X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    Z farbowaniem czekam do konca 3 msc, ale poszczescilo mi sie i zafarbowalam ostatnio kilka dni przed tym jak dowiedzialam sie o ciazy.

    Ja przy planowaniu stwierdziłam, że nigdy nie wiadomo jak to na dzidzie wpłynie i wróciłam do swojego koloru, żeby się nie denerwować :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmalibu wrote:
    Nie należy mi się ani zasiłek, ani nic... Jedynie macierzyńskie potem 1000zł co miesiąc przez 52(chyba) tygodnie.

    O to dziwna zasada. Mi tylko zasiłek chorobowy do dnia porodu, ale będę miała jak odłożyć. Najgorzej, że sporo trzeba za wynajem mieszkania płacić.

  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż pracuje, jakoś zaciśniemy pasa i damy radę :) Nie mamy wyjścia. Ja farbowalam jakos w 6,5tc. Moje znajome przez całą ciążę farbowaly i dzidzie zdrowe. Najwazniejsze jest to, żeby nie wdychać tych farb i tyle.

    relg6iyem5hi69f7.png
  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    I koniecznie trzeba bardzo dokładnie myć warzywa i owoce, zwłaszcza te gruntowe. A kiedy Ci lekarz zalecił kolejne badanie?

    Po ostatniej wizycie mi nie zlecała, a toxo badałam kilka tygodni przed ciążą. Chyba sama z siebie po prostu zrobię. W czwartek idę do innej ginekolog, bliżej mojego miasta i zobaczymy co ona powie:)

    Dziewczyny czy Was tez tak suszy? W sensie czy macie takie duże pragnienie? Ja non stop mam gardło suche :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 20:10

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    O to dziwna zasada. Mi tylko zasiłek chorobowy do dnia porodu, ale będę miała jak odłożyć. Najgorzej, że sporo trzeba za wynajem mieszkania płacić.
    To zasiłek rodzicielski dla bezrobotnych. Wprowadzili od stycznia 2016. Ja też z niego będę korzystać.
    Jak to zasiłek chorobowy? Na L4 jesteś?


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • Musik Autorytet
    Postów: 282 247

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2016, 07:51

    pigułka, alicjaaaa, s1985, malika89, Dominique88, SyHa85, kaarolaa, blondyna5555, Domi793, Coconue, Betty Boop, letty, Elza :) lubią tę wiadomość

  • Joita Nowa
    Postów: 4 14

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :)

    jestem w 7 tygodniu ciąży i strasznie się cieszę, to moja pierwsza ciąża, trochę się boje ale ciesze się, że nie jestem sama :)

    Malika proszę o dodanie mnie na 25 sierpień 2016 :)

    pigułka, monirek, malika89, Dominique88, kaarolaa, wwikunia93, Emma1985, Betty Boop lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    To zasiłek rodzicielski dla bezrobotnych. Wprowadzili od stycznia 2016. Ja też z niego będę korzystać.
    Jak to zasiłek chorobowy? Na L4 jesteś?

    Tak mam zwolnienie lekarskie, myślałam szczerze, że trochę jeszcze popracuję zanim ktoś coś zacznie przeczuwać, ale dostałam plamień w pracy i ginekolog z racji tego, że pracuję fizycznie i są przeciwwskazania wypisała mi L4, a potem oczywiście nie przedłużyli mi umowy, bo to dwutygodniowe śmieciówki, więc nie miałam wyboru i siedzę w domu. Obiad chociaż na spokojnie ugotuję i o dzidzię zadbam oczywiście :)

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniuskaa wrote:
    Po ostatniej wizycie mi nie zlecała, a toxo badałam kilka tygodni przed ciążą. Chyba sama z siebie po prostu zrobię. W czwartek idę do innej ginekolog, bliżej mojego miasta i zobaczymy co ona powie:)

    Dziewczyny czy Was tez tak suszy? W sensie czy macie takie duże pragnienie? Ja non stop mam gardło suche :O

    To jak już będziesz po wizycie to napisz mi proszę, co Ci powiedziała. Mój powiedział, że następne badanie w 3 trymestrze, ale nie wiem, czy nie zrobić wcześniej. Co do suszenia, to tak, suszy i skóra mega swędzi.

    A co do farby to ja farbowałam Biokapem- ziołową farbą, a w drugim trymestrze poproszę, żeby mnie ktoś ufarbował już normalną, żebym tylko nie wdychała tego zapachu, bo moje siwki to ciężko, żeby coś złapało.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • smerfetka84 Ekspertka
    Postów: 182 137

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa nie martw sie moja siostra w ciąży miała Astme słabo kontrolowaną i wiele razy zdarzało sie że bardzo ciężko oddychała taki świszczący kaszel i oddechbo okd 28 tygodnia miała stwierdzona astmę a wcześniej jej lekarze mówili że to pewnie zadyszka bo była troszkę przy tuszy, na koniec miał tylko inhalator i co?urodziła zdrowa duża córkę która ma dzisiaj 5 latek i jest bardzo mądra i rezolutną dziewczynka :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    8p3odqk33osvn44r.png
    f2w3rjjge5i6k7nj.png
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Tak mam zwolnienie lekarskie, myślałam szczerze, że trochę jeszcze popracuję zanim ktoś coś zacznie przeczuwać, ale dostałam plamień w pracy i ginekolog z racji tego, że pracuję fizycznie i są przeciwwskazania wypisała mi L4, a potem oczywiście nie przedłużyli mi umowy, bo to dwutygodniowe śmieciówki, więc nie miałam wyboru i siedzę w domu. Obiad chociaż na spokojnie ugotuję i o dzidzię zadbam oczywiście :)
    To należy Ci się z ZUSu zasiłek macierzyński. Wystarczy, że masz umowę do dnia porodu. Skoro jesteś na l4 to Ci się automatycznie przedłuża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 20:57


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi gin odradził farbowanie włosów w ciąży. Powiedział, że żadna farba nie została przebadana w Polsce przez ginekologów i odradza.

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smerfetka84 wrote:
    SyHa nie martw sie moja siostra w ciąży miała Astme słabo kontrolowaną i wiele razy zdarzało sie że bardzo ciężko oddychała taki świszczący kaszel i oddechbo okd 28 tygodnia miała stwierdzona astmę a wcześniej jej lekarze mówili że to pewnie zadyszka bo była troszkę przy tuszy, na koniec miał tylko inhalator i co?urodziła zdrowa duża córkę która ma dzisiaj 5 latek i jest bardzo mądra i rezolutną dziewczynka :)

    Takich słów mi bylo trzeba. Dziekuje :-) pozostaje mi wierzyc w happy end :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    To należy Ci się z ZUSu zasiłek macierzyński. Wystarczy, że masz umowę do dnia porodu. Skoro jesteś na l4 to Ci się automatycznie przedłuża.
    Zlecenie sie nie przedluza. W pierwszej ciazy mialam tez taka sytuacje, tylko mi smieciowe szef wystawil o miesiac dluzsza niz termin porodu i tylko dlatego teraz mam z ZUSu zasilek. Teraz nie pracuje wcale w tym miesiacu dostane ostatnie pieniadze z ZUS i mam nadzieje ze ten macierzynski od panstwa bedzie mi sie nalezal

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 21:06

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musik wrote:
    Czesc Kobietki;) Dzis wizytowalam.

    Oto pierwsze zdjęcie kotusia ;)

    Pięknie bije serduszko i jest główką do dołu.


    3e7a370cb1dc7db7med.jpg

    Jestem najszczęśliwsza na świecie <3 <3 <3 A tatuś jaki dumny :)
    Śliczne :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie krwawienie chyba przeszlo. Mam nadzieje ze to z wysilku i tylko cos peklo, jakies naczynko.

  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    To należy Ci się z ZUSu zasiłek macierzyński. Wystarczy, że masz umowę do dnia porodu. Skoro jesteś na l4 to Ci się automatycznie przedłuża.

    No niekoniecznie. Musialaby sie konczyc po uplywie 3 miesiaca. No i umowa o prace tymczasowa niestety tak nie dziala. Ale zasilek rok 1000 zl jak najbardziej wg nowych przepisow.

    Zdrowie najwazniejsze, tego za zadna kase nie kupisz.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam jakiś sajgon ze spaniem w nocy. Od Wigilii nie przespałam ANI jednej nocy normalnie. A wczoraj to było jakieś apogeum. Poszłam spać o 24:00. Nawet szybko usnęłam ale już po 1 się obudziłam. Najpierw tylko na siusiu. Potem nie mogłam zasnąć, potem pić mi się chciało, potem z 5 razy znów siusiu, potem aż jakoś brzuch mi wydęło, więc po espumisan, nie pomagał, bolało...no to nospa, znów z 4 razy siusiu, potem jeszcze grubsza sprawa w łazience, jak wyszłam z łazienki to mnie wzięło na mdłości, no to napar z imbiru, potem jeszcze ze 3 razy siusiu, potem zimno, potem gorąco. Wiecie że zasnęłam po 5? I w sumie co noc tak mam. Czy śpię w dzień czy nie to w nocy nie mogę. A w dzień jak małe bobo usypiam. Już jestem zmęczona tymi nocami. Serio.

    Jak już kiedyś pisałam ciążę prowadzę prywatnie u kochanej pani doktor. Ale mam kartę w Medicover a tam możliwość darmowych badań, więc muszę chodzić równolegle do ginekologa. No i dziś znów byłam (po skierowanie na genetyczne) i oczywiście znów się rozczarowałam.

    U mojej dr wizyta trwa GODZINĘ (!), samo usg jest długie, powolne i dokładne. Dr omawia wszystko co widzi. Tłumaczy co jest gdzie, dlaczego coś może boleć, a dlaczego jakiś hormon tak czy siak działa. Pokazuje mi wszystko. Mimo że dzidzia w czwartek miała 1cm to pokazała mi główkę i tłów i rączki i pępowinkę.... wszystko. Każdy temat powoli omawia, waży, omawia zlecone leki.... Na serio jak wychodzę to jestem w skowronkach bo dr jest bardzo spokojna i napawa optymizmem.

    Dzisiejsza wizyta w Medicover trwała równo 7 minut (liczyłam). W tym czasie zdążyłam wejść, powiedzieć o ciąży, dostać skierowania na badania, zrobić USG i cytologię (+rozebrać się i ubrać). Dr jak robił USG to nie wiem czy minute trwało. Powiedział że serce bije i koniec. Więc zapytałam ile ma dzidzia. Powiedział "dostanie pani zdjęcie, tam będzie". A zdjęcie dał mi już przy wyjściu z gabinetu.

    No i tak w czwartek u mojej dr dzidzia miała równo 1cm i był to 7.0tc (zgadza się z OM i owulacją). A dziś 5 dni później 12,6mm i pokazało 7.3tc. Co mnie martwi bo jakby dzidzia mało rosła. Ale tłumacze sobie że inny sprzęt. Choć żałuje że nawet nie miałam okazji lekarza zapytać bo już mu się spieszyło.

    No i zostałam na 2 tygodnie sama z tematem.

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    To jak już będziesz po wizycie to napisz mi proszę, co Ci powiedziała. Mój powiedział, że następne badanie w 3 trymestrze, ale nie wiem, czy nie zrobić wcześniej. Co do suszenia, to tak, suszy i skóra mega swędzi.

    A co do farby to ja farbowałam Biokapem- ziołową farbą, a w drugim trymestrze poproszę, żeby mnie ktoś ufarbował już normalną, żebym tylko nie wdychała tego zapachu, bo moje siwki to ciężko, żeby coś złapało.

    Dam znać :)
    Ale jak się martwisz to zawsze możesz zrobić toxo na własną rękę. Ja nie wiem czy nie sprawdzę, bo jednak robiłam przed ciążą, a nie w ciąży.
    Mnie też skóra swędziała wcześniej, teraz już nie, mam jakiś mega nawilżający balsam i jest lepiej trochę ale sucha jest nadal, jak papier..To samo na twarzy.

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • Emma1985 Ekspertka
    Postów: 159 172

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agdha,

    Ja mam taki sam uklad z lekarzami. Jeden prywatnie drugi medicover.
    Na kiedy umowilas sie na prenatalne do szpitala medicover?

    Masz w pakiecie z testem pappa-a i hcg? minraz owia ze tak raz ze nie:)

‹‹ 274 275 276 277 278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ