X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi napewno urosna po porodzie, poprzednio mocno mi urosly, ale tylko w pierwszych tygodniach jak byl nawal, pozniej juz sie nieco zmniejszyly, ale o rozmiar wieksze kupie napewno...

    penelope ja mam o tyle dobrze, ze wczoraj zupe ugotowalam na dwa dni i dzisiaj tylko odgrzeje :) ale swar znow sie robi, jutro ma byc jeszcze gorzej :(

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 2 z lidla, i nawet nie wiem czy mi się przydadzą... lekarz oglądał wczoraj moje piersi,i mówi, że jak będę miała pokarm i jak młody schwyci sutek to może, ale ogólnie bez rewelacji, trudno jak się nie uda to nie ja pierwsza i nie ostatnia będę karmić butelką.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola zazdroszczę zupki, zamówiłam pizzę, jutro jadę do teściów na wieczór i mam nadzieję że teściowa zrobi coś dobrego. Ja już chyba lepiej znoszę podróż w klimatyzowanym aucie niż to siedzenie w domu.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja mam 2 z lidla, i nawet nie wiem czy mi się przydadzą... lekarz oglądał wczoraj moje piersi,i mówi, że jak będę miała pokarm i jak młody schwyci sutek to może, ale ogólnie bez rewelacji, trudno jak się nie uda to nie ja pierwsza i nie ostatnia będę karmić butelką.
    jeszcze mozesz sie milo zaskoczyc, widzialam juz nie jedne malusie piersi i dzieci byly karmione ponad rok...takze trzymam za nie kciuki ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope30 wrote:
    Karola zazdroszczę zupki, zamówiłam pizzę, jutro jadę do teściów na wieczór i mam nadzieję że teściowa zrobi coś dobrego. Ja już chyba lepiej znoszę podróż w klimatyzowanym aucie niż to siedzenie w domu.
    my chyba tez jutro jedziemy, dopiero po 15 bede wyjezdzala z Ełku, odbiore meza z Orzysza i do rodzicow...mama ma ugotowac czarninke :) uwielbiam, a w piatek tesciowa ma urodziny wiec na weekend w sumie pojedziemy do tesciow, moze tez do szwagierki zobaczyc mała...oczywiscie klima bedzie chodzila w samochodzie bo bez tego nie dam rady...

    Penelope30 lubi tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    jeszcze mozesz sie milo zaskoczyc, widzialam juz nie jedne malusie piersi i dzieci byly karmione ponad rok...takze trzymam za nie kciuki ;)

    U mnie bardziej chodzi o sutki... taka wada... :/

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope30 wrote:
    Karola zazdroszczę zupki, zamówiłam pizzę, jutro jadę do teściów na wieczór i mam nadzieję że teściowa zrobi coś dobrego. Ja już chyba lepiej znoszę podróż w klimatyzowanym aucie niż to siedzenie w domu.
    zazdroszczę pizzy :P
    raz jadłam w ciąży i źle się później czułam ale była taka pyszna... mój lokator chyba nie lubi fast foodów

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja jadlam pizze kilka razy, z reszta moje dziecko jest wszystkozerne :) he he, jedyne co mu nie podchodzilo to parowki, ale teraz juz i to moge jesc :) he he

    Penelope30 lubi tę wiadomość

  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też bym tak chciała :P mój to się tylko po warzywach i owocach cieszy :P
    nawet czekolada mu nie smakuje :P na początku ciąży burgery z wołowiny jadłam, ale z uwagi na mięso... wtedy ze słodkiego to schabowego jadłam :P
    chociaż z drugiej strony powinnam się cieszyć, bo co by było jakby smakowało... wtedy to bym jak szafa 6-cio drzwiowa wyglądała a teraz chociaż mam "tylko" 3 pary drzwi ;)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    a ja jadlam pizze kilka razy, z reszta moje dziecko jest wszystkozerne :) he he, jedyne co mu nie podchodzilo to parowki, ale teraz juz i to moge jesc :) he he
    Jakbyś o moim pisała, dokładnie tak samo. W pierwszym trymestrze bez parówek, a ostatnio jadłam hot-doga na stacji i wszystko ok. W domu też gotuje ale takie lepsze z lidla. Dziś to mam mega lenia a pizza mnie uratowała jak w tej reklamie głodny nie jesteś sobą :).
    Karola szacun że sama chcesz jeszcze jechać taką trasę, ja jako kierowca już tylko po mieście i to naprawdę jak muszę.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope30 wrote:
    Jakbyś o moim pisała, dokładnie tak samo. W pierwszym trymestrze bez parówek, a ostatnio jadłam hot-doga na stacji i wszystko ok. W domu też gotuje ale takie lepsze z lidla. Dziś to mam mega lenia a pizza mnie uratowała jak w tej reklamie głodny nie jesteś sobą :).
    Karola szacun że sama chcesz jeszcze jechać taką trasę, ja jako kierowca już tylko po mieście i to naprawdę jak muszę.
    ja sie dobrze czuje, nic mi nie przeszkadza, czasem maly sie wypycha to go czuje, ale lubie jezdzic :) wczoraj i dzisiaj tez samochodem po miescie jezdzilam bo niestety urzad mamy daleko i na piechotke nie dam rady, a w samochod wsiadam i jestem na miejscu :) ja mysle ze do konca dam rade jezdzic...

    Penelope30 lubi tę wiadomość

  • kata89 Ekspertka
    Postów: 228 190

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeżdżę autem i nie mam z tym problemu. Miałam do męża pojechac na tydzień w odwiedziny ale nie wiem czy dam rade 300 km jechać. Jeszcze muszę to skonsultowac z lekarzem.

    a55a0765ad.png
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się najadłam... Narobiłyście smaka i zamówiłam pizze z tellepizzy tą średnią i.... zjadłam prawie całą - jeden kawałek został. Chyba przez tydzień na wagę nie wejdę - ta nie wejdę a jutro wizyta u gina ożesz w mordę... :)

    Agusienka1985, Penelope30 lubią tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • letty Autorytet
    Postów: 458 314

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja mam 2 z lidla, i nawet nie wiem czy mi się przydadzą... lekarz oglądał wczoraj moje piersi,i mówi, że jak będę miała pokarm i jak młody schwyci sutek to może, ale ogólnie bez rewelacji, trudno jak się nie uda to nie ja pierwsza i nie ostatnia będę karmić butelką.

    zawsze jest laktator... ja przez budowę sutków nie mam jak karmić piersią i córę karmiłam pół roku moim mlekiem

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    wnid8ribpqlokjkp.png
    ckaivfxmzxh7kbdm.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U mnie bardziej chodzi o sutki... taka wada... :/

    A co masz dokladnie na mysli? Bo ja np.tez mam sutki wadliwe..w sensie plaskie a nawet wciagniete do srodka. Nigdy mi nie sterczaly i nie wystawaly. Przy corce karmilam przy pomocy nakladek-kapturkow silikonowych na sutki. Swietnie sie to sprawdzalo i corka pila. Oczywiscie byly na poczatku male problemy ale dalo rade:) teraz tez zakupilam juz te kapturki, kosztuja niewiele a naprawde bardzo pomagaja:)

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jry co się martwisz przecież już sobie ustawiłaś doktorka. Ja planuję iść jeszcze po lody.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    jeszcze mozesz sie milo zaskoczyc, widzialam juz nie jedne malusie piersi i dzieci byly karmione ponad rok...takze trzymam za nie kciuki ;)

    Karola masz racje. Moja siostra miała małe A i wykarmiła synka.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U mnie bardziej chodzi o sutki... taka wada... :/

    No a te nakładki silikonowe nie pomogą?

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    ja sie dobrze czuje, nic mi nie przeszkadza, czasem maly sie wypycha to go czuje, ale lubie jezdzic :) wczoraj i dzisiaj tez samochodem po miescie jezdzilam bo niestety urzad mamy daleko i na piechotke nie dam rady, a w samochod wsiadam i jestem na miejscu :) ja mysle ze do konca dam rade jezdzic...

    Ja też nie mam problemu z jazdą autem. Mała się czasem wierci ale i tak jest ok. Chociaż jeżdżę jak muszę. Ja mam auto w automacie to jedna reka na kierownicy a druga na brzuch i w drogę. :)

    kaarolaa, Penelope30 lubią tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 01:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja oczywiście spać nie mogę, obudziłam się po 1.i tak siedzę sobie na łóżku, znowu duszności mnie dopadły :-( do tego mała mi też nie ułatwia, kopie mnie pod zebrami :-/
    Oj znowu ciężka noc.... :-(

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
‹‹ 1564 1565 1566 1567 1568 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ