X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Rudzielec :) Przyjaciółka
    Postów: 73 100

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awangarda,llallka, BrumBrum dziękuję za ciepłe słowa, sama dużo myślę jak to będzie wiem że to moje dziecko i postąpię jak mi sie będzie podobało, ale mam wrażenie że mój plan w głowie niekoniecznie będzie zgodny z tym co życie przyniesie tak jak piszesz BrumBrum napewno ciężko zostawić takiego maluszka - nie znam jeszcze tego uczucia i nie wiem czy łatwo mi to przyjdzie .l.. no tak jak pisałam ze dużo tego myślenia mam ostatnio, aa może lepiej odpuścić i zobaczyć co czas przyniesie, powiem Wam, że ja zawsze miałam wszystko zaplanowane, poukładane itd
    i strasznie się boje zmian jak maluch się pojawia - ogromnie się też cieszę bo jest to zaplanowane, chciane dziecko ale boje się tak i tak, że życie się zmieni a mi dobrze było jak mi było, wogóle ciężko mi przejść na myślenie że dziecko mi coś da a nie zabierze, i w dodatku czuje że tylko Wam mogę się zwierzyć bo zarówno mąż jak i koleżanki, rodzina itd dla nich to oczywiste że dziecko to pełnia szczęścia i same plus,
    sorki że tak narzekam. kocham tego bąbla u mnie w brzuchu ale mam 31 lat wszystko poukładane i ciężko to będzie zmienić wszystko

    IO - Glucophare 2 x 1000
    NT - Euthyrox 88
    2017 CC 👸
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, gratuluję! Ten zespół Turnera to chyba najmniejszy problem w porównaniu z całym stresem przez który przeszłaś.

    Rudzielec jeśli w ciąży się dobrze czujesz i lubisz swoją pracę to pewnie, co będziesz się nudzić w domu :)

    Poszłabym dzisiaj na zakupy dla maleństwa, ale ja mnie znowu zobaczą w H&Mie to pomyślą, że zwariowałam. Ochroniarz ostatnio zaczął podejrzliwie patrzeć :D


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 12:06

    Rudzielec :), sisi, ss25 lubią tę wiadomość

    20.08.2017 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec :) My z M nie planowaliśmy dzieci. Żyło nam się bardzo dobrze ;) a swoje uczucia macierzyńskie przelewałam na ukochanego psa. Stało się tak a nie inaczej, że wpadliśmy i straciliśmy nasze dwa skarby. Potem wiedziałam już, że nie ma innej opcji - chce mieć dzieci. Ale ja kocham moją pracę, kochałam też moje życie, które nie ma co ukrywać zmieniło się. Z pracy jednak nie zrezygnowałam, wróciłam jak tylko mogłam (tak aby moje dziecko na tym nie ucierpiało), teraz jest w żłobku a ja mogę spokojnie pracować. Wiadomo - spontaniczne wyjazdy nie dla nas, ale wakacje, wyjścia do knajp, spotkania ze znajomymi, weekendy nad jeziorem czy czy bal sylwestrowy - czemu nie?! Pewnie, że teraz wygląda to inaczej, ale ja do tego podchodzę tak, że po prostu odkrywam świat na nowo.

    Rudzielec :), awangarda, ss25 lubią tę wiadomość

  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Nie udzielam się tutaj zbyt często ale jestem już po prenatalne badaniu. Wszystko jest w najlepszym porządku. Moje dziecię ma już 7,9cm. Widziałam rączki, wszystkie paluszki, nóżki. NT 1,7 i też w normie. Serduszko 155. Bawił się tak słodko rączkami <3
    Przez chwilę miałam też 4d i mamy chłopca <3 To już raczej pewne. Badanie trwało ok 40 mim. A 8 marca mam wizytę już bez usg ale na omówienie wyników podwójnego testu pappa

    Amelia25, BrumBrum, Rudzielec :), sisi, llallka, All4love, Margaret.Se, Lexi150, Asiulka83, ss25, Cherry_Blossom, Otka, K_A_M_A lubią tę wiadomość

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • malavi Znajoma
    Postów: 29 39

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi, llallka, Sisi, awangarda, Asiulka, Cerry jakie macie ładne brzuszki! Mój wygląda jakbym się najadła bigosu i jeszcze od clexane jest cały w siniakach :) W sumie to mam podobny do Basi i Amelii tylko mniej kształtny :)
    Powodzenia na wizytach!
    Karola my tez widzieliśmy jak ssie kciuka i się mea podjarałam, a potem przeczytałam gdzieś, że to znaczy że maleństwu smutno, albo się niepokoi ale mam nadzieję, że to wymysły
    Najmłodsza wiem, że to nie łatwe, ale stres może tylko zaszkodzić. Nie ma co się martwić na zapas, będzie dobrze.
    Sylwia to cudowna wiadomość!

    sisi, Amelia25, Asiulka83, ss25 lubią tę wiadomość

  • awangarda Autorytet
    Postów: 887 646

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brum u mnie podobnie było :-) wpadka a potem.poronienie....dramat,do tego 2 miesiące później rozstanie.
    Z obecnym nie że się staraliśmy ale nie zabezpieczalismy się,ciąża nas ucieszyła,ale trzymałam się na dystans. No cieszyłam i znowu porażka.
    U nas też pies i kot to takie dzieciaki :-)

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    synuś :)
    f2w3rjjgbm9jz425.png
    Dwa aniołki *
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awangarda my już niestety bez kudłacza :( Był z nami piękne 11 lat... :( Ale mi tęskno do psiego futra.. Tylko teraz to nie czas w naszym życiu na czworonoga :(

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec doskonale Cię rozumiem, gdyby nie problemy z zajściem to też bym dalej pracowała bo bardzo lubiłam swoją pracę. Ale życie zdecydowało inaczej, od kiedy pamietam musiałam wszystko podporządkowywać pod operacje, wizyty w klinice i in vitro. I tak parę lat przesuwałam całą procedurę bo ślub, bo awans w pracy, bo wyjazd na wczasy opłacony i nadzieja, że może jednak uda się naturalnie. Jednak nic nie dawało mi pełnego szczęścia bo wiedziałam, że tej kruszynki mi brakuje. Ja niestety musiałam wybierać, ale skoro Ty możesz wszystko pogodzić to czemu nie :) Wydaje mi się, że to świetny pomysł!

    All4love ja popłynęłam wczoraj na zakupach na ebayu i coś czuję, że listonosz mnie znienawidzi bo od jutra przez cały tydzień spodziewam się paczek ;)

    Dreamy gratuluję!

    All4love, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urwalam się wcześniej z pracy. Jutro chyba wezmę wolne a później już l4

    sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kto jeszcze pracuje? Ja, Rudzielec, Anielle i ktoś jeszcze? :P

  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:

    All4love ja popłynęłam wczoraj na zakupach na ebayu i coś czuję, że listonosz mnie znienawidzi bo od jutra przez cały tydzień spodziewam się paczek ;)

    Chyba będzie musiał się przyzwyczaić :)

    Też Was czasem tak kłuje na wysokości kości łonowej? :(
    Leżę.

    20.08.2017 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    All4love mnie to kłuje, ciągnie i napina się wszystko ;) Ale ja się nie przejmuje tym.

  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 27 lutego 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BrumBrum wrote:
    A kto jeszcze pracuje? Ja, Rudzielec, Anielle i ktoś jeszcze? :P
    Ja tez :) i mam nadzieje, ze jeszcze przez jakiś czas bede pracowac

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • malavi Znajoma
    Postów: 29 39

    Wysłany: 27 lutego 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    All4love u mnie tak samo, ale to przez powiększanie ;) Ja bardzo chciałam pracować, miałam zamiar do maja, ale niestety nie mogę :(

  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 27 lutego 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakkolwiek to nie zabrzmi - dobrze, że Was też boli, bo już się bałam :D

    Lekarz ostatnio stwierdził, że jak będzie bardziej pobolewać to mam brać luteinę też rano, na recepcie mi napisał 2x1/30 dni. Zawsze brałam tylko 1 tabletkę, nie wiem sąd ta zmiana dawki O.o

    Chcecie zobaczyć ładne bodziaki?
    http://allegro.pl/body-kopertowe-wild-park-r-56-ewa-klucze-i6707653999.html
    <3

    20.08.2017 <3
  • agula1983 Autorytet
    Postów: 289 430

    Wysłany: 27 lutego 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie pracuję od początku lutego chociaż chciałam wytrzymać do maja, ale niestety nie udało się, a w zeszłym tygodniu dowiedziałam się że już zatrudnili kogoś na moje miejsce, więc z powrotem będzie ciężko.

    Sylwia cudowne wiadomości przynosisz z wizyt, oby tak dalej :-)

    Powodzenia wizytującym :-)

    Jagodka17, ss25 lubią tę wiadomość

    syy28iik833b36lq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na l4 od poczatku stycznia. Moja praca nie nadawala sie niestety dla kobiety w ciazy. Duzo stresu, podnoszenie ciezarow, gdy powiedzialam o ciazy w pracy to niby fajnie super ale jak przyszlo co do czego to musialam sama nosic ciezka chemie z magazynu w piwnicy a po tygodniu juz mieli zalatwiona osobe na moje miejsce :-P A do tego dlugo sie staralismy wiec wolalam nie ryzykowac, chociaz tesknie za niektorymi osobami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 13:45

  • basia_en Przyjaciółka
    Postów: 71 60

    Wysłany: 27 lutego 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na zwolnieniu praktycznie od początku, głównie przez wymioty i zawroty głowy, bez sensu siedzieć i się męczyć, a później stwierdziłam, że tak mi dobrze w domu i odpoczęłam psychicznie od pracy, że nie wracam póki co. Mąż też mnie namawiał żebym została w domu, bo pracę mam stresującą a atmosfera też pozostawia wiele do życzenia:(

    Co do ubrań to zauważyłyście, że ubrania dla kobiet w ciąży są strasznie drogie? Normalnie rozbój w biały dzień!

    Margaret.Se lubi tę wiadomość

    ckai9jcgup6f7q7j.png
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 27 lutego 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia super sukieneczka :) tez bym chciała już aczac kupować ale po moich przejściach to mam w planach dopiero po 26tc.

    Najmłodsza przykro mi z tymi plamieniami <3 lez dziewczyno i się nie ruszaj do wizyty, zresztą ja bym pojechała szybciej na ta wizyte, Bierzesz lutke albo dupka?

    Cherry dziekuje za wpisanie mnie na liste :)

    Ja tez kupiłam sobie spodnie ciążowe w h&m takie czarne ala jeansy. Podobały mi się inne zwykłe jeansy ale nie było mojego rozmiaru a do tego kosztowały chyba 229zł, wiec szkoda mi kasy bo właśnie zaraz się zrobi na maxa ciepło jak to u nas bywa.

    Basia kazda ma inny brzuszek, sa pluzy i minusy tego większego brzuszka. Fajnie mieć już duzy ale taki mniejszy możesz mieć do końca ciąży, wiec ładniej po porodzie dojdzie do siebie :)

    Rudzielec, ja uważam ze nie powinno się krytykować nikogo bo każdy postepuje tak jak uważa, jaka ma prace itp. Ja jestem od 8tc ciąży na zwolnieniu, ze względów ze wiele razy poroniłam a drugie, ze praca nie sprzyja ciąży. Co do kwestii po porodzie to ja z moja kruszynka w domu to mysle ze długo posiedze heheh :)

    Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze mamuśkowe wizyty! <3

    Amelia25 lubi tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • Basha Autorytet
    Postów: 252 179

    Wysłany: 27 lutego 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, ale miałam "przygodę" dzisiaj w pociągu - straciłam wzrok na jakieś 20-30 sekund. Zakręciło mi się w głowie i nagle czarno przed oczami. Wszystko słyszałam i wiedziałam co się dzieje, wpadłam w lekką panikę. Na szczęście jakaś starsza kobieta podeszła do mnie i zapytała czy wszystko w porządku bo zrobiłam się biała jak papier i oddała mi swoje miejsce. Na szczeście byłam w drodze do endokrynologa, stwierdził, że tak bywa, bo po prostu spadło mi cisnienie za bardzo i mam się upominać w pociągu o miejsce siedzące :)

    f2w3ugpjqs7gupgd.png
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ