Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kw14tuszek ja też nie mam częstszych wizyt lekarz ustalił mi za 4 tygodnie, ale ja się uparłam, że chcę przyjechać wcześniej o tydzień i się zgodził, chyba, że coś będzie się działo( odpukać, wolę nie).
Ja się zabieram za robienie zupki serowej z pulpecikami...
Już nie wiem co robić na obiady nie mam pomysłu
Ostatnio się przytrułam kalafiorem, myślałam, że ducha wyzionę tak się źle czułam i na wymioty rwie itp... także nie wiem kiedy tknę kalafior, przypuszczam, że nie prędkoMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ja tez mam dalej wizyty co 4 tygodnie. Nic nie zwiastuje wczesniejszego porodu, wiec nie ma sensu, z tym, ze ja mam kontakt smsowy z lekarzem i wtedy jak cos by sie działo to kaze do siebie do szpitala przyjsc.
Betty waga sie w ogole nie przejmuj. Ja mam juz prawie 12 kg na plusie i moj lekarz nic mi nie dogaduje na ten temat. Mowi, ze dopoki jestem ponizej 20 to jest ok. Z reszta nieduzo juz zostalo, wiec mam nadzieje, ze w 15 sie zamknemoje dziecko usilnie stara sie pokaza mamusi swoje stopki i wyciaga je bardzo wysoko. Nawet przez sen czulam jak mnie skora boli. Odkad mala obrocila sie glowkowo to na szczescie duzo lzej mi sie oddycha
Martynka30, _cherryLady, kaarolaa, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
Pigułka tak jak pisałam jakie mam położenie, i teraz wiem czemu mam taki problem z oddechem, najgorzej w nocy
a mój mąż mówi, że sobie wmawiam tylko
za to mój syn upodobał się rozpychanie głowa w żebra, nogi na dole.
Dziś w lidlu było to samo, aż musiałam złapać się za półkę, bo albo bym się przewróciła, albo przysiadła z bólu. A 2 Panie patrzyły się na mnie jak na kosmitkęMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka ja też kiedyś po kalafiorze (chyba) o mało nie padłam, albo są tak chemiczne, albo nie wiem, ale miałam przez prawie 2 tyg bóle żołądka
W zeszłym tyg waga pokazała + 14,5 kg a teraz się psuje wyświetlacz i.... pokazuje +19,5 kg
Masakra jakaś, mam nadzieje, że to pomyłka bo 5 kg w tydzień przy normalnym jedzeniu jak zwykle - nie wiecej i nie mniej to porażka!!!
Jutro po 14.00 wizyta wiec się dowiem, ale boje się tej wagi, przecież dobiłabym do 30kg jak nic, a to niedopuszczalne jest!!!
Po ubraniach (spodniach) też nie widzę, że wiecej ważę - znaczy brzuch na pewno, ale reszta??? Chyba nie!
Ale 20kg do końca 7 miesiąca, to jeszcze 7,5 tyg będzie najmniej 10kgNieeeee!!!!
-
Martynka ja mialam to samo, wieczorem zamiast isc spac chodzilam po domu, bo jak sie polozylam to myslalam, ze sie udusze. Z kolei jak jezdzilam autobusem na szkole rodzenia to tak zoladek maltretowala, ze wysiadajac mialam ochote zwymiotowac. Dopiero jak mi sie troche poodbijalo na swiezym powietrzu to przechodzilo. Bardzo Ci współczuję, bo wiem co to za bol...
-
Ja też mam wizytę 4 tyg po poprzedniej. Potem będę miała szybciej, bo doktorek idzie na urlop. Potem do szpitala chyba 2 razy w tygodniu na KTG.
Martyna ja ostatnio w sklepie schylałam się do takiej skrzyni, w której leżą arbuzy. I jak się schyliłam tak na 2 minuty zostałam, bo mały tak się zaparł, że nie dałam rady się w żadną stronę ruszyć ( o wyprostowaniu mogłam zapomnieć ).
Miałam poprasować pościel Kluska, ale normalnie czuje się jak na kacuchyba od wczorajszego Sprita
-
Dziewczyny widzę, że też Dzieciaki dają Wam popalić.
Pigułka właśnie na żołądek też mi naciska, 2 razy zwymiotowałam, a cały czas mi się ulewa.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Truskaeeczko nieeeee, niemozliwe jest +5 w tydzien. Toz to nawet jedzsc co dzien same slodycze i mc donalda nie daloby soe tyle utyc... kg to mniej wiecej z tego co pamietam ok 7000 nadprogramowych kcal wiec patrz ile musialabys za duzo zjesc... waga ci ewidentnie swiruje. Probowalas wymienic baterie?
Monika o dzizas, co za senale czytalam dzis elasnie ze strach przed tym co nieuniknione i nas czeka moze wlasnie powodowac koszmary i to normalne.
Ja nie jestem za rosolem co niedziele ale dzis nas naszlo i robie rosolek z kurczaka i indyka... jeszcze z godzinke musi popyrkac
Mala dzis mi tak majstruje przy szyjce ze nie wyrobiechyba probuje sie prostowac bo czuje jej raczki kolo szyjki i jednoczesnie stopke przy zebrach.
ale wole to niz by miala nie dawac o sobie znac
)
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Co do wizyt to ostatnio gin mowila ze chcialaby sie ze mna zobaczyc juz za dwa a nie trzy tyg ale akurat ma urlop wiec umowilysmy soe za 3, a gdyby cos sie dzialo mam umowic sie do jej zastepcy. Woec kolejna juz na pewno bedzie co 1-2 tyg tym bardziej, ze to bedzie juz skonczony 35 tc.Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualnypaola89 wrote:Byłam z moim T bo on też musi być przy tym - uznaje dziecko - a ja potwierdzam że on jest ojcem dziecka. dostaniecie takie potwierdzenie że rodzicami dziecka są X i Y . dzisiaj wystarczą już dowody os. resztę USC sam sobie ściąga z innych urzędów, chyba że jest to wasz urząd i wszystkie dokumenty począwszy od aktu urodzenia znajdują się w tym USC. Także dowody do ręki i nic więcej nie potrzebujecie
A i powiedziano nam w USC że do szpitala zabieramy to potwierdzenie ze sobą .
Dziękuję ślicznie
No no ja już 17kg na plusie a nawet nie widzę tego po sobie.Poza brzuchem i piersiami nic się nie zmieniło. Powiem Wam szczerze, że ogólnie to ja mam ogromne kompleksy, a jak tak patrzylam ostatnio w lustro na całą siebie to taka seksi się czuję... Nie wiem czy aż tak mi ciaza mózg wyprala czy co
Moja Mała wysuwa pietki z boku mojego i to tak tylko boleśnie czuć, ze stekne czasami.
Ja wizyty sobie w sumie teraz umawiam sama co 3tyg, wolę sprawdzać częściej, a to do końca ciąży przecież może tylko o 1-2wizyty więcej wychodzi, więc groszeFriend lubi tę wiadomość
-
Truskaweczka współczuje
może był pryskany?
Ja też uważam, że to nie możliwe 5kg w tydzień...? albo chwilowy zastój wody w organiźmie, albo tak jak Cherry pisze bateriaMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka30 wrote:Truskaweczka współczuje
może był pryskany?
Ja też uważam, że to nie możliwe 5kg w tydzień...? albo chwilowy zastój wody w organiźmie, albo tak jak Cherry pisze bateria
Sabanek estrogeny tak na ciebie dzialajato ten sam hormon, ktorego mamy sporo przed owulacja- wlasnie wtedy kiedy czujemy sie atrakcyjne i piekne
i bardzo dobrze, jestesmy w pieknym stanie i tak wlasnir mamy sie czuc
.
W ogole to powiem Wam ze mam kochanego faceta. CO DZIEN- doslownie, tak zupelnie szczerze mowi mi jaka jestem piekna, jaki cudowny mam NASZ brzuszek, ze nawet jak mi rozstepy wyjda to mam sie nie przejmowac no przeciez to tylko rozstep
A juz w ogole podkresla jaki jest ze mnie DUMNY. Bardzo mnie to zawsze cieszy
kaarolaa, Asiasia, sabanek, Truskaweczka83, makota, paola89, Ania_1986, Betty Boop, Jujka, hella lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualnyA mnie rozpychanie mlodego nie przeszkadza, w nocy czasem go czuje ale spie tak mocno ze mnie nie wzbudza, w ciagu dnia brzuch sobie skacze czuje dupke piety a nic mnie nie boli. Chyba jeszcze ma jednak sporo miejsca. I do zeber mi nie siega jeszcze. Oddycha mi sie tez jeszcze bardzo dobrze
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Jesteśmy
Wszystko ok. Mała waży 1815 g. Kolejna wizyta już z ktg 4 lipcasabanek, _cherryLady, Martynka30, ninciaa172, Rudi88, Ninka0111, kaarolaa, pigułka, paola89, Penelope30, Gilis, Kw14tuszek, Nelk, Musik, Betty Boop, Friend, Lulu83, hella lubią tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Martynka mi też się ulewa podczas spania, leżenia nisko i schylania - ble
Cherry mam wielką nadzieję, że waga się popsuła bo coś z wyświetlaczem jest, bateria niestety nowa - dobra, tak jak piszesz, nie wiem co musiałabym jeść, owszem w ciąży o wiele wiecej jem niż normalnie, ale bez przesady!
Też mam smaka na rosołek od kilku dni, taki na pachnącym mięsku i z świeżą marchewką, pietruszką, koperkiem - mniamAle mąż dziś robi udka pieczone a ja kalafiora i ziemniaki - taki podział
Sabanek - to bardzo dobrze, że czujesz się sexiJa się cieszę, że biust w staniku fajnie wygląda - nie odstaje stanik tylko biust go wypełnia - wreszcie
A liczę na wieksze jeszcze
A mąż lubi okrągły brzuch i wiekszy biust - śmieje się - "ale brzuchol masz" to mówie popatrz na swój, a on że mu się podoba tylko lubi podokuczać, ale biust to mu się podoba a o wiele nie urósł
Karola Ty chyba nie czujesz ewentualnych bóli itd z radości, że przetrwałaś najgorsze ja też doceniam każdy dzień po tylu latach starań to się cieszę każdym kopniakiem i rozpychaniem i też mnie nie boli, ale czasem nie przyjemne jest, ale taka radocha, że jestem w ciąży, że nic mi nie przeszkadza - tylko to ulewanie i odbijanie się jest upierdliwe bardzo, no i zgaga 24/h okropna, żaden lek już za bardzo nie działa - chwilowa ulga, ale to też wytrzymam
Tak w ogóle to zaczełam 33 tydzień (32+0) jeszcze 19,5% ciązy do rozwiązania - fajnie
I też się boję porodu, znaczy nawet nie bólu, ale żeby dobrze się wszystko skończyłosabanek, _cherryLady, kaarolaa, pigułka, Asiasia, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
Ja tam się kg nie przejmuje, pewnie mam już z 15 kg na plusie, niewiem bo się nie ważę mam to gdzieś
Bardziej martwi mnie malutka, cały czas ją czułam, codziennie szalała mi w brzuszku, w ciągu 10 minut na liczyłam ze 20 kopniec, dzisiaj jakoś za grzeczna mi się wydaje, raz mnie kopnie, raz nie, cicho coś tam siedzi, może to też przez to ze tyle razy wstaje w nocy, to za każdym razem jak wstaje ona tez chyba się budzi, bo ją czuję, a teraz w ciągu dnia może odsypia, ja również jestem zmęczona i rozdrażniona przez ten brak snumoże po obiedzie się położę, może uda mi się zasnąć choć na trochę. Jeszcze trochę i w środę ją zobaczę, już nie mogę się doczekać, chce wiedzieć czy wszystko z nią dobrze, bo zaczynam sobie wmawiać niektóre rzeczy a na IP nie mam jak jechać, mąż w pracy aż 12 godzin dzisiaj, będzie wieczorem. No cóż mam nadzieje ze wszystko dobrze z malutką, że po prostu śpi i niepotrzebnie mała "paskuda" denerwuje mamę.
-
Cześć dziewczyny
ja dzis wstałam przed 10 zrobiłam rosół i poszliśmy do kościoła a jak wróciliśmy to zrobiłam drugie a teraz odpoczywam bo o 16 jedziemy do babci.
Co do wagi to ja przytyłam jakieś 13 kg i moja ginekolog zwróciła mi uwagę ale nie jakoś drastycznie i poleciła żebym jakdla więcej ciemnego pożywienia. A ja tam jem co chce i co lubię. Nie dajmy się zwariować.kaarolaa, sabanek lubią tę wiadomość
-
Ja miałam się przespać chwilkę pospałam 15-20 minut to mój po nocce wstał i koniec spania , może po obiadku z pół godzinki mi się uda. U nas dzisiaj pizza, bo już nie mam weny obiadowej. Na jutro to chyba chleb z serem będzie na obiad, bo nawet mi sie myśleć nad obiadem nie chce...
U mnie 7,5 kg na + doktorek zadowolony -
Domi793 wrote:Dzis przezylam wielkie wzruszenie i ogromna niespodzianke!
Otoz umowilam sie z moimi dobrymi kolezankami na dzialke do jednej z nich.
Wchodze.. a tam przyjecie Baby Shower dla mnie! Piekny bialy parasol, krzeselka, obstrojony stol balonami, kwiaty w wazonie, mnostwo pysznego jedzenia od grilowanego mieska po salatki, przystawki i cala reszta smakolykow..prezenty, usciski, fotki..
Zostalam z otwarta buzia..taka niespodzianka! Mega wrazeniei dostalam mnostwo ciuszkow, mnostwo pampersow i pieluch i reczniczkow ulozonych w ksztalcie wozka
aaaa i jezzcze piekny tort w ksztalcie ciezarnego brzuszka ze stopka wypychajaca sie od srodka i bucikami z masy cukrowej
urocze:)
Nie spodziewalam sie takiego Party! A mialo byc zwykle spotkanko na dzialeczce. Tak mi milo bylo, ze omalo sie nie poplakalam ach
Zalaczam fotki tortu i prezentow z przyjecia Baby Shower
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/33e29bd1cba3.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4fb9d6af4bed.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7e395a12def7.jpgkaarolaa, Martynka30, paola89, Penelope30, Ania_1986, Asiasia, Musik, Betty Boop, hella lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm