Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej a my wracamy dzisiaj z długiego urlopku do domu. Az mi się nie chce wrcac bo młodym rano mama się zajmowala a ja mogłam jeszcze pospać. Z objawow to nie mam juz ich wcale. Nawet taki wilczy apetyt przeszedł, chociaż jem sporo ale nie aż tyle co na samym poczatku. Waga praktycznie stoi w miejscu. Na wizytę do giną będę dzwonila i się umawiala w poniedziałek. A we wtorek z wynikami kontrolna do endokrynologa.
Aha nie dam rady Was nadrobić. Wiem tylko co się stało u rosax i bardzo mi przykro u reszty dziewczyn mam nadzieje ze wszystko jest w porządku. -
Truskaweczka83 wrote:hej dziewczyny super, że wizyty wypadły pomyślnie, to bardzo dobre wiadomości
ja się wczoraj jakoś wieczorem podłamałąm i nioe mogłam spac do 12, a potem od ok 04.00 juz nie spałąm nic
przeczytałąm wpis Roxy i bardzso mi jej żal, nie dość, że poronienie, zabieg, to jeszcze teraz nadal ma mdłości ciążowe, bo hormony wolno spadają i objawy się utrzymują, biedna...
i tak sobie myślę, a skąd wiem, że ze mna tak też sie nie dzieje???
a może objawy mam a wcale dobrze nie jest???
tak mi to w głowie utkwiło, że umieram ze strachu...
ginka do ktorej chodze na nfz nie robi usg
ostatnie wiec mialam 14.12.15 prywatnie - trwało może 5-10sekund tylko i powiedział mi z łaską "żyje"
a teraz prawie miesiąc nie wiem co się dzieje
umieram na zawał serca, mam wizyte na nfz 13.01, a prywatną 15.01 wiec może się czegoś dowiem na niej, ale to jeszcze tydzień
skąd mogę wiedzieć, że dzidzia żyje???
Truskaweczko, świetnie Cię rozumiem. Ja na co dzień aż tak się nad tym nie zastanawiam i staram się myśleć pozytywnie, ale za to w nocy dopadają mnie takie koszmary, że budzę się zlana potemAlbo, że u lekarza dowiaduję się, że dziecko jest chore, albo że rodzi się martwe... Masakra...
Ale, tak jak pisały dziewczyny wyżej, tylko pozytywne nastawienie może nas uratować i nie szkodzić maleństwu, także złe myśli precz! :*
-
Oj biedna by byla ta pani ginekolog z naszymi watpliwosciami☺ ja tez zaczelam nie najlepiej 161 i poczatkowa waga 79kilo teraz dwa mniej ja w poprzedniej ciazy bylam szczuplutka przed ciaza nie lubilam slodyczy a w ciazy o jeju nie opychalam sie ale i tak przybieralam i teraz tez tego sie boje...poki co nie jem slodyczy ale zaczelam slodzic herbate 1 luzeczke bo gorzka mi nie smakuje chodz zawsze pilam gorzka...
-
Ninka jasne, że pisz jak najwiecej - nikt nie pomyśli, że "nowa" znów pisze, wiesz cos o co pytamy to smaruj ile wlezie
Chodzi o to, że nie ważne kto jest nowy a kto stary (haha)
mi forum bardzo pomaga i zawsze ktoś pocieszy jak gorszy dzień jest
Pigułka
Alicjaaa
właśnie w nocy albo wieczorem wpadam w paranoje jakąś, człowiek po przejściach nigdy nie bedzie "normalny" w zakresie ciąży/dzieci. Mi by pomogło usg domowe, pewnie co godzine bym sprawdzała
ale wiecie może ten detektor tętna by dopomógł, tylko, że ja go dopiero w lutym może kupie bo teraz z kasą słabo no i chce ten najgorszy dla mnie okres - 12/13/14 tydzień przejść już
potem to może z górki jakoś poleci
dzieki za podniesienie na duchu
Ninka0111 lubi tę wiadomość
-
sabanek wrote:O co strona to inna opinia
Przydałaby się nam tu jakaś pani ginekolog w Sierpnióweczkach, by wszystkie nasze głupoty, które wyczytamy korygować
Mój ginekolog twierdzi, że w ciąży zabronione są tylko alkohol, papierosy i promienie rentgenowskie- reszta w umiarze nie szkodzi. Można wypić kawę, farbować włosy itd.
-
Dzień dobry
o herbacie z liści malin też słyszałam, że się nie powinno bo wywołuje skurcze.
A jak badania na tokso wyszły ujemnie to po prostu trzeba tylko uważać żeby teraz nie zachorować, tak?
Co do wagi to ja na początku schudłam 2kg (ale to ogólnie przez to, że mamy dosyć stresującą sytuację życiową), teraz waga wróciła i jest 56kg przy 166cm.
Dziewczyny czy możecie polecić jakieś kosmetyki żeby zapobiec rozstępom? Bo chyba już teraz jest dobry moment żeby zacząć używać i przygotować skórę? A wiem, że mam skłonności do rozstępów i nie chcę później płakać... -
a ja zaczynałam ciąże z wagą 68kg i wzrost 175cm,
niby jak na mnie ok (schudłąm ok 5kg przed ciążą z powodu stresu w pracy)
teraz mam 69kg, czyli już 1 kg przytyłąm
tylko, że zrobił mi się tłuściutki brzuszek na wysokości pępka - dziwne?!
przecież dzidzia jest nisko, na wysokości włosów łonowych dopiero, a ja mam tłuściutki wyżej, a był całkiem płaski już przed ciążą
wiec moja teoria jest taka bo ponoc macica jest wielkości grejpfruta na tym etapie ciąży, i może mi jelita wypchało do góry i to one dają efekt już ok 4/5 miesiąca ciąży, bo brzuszek miękki, okrągły
no i biust jest pełniejszy miałąm zawsze A, a teraz może nie pełne B -
o znalazłam:
W zasadzie do 12 tygodnia ciąży dno macicy znajduje się pod spojeniem łonowym, więc powiększenie brzucha może być najwcześniej zauważalne począwszy od II trymestru ciąży (od 13 tygodnia). Dno macicy znajduje się:
• w końcu 16. tygodnia: 1- 2 palce nad spojeniem łonowym,
• w końcu 20. tygodnia: 2-3 palce poniżej pępka,
• w końcu 24. tygodnia: na wysokości pępka,
• w końcu 28. tygodnia: 2-3 palce powyżej pępka,
• w końcu 32. tygodnia: w połowie odległości między pępkiem a wyrostkiem mieczykowatym,
• w końcu 36. tygodnia: przylega do łuków żebrowych - najwyższe położenie dna macicy (ciężarna odczuwa je, kiedy zaczyna się trudniej oddychać i nasilają się objawy zgagi),
• w końcu 40. tygodnia: 1-2 palce poniżej łuków żebrowych, a więc w przybliżeniu na tej samej wysokości, co w końcu 32. tygodnia ciąży (ciężarne informują, że zaczęło im się łatwiej oddychać). -
Kw14tuszek wrote:Dzień dobry
o herbacie z liści malin też słyszałam, że się nie powinno bo wywołuje skurcze.
A jak badania na tokso wyszły ujemnie to po prostu trzeba tylko uważać żeby teraz nie zachorować, tak?
Co do wagi to ja na początku schudłam 2kg (ale to ogólnie przez to, że mamy dosyć stresującą sytuację życiową), teraz waga wróciła i jest 56kg przy 166cm.
Dziewczyny czy możecie polecić jakieś kosmetyki żeby zapobiec rozstępom? Bo chyba już teraz jest dobry moment żeby zacząć używać i przygotować skórę? A wiem, że mam skłonności do rozstępów i nie chcę później płakać...
Ja mam ten balsam z rossmana co dziewczyny pisały, ale nie mogę już znieść jego zapachu. Teraz używam oleju kokosowego.Kw14tuszek lubi tę wiadomość
-
Kw14tuszek wrote:Dzień dobry
o herbacie z liści malin też słyszałam, że się nie powinno bo wywołuje skurcze.
A jak badania na tokso wyszły ujemnie to po prostu trzeba tylko uważać żeby teraz nie zachorować, tak?
Co do wagi to ja na początku schudłam 2kg (ale to ogólnie przez to, że mamy dosyć stresującą sytuację życiową), teraz waga wróciła i jest 56kg przy 166cm.
Dziewczyny czy możecie polecić jakieś kosmetyki żeby zapobiec rozstępom? Bo chyba już teraz jest dobry moment żeby zacząć używać i przygotować skórę? A wiem, że mam skłonności do rozstępów i nie chcę później płakać...z czystym sumieniem
pigułka, Kw14tuszek lubią tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Kw14tuszek wrote:Ten Palmers to chyba najbardziej przystępny cenowo? Znalazłam za 29zł, to chyba dobra cena?
podobno ten bio oil tez dobry ale ze wzgledu na cene zdecydowalam sie na palmers bo tanszy a tez mial bardzo dobre opinie wsrod znajomychaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
czytam o różnych preparatach na rozstępy i patrzcie co wyczytałam na jednym z nich:
"Dlaczego kremy przeciw rozstępom stosujemy od 4 miesiąca ciąży? W I-szym trymestrze ciąży nie zaleca się masowania i uciskania brzucha. Realne zagrożenie pojawienia się rozstępów na skutek rozciągania się skóry, występuje od II-trymestru jej trwania." -
palma wrote:a sluchajcie, wiecie moze jaki krem mozna uzywac w ciazy na pojedyncze krostki? bo wizyte mam za miesiac a chcialabym sobie cos nalozyc na ryjek zeby przeszlo
palma, Dominique88 lubią tę wiadomość
-
Oszaleje z tym bólem brzucha i pleców. W nocy wczoraj to głównie pleców. Spać nie.mpgę. Co ciekawe mimo że się oszczędzam to takoe bóle przychodzą głównie wieczorem i w nocy.
Pytałam mojej dr wczoraj o to. Mówiła ze moze bolec bo mam torbiel na jajniku. Ale rozumiem ból w jajniku ale w podbrzuszu i w plecach?
Zastanawiam się nad jedzeniową kwestią skoro poranki są ok a wieczory nie. Owoce? Jem ich troche - ale nie wiadrami...
Już nie wiem o co chodzi ale te bóle odbierają mi całą frajdę ciąży.
Wiem ze bol brzucha i plecow jest niebezpieczny i moze zwiastowac poronienie ale ludze sie ze u mnie powod jest inny skoro brzucho boli mnie od miesiaczki ktora nie przyszla, czyli 18 grudnia... A dzidzia rozwija sie ksiazkowo....
HeeeelpOlinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
U mnie od wczoraj nie wesoło, przeleżałam cały dzień, miałam straszne kłucia w pochwie, odbycie. Dziś czuję jakby tam na dole mnie ktoś skopał, kłuje mnie w podbrzuszu, dzwoniłam do lekarza, kazał mi leżeć jak najwięcej to leżę, wstaje do łazienki, albo coś zjeść. Boję się!
Lekarz mówił, że już więcej nic nie mogę zrobić, bo jestem lekami obstawiona na maxa, mam brać leki i leżećMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz