Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymonika454 wrote:Dziewczyny mam pytanko. Z pościeli pierzecie samą pościel-powłoczki czy również wypełnienie tj kołderkę i poduszkę i to samo z pościelą do wózka?
Ja pościeli nawet nie mam, bo śpiworka będę używać i ewentualnie kocyków. Poduszkę jedynie z wypełnień mam to prałam. -
karkam83 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi cos o normie d dimerow w ciazy. Mam na wynikach ze norma ponizej 0,5 a ja mam 1,22ug/ml. Strasznie sie boje.....
Zrobilam badanie profilaktycznie mimo iz lekarz mowil ze nie mam szukac sdobie chorob. Moje objawy to umiarkowane hemoiroidy zylki na udach i od dziecka na lewej lydce mam taka widoczna zyle jakby zylaka ktora w ciazy zabolala mnie dwa razy. Jak pokazywalam ginekologowi i ostatnio chirurgowi to powiedzial ze to zaden grozny zylak i mam sie nie przejmowac.
Licze na wasze opinie.... Boje sie ze zaszkodzi to dziecku ze dopiero teraz wykryte...
Lepiej jednak skonsultować to z ginem, bo pewnie każdy ma inną wiedzę na ten temat.karkam83 lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
karkam83 wrote:Dzieki za pocieszenie Benus
Martynko Tobie rowniez dziekuje
Chyba przestane sobie juz wyszukiwac choroby.
Jedyne co mnie meczy od prawie 1,5 miesiaca to kaszel ktory wystepuje w nocy jak sie klade i budzi mnie srednio co godzine dwie. Mam wrazenie jakbym w gardle miala jakis osad ktory poweoduje ten kaszel.I nie jest to zgaga. Bylam u internisty alergologa laryngologa mialamwymaz z gardla i nikt nie potrafi pomoc. A ja martwie sie o dzidzie ze szybciej urodze przez ten kaszel.
Juz zaczelam zastanawiac sie czy to nie jakas gruźlica czy ksztusiec ale ten kaszel wystepuje tylko w nocy i np 4dni meczy 4dni jest lepiej.
Spotkalyscie sie z czyms takim? Dziwna dolegliwosc jak na specyfike ciazowej....karkam83 lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
karkam83 wrote:Dzieki za pocieszenie Benus
Martynko Tobie rowniez dziekuje
Chyba przestane sobie juz wyszukiwac choroby.
Jedyne co mnie meczy od prawie 1,5 miesiaca to kaszel ktory wystepuje w nocy jak sie klade i budzi mnie srednio co godzine dwie. Mam wrazenie jakbym w gardle miala jakis osad ktory poweoduje ten kaszel.I nie jest to zgaga. Bylam u internisty alergologa laryngologa mialamwymaz z gardla i nikt nie potrafi pomoc. A ja martwie sie o dzidzie ze szybciej urodze przez ten kaszel.
Juz zaczelam zastanawiac sie czy to nie jakas gruźlica czy ksztusiec ale ten kaszel wystepuje tylko w nocy i np 4dni meczy 4dni jest lepiej.
Spotkalyscie sie z czyms takim? Dziwna dolegliwosc jak na specyfike ciazowej.... -
Dzień dobry kochane,
Z ciekawostek nocnych - wstałam dzisiaj z łóżka i chciałam udać się w kierunku wc, a udałam się na szafę dwudrzwiową... Mąż się przebudził i przestraszył. Mam już takie gabaryty, że mogłabym nie poczuć, że o coś zachaczyłam i zabrać ją ze sobą do toalety:-)
A tak to spałam do 10 bez problemów.JRY1984 lubi tę wiadomość
-
To jednak dziąsło od 8ki a nie psująca się 7. Wysmarowałam całe dziąsło na grubo dentoseptem i mi znieczuliło. Nawet radośnie zasnęłam na dwie godzinki
. Niestety się nie wypowiem w tematach o których piszecie bo nic nie wiem. Kosmetyki jakieś mam z warsztatów to będę testować. Dokupiłam tylko sudocrem bo kojarzy mi się że u każdej koleżanki-młodej matki taki widziałam.
-
Witam Was w 32tyg!! (31+0)
Dzien zaczelam od wyzwania - prasowania ciuszkow. Tak jak sie ciesze, tak samo jestem zmeczona, a nie ubyla nawet 1/3... To chyba trzeba jakos jedank podzielic, zeby nie uleciala ta radosc.
Dziewczyny, a pieluszki tetrowe i flanelowe tez sie prasuje?Domi793, JRY1984, Kasiaaaaa88 lubią tę wiadomość
Asiasia
-
Asiasia wrote:Witam Was w 32tyg!! (31+0)
Dzien zaczelam od wyzwania - prasowania ciuszkow. Tak jak sie ciesze, tak samo jestem zmeczona, a nie ubyla nawet 1/3... To chyba trzeba jakos jedank podzielic, zeby nie uleciala ta radosc.
Dziewczyny, a pieluszki tetrowe i flanelowe tez sie prasuje?
Tak, ja prasowalam i tetrowe i flanelowe i bambusowe.
Zycze milego prasowanka;)Asiasia lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Co do kąpieli to ja mam zamiar używać tylko mydełka z babydream kupiłam, a po kąpieli oliwka również z babydream . Do pupci linomag maść.
Z kolei co do pampersów to 1 kupiłam dady. Muszę jeszcze kupic 2 ale chyba jednak kupię te z Lidla bo podobno dada sie popsuła.
A i tak jak Domi pisze ja tez zamierzam codziennie kąpać ze względu na to by dziecku wyrobić rytuał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2016, 11:58
Domi793 lubi tę wiadomość
-
Benus wrote:W ciąży norma ddimerów to 2500
a niektórzy lekarze mówią, że nawet nie ma górnej granicy. Jeśli lekarze mówią, że żylaki nie są groźne to trzeba im zaufać, bo stres szkodzi na pewno o wiele bardziej niż te nieszczęsne ddimery:)
Karkam, ostatnio miałam podobną sytuację - jeden lekarz mówił tak, a drugi zupełnie inaczej - czyli powinnam brać Clexane już teraz albo druga wersja po porodzie. Też najadłam się strachu - stres olbrzymi. Szukanie trzeciej opinii i w końcu konsultacja z hematologiem, który orzekł, że po porodzie. To wszystko trwało trochę, ja cała w nerwach.. Tak jak Benus mówi stres szkodzi bardziej niż ddimery... Ufaj swojemu lekarzowi, bo od nadmiaru opinii zwariować można
Ja do tego zestawu mam wlepione stalowe rajtki
Mam takie pytanie dziewczyny, bo zamawiam właśnie drobniejsze "sprzęty" dla dzidziola i taką mam listę:
- gruszka do nosa
-szczotka do łepetynki
-nożyczki do smoczych szponków
-wiaderko do kąpieli
- pieluchy
-smoczek
Muszę jeszcze ręczniki dokupić
Octenisept mam całą butlę - kosmetyków nie kupuję.
Coś pominęłam z technicznych sprzętów, co jest niezbędne?
I jeszcze jedno pytanie - czy jest ktoś, kto tak jak ja olewa prasowanie? Swoje ciuchy wieszam zawsze tak, żeby nie prasować, a takie pyci pyci to chyba bym kota dostała przy tej desce. Jaki to ma sens, poza estetycznym oczywiście ?Nie znoszę prasowania. Mam nadzieję, że w tym tygodniu pogoda dopisze to uda mi się poprać - na razie tylko segregacja zrobiona
Ktoś pytał o otulacze bambusowe - ja kupiłam Lulla Love - ładne toto i wiem, że w pl robione i wiem, że mała firma, ale kosztowało 40 zł... mam nadzieję, że się sprawdzi. Jest milutki. Ja mam szary - do wózka mi pasujeAsiasia, Gilis lubią tę wiadomość
-
Ja własnie kończę prasować pieluszki dla młodego
jakos nawet sprawnie idzie
Jedyne czego nie prasuje to ubranie od kołyski-to nie na moje nerwy! Za dużo falban i innych pierdół. Mama jutro przyjdzie i się za to zabierze -
Prasowanie ma duży sens, jesli pierzesz ciuszki w niższej temp niż 60-70 stopni. Bo dopiero w tej giną te wszystkie drobnoustroje. A prasowanie je wypala
Te pierwsze pranie wyprasowałam całe.. ale kolejnych chyba nie mam w planach
makota, Asiasia lubią tę wiadomość
-
makota wrote:Karkam, ostatnio miałam podobną sytuację - jeden lekarz mówił tak, a drugi zupełnie inaczej - czyli powinnam brać Clexane już teraz albo druga wersja po porodzie. Też najadłam się strachu - stres olbrzymi. Szukanie trzeciej opinii i w końcu konsultacja z hematologiem, który orzekł, że po porodzie. To wszystko trwało trochę, ja cała w nerwach.. Tak jak Benus mówi stres szkodzi bardziej niż ddimery... Ufaj swojemu lekarzowi, bo od nadmiaru opinii zwariować można
Ja do tego zestawu mam wlepione stalowe rajtki.
Dzieki Makota. A jaski Ty mialas poziom i dla jakiej normy? -
Friend wrote:Prasowanie ma duży sens, jesli pierzesz ciuszki w niższej temp niż 60-70 stopni. Bo dopiero w tej giną te wszystkie drobnoustroje. A prasowanie je wypala
Te pierwsze pranie wyprasowałam całe.. ale kolejnych chyba nie mam w planach
Słyszałam o tej teorii, ale jakie możesz mieć drobnoustroje na wypranych ciuszkach dziecięcych? Słyszałam też, że producenci pieluch wielorazowych zalecają pranie w temperaturze 40, bo bakterie kałowe np. już w tej temperaturze giną... Nie znam się na tym, ale chyba moja niechęć do prasowania wygra
Karkam, Ja miałam dokładnie 1674normę napisali <500 ale w tym labie nie wiedzieli, że ja jestem w ciąży, więc normę narzucili jak dla pojedyńczego człowieka. To chyba jednak nie jest miarodajne takie porównywanie wyników, bo ja mam do tego jeszcze jakąś mutację genetyczną Faktor II i VIII...
Brzuch do przodu i bez stresuFriend, karkam83 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. Do TK Maxx mam na razie za daleko, całkowicie zapomniałam o tym sklepie. Może mój będzie w pobliżu to coś dokupi. Ja mam właśnie bambo-line texpolu i jest super. Popatrzę jeszcze na necie na te co polecacie, z jednej firmy widziałam też fantastyczne dzianinowe kocyki. Pieluchy i tak będę pewnie używać kilka lat, stare nadal są w użyciu, więc się przydadzą.
A co do prasowania ubranek, to prasowanie pieluch zostawcie na koniecna ukojenie nerwów bo z nimi już gładko idzie
.
Wkłady do pościeli też prałam, schną błyskawicznie i plus, że prasować nie trzeba.
Asiasia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Ja zaczynam misję prania i prasowania w przyszłym tygtaki jest plan
Też jestem tego zdania, że pierwsze pranie będzie wyprasowane całe a co będzie dalej to się okaże, bo jeżeli nie będa za bardzo wygniecione nie będę prasować.. Mam pytanie odnośnie prania osłonek- ochraniaczy do łóżeczka czy wy je prałyście bo ja mam obawy, że w praniu sie zniszczą
u Mnie dzisiaj też noc nie za ciekawa ale ja zawsze odbijam sobie jak mąż do pracy idzie bo potem leżę do 9 niekiedy dłużej
Jutro wizyta z rana już się nie mogę doczekaćAsiasia lubi tę wiadomość
-
JRY1984 wrote:Witajcie kochane - te nasze dzieci się chyba zmówiły moja też szaleje
Dziewczyny trzecią noc z rzędu budzę się z brzuchem twardym jak kamień i tak raz dziennie mam nacisk na broszkę od środka taki ucisk, nagniatanie. Proszę powiedzcie że któraś tak ma i że to normalne...