Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kaarolaa wrote:to super, 30 tydzien to juz taka bezpieczniejsza granica, ale najgorzej maja dzieci urodzone od 26 do 30 tyg wlasnie,,,zauwazylam, ze wtedy najwiecej dzieci ma jakies problemy neurologiczne...moj urodzony w 24 tc i nie widac po nim wczesniactwa, a mam dwie kolezanki, ktore urodzily w 26 tc i obie dziewczynki maja padaczke, u jednej juz stwierdzono tez dzieciece porazenie mozgowe, chociaz duzo zalezy tez od tego w jakim stanie urodzilo sie dziecko i od stopnia referencyjnosci szpitala...
Co to jest ta referencyjność szpitala? Da się to jakoś sprawdzić?
-
nick nieaktualnysa 3 stopnie referencyjnosci im wyzsza tym szpital zajmuje sie trudniejszymi przypadkami, ja mialam to szczescie ze rodzilam malego wlasnie w takim szpitalu...zazwyczaj te z I lub II stopniem to szpitale powiatowe, male placowki, w ktorych nie ma odpowiedniego sprzetu i kadry do ratowania np wczesniakow urodzonych ponizej 32 tc...Ania_1986 wrote:Co to jest ta referencyjność szpitala? Da się to jakoś sprawdzić?
tutaj jest co nie co http://www.polozna.net.pl/szpitale/72-szpitale-stopnie-referencyjnosci.html
Ania_1986, Martynka30, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
Karo Em wrote:JRY współczuję bo sama mam. A to dopiero początek. Ja miałam apogeum w II i III trymestrze. Przerobiłam chyba wszystkie opcje jedzeniowe - otręby, błonnik, woda z cytryną na czczo, siemię, kefiry, 4 litry wody itp. Lekarz mi powiedział że czasem tak jest, że jelita tak spowalniają, że nie da się samą dietą.
Ja ponad połowę ciąży piłam syrop Laktuloza. Dzięki temu byłam w wc raz na 2 dni. Na szybkie akcje jak Cię bardzo brzuch boli polecam czopki Evaqu. Po 15 minutach jest po wszystkim. Są lepsze niż zwykle glicerynowe bo mają takie działanie musujące...
Dzięki kochana. Wiesz przed ciążą też mi zdarzały takie akcje no ale w ciąży nie chcę się "nadymać" Na razie brzuch nie boli ale nazwę czopków spiszę sobie
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
kaarolaa wrote:sa 3 stopnie referencyjnosci im wyzsza tym szpital zajmuje sie trudniejszymi przypadkami, ja mialam to szczescie ze rodzilam malego wlasnie w takim szpitalu...zazwyczaj te z I lub II stopniem to szpitale powiatowe, male placowki, w ktorych nie ma odpowiedniego sprzetu i kadry do ratowania np wczesniakow urodzonych ponizej 32 tc...
tutaj jest co nie co http://www.polozna.net.pl/szpitale/72-szpitale-stopnie-referencyjnosci.html
Dzięki poczytam sobie i dowiem się jak jest z tymi szpitalami które biorę pod uwagę.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeraz w tym szpitalu w ktorym chce rodzic ma II stopien wiec nie jest zle. A jak cos sie zacznie dziac to szybko przewioza mnie do tego gdzie rodzilam wcześniej. ..Ania_1986 wrote:Dzięki poczytam sobie i dowiem się jak jest z tymi szpitalami które biorę pod uwagę.
-
kaarolaa wrote:U nas ze względu na wczesniactwo maly ma caly czas niskie zelazo i od samego poczatku jest suplementowany. Teraz dostaje 22mg na dobę aktiferolu. A jakie masz mleko bo my od poczatku na nutramigenie LGG...teraz na recepte ma tylko 4 puszki a nie wiem jakie mu dam od marca bo tylko do marca mamy refundację. Pozniej juz 100% bedziemy płacić.
U małej z żelazem nie jest tragicznie. Mieścimy się w normie, ale ledwo powyżej dolnej normy. We wrześniu było 50 µg/dl, przy podanej normie 43-184. Pediatra powiedziała, że narazie próbować wprowdzić więcej żelaza w diecie, a jak się nie podniesie to będziemy suplementować. O zmianie mleka nic nie mówiła, mała nie ma alergii więc pije mleko dla niealergików. Trochę ich wypróbowaliśmy i zapasowaly jej tylko 2 - Hipp BioCombiotic i Nan Pro. Ale Hipp tylko w jednym sklepie u nas dostępny, co mi nie za bardzo po drodze, więc pije Nana. 3 tyg temu robiliśmy badania i wzrosło żelazo do 59. Lekarz jeszcze nie widział wyników, więc zobaczymy co zadecyduje. Wyzdrowiejemy to idziemy na szczepienie i się okaże.2 córeczki
-
nick nieaktualny
-
Palma, bardzo mi przykro...
trzymaj się dzielnie Kochana :-*
Pikcia też trzymam mocno kciuki. I życzę dużo siły.
Ja się powoli zaczynam stresować wtorkową wizytą. Głupie myśli mnie nachodzą, na szczęście M czuwa i skutecznie te myśli z głowy wywiewa. Tak jak wcześniej brzuch wywaliło, to teraz jakby trochę zmalał..
a nie miałam wzdęć raczej.
Co do okularów, to ja żałuję, że nie załatwiłam tego przed ciążą, bo teraz faktycznie może wyjść inna wada ze względu na ciążę. Ale trudno, ja okularów żadnych nie mam więc szkoda dalej się tak męczyć, a po pół godzinie jazdy samochodem zwłaszcza w nocy, to ledwo na oczy widzę i zmęczona jestem jak po nocnym maratonie filmowym, bo tak muszę wytężać wzrok. Już nie wspominając jak to wpływa na bezpieczeństwo
2 córeczki
-
kaarolaa wrote:U nas teraz zelazo bylo okolo 30 wiec sporo ponizej normy mimo tego ze dostaje i w mleko i w jedzeniu i suplementujemy. Dobrze ze anemii nie ma bo dlugo z tym walczylismy.
A no faktycznie malutko. Ale mały jest silny i ze wszystkim sobie poradzi
U nas jedynie taki ból, że mała za mięsem, zwłaszcza czerwonym nie przepada, a to przecież najlepsze żelazo hemowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 19:36
2 córeczki
-
kaarolaa wrote:Teraz w tym szpitalu w ktorym chce rodzic ma II stopien wiec nie jest zle. A jak cos sie zacznie dziac to szybko przewioza mnie do tego gdzie rodzilam wcześniej. ..
Mój ma III stopiń, więc bardzo pomocna ta informacja od Ciebie
teraz walcze z bólem prawej pachwiny, jakbym miała nogę za krótką hehehe
kaarolaa lubi tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
-
Dziewczyny pomożcie!
Wiem, że mój problem to nie problem ale mnie wkurza!
Na co macie ochotę do jedzenia? Bo ja bym coś zjadła a nie wiem co... wszystko ma jakieś "ale"...
Friend lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Mikołajkowa66 wrote:A my już w domku, ogarnęła mnie kompletna niemoc i od dwóch godzin leże w łóżku.. Jeszcze tylko dwa dni, i zobacze swoją fasolke.
Jak bylo w Egipcie? Dalas rade z upalami?Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
monika454 wrote:Dziewczyny pomożcie!
Wiem, że mój problem to nie problem ale mnie wkurza!
Na co macie ochotę do jedzenia? Bo ja bym coś zjadła a nie wiem co... wszystko ma jakieś "ale"...
Zjadłam pomidora z sosem sałatkowym, a mam ochotę na bitą śmietanę na Śnieżkę
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
monika454 wrote:Dziewczyny pomożcie!
Wiem, że mój problem to nie problem ale mnie wkurza!
Na co macie ochotę do jedzenia? Bo ja bym coś zjadła a nie wiem co... wszystko ma jakieś "ale"...
Ja co oglądam program o gotowaniu to bym zjadła wszytsko co robią, nawet jak jakiegoś składnika nie lubięWyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Babki widze ze niezle parcie macie; )) ale mi juz tez jęzor do tylka ucieka;))) sama nie wiem co zjesc, a dupa rosnie u mnie 2.2 kg wiecej ! A jem normalnie ale inaczej mi sie cos trawi, cos brzuch mnie pobolewa...ah...Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
A mnei gardlo przestało boleć, teraz tak nieprzyjemnie gilgocze. Zrobilam sobie syrop z czosnku miodu i cytryny i mam zamiar sie nim przez kilka dni wzmocnić. Dodatkowo pije wodę z miodem i cytryną by to gardło nawilzac. Mam nadzieję, że jutro juz wszystko bedzie ol.
Chyba sie jeszcze nie chwalilam, ze w środę mamy wizytę u lekarza? Juz nie mogę sie doczekać i powoli czuję lekkie zdenerwowanie.
Magdzia88 lubi tę wiadomość
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
[/url]
