Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś na kolację kanapki z białym serem i dżemem wiśniowym. Ojjjj aż mi ślinka cieknie
SyHa85, sylwiaśta159, aniab91, 33Karola33, JRY1984 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
malika89 wrote:Dziś na kolację kanapki z białym serem i dżemem wiśniowym. Ojjjj aż mi ślinka cieknie
Ja w ogóle mam ciągoty to twarożku w ciąży. Ale raczej na słonoNp. z pomidorkiem.
Pisałyście o naleśnikach- ja na słodko mogłabym jeść non stop!!! Ale dzielnie się powstrzymuje, walczę o swój poziom cukru[/url]
-
sylwiaśta159 wrote:O ja tez lubie swojej roboty pizze
naladuje dodatkow ile chce
)
Teraz pije herbatke z cytryna i miodem bo przerazilam sie ew. grypy- mialam z mama kontakt chwile przrd tym jak ja rozlozylo
I czosnek na kolację i będzie git[/url]
-
Witam dziewczynki
Czy macie już swojego faworyta jeżeli chodzi o kremy przeciw rozstępom? Ja w poprzedniej ciąży używałam fissanu ale ze średnim rezultatem
przez miesiąc używałam kremu perfecta mama- to dopiero początek więc kupiłam go trochę na rozruch. Dziś w rossmanie była promocja na to "cudo" http://tolpa.pl/sos-krem-wzmacniajacy-przeciw-rozstepom,p312#!opis-produktu
kupiłam ale czy ok...
Może jakaś opinia?
Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
-
Martynka30 wrote:Dziewczynki wybaczcie mi moją nieobecność, ale od soboty mam straszne bóle głowy, dziś jest lepiej, martwiły mnie też bóle podbrzusza. Psychicznie mam niedyspozycje. Straszne lęki mnie naszły, boję się strasznie to przyszło z dnia na dzień, a dokładnie z tym dużym bólem podbrzusza.Dlatego postanowiłam, że przyspieszam wizytę i jadę we wtorek.
Dziewczynki piękne brzuszki, włoski
Gratuluje udanych wizyt.
U mnie też bóle głowy dają popalić, średnie ciśnienie mam 100/60, rano piję kawę z 1 łyżeczki (parzoną) choć nie mam ochoty, w razie mega ataku smaruje skronie/czoło amolem i przykładam zimny okład i tak leżę już do wieczora. Bóle głowy męczą mnie już 7 tydzień, wiec wiem co czujesz, wcześniej miałam migreny, a w ciąży się nasiliło. W bardzo złej sytuacji biorę max 2 apapy.
Ból podbrzusza mam okropny od niedzieli wieczór, poniedziałek od ok 12.00 - mega -do dziś, i nie wytrzymałam byłam u lekarki dziś, niestety mam nospe max i też się bardzo martwię, jakby nie detektor to bym umarła ze stresu.
Też mam takie lęki, że od 02.00 już nie śpie wcalę, w dzień też nie i padam poprostu. Bardzo martwie się o malutką, choć z nią wszystko dobrze, to np niewydolność szyjkowa na tym etapie zabiłaby dziecko - eh...
Napisz po wizycie co i jak koniecznie -
Rybaaaa wrote:Hej dziewczyny.
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Chorującym życzę zdrówka.
Co do szyjki, to w pewnym momencie faktycznie ona idzie w górę i może być niewyczuwalna. U mnie na każdej wizycie w badaniu palpacyjnym gin mówi, że szyjka zachowana. Jak w poprzedniej ciąży zaczęła się skracać, to od razu wylądowałam w szpitalu. A też nie czułam, żeby coś się z nią działo. Tyle, że to już był 33 tc, no i przyczyną były skurcze, których w sumie też prawie nie odczuwałam poza czasem twardnieniem brzucha (ale na tym etapie to już też normalne).
Nie martwcie się na zapas, bo nikomu takie nerwy nie służą.
Kurde to mi nikt szyjki nie bada, nigdy, ani gin prywatny też nie, w sumie byłam 8 razy na wizytach i nikt ani słowa o mojej szyjce, no nic bedę się dopominać najwyżej.
Alishia
jak po wizycie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 18:15
-
A mi sie dzisiaj wydawało,że miałam takie 3 plamki żólto/brązowe, ale wielkości ziarnka siemienia lnianego-może nawet mniejsze. Było to jednorazowe, ale też mnie tak dziwnie brzuchol ciągnął......kurna zaczynam panikować
-
Ninka0111 wrote:Wiem tylko to nie takie proste bo mieszkamy w jednym domu z tesciami co prawda mamy osobne wejscia i wszystko osobne tesciow mam super ale ona zapuka i chce wejsc to co mam powiedziec coebie nie wpuszcze to mi powie ze do mojej corci przyszla w dotaku mieszka w tej samej miejscowosci...na szczescie druga 600km dalej ale nie przeszkadza jej to w niczym bo sa tel itd poradzcie cos nie chce wyjsc na ta zla ale z drugiej strony chce byc szczesliwa a caly czas mam nadzieje ze bedzie jeszcze ok i jak juz sie wydaje ze jest ok to dochodzi do mnie cos co swiadczy o tym ze zycza nam jak najgorzej np teraz jest wojna o dom
I dwie przyjaciółki w realu. Często się nie widujemy, ale zawsze mogę liczyć na ich wsparcie.Ninka0111 lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
SyHa85 wrote:Ja w ogóle mam ciągoty to twarożku w ciąży. Ale raczej na słono
Np. z pomidorkiem.
Pisałyście o naleśnikach- ja na słodko mogłabym jeść non stop!!! Ale dzielnie się powstrzymuje, walczę o swój poziom cukruW naleśnikach też
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Ja pochłaniam serki wiejskie z owocami, albo dżemem
W naleśnikach też
a mi sie dziś zachciało smażonej kiełbaski z cebulką i kiszonym ogórkiem -
Rudi88 wrote:a mi sie dziś zachciało smażonej kiełbaski z cebulką i kiszonym ogórkiem
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
SyHa85 wrote:Kurde a mojemu mężowi opryszke wywaliło
mam nadzieje ze mnie nie zaraził...
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Co weekend na śniadanko mąż mi smaży kiełbaskę (roztapia na niej żółty ser) i podaje z ketchupem i świeżą bułeczką
Wpraszam sięopóźniona lubi tę wiadomość
-
SyHa85 wrote:Kurde a mojemu mężowi opryszke wywaliło
mam nadzieje ze mnie nie zaraził...
Ja miałam chyba w 8 tyg opryszczkę. Smarowałam Hasko-virem i przypalałam amolem. Miałam też w razie czego Heviran, ale nie musiałam wziąć. -
Ja tez mialam opryszczke niedawno, smarowalam chyba tez hasco-virem i po 3 dniach nie bylo sladu. Niby jest napisane ze nie mozna w ciazy stosowac ale wolalam posmarowac niz jakby mialo sie palrac dwa tygodnie a mysle ze tak miejscowo nie zaszkodzi. Zawsze biore wlasnie heviran ale teraz bym sie jednak bala, no chyba ze by lekarz kazal.
-
nick nieaktualny
-
opóźniona wrote:Miałaś kiedyś opryszczkę? Jak tak to nie masz się czym martwić. Tylko pierwsze zakażenie jest niebezpieczne dla dziecka.
Własnie nigdy nie miałam i dlatego sie martwieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 19:13
[/url]