Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania_1986 wrote:Co za dzień!
Najpierw nie było prądu a ja wstawiłam pranie i zmywarkę.
Potem zabrakło gazu a ja się wzięłam za robienie gulaszu.
A teraz złamało się pode mną krzesło.
WTF??!!
Ania biedaku, normalnie bym Ci powiedziała, że to idealny dzień na butelkę wina, a teraz nie wiem, może batona? Biedna.[/url]
-
Ania nic Ci się nie stało przez to krzesło??? Masakra jakaś...
U nas tak wieje, że łeb urywa...
Ospa u dorosłych może być półpaścem i też trzeba uważać, ale my już wszystkie na wylocie, wiec nic nam tak bardzo nie zagraża w sumie
Po południu ze zmęczenia przymkneło mi się oko i od razu dzwoniła mama ze sprawami i po spaniu
Ten białawy - kremowy "czop" (mam go tylko przy zaparciu - przy podcieraniu "broszki" on jest - sorry za szczerość) to chyba raczej nie czop, bo ja to mam może miesiąc - półtorej i nie liczę tego jako czopa z szyjki.
Ania_1986 lubi tę wiadomość
-
U nas nareszcie przestało padać a zaczęło o 10 rano!!!
Udało mi się w końcu kupic koszule do porodu, ale i tak muszę do krawcowej do przeróbki zanieść, bo jest ciemnogranatowa w ciapki ale kurde nierozpinana. -
Ja mam kuchnie pudrowa i blekitne dodatki przedpokoj hmmm liliowo bezowy pokoj bialo czerwono siwy a malej jest przed remontem i bedzie amarantowo siwy☺lazienke za rok bedziemy remontowac bedzie zolto czarna☺
No i za jakis czas tez ze strychu bedziemy robic taki wielki pokoj dziewczynek☺
Rudi u nas od 8 pada do teraz jesien normalnie
Ania nie raz tak bywa☺
-
Truskaweczka83 wrote:Ania nic Ci się nie stało przez to krzesło??? Masakra jakaś...
U nas tak wieje, że łeb urywa...
Ospa u dorosłych może być półpaścem i też trzeba uważać, ale my już wszystkie na wylocie, wiec nic nam tak bardzo nie zagraża w sumie
Po południu ze zmęczenia przymkneło mi się oko i od razu dzwoniła mama ze sprawami i po spaniu
Ten białawy - kremowy "czop" (mam go tylko przy zaparciu - przy podcieraniu "broszki" on jest - sorry za szczerość) to chyba raczej nie czop, bo ja to mam może miesiąc - półtorej i nie liczę tego jako czopa z szyjki.
Kurczę miałam zacytować.
Nic mi się nie stało bo jak zaczęło drewno strzelać to szybko wstałam.
Co do tych dziennych drzemek to znam to, moja mama tez ma jakis radar i zawsze wtedy dzwoni ale mam ją w nosie i nie odbieram. Ostatnio w ogóle od niej nie odbieram bo już mnie wkurza na Maksa codziennie pyta o to samo i gada to samo i mi ciśnienie podnosi. Mi teraz nerwów nie trzeba, a jak się obrazi to spokój mam przez pare dni -
Hej Dziewczyny, ja już po wizycie, Dziecko wazy 2800, jest na 30 centylu. Przepływy sa OK. Szyjka 2,37 wiec powoli sie skraca, widać już śluz obok niej
następne spotkanie u lekarza w szpitalu za tydzień, wtedy tez rozmowa z położna.
Aha, Dziewczyny z Krakowa, jednak trzeba mieć ta pieczątkę pod tym druczkiem z ZIKITu na światowe dni młodzieży, wiec jadę w przyszłym tygodniu to załatwić.JRY1984, Jujka, Rudi88, Ninka0111, kaarolaa, makota, Gilis, Penelope30, SyHa85, Domi793 lubią tę wiadomość
-
Agusienka1985 wrote:Hej Dziewczyny, ja już po wizycie, Dziecko wazy 2800, jest na 30 centylu. Przepływy sa OK. Szyjka 2,37 wiec powoli sie skraca, widać już śluz obok niej
następne spotkanie u lekarza w szpitalu za tydzień, wtedy tez rozmowa z położna.
Aha, Dziewczyny z Krakowa, jednak trzeba mieć ta pieczątkę pod tym druczkiem z ZIKITu na światowe dni młodzieży, wiec jadę w przyszłym tygodniu to załatwić. -
Ania_1986 wrote:
Co do tych dziennych drzemek to znam to, moja mama tez ma jakis radar i zawsze wtedy dzwoni ale mam ją w nosie i nie odbieram. Ostatnio w ogóle od niej nie odbieram bo już mnie wkurza na Maksa codziennie pyta o to samo i gada to samo i mi ciśnienie podnosi. Mi teraz nerwów nie trzeba, a jak się obrazi to spokój mam przez pare dni
Moja też dzwoni jak sobie oko zamknę i jeszcze zawsze mówi: spałaś, a to śpij dalej.
Aha , bo akurat zasnę na nowo
Spakowałam jeszcze torbę z zapasowymi rzeczami żeby biedny niemąż nie musiał 3h szukać wkładek laktacyjnych albo dodatkowych skarpetek -
nick nieaktualny
monika454, sabanek, Jujka, Gilis, laven81, 33Karola33, makota, Ninka0111, Benus, EFCia911, niki640, pigułka, Asiasia, Kasiaaaaa88, Rudi88, Penelope30, Dagmara, SyHa85, Agusienka1985, Elza :), Dots&Lace, Emma1985, snoopy29, kata89, Viola27, Ania_1986, Szczęśliwa Mamusia, Domi793, Lulu83, karkam83, Elmo13, Rybaaaa, Coconue, JRY1984, s1985, Nelk, Ibi, Magdzia88, Kajka86, kkkaaarrr, rosax3 lubią tę wiadomość
-
Aniu 1986 wiem co czujesz... Moja mam też mnie denerwuje ostatnio strasznie. Ale odbieram, bo jak nie odbiore to będzie dzwonić do skutku i będzie mojago molestować jeszcze. Właśnie skończyłam z nią rozmawiać i myślałam, że zrobię jej krzywdę przez telefon.
Wiecie, że mimo, że powiedziałam jej 2miesiące temu (!) że nie chce nikogo przy porodzie ani w szpitalu to ona chciala przyjechać i nie informować mnie o tym wcześniej?! w 4 literach miała moje zdanie. Jak mi dziś o tym powiedziała, to myślałam, że coś mnie trafi. To powiedziałam, że jak tak zrobi to ja jej więcej nie zaprosze do siebie i bardzo będę się gniewać. A tak mnie ostatnio zastanawiało, co ona się dopytuje w jakim szpitalu chce rodzić... Wkurza mnie to jak można mieć w dupie cudze zdanie. Zdanie własnej dorosłej córki. Teraz mam ochotę powiedzieć jej że urodziłam po wyjściu ze szpitala... normalnie ryczeć mi się chce, tak się na niej zawiodłam.
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Dzięki Karola bardo chciałam zobaczyć Tymusia
, przecudny i podobny do Martynki. A jak ona się czuję?
Monika u mnie z matką to samo, ale już chyba zrozumiała i puki co wybiera się do siostry 580 km ode mnie. Jak się siostrze zapowiedziała to mi ulżyło bo nie byłam pewna co jej odwali.kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:Penelope to Ty jako jedyna uwazasz ze do mamy podobny bo dziewczyny pisza ze to czysty tata.
dobrze sie czuje ale karmi tylko mm i tak juz zostanie. Pewnie w sobote ja wypisza.
Kurczę, szkoda, że z karmieniem nie da rady, z laktatora też całkiem rezygnuje?
Ważne, że ma Tymka już przy sobie, a Tymuś ma kochającą mamusię
Ludzie... Ja sobie nie wyobrażam nawet jaka Ona musi być szcześliwa teraz... Nie do ogarnięcia po prostu.kaarolaa, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
Agusienka1985 wrote:
Aha, Dziewczyny z Krakowa, jednak trzeba mieć ta pieczątkę pod tym druczkiem z ZIKITu na światowe dni młodzieży, wiec jadę w przyszłym tygodniu to załatwić.
Agusienka piszesz o druczku "SZ" umożliwiającym dojazd do szpitala? Czyli trzeba mieć pieczątkę szpitala? -
nick nieaktualny