X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny super, że wizyty wypadły pomyślnie, to bardzo dobre wiadomości :)


    ja się wczoraj jakoś wieczorem podłamałąm i nioe mogłam spac do 12, a potem od ok 04.00 juz nie spałąm nic :/
    przeczytałąm wpis Roxy i bardzso mi jej żal, nie dość, że poronienie, zabieg, to jeszcze teraz nadal ma mdłości ciążowe, bo hormony wolno spadają i objawy się utrzymują, biedna...
    i tak sobie myślę, a skąd wiem, że ze mna tak też sie nie dzieje???
    a może objawy mam a wcale dobrze nie jest???
    tak mi to w głowie utkwiło, że umieram ze strachu...
    ginka do ktorej chodze na nfz nie robi usg :/
    ostatnie wiec mialam 14.12.15 prywatnie - trwało może 5-10sekund tylko i powiedział mi z łaską "żyje"
    a teraz prawie miesiąc nie wiem co się dzieje :/
    umieram na zawał serca, mam wizyte na nfz 13.01, a prywatną 15.01 wiec może się czegoś dowiem na niej, ale to jeszcze tydzień
    skąd mogę wiedzieć, że dzidzia żyje???

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam :) Wczoraj byłam na wizycie :) dzidziuś ma 31 mm :) serducho tak głośno pikało 160 uderzeń/min :) coś czuję że synek będzie bo dużo osób mówi że ładnieję :) prawie się popłakałam jak usłyszałam serduszko i zobaczyłam wiercącego się maluszka :) jednak prawdopodobnie będzie poród cc bo mam zeskakujące biodra i muszę iść do ortopedy. ale nie przejmuję się tym :) mi to bez różnicy jak urodzi się maluszek.... odstawiłam witaminy bo strasznie wymiotuję prawdopodobnie przez nie i biorę kwas foliowy tylko... czuję się trochę lepiej...
    POWODZENIA DLA WIZYTUJĄCYCH DZISIAJ :)

    Dominique88, bobo_frut, Domi793, malika89 lubią tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    Ja też piję herbatę! I tez słyszałam, że nie powinnam, ale bez przesady. Nie będę sobie wszystkich przyjemności odbierać. Jeśli mi smakuje to czemu nie? Zwłaszcza, że też nie piję kawy w ogóle.


    Poniewaz pierwszy raz slysze ze herbata nie jest polecana w ciazy to przeczytalam ze nie polecana jest zielona i czarna bo zawiera duzo kofeiny a z tych polecanych jest mietowa,z pokrzywy,imbirowa,rumienek,z lisci malin oczywiscie jak we wszystkim trzeba zachowac umiar ile rzeczy ciekawych mozna sie dowiedziec☺

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobo_frut wrote:
    mam mam ;) zmiana kodu na 3 z przodu ;)
    dziękuję bardzo :)

    Najlepszego bobo_frut! Będzie pięknie <3 biło!

    bobo_frut lubi tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    Poniewaz pierwszy raz slysze ze herbata nie jest polecana w ciazy to przeczytalam ze nie polecana jest zielona i czarna bo zawiera duzo kofeiny a z tych polecanych jest mietowa,z pokrzywy,imbirowa,rumienek,z lisci malin oczywiscie jak we wszystkim trzeba zachowac umiar ile rzeczy ciekawych mozna sie dowiedziec☺

    Ja niestety piję mniej więcej 3 herbaty dziennie. Ale czarne... z cytrynką i cukrem. Inne mi nie smakują.

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka83 wrote:
    hej dziewczyny super, że wizyty wypadły pomyślnie, to bardzo dobre wiadomości :)


    ja się wczoraj jakoś wieczorem podłamałąm i nioe mogłam spac do 12, a potem od ok 04.00 juz nie spałąm nic :/
    przeczytałąm wpis Roxy i bardzso mi jej żal, nie dość, że poronienie, zabieg, to jeszcze teraz nadal ma mdłości ciążowe, bo hormony wolno spadają i objawy się utrzymują, biedna...
    i tak sobie myślę, a skąd wiem, że ze mna tak też sie nie dzieje???
    a może objawy mam a wcale dobrze nie jest???
    tak mi to w głowie utkwiło, że umieram ze strachu...
    ginka do ktorej chodze na nfz nie robi usg :/
    ostatnie wiec mialam 14.12.15 prywatnie - trwało może 5-10sekund tylko i powiedział mi z łaską "żyje"
    a teraz prawie miesiąc nie wiem co się dzieje :/
    umieram na zawał serca, mam wizyte na nfz 13.01, a prywatną 15.01 wiec może się czegoś dowiem na niej, ale to jeszcze tydzień
    skąd mogę wiedzieć, że dzidzia żyje???


    Niestety jedynym potwierdzeniem żywej ciąży jest USG na, którym uwidoczniona jest praca serduszka. Żadne objawy czy ich brak nie są żadnym potwierdzeniem. Dlatego to jest takie trudne dla większości z nas...

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    A ja się trochę wczoraj przestraszyłam. Od początku ciąży przytyłam już 4 kg!!!! 10 tydzień. .. A gdzie tu dalej. Zwłaszcza, że mam nadwagę. Jest już 78 kg. Więc ja muszę przystopować. Chociaż wcale się nie objadam, i co najważniejsze nie mam ochoty na słodycze. Cukier trochę tylko podwyższony. Lekarka mi wczoraj powiedziała, że nie mam się co przejmować, bo mam hormonu nieustabilizowane i to dlatego (biorę luteinę i euthyrox). Ale przecież duża nadwaga w ciąży to zło dla maluszka! Więc muszę się wziąć w garść i niestety ja nie mogę sobie na wszystko pozwalać. Zdrowie dziecka najważniejsze :) Umówiłam się już z dietetyczką na 26.01, tymczasem pościągałam sobie broszurki o prawidłowym odżywianiu w ciąży i biorę się w garść. Jestem na L4 to mam czas żeby wydziwiać. To moje postanowienie noworoczne- zdrowa dieta :)

    Ja też zaczęłam ciąże z nadwagą 73 kg 168.
    Przy tarczycy zaczęłam tyć i jak fajki rzuciłam i tak 12 na +.
    regularne posiłki nawet nie dały rady zwalić mi wagi.
    Narazie jestem 1,5 kilo na plusie
    Staram się jeść często i mało . Boje się strasznie ze duzo moge przytyć . Tym bardziej ze opornie mi idzie zrzucanie wagi .

    Ninka0111 właśnie chyba sobie od mamy pożycze ciśnieniomierz bo przy tarczycy spadło mi ciśnienie . Coś za często mnie głowa boli a tabletek nie chcę brać . Dopiero jak z bólu wstać nie mogę to biorę apap 1-2 tab max. To akurat pytałam się. lekarza i mówił ze można. W piątek mam wizytę to pogadam z lekarzem dziś kawa i i amol na skronia trochę pomogły mogę wstać z łóżka ;) ale z myśleniem trochę ciężej; )

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczynki, na szczescie jeszcze ze 2-3 miesiace i bedziemy juz czuly ruchy wiec potwierdzenie ze dzidzia zyje bedzie na bierzaco, najpierw kilka razy w tygodniu czy dniu a pozniej to juz prawie non stop :-)

    Ninka0111, Domi793, malika89 lubią tę wiadomość

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka83 wrote:
    hej dziewczyny super, że wizyty wypadły pomyślnie, to bardzo dobre wiadomości :)


    ja się wczoraj jakoś wieczorem podłamałąm i nioe mogłam spac do 12, a potem od ok 04.00 juz nie spałąm nic :/
    przeczytałąm wpis Roxy i bardzso mi jej żal, nie dość, że poronienie, zabieg, to jeszcze teraz nadal ma mdłości ciążowe, bo hormony wolno spadają i objawy się utrzymują, biedna...
    i tak sobie myślę, a skąd wiem, że ze mna tak też sie nie dzieje???
    a może objawy mam a wcale dobrze nie jest???
    tak mi to w głowie utkwiło, że umieram ze strachu...
    ginka do ktorej chodze na nfz nie robi usg :/
    ostatnie wiec mialam 14.12.15 prywatnie - trwało może 5-10sekund tylko i powiedział mi z łaską "żyje"
    a teraz prawie miesiąc nie wiem co się dzieje :/
    umieram na zawał serca, mam wizyte na nfz 13.01, a prywatną 15.01 wiec może się czegoś dowiem na niej, ale to jeszcze tydzień
    skąd mogę wiedzieć, że dzidzia żyje???


    No co ty nie mysl tak mysl pozytywnie dzieciatko czuje twoj nastroj i kiedy sie denerwujesz ja widzialam na usg pecherzyk dzidziusia nie bo niby wczesnie przyszlam a wizyte mam dopiero w poniedzialek w dodatku pierwsza ciaze mialam "pusta" tez mam watpliwosci ale pomyslalam tak co ma byc to bedzie zamartwianiem sie nie pomoge dzidziusiowi a moge tylko zaszkodzic wiec glowa do gory pozytywne myslenie wlaczyc

    I przepraszam ze tak mocno sie udzielam chociaz jestem nowa i moze nie ktore dziewczyny mysla...znowu ona ale dzieki wam i temu forum jest mi latwiej dotrwac do poniedzialku nie siedze i nie mysle caly czas negatywnie a czytajac pozytywne wiadomosci od was jest mi lepiej a negatywne mam swiadomosc ze nie jestem jedyna ktora ma watpliwosci i jeszcze jedno dziewczyny jezeli wasz lekarz jest z nim cos nie tal to go zmiencie i pamietajcie ze poradnie nie moga wam odmowic przyjecia a najwyzej skierowac do innej poradni a poniewaz mam co nie co wiedzy na ten temat tez czesto przychodnie namawiaja bezrobotne do zarejestrowania sie w urzedzie pracy tez nie macie takiego obowiazku
    Jeszcze raz przepraszam jezeli kogos denerwuje ☺

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    Poniewaz pierwszy raz slysze ze herbata nie jest polecana w ciazy to przeczytalam ze nie polecana jest zielona i czarna bo zawiera duzo kofeiny a z tych polecanych jest mietowa,z pokrzywy,imbirowa,rumienek,z lisci malin oczywiscie jak we wszystkim trzeba zachowac umiar ile rzeczy ciekawych mozna sie dowiedziec☺

    A ja pije kawę jedną dziennie rano z 2 łyżek i dużo mleka. Wszędzie pisze ze nie wolno a pytałam się lekarza to on na to :
    ...Wszystko w nadmiarze szkodzi . Pić kawę można ale z głową i nie więcej jak jedna jak ktoś pije kawę to czarnej cherbaty juz nie...
    Ja na początku odstawiłam kawę ale nie dalam rady dłużej jak tydz .
    Ja pije jedna kawkę i melise na wieczór a w południe rumianek lub inke na mleku.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab91 wrote:
    A co ma do siebie herbata i chudniecie po ciazy? Bo nie bardzo rozumiem?
    Ja tez pije herbate jedna dziennie czasem slabsza, czasem mocniejsza i uwazam, ze nie zaszkodzi, przeciez slaba kawe tez mozna (akurat pijam okazjonalnie wiec to nie problem dla mnie zeby zrezygnowac) to herbate tym bardziej

    A u mnie herbata obowiązkowo, ale zielona. Poza taką to minimum 6 owocowych dziennie z miodkiem i cytynką. Mniaaam. Dzidzi raczej nie zaszkodzi, tylko później może być problem, bo to kwas, zgaga... Na wodę albo jakieś soki, nektary muszę mieć fazę niestety, ale za to codziennie jabłka, gruszki, kiwi i orzechy :)

    A kebab- u mnie w okolicy robią pyszne knysze, a tam tylko surówka z kapusty, sos, miesko i buła, czyli prawie samo zdrowie :)


    Lulu83 - ogólnie paracetamol jest niby bezpieczny w ciąży, ale nie wiem jak z dawkami, a apap właśnie na bazie paracetamolu. Ja nie lubię się katować lekami, a najbardziej się boję, że mi zaraz jakiś ząb zacznie głowę zawracać, więc chyba trzeba się skontrolować u dentysty, eh :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 10:56

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie popijam koktajl z burakow, wymieszany z jogurtem naturalnym, jablkiem i zielona pietruszka:)) pychotka i samo zdrowie, no i oczywiscie duza porcja zelaza:) musze tylko rozejrzec sie za sokowirowka warzywna, ale chcialabym taka prosta i o jak najmniejszej liczbie czesci do mycia, bo blenderem to za dlugo trwa i troche sie musze nameczyc bo buraki jednak twarde sa. Macie jakies sprawdzone sokowirowki warzywne? Moze jakies polecacie?

    bobo_frut lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    Poniewaz pierwszy raz slysze ze herbata nie jest polecana w ciazy to przeczytalam ze nie polecana jest zielona i czarna bo zawiera duzo kofeiny a z tych polecanych jest mietowa,z pokrzywy,imbirowa,rumienek,z lisci malin oczywiscie jak we wszystkim trzeba zachowac umiar ile rzeczy ciekawych mozna sie dowiedziec☺


    O a ja słyszałam, że z liści malin właśnie nie polecają, bo może wywoływać przedwczesny poród. :( A zielona na trawienie nie zaszkodzi, tej kofeiny tak mało w niej, że nawet się nie poczuje :)

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko nie możesz tak myśleć. Wiadomo, że nachodzą nas różne myśli, ale trzeba myśleć pozytywnie. Ja też chodzę na wizyty co 4 tygodnie, bo wg mojego gina nie ma sensu chodzić częściej, jeśli z ciążą jest wszystko ok.
    Ninka nie przepraszaj tylko pisz, po to jest to forum :) Mi też to dużo pomaga, że jest to forum, a już najbardziej pomagało mi w momencie wczesnej ciąży, kiedy jeszcze nikomu nie mówiliśmy i nie miałam z kim porozmawiać, a przecież jest tyle odczuć, wątpliwości, którymi kobieta chce się podzielić w tym czasie.
    Co do jedzenia, to ja dostawałam białej gorączki jak czytałam internet. Bo jeszcze przy braku odporności na moje toxo to już nic nie powinnam jeść tylko położyć się i umrzeć chyba. Poprosiłam koleżankę lekarkę, żeby podesłała mi jakieś wartościowe materiały i połowa tego co pisze w internecie to brednie. Wczoraj też rozmawiałam z moim ginem i mówił, że on est zdania, że można jeść wszystko (no wiecie, oprócz surowego mięsa itp, czyli tych podstaw) tylko w odpowiednich ilościach. Ja tam pije herbatę bo mi smakuje jak nigdy. Jedyne czego tylko się obawiam to jadać na mieście, bo w domu to wiem, że sobie mięsko dobrze przyrządziłam, owoce i warzywa dobrze umyłam więc czuję się bezpieczna, a w knajpie to nigdy nic nie wiadomo.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    O a ja słyszałam, że z liści malin właśnie nie polecają, bo może wywoływać przedwczesny poród. :( A zielona na trawienie nie zaszkodzi, tej kofeiny tak mało w niej, że nawet się nie poczuje :)
    No bo necie to nie wiadomo komu wierzyć. Popatrz, co ja na ten temat znalazłam:
    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie-mamy/nieprawda-ze-w-ciazy-nie-mozna-pic-naparu-z-lisci-malin,230_5636.html

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze co do diety, to wyczytałam, że to co jemy w 3 trymestrze, ma potem wpływ na smaki dziecka. Czytałam o takim badaniu, gdzie podawano w ostatnim trymestrze kobietom w ciąży sok marchewkowy i potem dzieci jak podrosły, to chętniej jadły marchewkowe rzeczy niż dzieci, którym matkom tego soku nie podawali. No i oczywiście zachęcali w tej książce, żeby właśnie jeść różnorodnie, żeby dziecko poznało wiele smaków :)

    Domi793 lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    O a ja słyszałam, że z liści malin właśnie nie polecają, bo może wywoływać przedwczesny poród. :( A zielona na trawienie nie zaszkodzi, tej kofeiny tak mało w niej, że nawet się nie poczuje :)


    No widzisz co strona to inne informacje ja pije herbatke rozna nie raz jedba dzienie nie raz 2 a nie raz wogole natomiast kawy nigdy nie pilam kilka razy w zyciu capucino a teraz produkty mleczne mi nie podchodza bo mnie mdli ale staram sie jesc jogurt naturalny

    hchyw1d370r6axb9.png
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    Ja też zaczęłam ciąże z nadwagą 73 kg 168.
    Przy tarczycy zaczęłam tyć i jak fajki rzuciłam i tak 12 na +.
    regularne posiłki nawet nie dały rady zwalić mi wagi.
    Narazie jestem 1,5 kilo na plusie
    Staram się jeść często i mało . Boje się strasznie ze duzo moge przytyć . Tym bardziej ze opornie mi idzie zrzucanie wagi .

    Ninka0111 właśnie chyba sobie od mamy pożycze ciśnieniomierz bo przy tarczycy spadło mi ciśnienie . Coś za często mnie głowa boli a tabletek nie chcę brać . Dopiero jak z bólu wstać nie mogę to biorę apap 1-2 tab max. To akurat pytałam się. lekarza i mówił ze można. W piątek mam wizytę to pogadam z lekarzem dziś kawa i i amol na skronia trochę pomogły mogę wstać z łóżka ;) ale z myśleniem trochę ciężej; )


    Chyba ja przoduje jednak, mam 164 cm i 85 kg, przed ciaza schudlam z 88,8. Mam niestety insulinoopornosc. Przytylam na razie 0,5 kg.

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    No bo necie to nie wiadomo komu wierzyć. Popatrz, co ja na ten temat znalazłam:
    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie-mamy/nieprawda-ze-w-ciazy-nie-mozna-pic-naparu-z-lisci-malin,230_5636.html


    O co strona to inna opinia :)
    Przydałaby się nam tu jakaś pani ginekolog w Sierpnióweczkach, by wszystkie nasze głupoty, które wyczytamy korygować :)

    MiMK lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    No widzisz co strona to inne informacje ja pije herbatke rozna nie raz jedba dzienie nie raz 2 a nie raz wogole natomiast kawy nigdy nie pilam kilka razy w zyciu capucino a teraz produkty mleczne mi nie podchodza bo mnie mdli ale staram sie jesc jogurt naturalny

    O, chciałabym w siebie jakikolwiek jogurt wciskać, ale zbrzydły mi w dzieciństwie i niestety ciężko mi zawsze się zebrać, a szkoda, bo też potrzebne

‹‹ 239 240 241 242 243 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ