Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A myslalam ze tylko mnie porabalo na punkcie frytek
Frytki ewentulnie pizza, mieso odpada, a u mnie anemia niestety i przydalo by sie troche tego miesowego zelaza huh..
Zabralam sie za kocyk na szydelku
Dla dzieci mozna takie cudne rzeczy wydziergac ze mi oczy wypadaja jak niektore zdjecia ogladam. Szkoda ze mi wprawy brakuje
Gratuluje udanych wizyt dziewczyny : ) Trzymajcie za mnie kciuki jutro
Gadua mnie tam do czekolady nie trzeba namawiac Jakos tak sama znajduje droge do paszczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 18:16
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Wszyscy mówią, że w drugim trymestrze samopoczucie jest dużo lepsze, więcej energii i mijają mdłości- to wtedy zacznę gotować te wszystkie zdrowe rzeczy od których teraz totalnie mnie odrzuca, a póki co pozostaje mi dopieszczanie mojego (jak to ostatnio usłyszałam) chamskiego podniebienia
-
Nie ma sie czym za bardzo chwalic bo jak mowie, brakuje mi wprawy
Zaczelam wczoraj, mam nadzieje ze mi to zajmie troszke czasu bo lubie sie zajmowac takimi pierdolkami.
A chcialabym zeby koncowy efekt byl mniej wiecej taki:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 18:27
Asiulka83, Otka lubią tę wiadomość
-
No, to powodzenia Chusy, widze, że i na chlopca i dziewczynke
Ja jednak robie biały z myślą o chrzcinach i mimo, że kocham azurki to jednak postawiłam na taki bez dziurek... więc monotonna robota przede mna na drutach, a tylko wykoncze falbanke na szydełku
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
nick nieaktualny
-
Another spełnienia marzeń, miłości, radości i samych cudowności!
Jak tak was czytam dziewczyny, to cieszę się, że pracuję, bo pewnie bym przesiedziała cały dzień w szlafroku, a tak to jakoś muszę się ogarnąć do ludzi. Ale jak popatrzę na mój obecny tydzień, to sama nie wiem jak dam radę. Jutro szykujemy salę gimnastyczną na dzień babci i dziadka bagatela 190 osób rada pedagogiczna, ogarnąć dzieciaki do występu na 17 mam u młodego zebranie w przedszkolu, a na 19 wizytę u gina, moja pierwsza więc to dopiero stres 
W piątek dzień babci w pracy, muszę ciasto zrobić na sobotę, bo z kolei dzień babci i dziadka u syna i jeszcze zjazd na uczelni w sobotę i niedzielę, bo kończę podyplomówkę. Niech moc będzie ze mną.
Ja dziś szczawiówki się najadłam. Na słodkie mnie nie ciągnie.
ss ale ty szczuplutka.
Gratuluję udanych wizyt, co do bólu to ja czasami jak kichnę to też mnie zakuje.
Boże, jakie wy produktywne już nie pamiętam co miałam pisać. A co do wychodzących żył, to ja mam na piersiach i w pierwszej ciąży też miałam, a żadne rozstępy mi nie wyszły. Palmersa też nie mogłam używać, bo mnie mdliło.
ss25, Another, sisi lubią tę wiadomość
-
Ehh, znowu lekkie plamiemie, tym razem na szczęście brązowe. Wczoraj wzielam pierwszą tabletkę duphastonu i właśnie tego pigsa podejrzewam o to plamienie. Mialyscie moze taką sytuację po rozpoczęciu lykania duphastonu? 2 dni temu gin ogladal mnie od wewnątrz i na samolocie, wszystko bylo ok więc dzis juz nie świruje jak ostatnio. Mozliwe, że to wina tego dupka duphka?
-
All4love teoretycznie jest napisane, ze moze powodować plamienia, ale czy to dotyczy ciąży to tego juz nie skonkretyzowali. Zapobieganie poronieniu to dopiero ostatni przypadek w jakim sie stosuje ten lek wiec nie wiem czy to krwawienie/plamienie jest teraz rzeczą normalną. Swoją drogą na plamienia lek, który powoduje plamienia?! Ale zachowuje spokój Kazalam sobie przyrządzić kolację i leżę jak Kleopatra
