X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Goslim79 Ekspertka
    Postów: 205 63

    Wysłany: 8 marca 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla Igi!
    Jaskoleczko zazdroszczę wytrwania na diecie dla mnie to koszmar, jak tylko myśle o diecie, to chce mi się coś niezdrowego. I najgorsze, że wiem czego nie powinnam jesć.
    Mój mały ma chyba skok rozwojowy, ciągle marudzi i źle śpi, a ja jestem wypompowana.

  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 8 marca 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus o co chodzi z tymi testami na laktoze. Przecież nietoleracji nie da się tak zbadać. Lekarka mi tłumaczyła że nie trawienie laktozy wynika z braku potrzebnego enzymu. To nie alergia. Chyba że jest i nietolerancją i alergia na laktoze. Chętnie bym takie coś zrobiła córce bo wyniki z krwi ma niejednoznaczne. Starszy syn teraz bez mleka i nie ma kataru. I dużo dużo żywszy. Nie wiedziałam że alergie mają taki wpływ. Mam zalecenie jeszcze do odstąpienia glutenu ale troszkę mnie to przeraża.

    Natuś sam nie siadzie ale brakuje mu 5 cm. Skupil się mocno na raczkowaniu i zacza się lekko przesuwać. Tylko ma problem z naprzemiennym przesuwaniem nóg i najczęściej kica jak krolik dwoma na raz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 19:55

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 8 marca 2017, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga dalej dookoła tylko pełza, próbuje się na rączkach podnieść ale kończy się to wielkim bam.

    U nas to było proste stosunkowo z tymi testami, zaobserwowałam szereg objawów, wymogłam zmianę mleka na bezbiałkowe i bezlaktozowe, uspokoiły się objawy, zrobiłam badania z krwi - białko serwatkowe i kazeina z mleka - oba wyszły w klasie 0, więc żadnej alergii. Jednak test z krwi (przeciwciała IgE) ukazuje tylko występowanie tzw. alergii IgE-zależnej tj natychmiastowej - dziecko pije mleko, dziecko ma objawy alergii. Test ten nie pokazuje czy jest możliwość, że np. 2 dni po spożyciu mleka dziecko dostanie wysypki, zaostrzenia AZS czy czegokolwiek. Dlatego nie zgodziłam się na prowokacje mlekiem pełnym, przy tych testach jest też ryzyko, że wyjdą zafałszowane tj fałszywie ujemnie - dziecko ma alergię a test ujemny, tak bywa u niemowląt;

    Toteż zrobiliśmy testy natywne - przyniosłam ze sobą 3 rodzaje mleka - nutramigen (bez białka i bez laktozy), Nan bezlaktozowy (bez laktozy ale z pełnym białkiem) i zwykły bebilon. Zrobione zostały z tego roztwory, pani położyła Idze po kropelce każdego mleka na pleckach i zrobiła nakłucia - nie uwierzyłybyście dziewczyny w jakim tempie zaczął rosnąć odczyn po zwykłym bebilonie. Coś niesamowitego naprawdę. Dzięki Bogu, że jestem uparta i nie chciałam się zgodzić na podawanie jej żadnego mleka.

    Są jeszcze badania genetyczne na nietolerację, badanie oddechowe (do woreczka się dmucha po spożyciu czegoś, co zawiera laktozę) także wg mnie jest sporo możliwości diagnostycznych tylko trzeba się upierać, wymagać i chcieć się dokopać do przyczyny, nie możemy się dać zbyć.

    Nasza pani alergolog była jedyną, która zgodziła się na takie diagnozowanie. Reszta uważała mnie za matkę - wariatkę, przewrażliwioną.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 9 marca 2017, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co ja wiem i jaka wiedzę mi przekazano to najczęściej alergia jest na zwierzynę ziemniak ,co nie znaczy że nie ma na ugotowany.uczylic może wszystko niestety.Najprawdopodobniej u nas nietolerancja ,ale też możliwe że alergia.

    marcianka86
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 9 marca 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus ty się znasz na tych wszystkich rzeczach, co oznacza dodarni wynik na krew utajona w stolcu. Nikodemowi taka wyszla.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 9 marca 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, w pierwszej kolejności to badanie do powtórzenia, bo jak to niemowlę wynik może być fałszywie dodatni. Przy alergii na BMK się zdarza krew utajona, przy jelitach podrażnionych np laktozą ale Mały tego nie dostaje, czasami po niektórych lekach też (żelazo albo przeciwzapalne). Więcej nie wiem, bo się nie interesowałam. Ale u Nikosia to bym jeszcze próbowała to wiązać z podrażnionym układem pokarmowym od tego refluksu.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Jaskółeczko, super, ze masz opcje niani zaufanej sąsiadki. Dzieki temu nie ma problemu, zeby czasem dłużej została, No i zawsze to znana osoba, a te dzieci, którymi sie opiekowała to najlepsze referencje.
    Moj Oli bardziej "łaskawy" pobudki o 6. Super, ze zakupy sie udały :) ja tez sie mega odkupiła, ma wyprzedażach :)
    Przykro mi, ze Nikos coraz gorzej z refleksem :(

    Benus, mam nadzieje, ze uda sie znaleźć dobry żłobek. Moja znajoma z osiedla bardzo poleca swój, ale Ty jestes z innego miejsca Krk, wiec pewnie nieporęcznie. Szczęście w nieszczęściu, ze chociaż wiecie na co ta alergia. Gratuluje siedzenia.

    Marcianka, super, ze masz panią do sprzątania :):) u mnie maz wiecej sprząta niż ja teraz. Nie byłam na Teneryfie, ale zapewne sie wybierzemy, bo w zimie w sumie jedyna opcja, jesli chce sie do słoneczka wybrać :) współczuje zębów, u nas jakoś tak w miarę to idzie, przytulony przestaje płakać i nie puchną mu specjalnie, wiec pewnie nie jest najgorszym przypadkiem. Czasem smaruje mu bobodentem i chyba pomaga, moze spróbuj. U mnie tez ciagle kłopot z drzemkami, ale ostatnio korzystam z tego nosidła TULA w tym celu i naprawdę gładko zasypia po Ok 10-15 min max, nawet jak jest rozbudzony i rozbawiony. Czasami juz nam sie robią dwie drzemki, ale to wszyztsko zależy od pierwszej. Jak jest długa, to i druga jakoś taka dłuższa. Jak pierwsza drzemka do d... to pozniej dzień marudny i nawet i 3 drzemki muszę jeszcze robić. Tez mi sie marzy rower, na pewno w lecie bede sobie wyskakiwać na rower w weekendy, tamten sezon przecież stracony przez brzuszek :)

    Gillis, moze i Tobi by sie sprzydalo to nosidło do usypiania?

    Krisi, szkoda, ze sie tak budzi, juz tak ładnie spał :(

    Goslim, współczuje tego rozejścia :(:( oby sie udało naprawić. Chorwacja super, tez sie zastanawialiśmy, ale obawiamy sie podróży samochodem. Oli dostaje świra, jesli nie jedziemy szybko i płynnie, a na takiej trasie wiele rzeczy moze sie wydarzyć, wiec pewnie polecimy samolotem. Jeszcze nie wiem gdzie, myślimy o sycylii lub Majorce, ale tak, zeby samemu coś wynająć, a nie z biurem.

    Makota,

    Nawet mi nie mów z tym wózkiem. U mnie po przeprowadzce do spacerówki jest histeria. Wcześniej spał w gondoli, a teraz muszę szybko wracać. Nie wiem jak babcie go bedą usypiać, bo to miał być moj pewnik drzemkowy i czas na maximum koncentracji w pracy! Super, ze odłożyłas do łóżeczka :) my jeszcze nadal nie kupiliśmy. Na razie Oli spi z nami i chyba to lubię Hihi. Dobrze, ze choć banan Lewkowi przypasował. Jak mu rozdrabniasz?

    Sabanek, biedna z ta waga jestes. Ponoć niektóre kobiety zaczynaja chudnąc w drugim półroczu. Moze i u Ciebie tak będzie? Chyba tez zacznę dawać kaszkę na noc. Na razie z rana raczej daje, ale postaram sie tez na noc, moze będzie lepiej spało moje słoneczko, bo jak na razie to tylko mu Kanary śluza na sen, znowu sie budzimy co 2 H. Powiem Ci, ze grunt to dobry dietetyk. Ja miałam w ciazy rozpisana taka dietę, ile gramów czego można zjeść i mogłam dowolnie komponować. Tylko moja dieta to była taka, zeby nie przytyć nadmiernie. Moj maz był Uniejów babki na redukcyjnej i bardzo schudł, wlasnie dzieki tym 5 posiłkom i rozpisce ile gramów czego można jesc. Możliwe, ze z jakichś względów Twój organizm robi zapasy nadal i nic nie zrobisz poki karmisz.
    Dlaczego piszesz, ze żałujesz, ze późno zasadzała Wiki?

    Kasiu, czy juz jesteście zdrowi?

    U nas w miarę wszystko Ok, tez jestem znowu zmęczona, ale ja tak zawsze na wiosnę.
    Oli nie robi jakichś specjalnych postępów, zaczął sie niedawno odpychać piętami na plecach. Oczywiście sprawdziłam u Pani Elżbiety na stronce, ze to nieprawidłowo. Na pewno zaczął sie bardziej interesować zabawkami, wiec liczę ze będzie miał lepsza motywacje do poruszania sie.
    Dzisiaj wieczorem idziemy do ortopedy, bo Oli ma jedna stopkę tak bardziej do wewnątrz. Moze przy okazji oceni ten jego rozwój ruchowy. Krzyżuje tez stopki niestety.

    U nas nadal nie ma sylabizowania. Jest dużo ma, be, le, ne, ale nie powtarzane po sobie tylko tak jakby kilka różnych na raz. Trochę sie juz tym przejmuje, ale pewnie w swoim czasie wszystko.

    Z jedzeniem to wolimkaszki od słoiczków. Wczoraj wcinał kaszkę jaglana aż miło. Ale największa frajdę mu sprawia, jak jem jabłko i dam mu possać. Nawet uruchamia zabki i strasznie go to cieszy. Na razie nie odgryza, ale ściera sobie tymi ząbkami troszkę i jest happy :)

    Ehh dziewczyny juz z godzinę pisze, a Oli ślicznie spi, nawet sie raz obudził, popatrzył na mnie i zasnął dalej. Oby to zwiastowało miły dzień :):):)










    Benus lubi tę wiadomość

    relganliumoc9u3n.png
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus test widokowy czyli ten co się słucha miała i wyszedł na laktozę ok. Tylko co jakiś ma przerost flory bakteryjnej. Ten test może wykryć nietolerancje laktozy, fruktozy i przerost flory.pije się przed badaniem płyny z tymi związkami.

    Jaskółeczka krew utajona jest przy uszkodzeniu jelita. Możliwości wiele. Od rak do podrażnienia. Na pewno musicie to skonsultować i zrobić jeszcze badania bo mnóstwo czynników uszkadza jelita. A robiłaś kał na resztki żywieniowe albo tłuszcz?

    Alergie można mieć na wszystko i nie tędy ale obserwacją jest kluczowa. Ja mam alergię na KOKOS który ma podobno histamine i odczula. Gdzieś znalazłam że zawiera związki niklu na który jestem bardzo uchylona i może dlatego.

    Natka też coś uczyła bo pękają mu płatki uszu ale nie mam pojęcia co bo ja jem wszystko.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nie ma gaworzenia jeszcze, przyjdzie czas :) Rozbawiło mnie Agusienka, że małemu tylko kanary służą na sen, także ten pakujecie się i przeprowadzka :D

    Ja miałam dietę ułożoną znowu ilościowo - nie na gramy tylko na sztuki, też mega wygodne to było :)
    no i była to dieta dla tych, co to wiecznie czasu nie mają na nic, tak się wczoraj nakręciłam, że będzie znów zdrowe jedzenie, że 15 rogalików z róża pożarłam... Ale wczoraj się nie liczy, nieprzytomna chodziłam calutki dzień, 4 kawy i nic, dopiero po 19 odżyłam.

    Agusienka1985 lubi tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 9 marca 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny.
    Badanie na krew utajona zlecila gastrolog wlasnie pod katem refluksu. Ona tez oczywiscie nie wierzyla ze go ma bo maly taki dorodny. Nie wierzyla tez ze badania zle wyjdą i kazala na kontrole za 3 miesiace. Takze mysle ze od refluksu podraznienie. Ale bedziemy z alergolog rozmawiac ona się ma z gastrolog porozumiec.

    Agusienka dobrze że napisalas co tam u Ciebie rzzadko się odzywasz.

    U nas gadanie pelna geba malemu buzia sie nie zamyka oprocz takie podstawowe jak mama tata baba dada idzie idzie idzie mowi inne po swojemu wyszlo mu juz cos podobnego do agent, dziendobry dzieciaki się strasznie ciesza i rozszyfrowuja co maly wlasnie gada.

    I jest smieszny bo kak pyt gdzie jest tata to zawsze oglada się na lozko.

    makota lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusieńko wszędzie trąbili, żeby dietę rozszerzać, jak dziecko stabilnie siedzi samo, ale jednocześnie mówią, że dzieci się nie sadza. Czyli jakbym miała tego słuchać, to Wiki by jeszcze nie jadła nic innego oprócz cyca, bo jeszcze sama nie siadła... Ja się w tym wszystkim pomotałam i jak zaczęłam Małą sadzać sobie na kolana przy stole, itp. to bardzo szybko to ogarnęła, jakbym nawet miesiąc wcześniej to zaczęła robić, to by jej to nie zrobiło różnicy, bo jest silna przecież, plecy też silne, itd. Żałuję, że wcześniej nie sadzałam, bo by Mała sobie poradziła i byłaby bardziej samodzielna, tak jak Jaskoleczka mówi- pranie powiesić chociażby można, a tak to z taką Marudą (głównie przy skokach) żeby zrobić coś konkretnego to trzeba trzecią rękę wyhodować, bo w dzień spać nie ma zamiaru ;) Teraz też mama wychodzi i dziecko w płacz.
    U nas dziś tfu tfu bez temperatury. Zębów nadal brak, ale dziąsełko chyba jakieś dziwniejsze w jednym miejscu, aczkolwiek pewnie sobie roję ;)
    Zazdroszczę wakacji. Ja najdalej gdzie byłam (i jedyne miejsce poza granicami PL) to w Niemczech hah. Nawet w górach polskich nie byłam, chociaż podobno nie są tak daleko. :)
    A krew utajona to wychodzi też przy zespole jelita drażliwego, więc tak jak dziewczyny mówią- oby po prostu delikatne podrażnienie przewodu było.

    U nas przedwczoraj było babababa. Kiedyś było tatata, ale żeby coś świadomie to raczej nie gada. Ale jak mama zapyta "Gdzie mama ma nosek" to pokaże heh :)
    Ja muszę Wiki chyba bliżej mebli kłaść, by też kombinowała z siadaniem, w łóżeczku nie pozwalam na to, bo chcę od Małego ją uczyć, że łóżko jest do spania, na razie działa, ale zobaczymy na przyszłość, a wiem że łatwiej szczebelki chwytać i kombinować :)
    Agusieńko tak po cichu się łudzę właśnie, że mi wkrótce zacznie ta waga spadać. Może to zwiastun, że będę długo karmić? Wiecie, takie sygnały od Wiki do organizmu ;) Mleko mam tłuste na pewno, bo Wiki to klocuś mały, zwłaszcza ostatnie miesiące tyle nabrała, a waga nic. Jak pracowałam to było inaczej, rano zjadłam jogurt, w pracy małą bułeczkę i na wieczór jakąś kromkę i waga była piękna 55kg ;)
    Ogólnie z figurą nie jest tragedia, no ale mam jedną osobę w otoczeniu, co to wszystko wie najlepiej i teksty typu "widziałam osoby, które gorzej po ciąży wyglądały", "widziałam dzieci bardziej do tyłu niż Wiki", itp. i no to nie podbudowuje wcale, mimo że nie przykładam wagi do tego co ona gada, bo nic nie wie o życiu, to jednak jakoś przykro się robi, bo jednak całe życie w kompleksach daje swoje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 11:27

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 9 marca 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na takie teksty jest jedno staropolskie słowo zaczynające się na "odp.... się" :)

    sabanek, makota, Gilis lubią tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy jest tu jakas Mama, której Dziecko podczas zabkowania ciągle by chciało spać?

  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 9 marca 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus, nie mam nic przeciwko :) czasem mam ochote sie przeprowadzić! Po jednym dniu przestało mnie bolec w klatce piersiowej od naszego kochanego krakowskiego smogu.
    Jaskółeczko, poprawie sie, ale ostatnio czasu brak :(:(
    Sabanek, Ok :) wiesz co z tym sadzeniem to najgorzej jak ktoś sadza na podłodze niegotowe dziecko. Nawet fizjoterapeuci mówią, ze podpieranie jest Ok do karmienia. Oli śpiący, ale nie wiem czy to przez żabki czy przez pogodę!

    Dziewcyzny, jestem załamana, Oli nie znosi spacerówki :( ponoć dzieci nie lubią gondoli, ale on w niej spał doskonale. Tez tak miałyście przy przesiadaniu?

    relganliumoc9u3n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka my się nie przesiadysmy jeszcze. Wyrósł już x gondoli ? A musi spać na spacerze? Na lezaco jezdzisz czy już na siedząco? Złości się przy oglądaniu widoków?

  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 9 marca 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie jakiś sprawdzonych dietetyków?


    Agusienka:jest ustawiona przodem do Ciebie?A nie wiało jej np kiedyś?

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek, na prawie leżąco. Moze mu kombinezon nie pasuje, albo przewiew powietrza. Bo jednak go gongolka osłaniała. My sie przesiedliły, bo była mała i Oli juz prawie dotykał krawędzi, a wyjazd był dobra okazja, bo samolotu łatwiej.
    Krisi, to moze być od żywego powietrza, bo na kanarach bardzo wiało i nakładaliśmy osłonkę, dzieki czemu było ciut lepiej. Jeździ przodem do mnie...

    Sabanek,Musisz koniecznie pojechać w Polskie góry! W lecie jest bardzo tanio, nawet po 25 zł od osoby znajdziesz :)

    Krisi, ja mam bdb dietetyk w Krakowie, bardzo skuteczna, bez efektu jojo :):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 17:07

    relganliumoc9u3n.png
  • Gilis Autorytet
    Postów: 504 205

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek pogoń taką jędzę w diabły! Albo racz identycznymi komplementami na dzień dobry! I tym staropolskim dobrym słowem, które podsunęła Benuś rownież :)

    Agusienko zastanawiam się znów nad nosidłem, nawet różne podglądam co dziewczyny piszą, że fajne. Chyba się w końcu skuszę. Mały ostatnio spi lepiej w dzień niż w nocy, jakby odsypiam nocki. Pobudki co godzinę są traginczne, kaszka na noc nie syci, ale to chyba nie o głód chodzi, bo w dzień nie narzeka.
    Widzę, że też masz xlandera, u nas przejście do spacerówki odbyło się bez problemu, jeździ na całkiem rozłożonej lub lekko podniesionej, ale wolę na płasko jeszcze go trzymać. Mam doczepioną zawsze jakąś zabawkę w zasięgu jego raczek i jak usypia to sobie trzyma w łapce, albo miętosi zapięcie od spiworka. Starszy robił dokładnie to samo w spacerowce, jakby pocieranie palcami pomagało im usnąć :) gondola zamieniona też w dzień na łóżeczko, choć usypia z nogami na oparciu, jakby na siedząco. widać, że brakuje mu ciasnoty z gondolki.
    Ja też małego karmię na kolanie najcześciej, nie jest gotowy siedzieć samodzielnie i nic na siłę. Specjalnych nowych umiejętności nie nabywa. Raczkować też nie zamierza i wszędzie się turla. Jeśli dał się dokładnie zmierzyć to urósł 13 cm.

    dqpr3e5eiqwlopbv.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gillis, polecam to nosidło tula. Jest bardzo proste w obsłudze i ergonomiczne.
    U mnie nocki nie takie tragiczne...Ok 3 pobudki licząc od 22, kiedy ja idę spać..moze zabki?
    No nie wiem co z tym wózkiem mu nie pasuje, moze sie przekona, z gondola tez nie było ciekawie. Moze w lecie będzie lepiej, bo wtedy nie będzie w tym kombinezonie.

    relganliumoc9u3n.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 9 marca 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My odkad przenieslismy się do spacerowki maly przestal spac na spac e ach. Juz jezdzimy tylem do mamy. Maly chce.wszystko zobaczyc. Jak zaczyna marudzic daje go do nosidla chusty i tam usypia. Ale musi byc cieplo inaczej nie mam go tam jak wsadzic bo bym zmarzla.

‹‹ 1874 1875 1876 1877 1878 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ