Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuje Wam! Juz sie czuje jak u siebie☺ i dziękuje za dopisanie do listy ❤ poinformuje Was oczywiście co nowego po piątkowej wizycie i trzymajcie kciuki mocno mocno! Zebym zobaczyła to czego każda z nas sie doczekać nie moze
Asiaczek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarola555 wrote:Roslinka ja też jestem psiarą, ale tą rasę kotka jak pogłaskałam na wystawie rok wcześniej i miał takie cudne futerko jak owieczka, po prostu zdecydowałam że go będę miała. I to taki kotek nie hodowlany wtedy kupiłam go za 1/4 ceny. I w sumie to charakter ma jak pies
To ja tak tylko. Nie ma kotków "niehodowlanych" za 1/4 ceny. Dostałaś rodowód do kota?
Ja niestety trzeci dzień walczę z migreną. Co się poprawi to znowu pojawia się ból głowy. Na szczęście dzisiaj obyło się bez wymiotów i nawet jakoś zjadłam w miarę, ale okropnie się boję kolejnej fali . Od wczoraj siedzę na L4, ale szczerze mówiąc nie mam zupełnie chęci do czegokolwiek, byle się tylko z boku na bok obrócić i uciec w sen .
Kira, gratulacje maluszka . Śliczności.Kira_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ulli88 wrote:Kto jeszcze jutro wizytuje?
-
Kira gratulacje Cudny widok.
Witam nowe ciężarówki, rozgośćcie się .
Jak mi się ten czas do wizyty dłuży . Następne chyba będę umawiała co 2 tygodnie, bo 3 to dla mnie zdecydowanie za długo. Zaczęłam nastawiać się pozytywnie i odpędzać czarne myśli, mam nadzieję, że na dobre mi to wyjdzie. Już nawet zaczęliśmy snuć plany o tym jak nazwiemy naszego dzieciaczka .
Z objawów to u mnie jest bardzo zmiennie, ostatnie 2 dni miałam straszne mdłości z wymiotami, a dziś już spokojniej, ale chociaż piersi czasem zakłują . Najgorzej jak mam takie chwile bez objawów, wtedy moja głowa wariuje . W końcu przestały śnić mi się koszmary.Kira_ lubi tę wiadomość
2 Aniołki -
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
jestem po pierwszej wizycie u ginekologa,to 6 tydzień,termin mam na 18 sierpnia ,miałam robione usg zarodek widać ale serduszka niestety nie i jeszcze jakiś płyn w macicy.Jestem przerażona. Kolejne usg dopiero za tydzień. Czy któraś z Was miała podobnie ,a potem okazało się że było wszystko z dzidzią ok?