Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Codziennie miewam koszmary, że moje dziecko nie żyje, 2 razy przeszłam przez ciążę obumarłą i stąd to wszystko Dziś zaczęłam 10 tydz i to właśnie w tym tyg dowiedziałam się, że serduszko nie bije, boję się powtórki
W dzień staram się czymś zająć, ale to przychodzi samo, boli krzyż, podbrzusze a wtedy też tak miałam i się dobrze nie skończyło.
Modlę się codziennie, aby tym razem było inaczej.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka30 wrote:Codziennie miewam koszmary, że moje dziecko nie żyje, 2 razy przeszłam przez ciążę obumarłą i stąd to wszystko Dziś zaczęłam 10 tydz i to właśnie w tym tyg dowiedziałam się, że serduszko nie bije, boję się powtórki
W dzień staram się czymś zająć, ale to przychodzi samo, boli krzyż, podbrzusze a wtedy też tak miałam i się dobrze nie skończyło.
Modlę się codziennie, aby tym razem było inaczej.
Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze. Rozumiem Cie ze sie martwisz i ze to tak samo przychodzi.. ale trzeba byc dobrej mysli, nic innego nie mozemy zrobic:)Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Martynka30 wrote:Codziennie miewam koszmary, że moje dziecko nie żyje, 2 razy przeszłam przez ciążę obumarłą i stąd to wszystko Dziś zaczęłam 10 tydz i to właśnie w tym tyg dowiedziałam się, że serduszko nie bije, boję się powtórki
W dzień staram się czymś zająć, ale to przychodzi samo, boli krzyż, podbrzusze a wtedy też tak miałam i się dobrze nie skończyło.
Modlę się codziennie, aby tym razem było inaczej.2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Martynka nir jesteś sama w tych myślach boję się iść na usg i sukcesywnie je przesuwam w czasie, ale wiem ze będę musiała iść2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dzięki kochane ja też boję się usg, ale chciałabym je mieć jak najszybciej.
W dodatku w badaniu cukru na czczo wyszedł mi podwyższony cukier 93 a to już jest cukrzyca po nowym roku zobaczę, co na to mój ginMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
U mnie dzisiaj tez gorzej. O 6 sie obudziłam i caly czas myslalam czy wszystko dobrze. Objawy mi jakby przeszly, piersi nie bola juz tak mnie nie muli. I myślę, mysle, mysle...04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Agsha wrote:Zabijecie mnie...ale to znów ja i moje milion pytań.... Wybaczcie....
Czy może być tak że 21.12. był malutki pęcherzyk ciążowy i tyci żółtkowy, a tydzień później 28.12 też są tylko większe, ale dalej nie ma zarodka?
Chodzi o to, że jak byłam 21.12 na wizycie to pani dr powiedziała że jest pęcherzyk. Nie napisała pomiarów tylko dała zdjęcie.
A 28.12 na wizycie dr zrobił z pomiarami i napisał że pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, bez ech zarodka.
Najpierw nawet sie ucieszyłam że w tydzień przybył pęcherzyk żółtkowy, ale teraz oglądam usg z 21.12 i... też chyba już wtedy był. Więc...wiele się nie zmieniło
Jak myślicie?
Wybaczcie,że piszę no ale pisząc u Was raz już mi się wyswietlacie....
Agsha- napisz do mnie na priv. Dam Ci namiar do wspaniałego lekarza z super sprzętem. Ja widziałam malucha z serduszkiem w 5t6d ale to zależy jaką czułość ma aparat usg. U nas na czerwcu dziewczyna zobaczyła malucha w 8 tyg prawie, bo to taki slaby sprzet byl. Gwarantuje Ci, że po wizycie się uspokoisz. Warto spróbować u innego lekarza. A nie możesz się tak non stop denerwować. Cała ciąża i macierzyństwo to będą wieczne nerwy o dziecko, ale musisz sobie zacząć z tym radzic. Wracając do tematu, Idąc do niego płacisz tylko 150 zl za samo usg bez ceny wizyty. jeśli jesteś zainteresowana to zaproś i napisz na priw dam Ci namiary.
Bo czasem Was podczytuję i to co Ty przeżywasz codziennie to tak być nie może. I naprawdę nie można tak schizować. Dziewczyny mają rację, bo w paranoje popadniesz i w fartuchu Cię zabiorą Kochana. :p
Milego dnia mamusieAgsha lubi tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Martynka30 wiem, że jest to trudne ale postaraj się jak najmniej stresować :*
Jeśli coś Cię trapi to śmiało pisz, po to tu jesteśmy żeby się wzajemnie wspierać, nie jesteś sama!
bobo_frut trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze!
Ja też dziewczyny mam czasami myśli, że pójdę na USG a tam nic nie będzie...naprawdę się tego boje. Teraz już tych myśli mam mniej, jestem bardziej pozytywnie nastawiona ale pewnie tuż przed wizytą zacznę się stresować.
Często piszecie, że boli Was podbrzusze, a mnie ostatnio nic. Trochę pod wieczór kłuje mnie prawy jajnik i tyle. Dzisiaj chyba nie będę miała mdłości bo jakoś mi lżej na żołądku..ale wiem, że może się to nagle zmienić .
Korzystam póki co, że czuję dobrze się teraz czuję, jakby wszystkie objawy przeszły bo potem mi to wraca ze zdwojoną siłą
Byłam wczoraj u fryzjerki, zrobiła mi bezpieczną koloryzację szamponem bo już miałam tak okropne włosy, że nie mogłam patrzeć na siebie . Przy okazji zabieg pielęgnacyjny i lekkie podcięcie i od razu ładniej się czujęWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2015, 09:23
SyHa85 lubi tę wiadomość
Luteina 100mg x 2
-
Mikołajkowa66 wrote:A ja ledwo co oczy otworzyłam to już przytulałam się z kibelkiem. Masakra..
Ja wczoraj tak miałam, pierwszy zwrot ale tak mnie żołądek bolał, że myślałam, że zaraz wyzionę ducha
Wiesz mi wczoraj ulgę przyniosła herbatka miętowa ze startym imbirem. W nocy miałam tez to samo przy łóżku i jak się obudziłam i czułam nie bardzo to popijałam i zasypiałam. Za nim wstałam też się napiłam i póki co jest ok, zjadłam śniadanie nawet, a wczoraj nie byłam w stanie.Luteina 100mg x 2
-
aniab91 wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/66365af9258b.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/25538f235145.jpg
Jak dla mnie, to na drugim zdjęciu widać dużo więcej, niż na pierwszym, a jeśli to była wizyta z tygodnia później, to wydaje mi się obraz jak najbardziej prawidłowy. Poczekaj do następnej wizyty i wtedy już zobaczysz w całej okazałości fasolkę Trzymam kciuki:) -
monirek wrote:U mnie dzisiaj tez gorzej. O 6 sie obudziłam i caly czas myslalam czy wszystko dobrze. Objawy mi jakby przeszly, piersi nie bola juz tak mnie nie muli. I myślę, mysle, mysle...
-
marta2807 wrote:Kochana, ja dziś mam tak samo. Obudziłam się, pomacałam cycki - bolą mniej, podniosłam głowę- nic mnie nie muli... To moja pierwsza ciąża, starałam się o nią 2 lata, nie może być coś nie tak.
Mi też dzisiaj nic nie dolega, spokojnie to wszystko zależy od naszych hormonów danego dnia!Luteina 100mg x 2
-
Ja mam tylko mdlosci od kilku dni i to tez z przerwami a poza tym nic.
W pierwszej ciazy tez tak mialam, pierwsze wymioty w 12tc kiedy powinno wlasciwie przechodzic to u mnie sie zaczelo, a piersi to chyba kolo 9tc zaczely bolec wiec az tak sie nie przejmuje objawami. Bardziej tym malusim pecherzykiem na usg, dziwi mnie ze on nic nie urosl przez tydzien, ale pocieszam sie ze jakis zarodeczek zaczyna sie chyba tam pojawiac. Zostalo mi czekac do 7.01, strasznie trudny czas.
-
aniab91 wrote:Ja mam tylko mdlosci od kilku dni i to tez z przerwami a poza tym nic.
W pierwszej ciazy tez tak mialam, pierwsze wymioty w 12tc kiedy powinno wlasciwie przechodzic to u mnie sie zaczelo, a piersi to chyba kolo 9tc zaczely bolec wiec az tak sie nie przejmuje objawami. Bardziej tym malusim pecherzykiem na usg, dziwi mnie ze on nic nie urosl przez tydzien, ale pocieszam sie ze jakis zarodeczek zaczyna sie chyba tam pojawiac. Zostalo mi czekac do 7.01, strasznie trudny czas.bobo_frut lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny, ze tak piszecie. Troche mi ulzylo. Dobrze wiem ze hormony szaleja iod nich zalezy jak sie czuje ale jednak schizuje. To moja 3 ciaza i naprawde juz chce zeby sie udalo...04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
aaniuskaa wrote:Ja wczoraj tak miałam, pierwszy zwrot ale tak mnie żołądek bolał, że myślałam, że zaraz wyzionę ducha
Wiesz mi wczoraj ulgę przyniosła herbatka miętowa ze startym imbirem. W nocy miałam tez to samo przy łóżku i jak się obudziłam i czułam nie bardzo to popijałam i zasypiałam. Za nim wstałam też się napiłam i póki co jest ok, zjadłam śniadanie nawet, a wczoraj nie byłam w stanie.