Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Brum, Basha
Dobre wieści
Dziewczyny ja już nie wiem co mam myśleć. Od tygodnia mam objawy pseudo przeziębienia.Czasem zaczyna mnie łamać ale nigdy się to nie rozwija. Czasem dochodzi dyskomfort w gardle. I jest tak że jednego dnia czuję się dobrze a drugiego źle. I tak w kółko. Ja już nie wiem czy to infekcja czy poprostu tak się czuję
Jutro idę pokazać gardło pani doktor ale ja mam zawsze brzydkie więc to nic nowego, eh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 15:46
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, rzadko tu zaglądam bo czasu mi brakuje
Nie nadrobie tylu stron, ale wyczytałam, że są sam dobre wieści, no i super, tak ma być 
Ja też nie mam objawów jeszcze, tylko sutki wrażliwe i dziś miałam taki ból brzucha jak na @ i kłucie czasami. Szybciej chodzę spać, ale i szybciej sie budzę rano i przekręcam z boku na bok. A jak wygląda u Was sytuacja z pracą? Kiedy iść na L4? Ja pracuje w urzędzie, przed komputerem ale i w teren jeżdżę i mam kontakt z dorosłymi i dziećmi. Tak się zastanawiam czy 30.12 podczas wizyty pierwszej nie poprosić o zwolnienie już? Jestem po operacji ginekologicznej więc mój dyrektor by raczej mnie zrozumiał, że muszę o ciąże zadbać... Co sądzicie, poradźcie proszę :*
Asiaczek, Luca lubią tę wiadomość
-
roslinka, ja poszłam na L4 po mniej więcej 1.5 tygodnia odkąd się dowiedziałam o ciąży. Pracuję 8 godzin, ciągle na nogach i w biegu, więc potrzebny mi spokój. To kwestia indywidualna, kiedy zechcesz iść na zwolnienie, ale wiem jedno - jeżeli jedynym czynnikiem, który nie pozwala Ci iść na L4 jest obawa, czy szef zrozumie, to szybciutko wybij to sobie z głowy. Pomyśl o sobie i dziecku.
roslinka lubi tę wiadomość

-
hej kompletnie nie mam czasu Was czytać, szczyt sezonu u mnie, nie jestem wyrobiona z niczym ani z pracą ani z Wigilią. Dodam co u nas i raczej wrócę dopiero po Świętach. U nas jest jeden zarodeczek, serduszko biło, jest młodszy o 3dni od o.m. więc tym bardziej zacieram ręce na córeczkę. Bo synuś chce siostrę
I my też. Ale byle zdrowiutkie było. Historia isę powtórzyła- mam odwarstwioną kosmówkę, więc duphaston mam brać miesiąc, dalej zobaczymy bo to już 8-tydzień trwa więc może miesiąc wystarczy. Następna wizyta 10.01. Rodzina dowie się w Wigilię. A z dolegliwości- wymiotuję i mdli mnie gorzej jak w pierwszej ciąży, nie daję rady funkcjonować. Dziś wymiotowałam o 3 rano, 10 i 14.. na razie się trzymam... Mam potworny trądzik (że też rodzina jeszcze się nie domyśliła:D) i zasypiam na stojąco... Trzymajcie się dziewczyny buziaki!
sisi, lenka.m, Tova33 lubią tę wiadomość
-
Cześć! Nie byłam tu od stu lat, albo to Wy macie takie tempo! W każdym razie zaczynam (krótki ale zawsze) świąteczny urlop, więc postanowiłam nadrobić zaległości i bardzo cieszą mnie Wasze serduszka (szczególnie te podwójne!). Ja mam wizytę jutro rano i też liczę na to mocno, to 7t4d. Trzymam mocno kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty, bo wiem że będzie ich kilka

Z objawów i dolegliwości dręczą mnie okropne nudności i wymioty. Zaczyna mnie to martwić, bo jestem mocno niedożywiona i zrzuciłam parę kilo - oby było to przejściowe. Jeśli macie magiczne metody na nudności, to chętnie przyjmę wszystkie
Trzymajcie się ciepło ❤️
sisi, mycha89 lubią tę wiadomość
-
Witajcie.Ja juz po wizycie.Dzidzi sie pokazalo;*lekarz stwierdził ze na 100%nie stwierdzi ze serce bije bo tylko przez moment mu cos mignęło.Niestety strasznie mnie bolalo wiec nie kombinował.Wg om termin na 09.08 a wg usg na 22.08.Rozbieżność duża i zaczelam sie martwić ale lekarz powiedzial ze to wyliczenia maszyny.I teraz moje pytanie czy moze być taka duża rozbieżność terminów???jakby nie patrzeć to 13dni miedzy om a usg.Nie wiem co myśleć.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualnyKira dzięki za opinię, ja mimo, że pracę mam siedzącą to jednak też stresującą i wiele osób się przewija przez urząd każdego dnia. Masz racje - ja i dziecko najważniejsze

Mycha i lenka - współczuję wymiotów
Oby szybko minęły. Choć ja się śmieje, że mi by się przydało parę dni "oczyszczania" żebym zbyt szybko nie przybrała bo i tak mam kilka kilo do przodu
A od którego tygodnia macie mdłości? Bo ja narazie nie mam żadnych dolegliwości 
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty
spokojnego wieczoru :*
Kira_ lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH

















