Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
monika454 wrote:Opóźniona,pisałaś kiedyś, że masz taśmę owodniowa u siebie. U mnie też dziś wyszlo, że ją mam choć ponoć w dobrym miejscu jeśli może być takie..
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Dziewczyny, a z innej beczki. Zauwazylam, ze zaczynam sie bac trzymac laptopa na brzuchu kiedy leze. Zastanawiam sie nad takim stolikiem do lozka na laptopa. Jak wy sobie radzicie ?
-
I jeszcze jesna rzecz ale to taka ciekawostka jezeli na liscie nadania macie np dostarczenie w godz 12-16 to kurier ma obowiazek dostarczyc paczke w tych godz natomiast jezeli nie ma godz napisanych to dostarcza jak mu jest dobrze(moj np zawsze dzwoni bo zalezy mu na dostarczeniu paczki moze nie tyle ze wzgledu na kase bo od jednej paczki nie zbiednieje ale jak zostawi awizo to musi na drugi dzien znow z nia jechac)jezeli was nie ma w domu trzy awiza i kurier musi odeslac paczke do nadawcy dlatego tez np jak klient prosi zeby zostawil paczke na balkonie na prosbe klienta to moze to zrobic ale nie musi to kwestia dogadania sie dlatego jak pracujecie polecam zawsze zapytac sie nadawcy czy jest mozliwosc dostarczenia paczki w danych godz w zaleznosci jaka umowe ma podpisana zycze milych relacji z kurierami☺
-
Właśnie już wczoraj dopytywałam... Od kilku dni nie widziałam, żeby Martynka pisała..
-
Ja mam inne zdanie co do 500+, to jest program mający zachęcać do posiadania większej ilości dzieci i to rozumiem, bo z przyrostem naturalnym w PL kiepsko, ale powinny być też inne kryteria - np. próg dochodowy w drugą stronę lub wzmożone kontrole tych ludzi co zamiast na dzieci będą wydawać na alkohol lub inne "przyjemności", a obawiam się że nie dadzą rady tego sprawdzić.
Dominique88, Smutas, Sarayu lubią tę wiadomość
-
ninciaa172 wrote:Dziewczyny, a z innej beczki. Zauwazylam, ze zaczynam sie bac trzymac laptopa na brzuchu kiedy leze. Zastanawiam sie nad takim stolikiem do lozka na laptopa. Jak wy sobie radzicie ?
-
ninciaa172 wrote:Dziewczyny, a z innej beczki. Zauwazylam, ze zaczynam sie bac trzymac laptopa na brzuchu kiedy leze. Zastanawiam sie nad takim stolikiem do lozka na laptopa. Jak wy sobie radzicie ?
-
No ja od wczoraj znowu leze, tym razem plamienia, przynajmniej nie krwawie...
Wczoraj balalm sie nawet usiasc :], dzis juz troche bardziej sie ruszam. Zamowie sobie, na jakis czas starczy. Taki stolik ma do 50 cm nawet wiec moze troche sie zmieszcze ;P -
Ja owijam się krewetą i kładę kompa na krewecie
Tak jakbyś na niej dziecko karmiła.
Poza tym te kojce - czyli wg mojego Męża kreweta - to jest coś cudownego. Pierwsze noce myślałam, że nie nauczę się z tego korzystać bo nie potrafiłam się ułożyć. A teraz śpię jak niemowlakTylko Mąż narzeka, że nie ma się do czego przytulić. No i kot w nocy już nie śpi mi w nogach
-
fasolkarośnie wrote:Właśnie już wczoraj dopytywałam... Od kilku dni nie widziałam, żeby Martynka pisała..
fasolkarośnie lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Kw14tuszek
SyHa85
Ninka011
Kaarolaa
Już po wizycie, niby wszystko ok, ale tylko zajrzała wziernikiem, powiedziała, że szyjka jest wysoko bo macica się podnosi ?!?
Ale ja czuje mega ucisk na jakby szyjkę, ból dosłownie, wiec dała mi jakieś tabletki przeciwbólowe - inne niż no-spa i mam brać aż przejdzie.
Liczyłam na usg, ale nie zrobiła mi
No nic, ale nie wierzę, że pomacaniem stwierdzi się, że dziecko zdrowe i jest ok, zwłaszcza, że nigdy (byłam u niej już 3 razy w tej ciąży) nie zaglądała "do środka" wiec w sumie nawet nie wie jaką ja normalnie mam szyjkę!
No nic, jest dobrze wszystko, wiec muszę przestać się martwić na przód
A odnośnie badania szyjki przezemnie, nie lubię tego robić i w sumie nie robiłam, ale po ok 4 latach starań, poronieniu, ovu sugerowało, żeby badać położenie, wysokość, twardość i uwzględniać w wykresie - pomoże to w szybszym zajściu w ciążę i w tedy spróbowałam, po rannym prysznicu, w tej samej pozycji zawsze, niestety jakoś nie mogłam zbytnio dużo wywnioskować, zawsze byłą długa, prawie do samego końca pochwy i jakby leżała na tylnej ścianie, wiec zrezygnowałam z czasem, teraz bedac w ciąży nie robiłam tego wcale, ale aplikując luteinę 2 x dziennie (zawsze zakładałam jakby za szyjkę od przedniej strony - tak się najdłużej utrzymywała na swoim miejscu) robiąc to wczoraj wieczorem, tej szyjki nie było na swoim miejscu - poprostu nie dosiegłam jej, a zawsze dosięgałam końca pochwy i tam zostawailam tabletkę, dziś rano conieco szyjka była wyczuwalna, ale mega wysoko, nigdy tak nie miałam, wiec się przestraszyłam, nie grzebę tam niepotrzebnie, bo to napewno nic dobrego nie przyniesie, ale luteinę muszę 2 x dziennie zakładać.
BettyBoop
to ja już od 11+4 znajduje serduszko detektorem Contec
Gdyby nie detektor to bym ze strachu umarła, teraz różnie raz szukam 10 sek, czasem nawet minutę, ale zawsze się uspokajam jak znajdę, a jeszcze nie było, żebym nie znalazła - to byłby stres!
Detektor mi osobiście ratuje życie
kaarolaa, SyHa85, Kw14tuszek, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
Karo Em wrote:Ja mam inne zdanie co do 500+, to jest program mający zachęcać do posiadania większej ilości dzieci i to rozumiem, bo z przyrostem naturalnym w PL kiepsko, ale powinny być też inne kryteria - np. próg dochodowy w drugą stronę lub wzmożone kontrole tych ludzi co zamiast na dzieci będą wydawać na alkohol lub inne "przyjemności", a obawiam się że nie dadzą rady tego sprawdzić.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
malika89 wrote:Właśnie oglądam obrady sejmu. W ciąży chyba mi na głowę padło...
Powiem szczerze... Krew mnie zalewa, że nasze pierwsze wyczekiwane dzieciątko będzie tym gorszym i nie dostanie pomocy tylko dlatego, że rodzicie ogarnęli sobie życie na tyle, że są wykształceni i zarabiają trochę więcej niż najniższa krajowa...
Pierwsze dziecko, wychodzi na to, że będzie utrzymywane z powietrza, że nie będzie trzeba na nie wydawać pieniędzy, bo przecież 500 zł to kosztuje drugie dziecko, a pierwsze to jak jakiś gratis...
Ehhh ja sie denerwować nie mogę... Wrrrrr
Malika, przecież im nie chodzi o to by komukolwiek żyło się lepiej, tylko żeby dzieci było więcej. Na pewno nikt o zdrowych zmysłach nie zdecyduje się na dziecko tylko dla tych 500zł. A najśmieszniej, że przecież nie ma gwarancji, że ten program będzie dalej funkcjonował jak się zmienią rządy... A dzieci zostaną...
-
monika454 wrote:To wybacz. Nie wiem czemu myślałam o Tobie
tak to ja ją mam, ale ponoć nie koliduje z dzieckiem i mam się nie przejmować, na prenatalnych dowiedziałam się, że nic się nie stanie na 100%
a wcześniej miałam uważać, na usg sprawdzać czy nie jest za blisko dziecka.
zawsze jednak w głowie zostaje, ale ja mam tyle zmartwień, że już nie mam siły na wiecej, wiec się o to nie martwie