X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • fasolkarośnie Ekspertka
    Postów: 128 54

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny wczoraj odwaliłam numer... Mega źle się czuję od piątku i wczoraj dosłownie miałam nerwa z tego powodu i zjadłam kebab na kolację z nadzieją chyba, że fastfood ruszy mi żołądek :( Taaa... masakra jest, wymiotowałam jak długa a do tego dziś jeszcze mnie strasznie pogoniło na kibelek i nie było to miłe... Ja muszę jednak bardzo uważać bo potem to odchorowuję...

    A co do spodni z h&m to mierzyłam też 36 i 38 i w nie wlazłam, ale ciężko mi się zakładko i uznałam, że wolę luźniejsze...
    Co prawda pewnie się trochę rozejdą podczas noszenia więc i 38 i byłyby dobre.

    Kurde nie na żarty martwię się o Martynkę...

    3d283efdb5040aa00d3bbd0ddc5d012d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • fasolkarośnie Ekspertka
    Postów: 128 54

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczynki już pisałyście jak planujecie z maluszkiem spać po porodzie itp.
    Ale mam jeszcze pytanie, moja sis mówi, że w Stanach takie rozwiązania są mega powszechne... A, że ja śpioch straszny to na serio to rozważam...
    Co myślicie?

    https://pl.pinterest.com/pin/258042253623193200/

    3d283efdb5040aa00d3bbd0ddc5d012d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny za godzinę mam wizytę stresuję się.... Mam nadzieję, że z dzidzią jest ok od ostatniej wizyty minęło prawie 5 tygodni...

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fasolkarośnie wrote:
    A dziewczynki już pisałyście jak planujecie z maluszkiem spać po porodzie itp.
    Ale mam jeszcze pytanie, moja sis mówi, że w Stanach takie rozwiązania są mega powszechne... A, że ja śpioch straszny to na serio to rozważam...
    Co myślicie?

    https://pl.pinterest.com/pin/258042253623193200/
    Ja na początku myślę o koszu mojżeszowym koło łóżka (nie mamy w sypialni miejsca na łóżeczko), a potem po 3 miesiącach chciałabym przenieść dziecko do swojego pokoiku, ale A) nie wiem czy będę miała serce B) nie wiem, czy moje "lenistwo" mi na to pozwoli C)nie wiem czy nie będę się bała mieć dziecka w innym pokoju.
    Życie zweryfikuje.

    fasolkarośnie lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa spróbuj kisiel. Moja mama zawsze na problemy żołądkowe mi robiła. A przy biegunce to najlepiej kisiel z banana.

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 9 lutego 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominique88 wrote:
    Malika, przecież im nie chodzi o to by komukolwiek żyło się lepiej, tylko żeby dzieci było więcej :). Na pewno nikt o zdrowych zmysłach nie zdecyduje się na dziecko tylko dla tych 500zł. A najśmieszniej, że przecież nie ma gwarancji, że ten program będzie dalej funkcjonował jak się zmienią rządy... A dzieci zostaną... ;)


    Im nie chodzi by żyło sie lepiej ani by bylo wiecej dzieci, a by potem powiedzieć jaki to oni genialny program wprowadzili. Kij z tym ze 1/3 sklepow w tym polskich moze upasc z powodu podatku. A w tych co zostana ceny wzrosna. Ciul z podatkiem bankowym... Boje sie ze po tych cudnych znianach i automatycznych podwyzszkzch to 500 zl bedzie niczym... Mniej zyskamy wiecej stracimy

    pigułka lubi tę wiadomość

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Chorującym życzę zdrówka.

    U nas kryzys narazie zażegnany, M wczoraj przeprosił, ja też, ale na szczerą rozmowę nie było czasu.. Zobaczymy..

    Co do szyjki, to w pewnym momencie faktycznie ona idzie w górę i może być niewyczuwalna. U mnie na każdej wizycie w badaniu palpacyjnym gin mówi, że szyjka zachowana. Jak w poprzedniej ciąży zaczęła się skracać, to od razu wylądowałam w szpitalu. A też nie czułam, żeby coś się z nią działo. Tyle, że to już był 33 tc, no i przyczyną były skurcze, których w sumie też prawie nie odczuwałam poza czasem twardnieniem brzucha (ale na tym etapie to już też normalne).
    Nie martwcie się na zapas, bo nikomu takie nerwy nie służą.

    Ja teraz znowu martwię się bliską kuzynką, bo już ma prawie 38 tc skończone i że jest malutka (140 cm) to w planie miała cc. Od tygodnia już ma skurcze, ale na usg wychodzi maluszek ledwo ponad 2 kg, no i czekają cały czas, żeby maleństwo trochę podrosło.. Mam nadzieję, że na bieżąco wszystko monitorują, żeby małemy krzywda się jakaś nie stała (tfu tfu).

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odebralam wszytskie wyniki i jest super :) morfologia, mocz ekstra, co prawda ph za wysokie bo jest 8, ale nie bede sie przejmowala, glukoza na czczo 85 gdzie norma do 99 wiec super :) chociaz z wynikami nigdy nie mam problemu :)

    Rybaaaa, Dominique88, JRY1984, fasolkarośnie, sylwiaśta159, alicjaaaa, Ninka0111 lubią tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki wybaczcie mi moją nieobecność, ale od soboty mam straszne bóle głowy, dziś jest lepiej, martwiły mnie też bóle podbrzusza. Psychicznie mam niedyspozycje. Straszne lęki mnie naszły, boję się strasznie to przyszło z dnia na dzień, a dokładnie z tym dużym bólem podbrzusza.Dlatego postanowiłam, że przyspieszam wizytę i jadę we wtorek.

    Dziewczynki piękne brzuszki, włoski :)

    Gratuluje udanych wizyt.

    ninciaa172, Dominique88, JRY1984, fasolkarośnie, alicjaaaa, malika89 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do tego co dzieje się w polityce, to ja też nie mam na to nerwów. Parę dni temu się dowiedziałam, że dzięki podatkowi bankowemu mój brat straci pracę.. Bo bank musi ciąć koszty.. A niedawno ją zmienił, bo z żoną przenieśli się do innego miasta. A za miesiąc bratowa ma rodzić.. No i dzięki naszej cudownej władzy rodzina z małym dzieckiem zostanie bez środków do życia.. No, jakiś tam jej zasiłek będą mieć, ale przecież czynsz, rachunki muszą opłacić, dziecku wyprawkę skompletować, bo jeszcze nie wszystko mają. Ech...
    A te 500 zł to by mogli przeznaczyć na dodatkowe miejsca w żłobkach, przedszkolach, żeby matki mogły wrócić do pracy, a nie tylko wielkie hasła, a te 5 stów to o du*ę rozczaść...

    Agsha lubi tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka ! Jest cała i na pewno zdrowa :)!! Prosze sie nie martwic, bedzie dobrze :) Tez mnie bolala głowa od wczoraj, otworzylam dzis okienko, według zalecen wypilam kawke i przeszło :)

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka nie martw sie, te bole to pewnie tylko rozciaganie, jestes na etapie szybkoego wzrostu i maluszka i macicy wiec ma prawo to bolec. Fajnie, ze masz detektor to chociaz wiesz ze dzidziolkowi serducho bije a to najwazniejsze. Zycze udanej wizyty oczywiscie i mniej stresu kochana :-)

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyta za tydzień, a tak bym miała za 2 tyg. Wolę jechać szybciej, bo dostaję paranoi :(

    U mnie z głową było tak, spacer nie pomagał, kawa też nie, tabletka działała godzinę i tak 3 dni. Dziś byłam na spacerze i znów mnie podbrzusze boli :(

    Dzięki dziewczyny za wsparcie :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka będzie dobrze, nie stresuj się Kochana.

    A mnie od rana brzuch boli i mnie goni... W nocy się nie mogłam przekręcić na drugi bok, bo tak mnie w dole zabolało... :-/ w I ciąży takie bóle i "rozjeżdżanie podwozia" zaczęło się sporo po 20 tc, więc teraz to chyba za wcześnie... I wtedy M w nocy był biedny, bo co się chciałam przewrócić na drugi bok bądź wstać w nocy do toalety to zawsze go budziłam, bo nie dawałam rady i musiał robić za dźwig :-)

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    SyHa spróbuj kisiel. Moja mama zawsze na problemy żołądkowe mi robiła. A przy biegunce to najlepiej kisiel z banana.

    Ja od wczoraj w sumie na kisielu. Jest ciut lepiej. Nie kupowałam żadnych leków, mam nadzieję, ze przejdzie. . .Pocieszam się, że to nie zatrucie bo bym wymiowowała i miałą biegunkę. A ja tylko wzmożona częstotliwość wizyt na toalecie, ból żołądka i hałas w jelitach.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna, a mierzylas sobie cisnienie ?

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wróciłam od endokrynologa- TSH 0,7 :D Zostajemy przy dawce leków, kontrola za 2 miesiące.

    No i odebrałam wyniki glukozy- 92. Czyli mieszczę się w ciężarnej normie :D (moje laboratorium mówi, że dla kobiet w ciąży jest do 92). Dumna jestem z siebie bo od 102 startowałam, co nie zmienia faktu, że dieta kosztuje mnie sporo wyrzeczeń...Ale dla maluszka wszystko!!!! Teraz to gin na bank nie da mi skierowania do diabetologa.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka to widzę że jedziemy na tym samym wózku.. też boli mnie podbrzusze i już wyobrażam sobie najgorsze. Staram się nie stresować ale łatwiej powiedzieć niż zrobić. Kochana musi być dobrze - MY TEŻ W KOŃCU BĘDZIEMY MAMAMI ;)

    Martynka30, Mikołajkowa66 lubią tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Wizyta za tydzień, a tak bym miała za 2 tyg. Wolę jechać szybciej, bo dostaję paranoi :(

    U mnie z głową było tak, spacer nie pomagał, kawa też nie, tabletka działała godzinę i tak 3 dni. Dziś byłam na spacerze i znów mnie podbrzusze boli :(

    Dzięki dziewczyny za wsparcie :)

    Miało być cytuj a nie lubię. Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze! A głowa może faktycznie od ciśnienia?

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Martyna, a mierzylas sobie cisnienie ?

    W sobotę miałam 90/44 :/ po kawie :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 543 544 545 546 547 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ