Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskaweczko:trzymaj się. Będzie dobrze. Zbadają małą i będzie wiadomo od czego. Nie myśl który szpital ważne że nie jesteście już sami. Może ma np wrodzoną nietolerancje laktozy. Podasz inne mleczko i będzie ok. Nie mogą się wbić bo jak wymiotuje to się odwadnie i nie ma widocznych żył. Mam nadzieję że już po kroplówce i jest lepiej.
Doprowadzają mnie tacy lekarze jak byłaś do szału. I nie ma odpowiedzialności za decyzję przez nich podejmowane. Przecież byłaś i niej. A jak reakcja była błędem. Życzę Ci żeby szybko padła dobra diagnoza. Mi zajęło 4 lata zdiagnozowanie córki. A teraz walczę za błędy lekarzy Przy leczeniu ojca. -
Betty Boop wrote:Truskaweczka jak dzis Nikola?
Jejku jak czytam jakie wszystkie macie problemy z dzieciaczkami, z baby blusem to mnie to przeraza....serio.
U mnie póki co nic nowego, czekamy. Termin z miesiaczki mam na czwartek. Teraz rodzimy Panny -
Hej dziewczyny my się witamy w podlym nastroju wczoraj w nocy przywieźli Nathanka do kliniki dziecięcej bo dostał zoltaczki bardzo wysoki poziom jak na pierwszą dobę życia leży biedaczek pod lampami i dostaje kroplowke. Całe szczęście że znaleźli mi miejsce w szpitalu i mogłam jechać od razu z nim. I tak mam doła strasznego ciągły płacz jest to silniejsze ode mnie hormony robią swoje. Musi być dobrze mój mały robaczek :*
-
Hej dziewczyny ja juz jestem 5 dni po terminie i nic... mialam nadzieje że mała bedzie Lwicą... ale chyba przejdzie w Pannę( no dziś ma ostatnia szansę)... byłam w niedziele na ktg szyjka na 1cm rozwarcie róznież.. skurcze na ktg sie piszą ale ja je średnio odczuwałam bardziej myslalam ze to mała sie rusza.. łożysko mam jak nowe i duzo wód płodowych.. wazy 3600 .. wczoraj myslalam że cos juz sie ruszy bo zaczelam na spacerze miec z 3 skurcze co 15 min .. tylko ze byly one bardziej takie pulsacyjne wiec nie wiem czy to nie mala gdzies tam grzebała ale jak sie polozyłam bolal mnie brzuch ale zasnęłam i nic z tego..widziałam tylko ze znowu odchodzil ten czop wiec chyba jeszcze calkiem nie odszedł... dziś kolejne ktg zobaczymy ... Zamierzam dzis okno umyć i isć na spacer.. W czwartek juz 41 tyg nie wiem czy bedą juz wywolywać musze podpytać polożna..
-
Truskaweczko, trzymamy kciuki za Ciebie i maleństwo - dobrze, że jesteś pod dobrą opieką
Kasiaaa - na baby blues chyba nie ma rady, ale ważne, że to przejdzie. Dobrze, że mały jest pod lampami, ani się obejrzysz jak poziom bilurubiny spadnie
Trzymajcie się dziewczyny
Agusienka dzięki za linki - poczytałam i raczej skłaniam się do kupienia tych rurek. Zapytam jeszcze dzisiaj położnej, ale taka opcja odpowietrzenia mojego pierdzioszka brzmi zachęcająco -
Nuśka może zobaczymy się w szpitalu Ja na piątek mam termin ale nie obraziła bym się jakbym np dziś urodziła.[/QUOTE]
Jaskoleczko a robiłaś już jakies ktg? odczuwasz cos ? hehe śmiesznie by było jeszcze jakbyśmy na tej samej sali leżały po porodzie..Ja nie zdziwie sie jak urodze dopiero pod koniec tyg albo w przyszlym tyg;).. moja położna ne jeost za tym by od razu przy 41 tyg wywoływać poród skoro nic sie nie dzieje.. -
No nie wcielo mi posta i nie pamietam covja w nim napisalam.
Dzieki dziewczyny
Nikoli lepiej.
Tzn nie wymiotuje juz. Troche ulewa jedynie.
Pobrali mocz. Wymaz z pepka i wszystko sprawdza przed wypisem.
Mam karmic i slyszec przelykanie.
Mila pani studentka byla mi pomoc w przystawieniu do piersi ale moj maly len usypia po 5przelknieciach i nie da sie dobudzic. Spi przy cycu. Takie karmienie nic nie daje bo dziecko glodne -
Truskaweczko moj Alex tez pomimo ze ladnie ciagnal to po chwili zasypial przy cycu i tez go nie szlo dobudzic, dlatego stracil na wadze i trzeba bylo wprowadzic mm, teraz powoli przybiera na wadze i osiagnal juz wage urodzeniowa.
Dobrze ze u Was juz lepiej:)Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Jaskoleczko a robiłaś już jakies ktg? odczuwasz cos ? hehe śmiesznie by było jeszcze jakbyśmy na tej samej sali leżały po porodzie..Ja nie zdziwie sie jak urodze dopiero pod koniec tyg albo w przyszlym tyg;).. moja położna ne jeost za tym by od razu przy 41 tyg wywoływać poród skoro nic sie nie dzieje..[/QUOTE]
Miałam tylko 3 tyg temu, ale ja mam już 2 i u mnie się szybko rozwija akcja w pół dnia zaczynają skórcze wszystko się rozwija więc teraz może być podobnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 14:36
-
Przyjechal maz i corka z obiadem. W szpit nie ma nic do jedzenia dla matek z dziecmi. A ja sie nie przygotowalam do tego i nic nie zabralam sobie.
Przywiezli mi jedzenie i dodatkowo skoczylam do zabki dokupic sobie co mi trzeba jest kolo szputala.
Mam karmic w odstepach czasowych wiec przetrzymuje glodne dziecko placzace az zasypia z placzu i glodu a mi serce peka.
Potem karmie z 20min ale polyka 5x a reszte tylko doi jak smoczek.
Nie sadze zeby przybrala w ten sposob.
Bede musiala dokarmiac mm. Tylko innym niz bebilon bo po nim wymiotuje.
-
Elza:) CÓRCIA
Emma1985 SYNUŚ
Kokosanka synuś *****
nuska_ CÓRCIA
letty synuś Kacper
Musik córcia Alusia
Dziewczyny, co u Was?
Właśnie uzupełniłam listę i nie mam żadnego info od Was.
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Ale pusto sie zrobilo na liscie.
Wydaje mi sie, ze Kokosanka jakis czas temu pisala, ze urodzila ale nie jestem pewna a mam dostep tylko w telefonie wiec nie znajde niestety.
Gratulacje dla wszystkich mamus, trzymajcie kciuki zeby moja cora tez juz postanowila wyjsc z brzuszka.