X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 6 lutego 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Najlepsze są z henny ale nie każdemu odpowiadają.
    Jest też inna kwestia, amoniak i jego wpływ na organizm jest przebadany ze wszystkich stron, monoetyloamina... cóż. Została przebadana ale jeszcze nie ma danych dotyczących długotrwałego stosowania.....
    Nie jestem kosmetyczką ani dermatologiem ani lekarzem ani nawet sama nie stosuję żadnych farb dlatego nie namówię Cię na żadną z nich.... przedstawiłam tylko moją wiedzę w kwestii składu.

    Ja zdecydowalam sie na color&soin. Jest polecana w gazetach typu "mama i ja"... Co o niej sadzisz? Nasza specjalistko :-) w przyszlym tygodniu ma przyjsc. To bedzie 15t.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Ja zdecydowalam sie na color&soin. Jest polecana w gazetach typu "mama i ja"... Co o niej sadzisz? Nasza specjalistko :-) w przyszlym tygodniu ma przyjsc. To bedzie 15t.
    Do specjalisty mi bardzo daleko ale już patrzę. :-)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Ja zdecydowalam sie na color&soin. Jest polecana w gazetach typu "mama i ja"... Co o niej sadzisz? Nasza specjalistko :-) w przyszlym tygodniu ma przyjsc. To bedzie 15t.
    W sumie ma trochę lepszy skład, rzeczywiście są ekstrakty roślinne ale i tak jest na bazie monoetyloaminy (etyloamina) i są pochodne rezorcyny, fenoli, toluenu :-/ i to jest ich dość sporo. Jedyne co mogę powiedzieć na obronę to to że te pochodne są trochę słabsze.

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaka tutaj cisza, weekend to pewnie wiekszosc gdzies wybyla :)

  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj leniuchuję :) mąż w pracy 7-19 więc się trochę nudzę. Czytam książkę ale już mi niewiele zostało :(

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • beza_cytrynowa Ekspertka
    Postów: 197 280

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam generalny remont domu. Dzisiaj kłucie schodów. Schowałam się w sypialni,okno otworzyłam i czekam aż pył opadnie żeby wyjść do toalety :-/

    Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
    TP 01.08.2016 r.
    Czekamy na Lili :-)
    f2w39n73pq3z4vnx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my bylismy na spacerze po pieczywko z mlodym, teraz gotuje pomidorowa...

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliczne brzuszki dziewczyny:)

    Nelk - super ze z dzidzia wszystko ok:)

    Martynka - ja na swoim poprzednim mieszkaniu tez mialam problemy z sasiadami mieszkajacymi nad nami, byly glosne imprezy, skakanie i rzucanie jakimis kulami po podlodze. Moja coreczka byla wtedy malutka i kiedy kilka razy sie obudzila z tego powodu, tak sie wkurzylam ze zadzwonilam po Policje. Przyjechali, dostali upomnienie jedno, drugie i potem juz byl spokoj. Nie daj sie kochana, bo jak bedzie maluszek to pewnie sie nic nie zmieni z ich strony a Ty bedziesz sie wsciekac. Interweniuj ;)

    Milego weekendziku dziewczyny:)
    U mnie wyszlo troche sloneczka i od razu czuje sie lepiej, wysprzatalam cale mieszkanko, pranie, prasowanie i ufff teraz odpoczynek a potem wyjscie do znajomych. Pa*

    malika89 lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    W sumie ma trochę lepszy skład, rzeczywiście są ekstrakty roślinne ale i tak jest na bazie monoetyloaminy (etyloamina) i są pochodne rezorcyny, fenoli, toluenu :-/ i to jest ich dość sporo. Jedyne co mogę powiedzieć na obronę to to że te pochodne są trochę słabsze.

    Hmmm no to jestem w kropce :-(

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ah jak ja bym chciała takie zamieszanie.... już nie mogę się doczekać układania płytek w łazience.... oprócz tego musimy położyć płytki w kuchni, i przedpokoju, panele w salonie, sypialni i pokoju dzidziola. musimy kupić termę i co najważniejsze musimy zdążyć do sierpnia. Jak mówię to mężowi tylko głupio się uśmiecha- strasznie mi przykro bo chciałabym wierzyć że na się uda... bardzo mi zależy na tym żeby dziecko powitać w naszym własnym domu a nie na kupie u teściów. Tylko zostało nam niecałe 6 mieś a mąż ciągle pracuje, a w domu nikt mu nie pomaga :(
    Myślicie że to wykonalne?
    luty, marzec- zrobienie łazienki (karton gipsy i stelaż podtynkowy już zamontowane)
    kwiecień- opłytkować kuchnię
    maj-opłytkować przedpokój, panele w sypialni
    czerwiec- panele w salonie
    lipiec-panele w pokoju dzidziola i przeprwoadzka?
    W międzyczasie trzeba zamówić ekipę do ocieplenia budynku a około września musimy szykować kasę na kominek.

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka wszytsko jest mozliwe...nas czas naglil jak mieszkanie kupilismy, maz razem z fachowcem robili 4 miesiace i to jak wracali z pracy robili...ostatnie 3 tyg mieszkalam u rodzicow bo musielismy zdac stancje, a kupione mieszkanie jeszcze nie gotowe bylo...najwazniejsza zawsze jest kuchnia i lazienka...mebli troche mielismy wiec sie wstawilo...pokoj malego jeszcze nie gotowy, dalej z nami w sypialni, ale narazie nie mamy za co go skonczyc, tyle co sciany pomalowane i panale polozone...

    najwazniejsze to sie nie denerwuj, uda sie zobaczysz, latem dni sa dluzsze i mozna wykanczac do poznych godzin...

  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bardzo bym chciała.. dom nie jest duży ale widzę w jakim tempie mąż robi łazienkę... masakra. Wiem że się stara a całe dnie jest albo w pracy albo pracuje w domu ale i tak mam obawy czy uda nam się wprowadzić do sierpnia. Jak łazienka będzie skończona to koło maja/czerwca możemy się tam przenieść, ja jestem przyzwyczajona do ciągłych remontów i wiadomo zawsze więcej można zrobić na miejscu niż tak z doskoku. Ale jak dziecko się urodzi to wiadomo że będzie miało większe wymagania niż ja...

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka mysle, ze jest duza szansa. Najgorsza jest lazienka. Plytki w kuchni to jesli robi popoludniami to jest tydzien roboty. U nas tesc kladl chyba 2 dni, tylko, ze on po calych dniach robil. Panele tez szybko ida. Najwiecej czasu schodzi na przerobkach, konstrukcjach katonowo-gipsowych itp, a Wy to juz macie wiec powinno byc dobrze :)

    Stokrotka_92 lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż albo jest w pracy 7-19 (i nie ma mowy żeby coś zrobił po pracy bo dojeżdża 2 godziny) albo 19-7. albo ma wolne. WIęc albo robi całe dnie albo w ogóle. Tylko jak na złość przeważnie soboty pracuje a niedziele ma wolne....
    Karton gipsy mamy zrobione w łazience i przedpokoju. W kuchni mamy niestety do zrobienia cały sufit i ściankę z karton gipsu :-( oj dużo będzie roboty. Jutro chyba pójdziemy zagipsować sufit w przedpokoju. Wiem że niedziela i że nie powinno się pracować ale trudno- dla dziecka będę się smażyć w piekle najwyżej. :-(

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie jeszcze troche Wam zostalo, ale jak maz sie odgrzebie z lazienki to prace juz przyspiesza, bo tam jest najwiecej dlubaniny. A macie juz gladzie w pokojach czy jeszcze nie?

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robimy gładzi, mamy położone tynki kwarcowe i takie zostają. Ściany są białe tylko gdzieniegdzie ktoś przykleił swoją brudną łapę ale jak ostatnio próbowałam zetrzeć to nieźle wygląda. Aaaaa i najlepszy hit: nadal nie mamy prądu!!! masakra. gdybym wiedziała ile czeka się na przyłącze... już nam niewiele brakuje bo musimy tylko podpisać umowę i poczekać aż założą nam licznik. Ale jednak za każdym razem trzeba brać agregat żeby coś zrobić.

    Będzie dobrze.

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    A tak w ogóle to cześć wszystkim w sobotni poranek. Dzisiaj ja- mądra głowa uświadomiłam sobie że wg usg zaczynam 16 tydzień!!!! O tym że termin porodu przesunął się na 30 lipca wiem od 1,5 tygodnia. Dzisiaj to do mnie dotarło. Szybko dość :-) Suwaczek zmieniony! :-D
    Jakaś cisza się zrobiła- no chyba nie czytacie moich wypocin o farbach?? :-)


    hej, ja przeczytałąm bo farbuje, tzn postanowiłąm w ciąży przestać, kupiłąm 2 farby po 5,99 naturia joanny naturalny blond, zafarbowałam i wyszło najgorzej na świecie :/
    Kolor mysio-sprany-rudy - ohydny... Jedynym ratunkiem było mycie włosów co 2 dzień szamponem przeciwłupieżowym przez najmniej 2 tyg i umówienie się na balejaż blond+czerń. Koleżanka fryzjerka ma dość dobre farby u siebie w salonie, i oczywiście farba ciemna była 1 x na 3 rozjaśniacze, znaczy 3 razy rozjaśniacz a raz ta ciemna, kolor wyszedł super, jest mi bardzo łądnie - jasny blond z ciemnym refleksem, nie pasy a taki jakby refleks, od razu inaczej wyglądam bo było strasznie, szara zmęczona twarz mi się zrobiłą i wiek 10+
    Jak nakłądała to nie śmierdziało, jedynie przy spłukiwaniu czułąm ten amoniak lekko przez chwilę, ale do wytrzymania, następna farba za około 3-4 miesiące, wiec bez przesady.

    A co do suwaczka to ja go nie przestawiam, choć mój termin z USG jest na 02.08.2016 - o 5 dni wcześniej, na suwaczku mam termin wg @, a jak bedzie to się zobaczy :)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Nie robimy gładzi, mamy położone tynki kwarcowe i takie zostają. Ściany są białe tylko gdzieniegdzie ktoś przykleił swoją brudną łapę ale jak ostatnio próbowałam zetrzeć to nieźle wygląda. Aaaaa i najlepszy hit: nadal nie mamy prądu!!! masakra. gdybym wiedziała ile czeka się na przyłącze... już nam niewiele brakuje bo musimy tylko podpisać umowę i poczekać aż założą nam licznik. Ale jednak za każdym razem trzeba brać agregat żeby coś zrobić.

    Będzie dobrze.
    To chociaz jedna brudna robote macie z glowy :) dacie rade, jeszcze jest duzo czasu do sierpnia :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no czeka sie na licznik troche, my czekalismy poltora miesiaca, maz prad ciagnal z budowy kablami przez okno, wode przez miesiac grzalismy na plycie w garnkach...a w pazdzierniku bylo tak zimno w mieszkaniu, tragedia...troche sie nameczylismy juz z malym ale najwazniejsze ze mamy swoje 4 sciany :)

    Dominique88 lubi tę wiadomość

  • krokusik27 Debiutantka
    Postów: 7 8

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    My wczoraj ogladalismy Chemie i ryczalam jak bobr.
    Co do t.verde to mozna i takie i takie.
    mam pytanko gdzie ogladaliscie chemie w kinach czy w necie juz jest?

‹‹ 516 517 518 519 520 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ