WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak przeczytalam ze kolejna z Was stala sie Aniolkowa Mama to mi sie serce kraje.

    Madzia88 tak bardzo mi przykro. Przeciez to ja moalam byc ta ostatnia. A po mniekolejne 5 dziewczyn.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie piątkowo z łóżeczka ;). Gratuluję pozytywnych wczorajszych wizyt.

    Canario gratuluję bety!!!

    Martynka30 nie stresuj się teściową na niektórych nie ma rady są paskudni i nic tego niestety nie zmieni. Straraj się ją olać to tylko teściowa :-D.

    Co do smaków tez mam różne jazdy . Na początku bułeczki z serkiem śmietankowy i na to kiszonych ogórek później pomarańcze , pomidorki i świeże ogórki i ziemniaki z mizeria . Zupy w każdej postaci , ziemniaki ze szpinakiem na to sadzone jajeczko i kefirem. Wczoraj pyyyzy ziemniaczane z boczkiem wędzony i cebulka i zmiksowana mrożone truskawki z jogurtem. Zaraz idę właśnie sobie zrobić makaron z truskawkami a na obiad domowe pyzy ;). Teraz mam fazę na truskawki ;) arbuza ostatnio też szukałam ale nima.
    Wczoraj też miałam zły dzień jakaś taka podminowa na chodziłam chyba przez te wichury i tez kupilam sobie kwiatki na poprawę humoru -prymulki . Tęsknię za wiosną juz.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Dziewczyny ja już dawno przestałam być miła dla niej, a w maju, pierwszy raz powiedziałam co o tym wszystkim myślę dla niej i się obraziła jak zwykle, wkurza mnie sam fakt, że przylezie, przecież jej nie wygonię :/

    Mąż jej nie powie nic bo to jego matka- nie umie. Wiele razy wałkowany był ten temat! nie trawię jej i tyle. Ostatnio moja mama jak ją spotkała, to też jej powiedziała do słuchu, że mnie źle traktuje itp.

    Powiedziałam swojemu mężowi, że nie chcę przekazywać info o stanie moim dla nich i co? powiedział, że dobrze i się wydało! We wtorek przed wizytą teściowa zadzwoniła jak tam w Łomży u lekarza. Mimo iż dzwoniła do męża słyszałam. Nie oddzywałam się do niego całą drogę. Przepraszał itp Co mi po jego przeprosinach skoro jedno mówi a drugie robi.
    Powiedziałam mu, żeby wybił sobie z głowy pokazywanie im zdjęć usg. Nie i koniec, jestem wredna wiem, że robię mu tym przykrość bo to jego matka, ale ja jestem jego żoną a jak jego matka mnie traktowała to nie wspomnę.

    Jestem w ciąży i mam mieć spokój a nie denerwowanie się, jak mnie zdenerwuje to nie ręczę za siebie :) bo ostatnio nerwy mi puszczają.


    Martynka meliski sobie zrób i poprostu się nie odzywaj. Wiem, że łatwo dawac rady jak się nie jest w takiej sytuacji, ale jak się z nią wdasz w dyskusje to ona się jeszcze nakręci.

    Ja dziś spałam jak nigdy, chyba ostatni raz się tak wyspałam na urlopie a pomysłu na śniadanko coś dziś nie mam...

    A i jeszcze zmartwienie mi doszło teściowa ma kamienie na nerkach i tam gdzie mieszkają to nie ma oddziału urologicznego najbliżej ma do nas (czyli przeszło 20km !!) i jak będzie miała atak to dopiero ma przyjechać tylko nie wiem czym, bo teściowie nie mają samochodu. Mam nadzieje, że leki pomogą i do prywatnej wizyty jakoś wytrzyma.

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech... zaczelam dzien krwawieniem zywa krwia... teraz juz bardziej kawa z mlekiem. Leze, kontaktowalam sie ze swoja doktor, ktora dzis wyjezdza na urlop jak na zlosc.... Mam brac 3 x Luteine 50 i jechac do szpitala jak znowu sie to powtorzy... Jak mezowi uda sie zwolnic z pracy to pewnie i tak pojade, zeby zobaczyc co sie dzieje. Jak nie to wieczorem mam wizyte u kogo innego.

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczynki za wsparcie, ostatnio coś czuję, że nie jestem sobą :( strasznie nerwowa chodzę, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, albo doprowadzić do płaczu.

    Eh szkoda gadać, pisać a tym bardziej myśleć, są ludzie i ludziska.


    Rudi martwisz się zdrowiem teściowej, czy że będzie tak blisko?

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Ech... zaczelam dzien krwawieniem zywa krwia... teraz juz bardziej kawa z mlekiem. Leze, kontaktowalam sie ze swoja doktor, ktora dzis wyjezdza na urlop jak na zlosc.... Mam brac 3 x Luteine 50 i jechac do szpitala jak znowu sie to powtorzy... Jak mezowi uda sie zwolnic z pracy to pewnie i tak pojade, zeby zobaczyc co sie dzieje. Jak nie to wieczorem mam wizyte u kogo innego.

    Kochana nie zwlekaj z wizytą, lepiej to sprawdzić. Wierzę, że będzie dobrze.
    Trzymam kciuki.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zwlekam, ale jestem sama, a chyba lepiej samej mi nie jechac w takim stanie :( zwlaszcza ze to kawałek drogi :(

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Dzięki Dziewczynki za wsparcie, ostatnio coś czuję, że nie jestem sobą :( strasznie nerwowa chodzę, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, albo doprowadzić do płaczu.

    Eh szkoda gadać, pisać a tym bardziej myśleć, są ludzie i ludziska.


    Rudi martwisz się zdrowiem teściowej, czy że będzie tak blisko?


    Zdrowiem się martwie, bo w porównaniu do Twojej moja to anioł. Na dodatek kiedys u fryzjera zarazili ją zapaleniem wątroby i też wszystkich leków nie może brać. I jescze teściu po udarze, to też się martwimy żeby przez teściową jemu się nic nie stało

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Nie zwlekam, ale jestem sama, a chyba lepiej samej mi nie jechac w takim stanie :( zwlaszcza ze to kawałek drogi :(


    A taxi, albo ktoś ze znajomych/rodziny ????

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Ech... zaczelam dzien krwawieniem zywa krwia... teraz juz bardziej kawa z mlekiem. Leze, kontaktowalam sie ze swoja doktor, ktora dzis wyjezdza na urlop jak na zlosc.... Mam brac 3 x Luteine 50 i jechac do szpitala jak znowu sie to powtorzy... Jak mezowi uda sie zwolnic z pracy to pewnie i tak pojade, zeby zobaczyc co sie dzieje. Jak nie to wieczorem mam wizyte u kogo innego.
    Nie czekaj na powtórkę!!!!!!! Jedz odrazu

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w 12 tygodniu, niby od wizyty do wizyty czas sie bardzo dluzy ale ogolnie to mi strasznie zlecialo :-) ciesze sie, ze tym razem brzuszek bedzie wiosna i latem bo poprzednio trafilam na cala zime i nikt nie zauwazal, pomimo ze byl ogromny to swetry i kurtki skutecznie odwracaly uwage, no i malo w ogole gdzies wychodzilam. No i to ubieranie, rajtuzy, kozaki... masakra, a teraz bluzeczka, klapeczki i mozna leciec takze super pora. Pewnie popuchniemy i bedziemy narzekac ze goraco na ale wszystko ma swoje plusy i minusy.
    Moj synek zaczyna stawiac pierwsze kroczki wiec ciesze sie bo jest szansa ze bedzie troszke chodzil zanim mi brzuszek wywali porzadnie :-)
    Powodzenia na dzisiajszych wizytach :-)

    Martynka30, Rudi88, SyHa85, hella lubią tę wiadomość

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Zdrowiem się martwie, bo w porównaniu do Twojej moja to anioł. Na dodatek kiedys u fryzjera zarazili ją zapaleniem wątroby i też wszystkich leków nie może brać. I jescze teściu po udarze, to też się martwimy żeby przez teściową jemu się nic nie stało

    Oj to przykre :( może będzie wszystko dobrze? Zdrówka dla teściów :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze godzina... 60 minut... 3600 sekund...

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaaa wrote:
    Jeszcze godzina... 60 minut... 3600 sekund...

    To już niedługo, kochana będzie dobrze zobaczysz :) trzymam kciuki <3

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Nie zwlekam, ale jestem sama, a chyba lepiej samej mi nie jechac w takim stanie :( zwlaszcza ze to kawałek drogi :(
    Koluj kogos z transportem!

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nincia trzymam kciuki! Myśl pozytywnie! Też bym za długo nie czekała. Pewnie to nic strasznego, ale lepiej jak najszybciej sprawdzić! A gdzie mieszkasz?

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • MiMK Autorytet
    Postów: 274 164

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety rano 3 osoby w kolejce nie zlitowaly nad ciężarna i każdy powiedział ze mnie nie wpusci w kolejkę.
    MYSZY ICH ZJEDZA...

    Mam wizyte po 11 dam znać.
    Ogólnie czuje się nie najgorzej tylko gardło i te kulki białe.

    Ale do szkoły jutro nie pójdę musze faktycznie raz wypocząć a zwłaszcza chora.

    MiMK

    5djy43r8q08hakby.png

    Już nie możemy się doczekać !
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiMK wrote:
    Niestety rano 3 osoby w kolejce nie zlitowaly nad ciężarna i każdy powiedział ze mnie nie wpusci w kolejkę.
    MYSZY ICH ZJEDZA...

    Mam wizyte po 11 dam znać.
    Ogólnie czuje się nie najgorzej tylko gardło i te kulki białe.

    Ale do szkoły jutro nie pójdę musze faktycznie raz wypocząć a zwłaszcza chora.


    Kochana moja koleżanka będą na zakupach przed swietem 3 króli ( a urodziła 18go stycznia) stoi grzecznie w kolejce, kobitka z kasy ją zawołała żeby podeszła bez kolejki to wszyscy oburzenia a ona brzuch prawie pod nosem... żal po prostu

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nincia to na pewno nic strasznego. Pewnie jakieś naczynka pękły, będzie dobrze. Ja ostatnio byłam u nas na IP na Wrzesinku i bardzo miło zostałam potraktowana. Może dlatego, że nikogo oprócz mnie nie było, bo byłam około 23.

    SyHa mnie też brzuch od wczoraj mocniej boli. Na razie obchodzę się bez NoSpy.

    Dziewczyny powodzenia na wizytach <3


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie kilka dni temu puscila kobietka w kolejce, bo zobaczyla ze mam dziecko na rekach, a maly jest taki ze sie wszedzie oglada i wyrywa...zobaczymy jak bedzie wiosna jak brzuch bedzie widoczny

‹‹ 425 426 427 428 429 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ