Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
uf nadrobiłam.
Padam na twarz. Ostatnio u mnie jakiś permanentny brak energii.
Zaczęłam 33 tc i wiecie co? ubranek mam jak kot napłakał, metki nie oderwane, oczywiście nie uprane i ani mi w głowie praćłóżeczko dopiero zamówiłam, wanienki jeszcze nie odebrałam od kuzynki która mieszka obok.... a wózek, sama nie wiem, miałam odkupić od koleżanki, napisałam do niej kilka dni temu bo chciałam się umówić żeby odebrać ten wózek. Ale się nie odzywa, problem w tym że jakiś czas temu wspominała że jej siostra jest w ciąży ale nie ma zamiaru jej go oddać. No ale nie odzywa się a ja zaczynam podejrzewać że chyba jednak się rozmyśliła. Jak mi przyjdzie jeszcze teraz wybierać i zamawiać wózek to chyba ją zastrzelę.
Ostatnio jakoś dziwnie mnie bolał brzuch, jednego dnia kuło po jednej stronie a na drugi dzień już cały brzuch. Dziwne uczucie. Na szczęście przeszło ale zastanawiam się co to było.
Ogólnie to bez zmian, nadal jeżdżę rowerkiem, nadal pielę ogródek i takie tam. Któraś pytała o remonty, ja sama jestem jednym wielkim remontem. Od rana do nocy mam jeden wielki remont. Na szczęście wyszliśmy już z płytkowania więc robota jest trochę czystsza. Staram się wychodzić jak mąż ciął płytki albo jak uruchamia szlifierkę albo wiertarkę. Poza tym pomagam jak mogę, dzisiaj szorowałam na kolanach płytki w przedpokoju.
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Byłam dziś na szkole rodzenia i dowiedziałam się, że jest zakaz stosowania tych jednorazowych majteczek i majtek w ogóle,jak wiec ta podpaska ma się trzymać? Może dziwne pytanie ale na prawde nie mogę sobie tego wyobrazić.http://dotsandlace.blogspot.com/
-
Agusienka1985 wrote:Nie martw sie hella, ja mam ketony prawie codziennie. Przewinęło mi sie gdzieś, ze sterydy mogą chwilowo za zaburzyć gospodarkę weglowodanowa. Ile wyszło Ci tych ciał ketonowych?
-
Dots&Lace wrote:Byłam dziś na szkole rodzenia i dowiedziałam się, że jest zakaz stosowania tych jednorazowych majteczek i majtek w ogóle,jak wiec ta podpaska ma się trzymać? Może dziwne pytanie ale na prawde nie mogę sobie tego wyobrazić.
czytałam że zabraniają tych fizelinowych-które są jednorazowe ale są dostępne wielorazowe - siateczkowe. Ponoć wszystko się ładnie wietrzy przy nich. A do obchodu i tak trzeba majtki zdjąć
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Nelk wrote:Trzymam kciuki za wizyty ja mam w czwartek o 16:30 ciekawe ile moje maleństwo waży .
Byłam dzisiaj w rosmanie i kupiłam trochę rzeczy żeby nie wszystko na raz i dostałam za grosz nakładki chicco na sutki , nigdy nie używałam ale może spróbuje tym razem.
Wanienka z komoda już przyszła a jutro ma być łóżeczko i z grubszych rzeczy już wszystko zostały tylko pierdoły .
Dziewczyny któraś pisała o pieluchach tetrowych ze kupiła z Allegro i były grubsze można namiary .
To wizytujemy razem tylko ja na 13.30☺ -
nick nieaktualnyHej Dziewczynki.
K do pracy a ja znów nie śpię. Zaserwowalam Małej 2 porcje Monte i chyba jej się podoba bo się wierci. Coraz bardziej męczy mnie ta krew w nosie...wydaje mi się jakbym suche powietrze wdychala ale K mówi że jest normalne, więc pewnie ja mam już podraznione w środku za bardzo. Plukalam solą morska i znów potok. Macie jakieś sposoby żeby sluzowke nawilzyc?
Ładne wieści z wizyt. Karola powtórzysz krzywą i może wszystko się rozjasni.
Kurcze z tymi majtkami siateczkowymi. Mam niby 2 rodzaje kupione, ale przecież poza obchodem to nie będą w krocze patrzec?
Kupiłam ostatnio mleko, wszystko cacy, termin cacy i mi się zsiadlo nie wiem czemu... Tak więc zrobiłam swój pierwszy w życiu twarog. "pachnie" wsią, kojarze zapach z dzieciństwa, zobaczymy czujy szczypior pomoże
Powodzenia Wizytujacym, z Wiktoria trzymamy kciuki! -
Z tymi majtkami to zalezy od szpitala, u mnie mozna te fizelinowe (nie polecam) i siateczkowe (te sa ok). I przy obchodzie nawet nie musialam sciagac tylko zsunac i tak w pierwszej i drugiej dobie byla na obchodzie u mnie rano moja gin do ktorej chodze prywatnie to mnie sprawdzala, rane ogladala, a na wieczornym to tylko pomacali brzuch czy sie macica zwija i tyle a na 3 dobe to przyszedl taki doktor co stanal w progu, zapytal czy dobrze sie czuje, zyczyl milego dnia i poszedl. Ale wiem, ze w niektorych szpitalach jeszcze tak jest, ze zabraniaja majtek i jakos tez sobie nie wyobrazam, o ile lezenie bez nich jeszcze by moze przeszlo to juz pojsc do toalety ze scisnietymi nogami troche ciezko, no i przy wstawaniu z lozka to na bank wszystko w kolo bym zakrwawila bo nawet pomimo majtek siateczkowych sie zdarzylo ze pokapalo po lozku i podlodze jakos bokiem.
Na ta suchosc w nosie to chyba tylko wlasnie jakas woda morska, taki urok ciazy niestety, ze czesto tam jest krew bo naczynia krwionosne rozszerzone i chyba nic sie nie poradzi niestety.
Ja dzisiaj planuje wstawic pierwsze ciuszki do prania ale mam rozwieszone nasze ciuchy na suszarce i nie wiem czy bedzie mi sie chcialo...Betty Boop lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
ja właśnie męża oddelegowałam do pracy , zaraz zrobię sobie jakieś śniadanko i o 10 ma przyjść koleżanka na ciacho a później idę po wyniki. Na dzisiaj nie mam większych planów ale jak znam siebie to pewnie znów będę latać na miotle
-
Witam sie z rana
noc jak zawsze z pobudkami do toalety ale juz sie przyzwyczaiłam. Co do tych majtek to tez kupiłam te wielorazowe oddychające bo takie położna zaleciła ze szpitala w którym chce rodzic. I tak jak któraś z dziewczyn mówiła ze na obchód trzeba je tylko zdjąć a tak mozna w nich chodzić.
Ja dzis chyba sie w koncu zabiorę za pranie ciuszków i wszystkiego dla Małej, pokój juz praktycznie gotowy dla Niej. Jutro mój A. male poprawki tylko zrobi i bedzie juz wszystko ustawiał tak jak ma byc wiec bede mogła poukładać te wszystkie rzeczy. A na 17.00 idziemy na szkole rodzenia( to juz jedne z ostatnich zajęć) jakos szybko zleciało. Co tylko uświadamia mnie w tym ze to juz tak blisko do porodu.
Oczywiscie powodzenia wizytującym dzisiaj!
2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
-
Sabanek tak jak Ania pisze to przez rozszerzone naczynia krwionośne. Mi tez się sporadycznie zdarza np wczoraj a tylko siedziałam i kawę piłam.
Jak byłam ostatnio u dentystki to powiedziała że przez to mogą nawet zęby bolec.
Można na to brać rutinoskorbin tylko nie wiem czy w ciąży można. Ja na stan zapalny dziąseł brałam wit C bo mi tak dentystka doradziła i faktycznie mniej krwawiły. -
Dzien dobry
moje dziecie nadal pewnie pod wątroba bo nie czuje za bardzo
wyprawilam meza na delegacje do Zamoscia znowu, wraca w czwartek wieczorem ehhh. Nie lubie zostawac sama. Ale moze troche zateskni i bedzie wiecej czulosci hehe
A co do nosa to ja tez mega suchy, non stop krew
Dzis na 10ta basen, potem zawieźć L4 do pracy i do Mamy na obiadposiedze do wieczora, jakos dzien minie
[/url]
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:ja robilam w 23 tyg krzywa i na czczo bylo 85 po 1h 159 a po 2 h 126 i lekarka w poradni mowila ze jest ok.
-
Wczoraj nie chciało mi się kupić nic na śniadanie i dziś jak zwykle wstaję mega głodna a tu lodówka pusta. Za pięknie by było jakby mąż wstał wcześniej i zrobił mi niespodziankę w postaci bułeczek z piekarni, nie domyślił się
. Będę musiała sama iść, nie cierpię wychodzić z domu rano głodna.
-
Hej, jeśli chodzi o nos, to w pierwszej ciąży od początku miałam krew z nosa i krwawiące dziąsła, pamiętam, że aż bolały mnie wszystkie zęby. Po porodzie dentysta powiedział, że mam mocno odmineralizowane i przez jakiś czas chodziłam co tydzień do gabinetu, bo tak mi się zęby kruszyły! Zaczęłam suplementować wit. D3 (miałam niedobór) oraz wit. C 1000mg i myślałam, że w tej ciąży już będzie dobrze i było... Do wczoraj. Od wczoraj leci mi z nosa i jakieś skrzepy, na szczęście zęby ok! Ale nie wiem co z tym da się zrobić i też mam sucho w nosie.
Kiedyś miałam nazoil olej do nawilżania do nosa, ale nie mogłam go używać, bo zapach mnie zniechęcał, ale może ktoś skorzysta! -
Penelope30 wrote:Wczoraj nie chciało mi się kupić nic na śniadanie i dziś jak zwykle wstaję mega głodna a tu lodówka pusta. Za pięknie by było jakby mąż wstał wcześniej i zrobił mi niespodziankę w postaci bułeczek z piekarni, nie domyślił się
. Będę musiała sama iść, nie cierpię wychodzić z domu rano głodna.
Dlatego ja czasami sama piekę bułeczki. Mieszkam na wsi do miasta trzeba autem jechać a jak zrobię raz to mam na 2 dni. Albo kupuję chleb na zapas i mroże.Penelope30 lubi tę wiadomość