Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam kochane, podczytuje Was od samego początku codziennie wpisując w google sierpniówki 2016, wreszcie się przełamałam i postanowiłam dołączyć. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie bo już czuję się z Wami związana. To najlepsze forum z podobnych. Ja mam termin na 17 sierpnia, po USG genetycznym priv wszystko ok. Płci jeszcze nie znam. Jestem z Olsztyn i też sobie chwalę ubrania z happymum, mam już dwie sukienki i spodnie i rewelacja jakościowo. Cenowo dość drogo ale mają często promocje w necie i jest taniej niż w sklepie więc warto. Duży wybór też sukienek wizytowych bo wcześniej ktoś pytał. Kurtkę akurat kupiłam w tchibo taką fajną że teraz jest z polarem na zimę a potem wyjmę z niej polar i będzie wiosenna. Dużo miejsca na brzuch ma i takie paski bo bokach że można robić luźniej.
oLena31, kaarolaa, 33Karola33 lubią tę wiadomość
-
Czy moze ktoras zaprosic mnie do grupy?Malwina Hendrich
Jak byscie chcialy to mam troszke ciuszkow na sprzedaz bo kolezanka chciala mi sprzedac ale ja mam dla dziewczynki multum po mojej corci ale obiecalam ze wstawie bo mowilam o forumtofirus lubi tę wiadomość
-
Ciotki my już po wizycie
Dzidziol rośnie, był tylko krótki podgląd żeby go nie denerwować, więc fotki brak. Łożysko na przedniej ścianie , ale wysoko.
Na początku marca mam dzwonić żeby się umówić na USG i wtedy poznam płeć maluszka:)
Standardowa wizyta za 4tyg.Ninka0111, pigułka, beza_cytrynowa, oLena31, SyHa85, kaarolaa, monirek, Ania_1986, Martynka30, Friend lubią tę wiadomość
-
Cześć przyszłe mamuśki.
Ja dziś po badaniach prenatalnych i jestem lekko zmartwiona bo dowiedziałam się że przezierność karkowa jest w wysokich granicach normy i miałam badanie krwi ale wyniki za ok 10 dni i do tego czasu będę miała o czym myśleć. Czy któraś z Was może też była w takim przypadku i co z tego wyszło po badaniu krwi. Bardzo się martwię.
Trzymajcie się kochane!
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje. -
Nelk wrote:My chcielibyśmy jechać w połowie lipca nad morze, ale boję się że przy czwartym porodzie to pierdne i się zdziwie że to poród
Kochana mam znajomą , która jest teraz w 6 ciąży i powiedziała, że 4 porób miała najgorszy także różnie to bywa -
Mamusiaporazpierwszy wrote:Cześć przyszłe mamuśki.
Ja dziś po badaniach prenatalnych i jestem lekko zmartwiona bo dowiedziałam się że przezierność karkowa jest w wysokich granicach normy i miałam badanie krwi ale wyniki za ok 10 dni i do tego czasu będę miała o czym myśleć. Czy któraś z Was może też była w takim przypadku i co z tego wyszło po badaniu krwi. Bardzo się martwię.
Trzymajcie się kochane!
Kochana a ile wynosiła przezierność jeśli mogę zapytać?
Nie martw się, poczekaj na spokojnie na wyniki krwi. A badanie było robione na dobrym sprzęcie?
Wiesz ja miałam dwa razy prenatalne - jedno u mojej ginekolog, a jedno akurat jak byłam w szpitalu dzień później(lekarz po prostu zrobił po tym jak mnie na oddział przyjęli) i u mojej gin NT 1mm, a w szpitalu 1,9mm i CRL się nawet różniło o 1cm. Może u Ciebie NT wcale nie jest w górnej granicy bo jak widzisz co sprzęt i lekarz to pomiary różne.Luteina 100mg x 2
-
aaniuskaa wrote:Kochana a ile wynosiła przezierność jeśli mogę zapytać?
Nie martw się, poczekaj na spokojnie na wyniki krwi. A badanie było robione na dobrym sprzęcie?
Wiesz ja miałam dwa razy prenatalne - jedno u mojej ginekolog, a jedno akurat jak byłam w szpitalu dzień później(lekarz po prostu zrobił po tym jak mnie na oddział przyjęli) i u mojej gin NT 1mm, a w szpitalu 1,9mm i CRL się nawet różniło o 1cm. Może u Ciebie NT wcale nie jest w górnej granicy bo jak widzisz co sprzęt i lekarz to pomiary różne.
Jeśli dobrze zrozumiałam to 2,5. Ogólnie niezbyt miłe te Panie tam były także niczego konkretnego dowiedzieć się nie mogłam bo ciągle słyszałam "zobaczymy jak przyjadą badania krwi". Gdyby nie google nie wiedziałabym co to wgl jest i jakie są normy. Myślę, że sprzęt był ok bo w Poznaniu jest to najlepszy szpital odnośnie patologii ciąży i mają najlepszy sprzęt do ratowania dzieci.
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje. -
Mamusiaporazpierwszy wrote:Jeśli dobrze zrozumiałam to 2,5. Ogólnie niezbyt miłe te Panie tam były także niczego konkretnego dowiedzieć się nie mogłam bo ciągle słyszałam "zobaczymy jak przyjadą badania krwi". Gdyby nie google nie wiedziałabym co to wgl jest i jakie są normy. Myślę, że sprzęt był ok bo w Poznaniu jest to najlepszy szpital odnośnie patologii ciąży i mają najlepszy sprzęt do ratowania dzieci.
Rozumiem, ja miałam jechać na prenatalne do Art Medu w Poznaniu ale skoro miałam dwa razy robione i jest dobrze to odpuszczam i pojadę tam na połówkowe.
Kochana bądź dobrej myśli! U mojego kuzyna na prenatalnych nie wyszło nic, NT było prawidłowe, a synek ma bardzo rzadki zespół Edwardsa. Badania prenatalne nie dają 100% pewności, że dziecko jest chore lub zdrowe, to nie jest czarne lub białe.
Wierzę, że po badaniu krwi okaże się, że wszystko z Twoim maluszkiem dobrze! Trzymam kciuki za WaS :*Luteina 100mg x 2
-
Mamusiaporazpierwszy wrote:Jeśli dobrze zrozumiałam to 2,5. Ogólnie niezbyt miłe te Panie tam były także niczego konkretnego dowiedzieć się nie mogłam bo ciągle słyszałam "zobaczymy jak przyjadą badania krwi". Gdyby nie google nie wiedziałabym co to wgl jest i jakie są normy. Myślę, że sprzęt był ok bo w Poznaniu jest to najlepszy szpital odnośnie patologii ciąży i mają najlepszy sprzęt do ratowania dzieci.
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
a no tak blondynka nie podała danych fb- zdjecie czarno białe w sukni ślubnej z puszką coli i kwiatkiem w głowie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 15:38
-
Jestem po wizycie - dowiedziałam się, że dzidziuś rośnie. Lekarz nie chciał go zmierzyć, ale poprosiłam, że jestem ciekawa i ma 77,4 mm, albo 73,4 mm (z nerwów zapomniałam). Wpadłam teraz w panikę, bo w 14 tyg powinien mieć 9cm
Nawet na siatce na belly jest przy dolnej granicy, a do tej pory szedł równo
Co za koszmarny dzień dzisiaj...
Nie nadrobiłam Was jeszcze. Mam 20 stron przed sobąmonirek lubi tę wiadomość
-
aaniuskaa wrote:Rozumiem, ja miałam jechać na prenatalne do Art Medu w Poznaniu ale skoro miałam dwa razy robione i jest dobrze to odpuszczam i pojadę tam na połówkowe.
Kochana bądź dobrej myśli! U mojego kuzyna na prenatalnych nie wyszło nic, NT było prawidłowe, a synek ma bardzo rzadki zespół Edwardsa. Badania prenatalne nie dają 100% pewności, że dziecko jest chore lub zdrowe, to nie jest czarne lub białe.
Wierzę, że po badaniu krwi okaże się, że wszystko z Twoim maluszkiem dobrze! Trzymam kciuki za WaS :*
Niby to wszystko wiem a jednak te nerwy i myśli są.. Staram się pozytywnie do tego nastawić ale ciężko. Dziękuje bardzo i dla Was zdrówka ;*
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje. -
alicjaaaa wrote:Jestem po wizycie - dowiedziałam się, że dzidziuś rośnie. Lekarz nie chciał go zmierzyć, ale poprosiłam, że jestem ciekawa i ma 77,4 mm, albo 73,4 mm (z nerwów zapomniałam). Wpadłam teraz w panikę, bo w 14 tyg powinien mieć 9cm
Nawet na siatce na belly jest przy dolnej granicy, a do tej pory szedł równo
Co za koszmarny dzień dzisiaj...
Nie nadrobiłam Was jeszcze. Mam 20 stron przed sobą
Kochana a zobacz co masz w podpisie pod suwaczkiem? 14 tydzień jest od 14+0 do 14+6
ja w 13+6 miałam 75 i wszystko było ok.
Na spokojnie, wszystko na pewno jest dobrze. 7,5 cm to już kawał dziecka jest
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
alicjaaaa wrote:Jestem po wizycie - dowiedziałam się, że dzidziuś rośnie. Lekarz nie chciał go zmierzyć, ale poprosiłam, że jestem ciekawa i ma 77,4 mm, albo 73,4 mm (z nerwów zapomniałam). Wpadłam teraz w panikę, bo w 14 tyg powinien mieć 9cm
Nawet na siatce na belly jest przy dolnej granicy, a do tej pory szedł równo
Co za koszmarny dzień dzisiaj...
Nie nadrobiłam Was jeszcze. Mam 20 stron przed sobą
Kochana mój maluch u mojej ginekolog miał 5,1mm i też w belly był niżej, a dzień później na pomiarze w szpitalu było 63,8mm..dwa dni temu ponad 7cm(niecałe dwa dni po przedostatnim pomiarze bo to też w szpitalu było), każdy pomiar robiony przez innego lekarza, dwa ostatnie na tym samym sprzęcie. W ciągu 5 dni - 3 różne wielkości dziecka:D Wydaje mi się, że nie tak łatwo zmierzyć maluszka i dużo tez zależy od jego aktualnej pozycji (wiem, że od lekarza również ale już pomijając to)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 21:02
Luteina 100mg x 2