Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
pigułka wrote:Ja teraz nadrabiam zaleglosci filmowe. Jakbyscie mogly cos fajnego polecic to by bylo super
ja też się podpinam, polećcie coś fajnego do obejrzenia - jakiś film bo nuda, nuda, nuda...
napracowałam się już dziś, w kojcu psom sprzątałam, kuwety kocie, psa obcinałam z 1,5h, obiad zrobiłam, mieszkanie posprzątane, wykąpana, włosy zrobione, jeszcze tylko gary umyć po obiedzie i laba, krzyż boli jak diabli, podbrzusze pobolewa, wiec bede już z małymi przerwami leżeć i jeść -
Ja pamiętam jak u nas robota poszła pełną parą po ślubie chyba z miesiąc a może nawet krócej to trwało. W tym malowanie ścian i podłogi. Łazienki do dziś dnia nie mamy w zasadzie zrobionej mam nadzieję że zanim się dzidzia zjawi to się uda nam ją wykończyć. Póki co są sanitariaty wiec normalnie się można umyć ale wkurza mnie to ze nie mogę tam porządnie posprzątać , jak zamiatam to wszystko się kurzy bo ściany i podloga z cementu.
-
Witam dziewczynki
Ja dzisiaj odkryłam nowy objaw ciąży... zatkane ucho. Bardzo upierdliwe.
Kupiłam dzisia dla siebie duże gacie. Czekam na dostawe z hm spodni ciążowych i zaczynam w ogóle kompletować garderobę ciążową.
Byłam wczoraj u gina kontrolnie i wyprosiłam usg bo chciałam się dowiedzieć gdzie jest moje łożysko (pozazdrościłam wam że już wiecie) no i okazało się że nie jest jeszcze odpowiednio wykształcone i trochę jest u góry trochę na dole... na całe szczęście uspokoiłam się kiedy lekarz powiedział, że od 15 do 18 tygodnia dopiero sie tak mocno kształtuje. A wcześniej jest w kształcie właśnie listery c i może migrować.kaarolaa, Dominique88, Domi793 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No u mnie też łożysko jeszcze nie wykształcone. Ginekolog to chyba kosmówka nazwała??
Ale się wkurzyłam. Ja tu sobie smacznie śpię a tu mi teściowa wpada, bo ja okno miałam balkonowe otwarte i musiała je zamknąć. Jeszcze z telefonem przy uchu szła wiec krzyczała do tego telefonu. No i jak człowiek ma spokojnie odpocząć. Bo ona myślała że nikogo tu nie ma! Jak by nawet nie było to po co mi się tu kręci?! Ech... -
A ja nie mam oporów, tak jak zauważyła jedna z dziewczyn, jeśli coś pójdzie nie tak to i tak będzie mi źle. Kilka ciuszków tego nie zmieni. Ale każdy robi jak uważa
Ja wiem że niedługo będę miała na głowie wyposażanie mieszkania, więc korzystam z każdej chwili na kompletowanie wyprawki
-
Dziewczyny dotarłam do domu ufffffff
Z dzidziulkiem wszystko okej. Ma prawie 6cm, NT 1.63, kość nosowa widoczna, przepływy widoczne, serce wali jak dzwon, termin porodu wg USG i OM idealnie się pokrywa.
Dziadek, babcie i prababcie zachwyceni, płacz oczywiście był, ja też łezkę uroniłam.
Lekarz na pytanie kto siedzi w moim brzuchu odpowiedział: człowiek. Także musimy jeszcze troszeczkę poczekać.
Ide odpocząc, bo zaraz padnę ryjem na twarz:)amanina, kaarolaa, pigułka, SyHa85, hella, malika89, Dominique88, Nelk, alicjaaaa, Domi793, Kw14tuszek, 33Karola33, Friend, fasolkarośnie, monirek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny