Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda, faktycznie bestie przerazajace i matka z Ciebie wyrodna ze tak pozwalasz dziecku na bliskosc ze zwierzetami
Z tym toxo i kotami to sami lekarze nakrecaja. Na ostatniej wizycie mnie lekarka uczulala zeby kotow teraz unikac. A ze ja kotow nie mialam, nie mam i raczej nigdy miec nie bede bo mam okropna alergie, no to komu zaufac jak nie lekarzowi? Ale skoro mowicie ze jestescie kociary a toxo nie przechodzilyscie to faktyczne chyba ciezko od kota sie zarazic. Najbardziej to chyba trzeba uwazac na mieso niedogotowane, kielbase wiejska no i myc dokladnie te owoce i warzywa.
Marzy mi sie jakis piesek, bo corka wariuje jak gdzies widzi i pieski i kotki, jak to dzieci, ale to musialaby byc jakas rasa z wlosami a nie z sierscia. Przeklete alergie. Moze po przeprowadzce by sie udalo?
Moja waga to nie wiem jak, troche sie obawiam, bo jem cos co chwile, jak nie to mam mdlosci. Ale z drugiej strony od slodyczy mnie odrzucilo kompletnie wiec moze nie bedzie tak tragicznie.
Za to brzuch mi wystaje juz strasznie!
-
dzien dobry, ja dopiero wstałam, u mnie narazie niecałe kg do przodu ale z tego co pamietam w pierwszej ciazy tez tak mialam:) co do toxo to tez przechodzilam i tak jak samsaramsa wychowywalam sie na wsi z mnostwem malych kotkow i jadlam brudne truskawki, jablka i wiele innych rzeczy:P milego dnia zycze:*
-
nick nieaktualnyAsiulka83 wrote:Witam a mi lekarka wczoraj wypisala furaginum a wszędzie pisze zeby nie brac w 1 trymestrze i nie wiem
A bardzo silne masz to zapalenie pęcherza? Jak do przeżycia to proponuję urosept wypróbować przed furaginą. To ziołowe, na wyciągu z pietruchy więc dzieciorowi nie powinno zaszkodzić. A co do furaginy z tego co czytałam często ją przepisują w ciąży mimo wszystko, bo zapalenie może bardziej niż furagina zaszkodzić.
Anielle wrote:Ruda, faktycznie bestie przerazajace i matka z Ciebie wyrodna ze tak pozwalasz dziecku na bliskosc ze zwierzetami
Z tym toxo i kotami to sami lekarze nakrecaja. Na ostatniej wizycie mnie lekarka uczulala zeby kotow teraz unikac.
Bo ja zła kobieta jestem ;P. A tak serio to sobie nie wyobrażacie ile kotów przez takich (sorry za stwierdzenie, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy) głupich lekarzy ląduje w schroniskach itp. IMHO żeby się o czymś wypowiadać trzeba to poznać, a nie jedynie powtarzać zasłyszane głupoty. Może czasem lekarze powinni z wetami współpracować, szczególnie jeśli o wiedzę o chorobach odzwierzęcych idzie.
Asiulka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsiulka83 wrote:Witam a mi lekarka wczoraj wypisala furaginum a wszędzie pisze zeby nie brac w 1 trymestrze i nie wiem
Ja właśnie też słyszałam, że w I trymestrze się nie bierze, w pierwszej ciąży lekarka mówiła mi, żeby nie brać, ale może się zmieniły zalecenia.
A jak jest w ulotce?
Mnie też coś szczypało wczoraj i wypiłam sok z żurawiny i przeszło na szczęście. Furagin to był i jest dla mnie złoty lek na zapalenie dróg moczowych. Tylko czy bezpieczny w ciąży.
Może dopytaj lekarki. Też jestem ciekawa, jak to teraz jest z tym furaginem i braniem go w I trymestrze. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dużo zwierząt idzie do schroniska kiedy ludzie oczekują dzieci. Bo większy porządek bo mniejszy kłopot. Ja jeszcze nie wiem jak ogarnę spacer z psem i wózkiem z 5 piętra mój pies niby grzeczny ale czasem chce szybko iść Siku
Ale wiem,że coś wymyślimy
synuś
Dwa aniołki * -
Anielle wrote:Ruda, faktycznie bestie przerazajace i matka z Ciebie wyrodna ze tak pozwalasz dziecku na bliskosc ze zwierzetami
Z tym toxo i kotami to sami lekarze nakrecaja. Na ostatniej wizycie mnie lekarka uczulala zeby kotow teraz unikac. A ze ja kotow nie mialam, nie mam i raczej nigdy miec nie bede bo mam okropna alergie, no to komu zaufac jak nie lekarzowi? Ale skoro mowicie ze jestescie kociary a toxo nie przechodzilyscie to faktyczne chyba ciezko od kota sie zarazic. Najbardziej to chyba trzeba uwazac na mieso niedogotowane, kielbase wiejska no i myc dokladnie te owoce i warzywa.
Marzy mi sie jakis piesek, bo corka wariuje jak gdzies widzi i pieski i kotki, jak to dzieci, ale to musialaby byc jakas rasa z wlosami a nie z sierscia. Przeklete alergie. Moze po przeprowadzce by sie udalo?
Moja waga to nie wiem jak, troche sie obawiam, bo jem cos co chwile, jak nie to mam mdlosci. Ale z drugiej strony od slodyczy mnie odrzucilo kompletnie wiec moze nie bedzie tak tragicznie.
Za to brzuch mi wystaje juz strasznie!
To pies nie znający agresji. Zęby ma, ale sama nie wie do czego, chyba po to żeby były Przytulas, ale lubi też pobuszować po ogrodzie
Fakt minusem są ciągle odrastające włosy, ale można strzyc na krótko i wtedy wiekszego problemu nie ma -
Samsa ale ja bym chciała psa i wózek np na spacer
Więc wyniose psa na klatkę i przywiązywać przed winda 2) wywioze wózek,zamknę drzwi
3) wejdę z psem do windy
4) teraz klopot jak wyjść z psem i wózkiem z windy żeby pies nie ciągnął reszta do ogarnięciasynuś
Dwa aniołki * -
Cześć wszystkim
Postanowiłam nieśmiało zameldować się na wątku.
Termin z om mam na 30.08. Pierwsze usg 20.01 i jak możecie się domyślać już nie mogę się doczekać, staram się myśleć bardzo pozytywnie i żeby nie zwariować postanowiłam zalogować się na forumawangarda, Ruda Paskuda, All4love, sisi, Basha, Asiulka83, Juuli, Amelia25 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o zwierzaki też jestem alergikiem i jednocześnie kocham zwierzęta. Mam psa pomeraniana (0ma długi włos) i kota syberyjskiego - podobnie długi włos
W zasadzie kota będę miała - w zeszłym roku odszedł nasz 12 letni kot i teraz czekamy na kociaka. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny gratuluję wizyt! Awangarda zdjęcie cudowne
Co do wagi to u mnie +2 ale zwalam na święta i brak mdłości
Bardzo bym chciała pieska lub kotka i obiecywałam sobie, że jak kupimy dom to zaraz bedziemy mieli zwierzątko ale kurcze te wyjazdy do Polski, nie ma z kim zostawić a na hotele dla zwierząt nas niestety nie stać póki co.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860