Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny, przepraszam za smam ale moze ktorąś z Was zainteresuje moja aukcja - 5 par jeansów chłopięcych i dwie pary jeansowych ogrodniczek, stan bardzo dobry, niektóre ubrane raz/dwa razy
zachęcam i życze szczęśliwego rozwiązania
http://allegro.pl/show_item.php?item=6262994353Felicidad lubi tę wiadomość
-
Ja juz spokojniejsza, po obiedzie trochę się położylam i malutka zaczęła mnie kopać, jestem spokojniejsza
Teraz robię sobie brwi, bo dawno nie robiłam sobie, ciągle komuś coś robię a ja to co, w końcu mamuśka tez musi jakoś wyglądać -
nick nieaktualnyAnia_1986 wrote:Cześć dziewczyny
ja dzis wstałam przed 10 zrobiłam rosół i poszliśmy do kościoła a jak wróciliśmy to zrobiłam drugie a teraz odpoczywam bo o 16 jedziemy do babci.
Co do wagi to ja przytyłam jakieś 13 kg i moja ginekolog zwróciła mi uwagę ale nie jakoś drastycznie i poleciła żebym jakdla więcej ciemnego pożywienia. A ja tam jem co chce i co lubię. Nie dajmy się zwariować.
Z tym jedzeniem zdrowo odnośnie wagi to chyba nawet sensu nie ma. Ja zawsze ciemne pieczywo, dużo warzyw itp., obiady swoje zdrowe a na wadze 17kg. Tyle widocznie nam potrzebaBo wątpię żebym od cukru z owoców tyle przytyla...
_cherryLady lubi tę wiadomość
-
a my dzisiaj na obiad zrobiliśmy grilla , zjadłam sałatki, dopchałam ciastem i lodami i teraz czekam aż młoda to wszystko spali dzięki swoim wygibasom hehe ;p no i oglądamy mecz ;p
Penelope30 lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
nick nieaktualny
-
Ja zauważyłam że z dietą czy bez tyję tak samo więc bez sensu, a za rzeczy bez mąki i cukru naprawdę dużo drożej się płaci. Staram się tylko pić wodę zamiast jakiś soków no i kawy herbaty nigdy nie słodziłam bo nie lubię. Na obiad dziś byliśmy w restauracji i zjadłam pyszny węgierski placek ziemniaczany z gulaszem, a teraz lody w czekoladzie. Położyłam się i czuję ruchy Kornelka więc ok.
Martynka a którego masz teraz wizytę? Ja 29 czerwca. Ktoś wizytuję ze mną?Martynka30, paola89, _cherryLady, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Penelope30 wrote:Ja zauważyłam że z dietą czy bez tyję tak samo więc bez sensu, a za rzeczy bez mąki i cukru naprawdę dużo drożej się płaci. Staram się tylko pić wodę zamiast jakiś soków no i kawy herbaty nigdy nie słodziłam bo nie lubię. Na obiad dziś byliśmy w restauracji i zjadłam pyszny węgierski placek ziemniaczany z gulaszem, a teraz lody w czekoladzie. Położyłam się i czuję ruchy Kornelka więc ok.
Martynka a którego masz teraz wizytę? Ja 29 czerwca. Ktoś wizytuję ze mną?
Kochana ja mam 28 czerwcamój przyjmuje we wtorki
Penelope30 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Rudi88 wrote:Ja też mam wizytę 4 tyg po poprzedniej. Potem będę miała szybciej, bo doktorek idzie na urlop. Potem do szpitala chyba 2 razy w tygodniu na KTG.
Martyna ja ostatnio w sklepie schylałam się do takiej skrzyni, w której leżą arbuzy. I jak się schyliłam tak na 2 minuty zostałam, bo mały tak się zaparł, że nie dałam rady się w żadną stronę ruszyć ( o wyprostowaniu mogłam zapomnieć ).
Miałam poprasować pościel Kluska, ale normalnie czuje się jak na kacuchyba od wczorajszego Sprita
Rudi aż sobie wyobraziłam jak wisisz w tej skrzyni i wierzgasz nóżkami przez te 2 minuty
Przepraszam , wyobraźnia mi działa.
A skoro o wyobraźni , dziś siedzę w łazience i papier się skończył, to wyciągnęłam nowy i się rozpędziłam , poszłam z nim do ... sypialni, aż mąż się ze mnie śmiał . -
_cherryLady wrote:
Ja nie jestem za rosolem co niedziele ale dzis nas naszlo i robie rosolek z kurczaka i indyka... jeszcze z godzinke musi popyrkac
Ja nie wyobrażam sobie niedzieli bez rosołu, dlatego też uparłam się i teraz sama robię obiady w niedziele ( a nie chodzimy do teściowej).
Po za tym mój mąż wczoraj poimprezował , w sumie miał co opijaći też na kacyka jak znalazł, choć kaca nie miał ale rosołek zjadł z apetytem bo lubi
_cherryLady lubi tę wiadomość
-
Ania_1986 wrote:Rudi aż sobie wyobraziłam jak wisisz w tej skrzyni i wierzgasz nóżkami przez te 2 minuty
Przepraszam , wyobraźnia mi działa.
A skoro o wyobraźni , dziś siedzę w łazience i papier się skończył, to wyciągnęłam nowy i się rozpędziłam , poszłam z nim do ... sypialni, aż mąż się ze mnie śmiał .
Aż tak źle to nie było , ale jak ktoś obserwował to miał ubaw a mój jeszcze do mnie : no co Ty robisz, rusz się
Ania_1986 lubi tę wiadomość
-
sabanek wrote:Z tym jedzeniem zdrowo odnośnie wagi to chyba nawet sensu nie ma. Ja zawsze ciemne pieczywo, dużo warzyw itp., obiady swoje zdrowe a na wadze 17kg. Tyle widocznie nam potrzeba
Bo wątpię żebym od cukru z owoców tyle przytyla...
No ja to słodkiego niewiele w zasadzie jem, nawet herbatę słabo słodzę.
Ostatnio to nawet owoce mi za słodkie wiec mało jem jak już to wyciskam soki, ale szklaneczka dziennie w zupełności wystarczy.
Najchętniej to jem kanapki z almette , albo płatki owsiane z mlekiem. -
Ninka0111 wrote:Martynko jak patrze jak moj maz ochoczo lezy na lozku to szczerze watpie hehe a najbardziej boje sie szlifowania☺
Ninka 30m to zacna powierzchnia! Moje całe mieszkanie ma 50m hehehe
Wydaje mi sie, że Twój mąż wychodzi z założenia, że gładź musi swoje odlezec w domu żeby nabrac odpowiedniej mocy -
Penelope30 wrote:Ja zauważyłam że z dietą czy bez tyję tak samo więc bez sensu, a za rzeczy bez mąki i cukru naprawdę dużo drożej się płaci. Staram się tylko pić wodę zamiast jakiś soków no i kawy herbaty nigdy nie słodziłam bo nie lubię. Na obiad dziś byliśmy w restauracji i zjadłam pyszny węgierski placek ziemniaczany z gulaszem, a teraz lody w czekoladzie. Położyłam się i czuję ruchy Kornelka więc ok.
Martynka a którego masz teraz wizytę? Ja 29 czerwca. Ktoś wizytuję ze mną?
Ale mi teraz smaka zrobiłaś na ten placek po węgiesku i będę musiała zrobić bo oszalejePenelope30 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj ze mnie zła matka. Po udanej wizycie zafundowałam sobie dużą paczkę Laysów, litr coli a później zagryzłam wszystko truskawkami i dopchałam się budyniem czekoladowym
Ot taki dzień szaleństwa. Jutro będzie już normalna dieta.
Ninka u mnie na szczęście już po gładziach, a mieliśmy takiego fachowca, że przycierania było malutko. Został nam jeszcze przedpokój do odmalowania.Martynka30, Penelope30, Rudi88, Ania_1986, kaarolaa, pigułka, Betty Boop lubią tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021