie non-stop jakies rozstania. Ostatnio jak mi powiedział kto sie rozwodzi to o mało z kanapy nie spadłam, bo bym się w życiu nie spodziewała. Wiadmo,że praca trudna, ciężka, świątki piatki i niedziele, ale wybierając sobie druga połówkę zdajemy sobie sprawę z tego jaki ma zawód.
Chociaż powiem wam,że ostatnio jak tak słucham to się sporo osób 50+ rozchodzi.
Co do sluzu to ostatnio miałam mega mokry dzień, a tak to myślę,że jakos od normy nie odbiegam.Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
