Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskaweczka są identyfikatory do wydrukowania m.in. dojazd do placówki medycznej, muszą pozwolić dojechać i Tobie i Mężowi ale nie ukrywam, że jest to dodatkowy stres
P.S. znalazłam te aplikację "taksówkową" z 50 zł znizki na pierwszy kurs, jakbys była zainteresowana to daj znać na privale ciekawa jestem czy w ogóle jakakolwiek taksówka w razie czego przyjedzie.
Jak myślę o tych całych dniach młodizeży to mi same brzydkie słowa przychodzą na myśl[/url]
-
No nie fajnie macie w tym Krakowie teraz
Opozniona, ja jeszcze nie powtarzalam ale polozna wspominala na poprzedniej wizycie ze nastepnym razem bede miala zlecone te badania, w pierwszej ciazy u innej lekarki nie mialam chybaopóźniona lubi tę wiadomość
-
Jaskółeczko, benus, truskaweczki, to nieciekawe wieści z ta ilością ciężarnych... Ogólnie chyba większość dzieci rodzi sie w wakacje, plus mamy teraz 30 łatki z wyżu demograficznego, wiec pewnie przekłada sie to na liczbę ciaz. Licze, ze w Rydygierze, który nie jest aż tak popularny, nie będzie najgorzej, choć jak byłam w kwietniu, to nie było zbyt kolorowo z łóżkami...jeśli chodzi o sdm, to plus jest chociaż taki, ze lekarze maja zabronione brać urlopy w tym czasie, jeśli będzie u mnie poród naturalny, to moze wynajęta położna coś zaradzi, zeby mnie nie odesłali nie wiadomo gdzie....Będę w kontakcie z moim lekarzem.
Zdecydowałyście sie już na szpitale? Benus, myśle, ze nie warto rezygnować z Krakowa, kobiety do porodu maja prawo wjechać do każdej strefy, nikt nie będzie robił problemów.
Wydrukowalyscie sobie już te karteczki z zikitu? -
Opóźniona, te powtórne badania są normą, ponieważ wyniki wirusówek są ważne jedynie 6 miesięcy a do szpitala potrzebne są aktualne, więc te z I trym są już nie ważne. Ja będę miała w przyszłym tygodniu zlecone. Ostatnio było bardzo głośno o tym, że niektórzy lekarze nie zlecają tych badań i rodzą się chore dzieci.
opóźniona lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Agusienka a jak z mężem w odwiedziny?
Wiadomo do porodu mnie wpuszczą - ok, ale mąż co dzień musi do mnie przyjechać w odwiedziny, i jego też na przepustce wpuszczą?
Może nie dojedzie? Tzn oprócz przepustki, którą sam wypisuje nie ma żadnego potwiedzenia, że to prawda!
Szału bym dostała, gdyby przez 3 dni nie przyjechał bo nie wpuszczają!
Benus - to samo u mnie nerwica jak o dniach pomyśle!
Kurde akurat teraz!! Dodatkowy stres jak diabli!
A poza tym to przeładowanie, ja nie chce być na korytarzu z dzieckiem!
Mam do wyboru jak Ty szpital rzeźnie...
Albo ten Kraków w śdm, nie wiem co zrobie.
Dziekuje Ci za namiary na taxi ale chyba nie skorzystam przez to
W dni młodzieży nie pojade na Kraków, nie bede jechać 50km w stresie jeszcze rodząc, a do szpitala rzeźniczego nawet mnie karetka zabierze, bo on ok 25km od nas.
Trudno zaryzykuje, mam nadzieję, że bedzie dobrze, albo chociaż bedzie mój prywatny gin na dyżurze w ten dzień. -
Opóźniona, ja mam zlecone na następną wizytę te badania, pamiętam, że w I ciąży też miałam.
Truskaweczko, u mnie tak źle nie ma, że co dzień, ale mi to przeszkadza w takiej formie w jakiej jest. Kiedyś się ze mną umawiał, że tylko piątek i sobota, później się wypierał, że nic takiego nie mówił i doszła niedziela... Ale w trakcie tygodnia też się znajdują "okazje". Ja też się zastanawiałam nad drugim dzieckiem, ale też bardzo chciałam,,tylko z 3 już taki problem, że jakby co to ja sobie sama z 3 dzieci nie dam rady...
A co do wkładek to bez sobie nie wyobrażam. Praktycznie co noc miałabym powódź... I akurat te rossmanowskie mi podpasowały, próbowałam z canpolu i miały jakieś ostre brzegi i miałam zawsze podrażnienia.opóźniona lubi tę wiadomość
-
Ja mam najbliżej na ujastek, wiec pewnie tam będę rodzić. Karteczki z zikitu już wydrukowane, zalaminowane i schowane w samochodzie
a może mi się uda urodzić wcześniej przed tym całym zamieszaniem, herbate z liści malin muszę kupić hehe
a badania o których piszecie mam do powtórzenia.[/url]
-
opóźniona wrote:Hej. Byłam dzisiaj na badaniach i znowu musiałam powtórzyć hiv, wr i hcv. Czy Wy też powtarzałyście te badania? Poprzednie miałam w pierwszym trymestrze, myślałam, że to wystarczy.
Mi lekarz nie kazał powtarzaćopóźniona lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Hej
Makota ja uzywalam wkladek z johnsona dla mnie najlepsze i mi sie bardzo przydaly nie raz po 2 musialam wsadzac bo taki nawal mialam☺
Opozniona ja dostalam skierowanie na mocz morfologie i Aso HIV robilam w pierwszej ciazy w tej chyba nie pamietam tez ze w poprzedniej placilam za jakies badania 80 zl mimo ze na nfz a w tej tez nie
Martynka nie martw sie o laktacje wielkosc piersi nie ma nic do rzeczy ja bym mimo wszystko kupila herbatke na laktacje i po cc bylam i tez problemow nie mialam
Rybaaa nie martw sie mezem my w ciazy tez inaczej odbieramy rozne rzeczy moze to jednorazowy wyskok mnie ktoregos razu tak maz wkurzyl ze wsiadlam w samochod nie odbieralam tel przez 3 godz a on odchodzil od zmyslow i za co ta lara ze noe chcial sufitu bardziej zeszlifowac bo byl nierowny hehe no coz zdarza sie i widze ze sie go czepiam
Ja mam rozwolnienie od wczoraj mam nadzieje ze to nie zwiastun porodu balam sie ze Marysia duza bedzie a teraz zastanawiam sie czy nie za mala nie dogodzisz☺opóźniona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi nic gin nie mówiła na temat powtarzania. Nie wiem jak miałabym się tym niby zarazić... No ale zobaczymy co moja gin o tym sądzi, ale uważam że ona nie będzie mi kazała poprawiać. Za pierwsze badania krwi wymagane w ciąży zapłaciłam 396,50zł...
opóźniona lubi tę wiadomość
-
Agusieńko ja też w Rydygiera będę rodzić, już tam rodziłam, z jaką położną radzisz.
Truskaweczko mojej siostrze tez lekarz powiedział zę urodzi wcześniej a urodziła tydzień po terminie a i tak miała wywoływane. Więc moźe się nie załapiesz na śdm.
Ja mam później termin od Was więc nie mam stresu co do śdm.
U mnie też przychodnia zamknięta w śdm dlatego mam wizytę za 3 tygodnie, ale lekarka powiedziała że jak coś to jest na telefonie.Agusienka1985 lubi tę wiadomość
-
jaskoleczka wrote:Agusieńko ja też w Rydygiera będę rodzić, już tam rodziłam, z jaką położną radzisz.
Truskaweczko mojej siostrze tez lekarz powiedział zę urodzi wcześniej a urodziła tydzień po terminie a i tak miała wywoływane. Więc moźe się nie załapiesz na śdm.
Ja mam później termin od Was więc nie mam stresu co do śdm.
U mnie też przychodnia zamknięta w śdm dlatego mam wizytę za 3 tygodnie, ale lekarka powiedziała że jak coś to jest na telefonie.
Szkoda, ze nie mamy podobnego terminu, ale nigdy nie wiadomomoze sie spotkamy hehe
Jedno co jest obecnie w Rydygierze na pewno paskudne to jjedzenie. Muszę wziąć zapas, bo ostatnio czułam sie w domu po powrocie, jakbym jadła jakieś królewskie Dania -
hej mamity
Ja się jeszcze po łóżku przewalam. Wiadomo,że jak człowiek cięższy to i grawitacja mocniej działa hehehe
Na szczęście mam posprzątane i obiad zrobiony
O 15 idę na pazurki ( trzeba hybrydki zdjąć ) a o 19 do tego zasranego dentysty wrrrrrr -
Agusieńko ja rodziłam 9 lat temu z Jolą Janus moja siostra 7 i 6 lat temu też obie byłyśmy zadowolone, a miałam porównanie, nie wiem czy jeszcze tam pracuje i czy się tak samo nazywa jeszcze nie dzwoniłam. Mam nadzieje ze jednak się nie spotkamy przynajmniej na porodówkce, ja mam jeszcze dużo rzeczy do zrobienia przed, chyba że na jakimś ktg.
-
Dziewczyny, to trochę masakra dla mnie z tymi wkładkami. Korzystając z Waszych rad i doświadczenia kupię chyba kilka różnych firm i zobaczymy, może coś mi podpasuje, a jak nie to patent z ręcznikami papierowymi może się sprawdzi
Widziałam wczoraj takie z Johnsona również, ale były drogie i do prania, czyli chyba wielorazowe - Ninka Ty też takie miałaś?
Współczuję Wam z tymi dniami młodzieży - dodatkowy stres macie dziewczyny - ale na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki
Truskaweczka, mi mój Mamun kupił ten Gaviscon za 6 zł - może jakaś promocja była ?
Domi, staników będę dalej wytrwale szukać, a dziś już założone skarpety z napisem piątek i od razu uśmiech na twarzyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 11:52
Domi793, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWspółczuję Wam Dziewczyny z tym Krakowem i śdm... Szpital, w którym ja chcę rodzić w moim mieście jest ogólnie oblegany bardzo i boję się, że u mnie też będzie problem
Jak tak sobie myślę, to najbardziej przeszkadza mi to, że dziecko będzie osobno gdzieś, bo nie będzie miało miejsca, albo że mnie odeślą gdzieś, bo sali wolnej porodowej nie ma. Mogę rodzić gdzie indziej, ale kurdę chciałabym mieć zaplanowane wszystko idealnie, taki typ noAgusienka1985 lubi tę wiadomość
-
masz racje Jaskółeczko, lepiej, zeby u mnie sie nie przedłużało, a u Ciebie zbytnio nie pospieszyło. Obym nie musiała tam na ktg jeździć, bo to dla mnie 2 koniec Krk.
Jeszcze nie wiem na 100 co do położnej, ale podpytammmojego lekarza, jakby coś, on chyba wie najlepiej, które sobie tam dobrze radzą
Sabanek, ja tez tak mam, musi być idealnie wszystko :p a z porodem chyba sie tak nie daWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 11:55
-
Benuś jeśli chodzi o ktg to się nie przejmuj, bo zawsze możesz do szpitala podskoczyć żeby Ci zrobili.
Ja już chyba wyluzowałam z tym śdm, będzie co ma być. Identyfikator wydrukowany, z resztą jak zacznę stękać z brzuchem to nie wierzę, ze policja nie przepuści, a znając życie to mąż potem będzie rowerem dojeżdżał do mnie, bo przynajmniej korków unika, a mamy blisko.
Może uda mi się wcześniej urodzićmakota, Benus lubią tę wiadomość
-
Domi, ja właśnie takie kupiłam... wydają mi się jakieś wielkie i strasznie grube. Może dlatego, że pierwszy raz taki produkt widzę. Zobaczymy, może się sprawdzą.
U Ciebie też tak brzydko i deszczowo? Ja miałam nadzieje na ładną pogodę w weekend i w koncu trochę słońca, ale chyba nic z tego
dziewczyny co do tych badań na hiv i inne takie to ja ich wcale nie miałam... znaczy się, że muszę jeszcze zrobić? Wypytam jeszcze w szpitalu o to