X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • letty Autorytet
    Postów: 458 314

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oLena31 wrote:
    I który lepszy? Bo zastanawiałam się nad lovi, używane już w dobrej cenie można już dostać…

    A z tym zapaleniem, to ja od przewiania cycków dostałam, potem co chwila miałam, a mama mówiła - hartuj cycki ;)

    skuteczniejszy jak dla mnie lovi :) ale kupiłam amedę bo mi się już nie chciało pompować po 30 min! jak masz zamiar od czasu do czasu to zdecydowanie lovi :D lepiej ciągnie i ma 2 fazy :) na nim wykręcałam wyniki po 1600 dziennie :D

    wnid8ribpqlokjkp.png
    ckaivfxmzxh7kbdm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha... wspolczuje. Ja jak mieszkalam z mama to tez czesto sie sprzeczalysmy glownie o porzadki- moja mama jakby mogla to by w lupa okruchy zbierala- ja taka nie jestem stad zgrzyty. Ale odkad sie wyprowadzilam, to sie skonczylo ;) teraz sie kloci z mlodsza sis, ktora pewnie za niedlugo tez wyfrunie :D ale i tak sie z mama bardzo kochamy... :) po prostu- roznica charakterow... ale u Ciebie wyglada to tak jakby mama na sile szukala powodu do klotni- atrakcji... :/ wspolczuje Ci.

    Swoja droga... zainspirowana waszymi brzuszkami cyknelam sobie tez dzisiaj. I porownuje ze zdjeciem z 11 tc :) widac roznice, prawda :D?

    11 tc
    d94c4b4a408be4e2med.jpg

    16 tc
    d89534f7f715f8b1med.png

    Martynka30, fasolkarośnie, kaarolaa, Rudi88, alicjaaaa, Domi793, pigułka, 33Karola33, Kw14tuszek, hella, JRY1984, SyHa85, Jujka, MiMK, celia, monirek lubią tę wiadomość

  • letty Autorytet
    Postów: 458 314

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Ja swoj laktator raz wzielam na studia, mialam zaoczne wiec w soboty i niedziele zajecia. W czasie przerwy weszlam do toalety i troche odciagnelam, bo piersi juz byly tak pelne ze szok, az bolaly. No ale dziwnie sie z tym czulam, tak w toalecie odciagac pokarm i na dodatek to przeciez bylo slychac wiec mialam wtedy tylko raz..

    haha :D ja też ściągałam w szkole! ale miałam lepszy patent :D bo w aucie :) brałam sobie książkę, laktator chowałam pod bluzą tak, że nie było nic widać :D ręce miałam wolne bo mam specjalny stanik do laktatora i siedziałam sobie w autku na parkingu :D ale nigdy nikt nie przeszedł nawet

    Domi793, Friend lubią tę wiadomość

    wnid8ribpqlokjkp.png
    ckaivfxmzxh7kbdm.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia piękny brzuszek :)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Agsha... wspolczuje. Ja jak mieszkalam z mama to tez czesto sie sprzeczalysmy glownie o porzadki- moja mama jakby mogla to by w lupa okruchy zbierala- ja taka nie jestem stad zgrzyty. Ale odkad sie wyprowadzilam, to sie skonczylo ;) teraz sie kloci z mlodsza sis, ktora pewnie za niedlugo tez wyfrunie :D ale i tak sie z mama bardzo kochamy... :) po prostu- roznica charakterow... ale u Ciebie wyglada to tak jakby mama na sile szukala powodu do klotni- atrakcji... :/ wspolczuje Ci.

    Swoja droga... zainspirowana waszymi brzuszkami cyknelam sobie tez dzisiaj. I porownuje ze zdjeciem z 11 tc :) widac roznice, prawda :D?

    11 tc
    d94c4b4a408be4e2med.jpg

    16 tc
    d89534f7f715f8b1med.png

    Piękny brzunio U mnie tak nie widać ładnie bo ja mam nadwagę:(

    Własnie - dla mnie szuka na siłę. I mam dość. Jutro planowałam po USG genetycznym do niej jechać, pokazać zdjęcia i filmik (bo mamy nagrać)... i po prostu mam to w nosie. Jeśli ona się tak zachowuje to nie zamierzam. Nie mam nastroju ani chęci się denerwować. W tym wypadku to bedzie jej strata nie moja.

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha wrote:
    Zaczęło się wczoraj. Ni w pięć ni w dziesięć zaczęła się smsowo czepiać tego że wyniosłam się 7 lat temu a w szafkach zostawilam w nieporządku swoje rzeczy u nich w domu. Dodam ze w ogole w nieużywanej części mieszkania, która należała do mnie. I co to zmieni? 7 lat milczała i nagle co, mam w ciazy przyjechać i robić porządki? Rozumiem żeby ktoś chciał skorzystać, żeby rzeczy leżały na wierzchu i wstyd było kogoś wpuścić, ale leżą jakieś stare ksiązki, zeszyty itp w szafkach.... I szuka powodu żeby się przyczepić. Nagle. Ale olałam temat, nawet mężowi nie powiedziałam. Oni się mega lubią, dobrze dogadują.... No i dziś mąż po coś do mojej mamy podjechał, wraca i mówi że mama jakaś dziwna, niemiła, obrażona.... Więc spokojnie do niej zadzwoniłam O CO W SUMIE CHODZI.... nie lubię takich niedomówień albo takiej atmosfery bo ogólnie mamy dobre kontakty. Ale oczywiście a) ja ją sprowokowałam wczoraj b) mój mąż wymyśla bo ona była miła c) uparliśmy się na nią a ona oczywiście jak zwykle jest najbardziej nieszczęśliwa na świecie. DZIZAS MAM JEJ PO DZIURKI W NOSIE.

    Moja tez czasem biadoli że jakieś zeszyty i notatki w szafie leżą, a ją jej mówię że ona ma 65m2 dla jednej osoby to ma gdzie trzymać. Moja siostra się 100lat temu wyprowadziła a też jeszcze jakieś jej szpargaly u mamy są, nie wspomne o skladowaniu za małych ubranek po dziewczynkach.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Moja tez czasem biadoli że jakieś zeszyty i notatki w szafie leżą, a ją jej mówię że ona ma 65m2 dla jednej osoby to ma gdzie trzymać. Moja siostra się 100lat temu wyprowadziła a też jeszcze jakieś jej szpargaly u mamy są, nie wspomne o skladowaniu za małych ubranek po dziewczynkach.

    Ale wiesz jestem u niej z mężem co niedziele i cisza....
    A nagle wtorek godzina 23:00 a ona ma problem. Dom ma 400m2, mieszka w nim z Tatą i czasowo z Babcią, moja część w ogóle jest nad garażem i NIKT tam nie wchodzi poza mną i mężem jak zostajemy na noc ze 3 razy w roku. Więc o co dym? I jak mówię, niech to jeszcze leży na środku i robi wstyd (np. jak ktoś przyjdzie). Ale w szafkach??? I ok, wczoraj się posprzeczałam myślałam że ma zły dzień i minie. A dzisiaj dała dalszy popis pokazując fochy przy moim mężu - który nawet nie wiedział o naszej wczorajszej dyskusji. Człowiek NIC jej nie zrobił, mają MEGA dobre relacje a ta cała urażona i nieszczęśliwa....

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 10 lutego 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiaśta - piękna piłeczka :)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje kochane :))

    Agsha moze ona potrzebuje terapii szokowej? Moze jak bedzie pisac czy dzwonic to nie odzywaj sie- nie odbieraj. Niech zateskni. A jak w koncu zapyta czy sie obrazilas to powiedz, ze teraz potrzebujesz spokoju a nir mamy ktora na sile szuka zaczepki. Moze sie opamieta i przemysli troche :)

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha wrote:
    Ale wiesz jestem u niej z mężem co niedziele i cisza....
    A nagle wtorek godzina 23:00 a ona ma problem. Dom ma 400m2, mieszka w nim z Tatą i czasowo z Babcią, moja część w ogóle jest nad garażem i NIKT tam nie wchodzi poza mną i mężem jak zostajemy na noc ze 3 razy w roku. Więc o co dym? I jak mówię, niech to jeszcze leży na środku i robi wstyd (np. jak ktoś przyjdzie). Ale w szafkach??? I ok, wczoraj się posprzeczałam myślałam że ma zły dzień i minie. A dzisiaj dała dalszy popis pokazując fochy przy moim mężu - który nawet nie wiedział o naszej wczorajszej dyskusji. Człowiek NIC jej nie zrobił, mają MEGA dobre relacje a ta cała urażona i nieszczęśliwa....

    A po raz pierwszy będzie babcia? Może ją menopauza atakuje, albo tata nie staje na wysokości zadania cholera wie. Moja sis twierdzi, że naszą mama nie jest najgorsza chociaż ma czasami swoje filmy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 14:06

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mam - czuję, że mnie czeka nie lada przeprawa i mega ciężka rozmowa, ponieważ moja mama jest święcie przekonana, że po porodzie zamieszkamy u nich w mieszkaniu (czyt. malusi pokoik dla naszej trójki). Bardzo przeżywa to, że wyprowadziłam się z domu (mimo że, to już 8 lat!!) i mieszkam w innym mieście, ale niestety - rzeczywistość dobija. Tutaj mieszkania i do kupienia i na wynajem są dużo dużo tańsze, a my kokosów nie zarabiamy.

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Was czytam, że wymieniacie staniki, że Wam piersi urosły a mi nic a nic, dalej maleństwa :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaaa wrote:
    Co do mam - czuję, że mnie czeka nie lada przeprawa i mega ciężka rozmowa, ponieważ moja mama jest święcie przekonana, że po porodzie zamieszkamy u nich w mieszkaniu (czyt. malusi pokoik dla naszej trójki). Bardzo przeżywa to, że wyprowadziłam się z domu (mimo że, to już 8 lat!!) i mieszkam w innym mieście, ale niestety - rzeczywistość dobija. Tutaj mieszkania i do kupienia i na wynajem są dużo dużo tańsze, a my kokosów nie zarabiamy.

    Kochana mojego babcia stwierdziła, że jak bobas skończy 3msc to mam go do niej przywieść i ona się będzie zajmować. Żart roku po prostu! Teściowie wczoraj stwierdzili, że kupia łóżko polowe i się zainstaluja u bobasa w pokoju żeby nam pomagać NIEDOCZEKANIE !

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze ze ja z moja mam spokoj, nigdy nic zlego mi nie powiedziala, zawsze sie dogadywalysmy, predzej juz ja jej cos powiedzialam jak mnie czasem wkurzylo, ze nie moze opanowac swoich dzieci (jedna siostra rzucila szkole, druga wychodzila z domu kiedy jej sie widzialo i skonczyla z ciaza i teraz sama dziecko chowa, w sumie moja mama chowa bo ona albo pracuje, albo dalej tylko chlopaki w glowie) mnie to czasem szlak trafial i trafia dalej jak tam jezdze i widze co sie dzieje...

    ale co do corek to naprawde chyba gorsze sa w opanowaniu, mam 2 siostry i 3 braci i z bracmi moge sie lepiej dogadac i nigdy nie zrobili zadnej glupoty a te dwie co chwila w jakies klopoty sie pakowaly...

  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Dziekuje kochane :))

    Agsha moze ona potrzebuje terapii szokowej? Moze jak bedzie pisac czy dzwonic to nie odzywaj sie- nie odbieraj. Niech zateskni. A jak w koncu zapyta czy sie obrazilas to powiedz, ze teraz potrzebujesz spokoju a nir mamy ktora na sile szuka zaczepki. Moze sie opamieta i przemysli troche :)
    co Ty nie z moją mamą. Wpadnie w taką histerie że trafi do szpitala. Znam ją.

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    A po raz pierwszy będzie babcia? Może ją menopauza atakuje, albo tata nie staje na wysokości zadania cholera wie. Moja sis twierdzi, że naszą mama nie jest najgorsza chociaż ma czasami swoje filmy...
    Ta menopauza to ją atakuje z 10 lat już chyba... :/
    tak pierwszy raz będzie babcią

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Tak Was czytam, że wymieniacie staniki, że Wam piersi urosły a mi nic a nic, dalej maleństwa :(

    Chcesz moge sie zamienic:) Moje juz sa wg mnie za duze i ciezkie.. ;) wolalabym mniejszy biust

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Chcesz moge sie zamienic:) Moje juz sa wg mnie za duze i ciezkie.. ;) wolalabym mniejszy biust

    A żeby było tak można :)

    Domi793 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alishia wrote:
    Mój szwagier mówi do mojego męża: Jak urodzi wam się syn to będziesz go pilnował, a jak córka to będziesz pilnował całego osiedla :D:D

    Mój mąż jak usłyszał, że na 70% będzie córka to powiedział "Jakby był syn to tylko wpoić odpowiednie zasady, wypuścić i obserwować. A jak córka to trzeba będzie cały czas osiedle obserwować i rozglądać się któremu buźkę obijać" ;)

    Jujka lubi tę wiadomość

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 10 lutego 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Kochana mojego babcia stwierdziła, że jak bobas skończy 3msc to mam go do niej przywieść i ona się będzie zajmować. Żart roku po prostu! Teściowie wczoraj stwierdzili, że kupia łóżko polowe i się zainstaluja u bobasa w pokoju żeby nam pomagać NIEDOCZEKANIE !


    ooo ja bym po trzecim miesiącu przyjęła taka pomoc. Dziecko wtedy zaczyna mniej spać i bardziej marudzić. Chętnie chętnie niech usypiają wnuka :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
‹‹ 556 557 558 559 560 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ