Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
pigułka wrote:Bez przesady z tym spaniem na lewej stronie. Ja śpię jak mi wygodnie, czyli w każdej możliwej pozycji. Jestem mega wierciochem.
Ja to samo, nawet jak zasnę na lewej to zwykle się budzę na plecach lub prawym boku. Nie dałabym rady ciągle na lewej stronie leżeć.
W nocy człowiek nie jest w stanie się tak kontrolowaćLuteina 100mg x 2
-
nick nieaktualnyTeraz jeszcze mozecie spac tak jak Wam wygodniej bo dziecko jest na tyle male ze jeszcze nie uciska na wazne zyly. Dopiero jak dziecko ma juz wage to zaleca sie lezenie na lewym boku zeby przeplywy byly lepsze. Takze spokojnie lezcie i spijcie jeszcze na wznak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 18:10
pigułka, SyHa85, Friend lubią tę wiadomość
-
aaniuskaa wrote:Kochana ja też tak mam co któryś dzień, w sumie teraz coraz częściej, że nie mam objawów
. Dzisiaj nawet miałam obciążenie glukozą co prawda wdusiłam tam cała cytrynę, a i tak ledwo wypiłam ale o dziwo nie zwróciłam! A tak mnie po wypiciu mdliło, że masakra.Po chwili przeszło i spokojnie 2 godziny posiedziałam, chociaż głodna byłam jak wilk potem.
Ale cukrzycy nie mam!!! Nawet w domu za nim zrobiłam śniadanie to bardzo mi cukier spadł bo do 52, w poniedziałek miałam to samo. Straszne uczucie na szczęście zawsze mam sok jednodniowy więc szybko wypiłam i minęło.
A już za tydzień prenatalne i znowu zobaczę maluszka -
aaniuskaa wrote:Dzisiaj nawet miałam obciążenie glukozą co prawda wdusiłam tam cała cytrynę, a i tak ledwo wypiłam ale o dziwo nie zwróciłam! A tak mnie po wypiciu mdliło, że masakra.Po chwili przeszło i spokojnie 2 godziny posiedziałam, chociaż głodna byłam jak wilk potem.
Ale cukrzycy nie mam!!! Nawet w domu za nim zrobiłam śniadanie to bardzo mi cukier spadł bo do 52, w poniedziałek miałam to samo. Straszne uczucie na szczęście zawsze mam sok jednodniowy więc szybko wypiłam i minęło.
Ja jutro idę na tę nieszczęsną glukozę... Tylko u mnie nie pozwalają wciskać cytryny. A ja się zastanawiam żeby jednak ją jakoś przemycić, w sensie wcześniej wycisnąć i zabrać sok i ukradkiem dolać... :]
-
Jak by mnie przypalali to się nie przyznam jak się czułam po paczkach
Mnie też ciągnie i tak dziwnie pobolewa podbrzusze, a co do spania to bardziej chodzi o to że jak dziecko jest już większe to może uciskac jakąś żyłe która może doprowadzić do niedotlenienia.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
pigułka wrote:Kurcze ja nie wiem jak ten test przeżyję. Mi cukier strasznie spada, raz prawie w śpiączkę wpadłam, bo nikt mi nie powiedział, że przy tym badaniu trzeba siedzieć spokojnie na tyłku. Rozmawiałam ostatnio o tym z moim ginem i mówił, że pomyślimy nad jakimś rozwiązaniem. Jakby mi chociaż obniżył tą glukozę do 50g to by już dobrze było...
Chyba teraz musi być 75g w ciąży chociaż pewności nie mam. Cytryna duża daje i mi dolała więcej wody, piłam trochę dłużej no aż tak źle nie było, a ja jeszcze miewam mdłości i odruchy wymiotne więc byłam w szoku, że nie zwróciłam tego. Potem przyszła też dziewczyna w ciąży i jak wyszła to stwierdziła, że nawet dobre było haha:D
Chyba jednak w tym 20 którymś tygodniu to łatwiej jest to zrobić, jednak już wtedy raczej żadna nie ma mdłości
Luteina 100mg x 2
-
Karo Em wrote:Ja jutro idę na tę nieszczęsną glukozę... Tylko u mnie nie pozwalają wciskać cytryny. A ja się zastanawiam żeby jednak ją jakoś przemycić, w sensie wcześniej wycisnąć i zabrać sok i ukradkiem dolać... :]
Musisz robić obciążenie tzn glukoza na czczo wyszła Ci wyższa czy jak? Bo ja musiałam bo mi na początku stycznia w glukozie na czczo wyszło 99 ale teraz już miałam 83
Dziwne, że nie pozwalają, u mnie mówiła pielęgniarka, że dobrze, że mam ze sobą bo to ułatwia picie. Nawet diabetolog mi kazała zabrać cytrynę
Ja miałam wyciśniętą do słoiczka i mi pielęgniarka wlała jak rozpuściła glukozęLuteina 100mg x 2
-
Martynka30 wrote:Jak gdzieś jeszcze przeczytam, że w 2 trymestrze ustępują mdłości wymioty to składam reklamacje
Wymioty wróciły
Mi lekarz gin powiedział, że do 16-20 tyg. mogą być więc przestałam liczyć dni do końca pierwszego trymestru. Na szczęście już nie mam tak, że sklepie mnie łapie, ale rano zanim zjem mocno mnie męczy i zazwyczaj idzie żółcią no i wiczorem też kilka godzin mdłości silnych i czasem wymiotów zaliczam... Ehh... -
SyHa85 wrote:Mam pytanie z innej beczki. Chodzi i spanie. Co robicie zeby spać na lewej stronie? Kurde klade sie na lewa a budze zazwyczaj na wznak
Ja też jestem wiercioch.Zdarza mi się budzić w poprzek łóżka, na skos, głowa tam gdzie nogi. Jak mój się poźniej kładzie spac niż ja to często nie ogarnia gdzie mam jaką kończynę -
Ja też śpię jak mi wygodnie
-
pigułka wrote:Kurcze ja nie wiem jak ten test przeżyję. Mi cukier strasznie spada, raz prawie w śpiączkę wpadłam, bo nikt mi nie powiedział, że przy tym badaniu trzeba siedzieć spokojnie na tyłku. Rozmawiałam ostatnio o tym z moim ginem i mówił, że pomyślimy nad jakimś rozwiązaniem. Jakby mi chociaż obniżył tą glukozę do 50g to by już dobrze było...
A teraz w ciąży normalnie też Ci tak spada czy tylko po badaniu tak miałaś?
No trzeba siedzieć i nie chodzić, ja co prawda troszkę pochodziłam ale to kilka kroków do toalety bo piłam wodę i mnie potem nosiłoLuteina 100mg x 2
-
Martynka30 wrote:Ja wyszłam spod prysznica i mi się niedobrze zrobiło, myślałam że z głodu, ale okazało się, że nie
A też tak często mam, ale łączyłam to z głodem bo pod prysznic idę zawsze wieczorem jak wrócę z pracy i wtedy też jestem głodna... Tzn. ja głodna nie jestem prawie nigdy... Ciągle coś muszę jeść, jogurty, jabłko, winogrona, batoniki orzechowe, bo jak zaniedbam to zaraz masakra mdłości są...
-
aaniuskaa wrote:Musisz robić obciążenie tzn glukoza na czczo wyszła Ci wyższa czy jak? Bo ja musiałam bo mi na początku stycznia w glukozie na czczo wyszło 99 ale teraz już miałam 83
Dziwne, że nie pozwalają, u mnie mówiła pielęgniarka, że dobrze, że mam ze sobą bo to ułatwia picie. Nawet diabetolog mi kazała zabrać cytrynę
Ja miałam wyciśniętą do słoiczka i mi pielęgniarka wlała jak rozpuściła glukozę
Ja miałam w pierwszej ciąży cukrzycę, stwierdzoną w badaniu w 27 tygodniu. Więc później w każdej kolejnej trzeba robić na samym początku. Ja i tak przeciągnęłam do teraz bo wcześniej nie dałabym rady... Ale mierzę cukier sobie, więc jakąś kontrolę mam. Ale z pomiarów już widzę że szału nie będzie... -
aaniuskaa wrote:Musisz robić obciążenie tzn glukoza na czczo wyszła Ci wyższa czy jak? Bo ja musiałam bo mi na początku stycznia w glukozie na czczo wyszło 99 ale teraz już miałam 83
Dziwne, że nie pozwalają, u mnie mówiła pielęgniarka, że dobrze, że mam ze sobą bo to ułatwia picie. Nawet diabetolog mi kazała zabrać cytrynę
Ja miałam wyciśniętą do słoiczka i mi pielęgniarka wlała jak rozpuściła glukozę
Ja mam cukiee 96 i mi lekarka nie zlecila obciazenia glukoza...dopiero po 24t. Moze powinnam ja cisnąć o to wcześniej?[/url]
-
Karo Em wrote:Ja jutro idę na tę nieszczęsną glukozę... Tylko u mnie nie pozwalają wciskać cytryny. A ja się zastanawiam żeby jednak ją jakoś przemycić, w sensie wcześniej wycisnąć i zabrać sok i ukradkiem dolać... :]
A podobno w niekiórych aptekach można smakową glukozę sobie kupićKaro Em lubi tę wiadomość
-
fasolkarośnie wrote:Mi lekarz gin powiedział, że do 16-20 tyg. mogą być więc przestałam liczyć dni do końca pierwszego trymestru. Na szczęście już nie mam tak, że sklepie mnie łapie, ale rano zanim zjem mocno mnie męczy i zazwyczaj idzie żółcią no i wiczorem też kilka godzin mdłości silnych i czasem wymiotów zaliczam... Ehh...
Wiesz co,mi pomogło jedzenie dosłownie kawałka chleba o północy plus kilka łyków kefiru i nie budzę się tak głodna jak wcześniej.Bo jak wstawałam głodna to od razu były wymioty żółcią, nie byłam w stanie przygotować śniadania, a już leciałam do łazienki.
Jak idę wcześniej spać to mam przy łóżku ten kawałek chleba już gotowy i nastawiam budzik na północ lub też jem jak się przebudzę. mi pomaga i to bardzo! Oczywiście miewam mdłości jak wstanę ale nie zwracam chociaż...fasolkarośnie lubi tę wiadomość
Luteina 100mg x 2