Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMona straszliwie mi przykro
A Wam dziewuchy chciałam powiedzieć, że was uwielbiam. Podczytałam zaległości i w końcu sensowne babki które nie winią tych biednych kotów o całe zło tego świata. Nie macie pojęcia ile razy uświadamiałam ludzi, że 90% zarażeń toxo to wina niedogotowanego mięsa, pozostałe 9% to wina zanieczyszczonych warzyw, a jedynie ten 1 cienki procent to wina kociej kupy, która na dodatek musi leżeć 72 (nie 24) godziny, żeby pasożyty osiągnęły formę inwazyjną.
Podobnie mnie bawi jak ludzie do mnie buldoczyli, że noworodek i koty. Że śmierć, płacz, zagryzanie we śnie i inne takie. A u mnie było tak:
Mój śmiercionośny kocur z Julastym 2-tygodniowym:
A tu moje krwiożercze kotki w podobnym okresie:
Obecnie, żeby nie było, nadal próbują go pożreć na wszelkie sposoby:
Otka, Asiulka83, itakasia, awangarda, luntrusek, neme, Kfoka, Samsaramsa, MówmiAgatka, sisi, BrumBrum lubią tę wiadomość
-
Ruda Toz to Ty ratuj! Przeviez widac ze te otwory go tylko hoduja zeby zjesc !
Ja mam psa morderce i kota który jest prawie tak duży i ciężki jak pies. Ugniata mi właśnie brzuch
Ja uważam że dzieci powinny się chować że zwierzętami.szkoda że nie mam w pobliżu kur owieczek czy krówek. Bardzo mi szkoda. Ale mamy niedaleko to będziemy jeździć.
Ruda Paskuda lubi tę wiadomość
synuś
Dwa aniołki * -
Hej gratuluję dziewczyny, piękne USG!!! U mnie też wszystko ok. Z ostatniej miesiączki wychodzi 8+2 z USG 9+0. Juniorek ma 2.3 cm, serducho mu bije 170 kilka uderzeń na minutę. Podczas badania smacznie sobie spał.
Jutro wstawię zdjęcie.
itakasia, awangarda, Cherry_Blossom, Asiulka83, All4love, MówmiAgatka, sisi lubią tę wiadomość
❤ juniorek ❤
-
Dobry wieczór
Byłam dziś oddać krew na badanie PAPPA i umówiona jestem na prenatalne usg 24.01.2017
Prócz tego, normalna planowa wizyta u lekarza prowadzącego będzie 16.01.2017
Można dopisać na listę
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Gratuluję udanych wizyt
Mam wrażenie że nie którzy żyją w średniowieczu. Kot toxo właśnie zadusi. Pamietam jak byłam w pierwszej ciąży to moja mama nie pozwoliła mi dotykać kotów, masakra jakaś a i tak brałam i calowalam te cudne pyszczki
Ja tak jak Awangarda mam psa mordercę (co najwyżej może zalizac), śmiać mi się chce jak ludzie uciekają ze swoimi yorkami na droga stronę ulicy jak nas widzą, a ta aż piszczy żeby się bawić.
Dzisiaj ja wizytuje ale na tej wizycie pewnie nic specjalnego się nie dowiem. Czekam na jutrzejsza
Miłego dnia
sisi lubi tę wiadomość
-
Cześć kobitki. W dalszym ciągu walczę z przeziębieniem, dzisiaj postaram się umówić do lekarza po L4 i pokazać wyniki badań krwi i moczu ze szpitala. Może też jakieś zdjęcie będzie to się pochwalę.
Chodzę do niego co tydzień, bo ciągle coś wypada, chyba już ma mnie dość.
Przeurocze są te zdjęcia dzieci z kotami
20.08.2017 -
Ja w około 5-7 tygodniu ciąży miałam szalony dziki apetyt i mi skoczył 1 kgdo góry, teraz apetyt się unormował i waga na razie stoi w miejscu Tyle , że ja mam raczej kogucią wagę, położna przy ważeniu podejrzliwie mnie dopytywała, czy przypadkiem nie mam mocnych mdłości
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Ja stoję w miejscu. Od kilku dni jest lepiej w sensie,że ta woda spada. Tak podobno jest pod koniec 1 trymestru...Czuję się lżejsza.mam nadal oponke bo zawsze lekka miałam ale już nie bańka.w moim pamiętniku są zdjęcia. Dziś lub jutro zrobię następne
Na dzień dobry kot mnie grzeje.synuś
Dwa aniołki * -
nick nieaktualnyDzień dobry kobitki.
Dzisiaj pierwszy spokojny dzień. Taki na L4. Oporządziłam chłopów, starszego wyprawiłam do pracy, młodszego zawiozłam do szkoły. Teraz zrobiłam kawkę i zaraz się biorę za ciacho, jako że mi pęcherz cosik nawala, to nabrałam ochoty na ciasto z żurawiną 
.
Samsa, ja ogólnie mam koty od wielu lat, i w pierwszej, i teraz w ciąży wyniki toxo ujemne. Nie miałam nawet styczności. Co prawda dla bezpieczeństwa moje chłopię przejęło teraz sprzątanie kuwet, ja nie tykam, ale to taki trochę pic na wodę fotomontaż, bo jakbym miała się zarazić toxo, to już bym się lata temu zaraziła. Nie wyobrażam sobie domu bez zwierzorów, a w moich kotelcach zakochana jestem straszliwie. Poza tym naprawdę jak patrzę jak młode podchodzi do zwierząt, to uważam że dziecko i zwierzak to naprawdę świetne połączenie.
Awangarda - a co ja mam go ratować. Niech go hodują - może jak będą go paść na karmę to w końcu utyje, bo chudzielec po mamie
Ja w pierwszej ciąży schudłam przez pierwsze dwa-trzy miesięce 3 kg, teraz z kolei wg karty ciąży waga +2. Zobaczymy jak będzie na kolejnym ważeniu, albo może się pokuszę o zakupienie wagi do domu, cobym mogła się kontrolować
-
nick nieaktualny
-
Hejka dziewczyny. Wczoraj napisalam do doktorka maila z wynikami i zalecil zrobienie posiewu z moczu, takze jutro rano czeka mnie kolejna wyprawa do labu...
Syrop z cebuli - pierwsza dawka przyjeta, tylko chyba troche za duzo cukru dodalam, bo mega slodki mi wyszedl.
Co do wagi, to powiem szczerze, ze nie wiem dokladnie, bo przed ciaza troche sobie pofolgowalam i balam sie wejsc na wage. Potem byl epizod z mega brakiem apetytu i jedzeniem czegokolwiek na sile i zwazylam sie dopiero na pierwszej wizycie, to bylo przed swietami, a nastepna byla po nowym roku i waga pokazala +1,4kg.
Jak ja bym chciala zeby juz byl 16ty stycznia i wizyta, ale chyba dzidzius sobie rosnie, bo co i rusz czuje wiezadla w pachwinach.Cudzie trwaj...
-
nick nieaktualny
