Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOpozniona - a jaki mialas wynik tsh wczesniej?
Ja przed ciaza bralam 37,5 i ladny mialam kolo 2,1-2,2. W ciazy od razu poszybowalo do 3,5 i dostalam 100 euthyroxu po ktorym spadlo do 0,7 i sie utrzymuje (wczoraj robilam najnowsze:)).
Kurde dziewczyny, pol nocy nieprzespane, gardlo zawalone, nos tez i najbardziej mi szkoda meza od ktorego sie zarazilam, ktorego wykopalam spac do salonu bo spiac razem to ja sie w zyciu nie wylecze a ktory biedny musial dzis rano isc do pracy taki chory
Martyna, piekny brzuch!! Taki ciazowy juz sie nie da z niczym innym pomylic
-
Dziewczyny, no serio, nie przejmujcie się brakiem kopniaczków na tym etapie. W pierwszej ciąży w 20tyg czułam i to było bardzo ok (mimo, że jestem szczupak straszny i tłuszczyku na brzuchu nie mam). Lekarz mówił, że i do 22tc niektóre dziewczyny nie czują.
mmalibu lubi tę wiadomość
-
Lulu83 wrote:Witam sie po tygodniowej nieobecności.
Odkąd dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej cały czas walczyłam z dietą, szukałam ,sprawdzałam produkty po których nie skacze cukier . Ledwo daje radę ze sobą i dietą. Ryczalam przez kilka dni bo to co zjadlam to podbija cukier a to groźne dla małej. Strasznie boje się ze cukrzyca wykryta w 16 tyg okaże się cukrzyca z przed ciąży gdzie nie leczona niesie za sobą powikłania i wady rozwojowe u dziecka. Siedzę zalamana i czekam z niecierpliwością na jutrzejsze wizytę . Mam nadzieje ze zrobi mi usg w końcu bo od 11tyg mię miałam usg.
Uparlam się na wcześniejszą glukozę bo na czczo cukry wychodziły 96/91/97 niby w normie a jednak nie.
Ciśnienie tez zaczyna mi się podnosić 3 razy mierzylam i było 130/80. Tylko nie wiem czy mierzone ciśnienie bez odpoczynku po spacerze jest wiarygodne. Dwa razy mierzylam w przychodni bez odpoczynku i raz w domu wczoraj po odpoczynku i tez 130/86.
A tak się cieszyłam ze ciążę przechodziłam bez wymiotów. Z chęcią zamieniła bym się na wymioty pręż cala ciążę zamiast tej cukrzycy ; (. Dobrze ze mała daje znać o sobie przynajmiej wiem ze żyje.
Dziewczynki nie nadrobie tygodnia. Przeczytałam ostatnich kilka stron .
Śliczne brzuszki macie mnie ta poduszka sowa genialna. Ciesze się ze u was fajnie ze maluszki mają się dobrze .
Mi juz cukrzyce ciazowa stwierdzono w 11Tyg po krzyej cukrowej. Dostalam glukometr i na nim cukry wychodza nizsze i lekarz stwierdzil ze nie mam sie czym przejmowac. Wazne aby nie opychac sie slodyczami i nie jesc wielkich porcji niezdrowych rzeczy.
-
nick nieaktualnykarkam83 wrote:Mi juz cukrzyce ciazowa stwierdzono w 11Tyg po krzyej cukrowej. Dostalam glukometr i na nim cukry wychodza nizsze i lekarz stwierdzil ze nie mam sie czym przejmowac. Wazne aby nie opychac sie slodyczami i nie jesc wielkich porcji niezdrowych rzeczy.
A wiecie, lekarz mi wczoraj powiedzial ze mam sie kurowac domowymi sposbami i syropem malinowym, tylko syropu nie za duzo bo cukrzycy nie chcemy (najnowszy cukier z wczoraj rano 81,6)
Ja to praktycznie nie jem slodkiego, glownie mieso, ryby, warzywa i dobre tluszcze bo na to Gruby ma ochote najwieksza ale nawet nie wiedzialam ze syrop moze robic az taka roznice, to co dopiero przy jedzeniu codziennie slodyczy masakra
-
Bo w syropie jest bardzo dużo cukru, a maliny bardzo mało (nie pamiętam z głowy, ale chyba poniżej 10%). Lepiej się kurować domowym, albo sokami z malin, które są najczęściej bezcukrowe, ale też mało smaczne przez to.amanina wrote:A wiecie, lekarz mi wczoraj powiedzial ze mam sie kurowac domowymi sposbami i syropem malinowym, tylko syropu nie za duzo bo cukrzycy nie chcemy (najnowszy cukier z wczoraj rano 81,6)
Ja to praktycznie nie jem slodkiego, glownie mieso, ryby, warzywa i dobre tluszcze bo na to Gruby ma ochote najwieksza ale nawet nie wiedzialam ze syrop moze robic az taka roznice, to co dopiero przy jedzeniu codziennie slodyczy masakra
-
karkam83 wrote:Mam ukonczone 18tyg i 2dni i nadal nic nie czuje. Brzuszek rosnie wiec mysle ze wsz ok. 23Marca mam polowkowe i wierze ze bedzie wsz ok. A brak ruchow dzidzi tlumacze sobie tym ze zawsze mialam problem z brzuchem i nawet po duzym schudnieciu zostalo tam duzo tkanki tluszczowej i zbednej skory
Ja też mam 23 marca połówkowe to będziemy się razem stresować
Choć ja też mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze... Choć jak wiecie u synka był obrzęk, który się wchłonął,ale teraz moze wyjść powód..
-
A tak w ogóle to łącze się z Tobą w bólu amanina, bo ja znowu tez przeziębiona. Chciałabym się już teleportować do tego lipca i rodzić to dziecko. Przez całą ciąże, to zebrałabym może z miesiąc, gdzie czułam się dobrze. Teraz tylko wychylę nos poza dom i zaraz jestem chora. Najpierw miałam bana na ćwiczenia, potem jak poszłam raz na basen, to od razu mnie zaczęło gardło boleć, a po wtorkowej wizycie u gina odnowiły mi się zatoki. Moja odporność w ciąży to jest coś czego nie ma w ogóle. Teraz znowu dostałam bana na sex z którym i tak było marnie. Zdecydowanie ciąża mi nie służy
-
Lulu83 wrote:Witam sie po tygodniowej nieobecności.
Odkąd dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej cały czas walczyłam z dietą, szukałam ,sprawdzałam produkty po których nie skacze cukier . Ledwo daje radę ze sobą i dietą. Ryczalam przez kilka dni bo to co zjadlam to podbija cukier a to groźne dla małej. Strasznie boje się ze cukrzyca wykryta w 16 tyg okaże się cukrzyca z przed ciąży gdzie nie leczona niesie za sobą powikłania i wady rozwojowe u dziecka. Siedzę zalamana i czekam z niecierpliwością na jutrzejsze wizytę . Mam nadzieje ze zrobi mi usg w końcu bo od 11tyg mię miałam usg.
Uparlam się na wcześniejszą glukozę bo na czczo cukry wychodziły 96/91/97 niby w normie a jednak nie.
Ciśnienie tez zaczyna mi się podnosić 3 razy mierzylam i było 130/80. Tylko nie wiem czy mierzone ciśnienie bez odpoczynku po spacerze jest wiarygodne. Dwa razy mierzylam w przychodni bez odpoczynku i raz w domu wczoraj po odpoczynku i tez 130/86.
A tak się cieszyłam ze ciążę przechodziłam bez wymiotów. Z chęcią zamieniła bym się na wymioty pręż cala ciążę zamiast tej cukrzycy ; (. Dobrze ze mała daje znać o sobie przynajmiej wiem ze żyje.
Lulu ja też mam już stwierdzoną cukrzycę. Ja miałam też w pierwszej ciąży i teraz to było 80% że będę mieć też.
W pierwszej ciąży, pod koniec brałam już insulinę bo miałam za wysokie wyniki. A tak to dieta. Mój synek urodził się w 39 tygodniu, z wagą 2990 g, cały i zdrowy.
W tej ciąży insulinę dostanę szybciej, bo przy bliźniaczej ciąży nie mogę stosować typowej diety. Teraz mierzę cukry 6x dziennie i zdarzają się przekroczenia.
Cukrzyca to nie wyrok, będzie dobrze.
-
Dziewczyny cycki do góry!!!
Jeszcze tylko 11 dni i......WIOSNA!!!!!!
Choroby przejdą, brzuszki wyjdą i będzie bosko:D:D
hella, SyHa85, JRY1984, malika89, alicjaaaa lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Hej ja juz po dentyscie przezylam jestem na paracetamolu bo zatrula i zaczol niemilosiernie bolec ale juz lepiej niestety kanalowe nie znam sie na tym ale chyba nie umre od tego 31 znow wizyta do porodu wyleczymy wszystkie zabki i zdejmiemy kamien od czego sie robi to cholerstwo jak kawy nie pije herbate rzadko a teraz zjem sobie berlinki bo glodna jestem☺
-
A odnośnie cukrzycy, to o dziwo typowe słodycze jak np. czekolada gorzka (1 kostka dziennie :p) czy lody sorbety są bardziej dozwolone, niż produkty mączne. Bo organizm dużo bardziej nie radzi sobie z trawieniem węglowodanów złożonych niż cukrów prostych.
-
Mnie się ostatnio śniła Rudi, byłyśmy w szpitalu i Rudi przechodziłaś w koszuli nocnej i szlafroku po elewacji z jednego balkonu na drugi, żeby się dostać do sali z lepszym sprzętem
amanina, Rudi88, Paulka123, Friend, opóźniona, hella, SyHa85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaro Em wrote:Mnie się ostatnio śniła Rudi, byłyśmy w szpitalu i Rudi przechodziłaś w koszuli nocnej i szlafroku po elewacji z jednego balkonu na drugi, żeby się dostać do sali z lepszym sprzętem
Zupelnie by mnie to nie zdziwilo :p
Karo Em, Friend, opóźniona, SyHa85 lubią tę wiadomość
-
Karo Em wrote:Mnie się ostatnio śniła Rudi, byłyśmy w szpitalu i Rudi przechodziłaś w koszuli nocnej i szlafroku po elewacji z jednego balkonu na drugi, żeby się dostać do sali z lepszym sprzętem
W sumie mogłabym coś takiego odstawić hihihi
Karo Em, SyHa85 lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Rudi- spiderwomenKaro Em wrote:Mnie się ostatnio śniła Rudi, byłyśmy w szpitalu i Rudi przechodziłaś w koszuli nocnej i szlafroku po elewacji z jednego balkonu na drugi, żeby się dostać do sali z lepszym sprzętem
SyHa85 lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
[/url]
