Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninka0111 wrote:Ja dzis obidzilam sie bez bolu glowy czuje sie wspaniale na 9 do dentysty ale sie nie boje w kazdym razie nie bolu tylko tego ze zwymiotuje bo wrocily mi poranne mdlosci i dalej brak apetytu przyrost wagi od poczatku ciazy wyszedl +1
U mnie też mdłości są,i zdarzają się wymiotya przytyłam od początku 2kg
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Witam się wg Belly w kolejnym tygodniu
Po wczorajszej fastfoodowej kolacji moja noc polegała na piciu i sikaniu
Aaaa i miałam taki głupi sen: śniło mi się,że byłam w ciąży z mim kuzynem i zamieszkaliśmy u cioci w garażu hehehehe
Lece na śniadanko -
Ania_1986 wrote:Widziałam to i wcszoku jestem, bo taki elegancki szpital. W ogóle szpitalom by dali kasę a nie rydzykowi. W sumie to się dziwie że szpitale mają przynosić dochody, powinny przede wszystkim przynosić zdrowie.
On jest bardzo elegancki i ogromny. Tylko że już 4 lata temu NIK mówił po kontroli, że są nieprawidłowości. Ale władze miasta to zbagatelizowały i jest teraz 500 milionów długu!!! A przez to są cięcia, lekarze odchodzą, obsługa jest niemiła, a terminy są bardzo odległe. Szpital super ale co z tego? Pewnie sprywatyzują i będzie jazda[/url]
-
aniab91 wrote:Jak Wy dziewczyny pobieracie poranny mocz? Z ilu godzin to musi byc? Bo ja cala noc nie wytrzymam. Musialam do toalety isc przed 5 bo by mi pecherz rozsadzilo, to jak teraz pobiore przed 9 to bedzie ok?
Ja sikam w nocy z 3 razy. . .A do kubeczka idzie zawsze ten jak wstaję na amen, u mnie zazwyczaj koło 7mej.
Wg mnie bęzie dobry, pod warunkiem ze do tego czasu nie będziesz jadła[/url]
-
Ania_1986 wrote:Nie ma za co
A co do siku w lodówce to dla mnie hard coreja bym mogła w sanepidzie pracować , bo ja wszędzie widzę inwazję bakterii
Kurcze a w moim laboratorium mówili, że właśnie w lodówce, z racji niskiej temperatury niektóre związki w moczu mogą ulec rozpadowi i lepiej nie przechowywać .. .Co labo to inaczej, co lekarz to inna wizja[/url]
-
Ja chodzę i się drapię, strasznie skóra na brzuchu mnie swędzi a dziś sutki niemiłosiernie...
czytałam, że w ciąży to normalne, że skóra się rozciąga.
Veronica nie martw się brzuszkiem, wiesz czasami tak jest, że może wyjść z dnia na dzieńMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Truskaweczka- poczułaś kopniaka ode mnie? Pomogło?
Friend- moja ręka odpukać ok. Ale jak podnosze obie to nadal jest taki śmieszny ból. Dziś zamierzam siedzieć w domu i odpoczywać bo ostatnie 3 dni latane były i może mnie przewiało? A do tego brzuch mnie znowu boli więc trzeba przystopować z tempemDobrze, że u Ciebie po tylko po lodach
Ninka kochana bidulko TyZe mną leżała dziewczyna z nadciśnieniem no i ona jakieś leki dostawała. . .. Skoro jest ryzyko dla Ciebie to dla dziecka też, więc może lepiej coś stosować, żeby nie było kłopotów? JA w każdym razie trzymam kciuki co Ci to minie szybko!
Hella- jak miesiąc poczęcia to listopad a ja wtedy miałam teoretycznie 29 jeszcze to się nie sprawdziłoAle jeśli zaokrąglić do 30 (urodziny w grudniu) to się zgadza Chińczykom
Ninka0111 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Friend wrote:Veronica ja też mam mały, a przytyłam jeszcze mniej... dzisiaj weszłam na wagę i się prawie popłakałam bo znowu w dół zamiast w górę
Kochana spokojnie, u mnie spadła na początku ciązy o 1kg, potem wróciło i od 11 chyba tyg stoi w miejscu. Jak juz wczesniej pisałam są kobitki, które nawet 10kg nie tyją w ciązy ( moja siostra w 1 7kg ) -
Rudi88 wrote:Kochana spokojnie, u mnie spadła na początku ciązy o 1kg, potem wróciło i od 11 chyba tyg stoi w miejscu. Jak juz wczesniej pisałam są kobitki, które nawet 10kg nie tyją w ciązy ( moja siostra w 1 7kg )
Moja kuzynka 5,5 tylko !!!!! Ale mi to nie grozi
amanina lubi tę wiadomość
[/url]
-
Friend idę na usg połówkowe za ok tydzien to sie dokładnie popytam czy wszystko jest dobrze moja mama mnie pociesza ze jak ona mnie rodziła to przytyła 8 kg w sumie i tez było jej niedobrze a ja urodziłam sie zdrowa. Widocznie dziecko poszło po mnie bo jak wydałoby sie w męża to bym już 20 kg więcej ważyła. Może jak w końcu przestane wymiotować to pójdzie szybciej, bo jem naprawdę sporo. Duże śniadanie i obiad z dokładka a kolacja to ląduje w kanalizacji zazwyczaj. Tylko nie jem słodyczy nigdy nie lubiłam i jak już coś mnie napadnie to kisiel jem lub dżemik własnej roboty. Piję soki własnej roboty i dużo zieleniny wcinam, a przybrałam jeden kg miesięcznie, wiec może to jest i dobrze jednak.
-
Rudi88 wrote:Kochana spokojnie, u mnie spadła na początku ciązy o 1kg, potem wróciło i od 11 chyba tyg stoi w miejscu. Jak juz wczesniej pisałam są kobitki, które nawet 10kg nie tyją w ciązy ( moja siostra w 1 7kg )
Dziewczyny ja to bym chciala przytyc jak najmniej i raczej obawiam sie tego ze przytyhe za duzo mimo iz zdrowo sie odzywiam. Narazie 1,5-2kg na plusie a to przeciez dopiero poczatek bo brzuszek jeszcze malutki i dzieciatko rowniez w stosunku do tego co bedzie w sierpniu. Przez rok przed ciaza schudlam 20kg i nie chcialabym do tego wrocic,zawsze zdrowo sie odzywialam ale kiedys zepsulam sobie strasznie przemiane materii,malo jadlam a wafa syraszna. Dopiero prawie codzienne intensywne treningi pozwolily mi osiagnac wage 58kg. Teraz duzo sie ruszam, cwicze 3razy w tyg jem zdrowo,ale juz zaczynam czuc sie jak taki spaślaczek. Dziewczyny mysle ze nie macie czym sie przejmowac,wazne ze dzidzie rosna i sa zdrowe a my nie musiamy az tak bardzo urosnac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 09:59
-
mmalibu wrote:Jest jeszcze któraś z Was w moim wieku ciążowym i nie czuje jeszcze ruchów? Trochę mnie to martwi
Ja nie czuje - dzisiaj idę do lekarza i się dopytam co i jak, ale czytałam, że w pierwszej ciąży to nawet może być dopiero 20/21 tc. -
Witam sie po tygodniowej nieobecności.
Odkąd dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej cały czas walczyłam z dietą, szukałam ,sprawdzałam produkty po których nie skacze cukier . Ledwo daje radę ze sobą i dietą. Ryczalam przez kilka dni bo to co zjadlam to podbija cukier a to groźne dla małej. Strasznie boje się ze cukrzyca wykryta w 16 tyg okaże się cukrzyca z przed ciąży gdzie nie leczona niesie za sobą powikłania i wady rozwojowe u dziecka. Siedzę zalamana i czekam z niecierpliwością na jutrzejsze wizytę . Mam nadzieje ze zrobi mi usg w końcu bo od 11tyg mię miałam usg.
Uparlam się na wcześniejszą glukozę bo na czczo cukry wychodziły 96/91/97 niby w normie a jednak nie.
Ciśnienie tez zaczyna mi się podnosić 3 razy mierzylam i było 130/80. Tylko nie wiem czy mierzone ciśnienie bez odpoczynku po spacerze jest wiarygodne. Dwa razy mierzylam w przychodni bez odpoczynku i raz w domu wczoraj po odpoczynku i tez 130/86.
A tak się cieszyłam ze ciążę przechodziłam bez wymiotów. Z chęcią zamieniła bym się na wymioty pręż cala ciążę zamiast tej cukrzycy ; (. Dobrze ze mała daje znać o sobie przynajmiej wiem ze żyje.
Dziewczynki nie nadrobie tygodnia. Przeczytałam ostatnich kilka stron .
Śliczne brzuszki macie mnie ta poduszka sowa genialna. Ciesze się ze u was fajnie ze maluszki mają się dobrze .
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
veronica wrote:Friend idę na usg połówkowe za ok tydzien to sie dokładnie popytam czy wszystko jest dobrze moja mama mnie pociesza ze jak ona mnie rodziła to przytyła 8 kg w sumie i tez było jej niedobrze a ja urodziłam sie zdrowa. Widocznie dziecko poszło po mnie bo jak wydałoby sie w męża to bym już 20 kg więcej ważyła. Może jak w końcu przestane wymiotować to pójdzie szybciej, bo jem naprawdę sporo. Duże śniadanie i obiad z dokładka a kolacja to ląduje w kanalizacji zazwyczaj. Tylko nie jem słodyczy nigdy nie lubiłam i jak już coś mnie napadnie to kisiel jem lub dżemik własnej roboty. Piję soki własnej roboty i dużo zieleniny wcinam, a przybrałam jeden kg miesięcznie, wiec może to jest i dobrze jednak.
Ja jem codziennie owsiankę na śniadanie, do tego dwie kanpanki, herbatka, jogurt. Czasami jeszcze wcisnę twarożek z koperkiem i rzodkiewką. Pije sok pomarańczowy świeżo wyciskany przynajmniej raz w tygodniu. Około 13 jem lunch. Z reguły jest to solidna obiadowa porcja. Wracam do domu i około 18/19 jem kolacje. Znowu dwie kanapki, albo jakaś parówka, albo jajecznica.
I do tego - wypijam około 2 l napojów dziennie (większość wody)- jedna lub dwie herbatki, sok jabłkowy naturalny, mętny z kartonów 5 l.
I do tego - jem dużo słodyczykilka cukierków, lody, czasami wypiję cole bo mam dużą chcicę. Przegryzam też owoce - jabłka, gruszki, kiwi najczęściej.
Wydaje mi się, że to dużo i powinnam być na plus z wagą mimo, że nie mam żadnych problemów z przemianą materii.. -
mmalibu wrote:Jest jeszcze któraś z Was w moim wieku ciążowym i nie czuje jeszcze ruchów? Trochę mnie to martwi
Mam ukonczone 18tyg i 2dni i nadal nic nie czuje. Brzuszek rosnie wiec mysle ze wsz ok. 23Marca mam polowkowe i wierze ze bedzie wsz ok. A brak ruchow dzidzi tlumacze sobie tym ze zawsze mialam problem z brzuchem i nawet po duzym schudnieciu zostalo tam duzo tkanki tluszczowej i zbednej skory