Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cassie moja koleżanka w pracy poszła na L4 od rodzinnego bo była przeziębiona, tydzien pozniej miała wizyte w gina to sobie przedłużyła. I nieprawda, ze rodzinny wystawia na 80% tylko, jak jestes w ciazy to ma obowiązek napisac na zwolnieniu, ze ciążowe i dostajesz płatne 100%. Czasami tez zalezy jaki lekarz, ale myśle, ze idzie sie dogadać.
Cassie 65 lubi tę wiadomość
-
All4love wrote:Jak się kiedyś źle czułam to dogadałam z lekarzem na samo L4, przyszłam, zrobił szybkie usg żeby tylko skontrolować, wypisał L4 i wziął za to 10 zł.
lenka.m, All4love, ss25 lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
Kira_ wrote:Dziewczyny z KRAKOWA!
Było mnie ostatnio mało, bo PRZEPROWADZAMY SIĘ!Do Krakowa, a zatem będę musiała zmienić lekarza, szpital i wybrać pediatrę później.
Możecie kogoś polecić?
Wciąż mam oczywiście na uwadze Dom Nardzin, ale jakoś ciężko znaleźć mi jakiekolwiek info dotyczące takiej oto placówki w Krakowie. Wolę też mieć przygotowany jakiś szpital w razie W.
I teraz tak:
1. Który ginekolog? W grę wchodzi NFZ. Ciąża bez komplikacji, prenatalne i połówkowe bardzo cacy, Młody mnie właśnie w ten chwili kopie
2. Który SZPITAL? Znajoma Mojego poleca Ujastek. Ja jednak słyszałam różne opinie na ten temat...
3. No i w końcu pediatra. Może być NFZ, może być też prywatnie. Chyba nawet prywanie bym wolała, jako że przesuwam szczepienia i będę szczepić prywatnie.
Poszukuję pediatry, który zleca badania zanim wypisze receptę na zasadzie "a może trafię" albo "nie muszę badać, po prostu wiem". Poszukuję pediatry, który stawia na profilaktykę i który będzie mi umiał dać odpowiednie rady umożliwiające wzmocnienie układu odpornościowego dziecka, bo takie zaleczanie antybiotykami i wciskanie dziecku leków i czekanie aż znowu się rozchoruje - nie wchodzi u mnie w grę. Właściwie to do tego pediatry bym sobie poszła jeszcze przed porodem. Po co... Ano, żeby dupę zawracać, bo tak lubięO jedynym domu narodzin o ktorym mi wiadomo, to prowdadzony w szpitalu rydygiera, wiadomo,ze to jednak szpital,jednak warunkami i przebiegiem porodu wyglada na to,ze tam sie nie spiesza,kobieta ma czas itp...
O lekarzu na nfz niestety sie nie wypowiem, bo sama mam pakiet medyczny z pracy i tam korzystam.
Ze szpitali wybrałam Żeromskiego, ma b.dobre opinie jesli chodzi o o porodówke i opieke potem.
A o Ujastku tez slyszalam, ze taka fabryka,no ito ze przy cesarce zabeirają dziudziusa na 24h wiec potem utrudniony start z karmieniem piersią - dla mnie osobiscie duzy minus.
Pediatrami sie jeszcze nie interesowalam, ale jesli znajdziesz wlasnie takiego jakiego szukasz - daj znac:DWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 18:57
-
U nas przed ciążą już była wybrana Helenka, a tuż przed poznaniem płci postanowiliśmy, że jeśli będzie chłopak to będzie Kubuś
ana1122, moniadi lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
No i po połówkowych. Nasz Synuś jest w pełni zdrowy. Wszystko na swoim miejscu. Waży już całe 360g
Musiałam trochę połazić bo nie było dobrze widać serduszka ale w końcu się udało. Wymiary idealnie zgodne z wiekiem ciąży.
All4love, labamba, sisi, Sand, ss25, Genshirin, Another, Margaret.Se, moniadi, Cassie 65 lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór! Chwilę mnie nie było, ale powracam
Słabo trochę z tym FB, widać, że forum przygasłoa z poprzedniego doświadczenia mogę powiedzieć, że forum sprawdza się jednak lepiej niż facebook, który niestety jest nieczytelny i ostatecznie mniej osób się udziela. Na FB wchodzi się z tysiącem innych myśli i powiadomień, łatwo się rozproszyć aż w końcu umiera "właściwy" wątek. No a forum to jednak miejsce gdzie każda z nas zagląda w jednym celu. I jakiś taki klimat tu jest... Są też przecież opcje przeniesienia się na zamknięte strony i tam stworzenia witryny tylko dla sierpniówek, moim zdaniem byłaby to lepsza opcja.
Wszystkim gratuluję pomyślnych wizyt! I trzymam kciuki za połówkowe.
Cherry mnie możesz wpisać na 28.03
Kira co do Krakowa - ja zdecydowanie polecam Żeromski. Rodziłam tam za pierwszym razem i tym razem będzie tak samo.
Co do lekarzy pediatrów to temat rzeka... W sumie spotkałam się z jednym, którego mogłabym polecić z czystym sumieniem - Miłosz Przybyszowski. Ale generalnie to ciężko jest dobrze trafić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 20:02
-
All4love wrote:Od którego miesiąca przydają się śliniaczki?
U nas od poczatku! Takie mieciutkie frotowe, przy probach karmienia piersia mleko bylo wszedzie tylko nie w buzi corki... Ja sie musialam przebierac, minimum jedna pielucha tetrowa cala do prania, wiec sliniaczek jakos chociaz minimalniz ochoranial ubranko dziecka. Ale w sumie nie obeszlo sie jeszcze bez pieluszek tetrowych przy buzi. Ale nie wiem czy to tylko u nas bylo tak mokro czy to normalne bo moje karmienie piersia do normalnych nie nalezalo napewno -
Dziewczyny ja dzisiaj ogladalam wózki I pojechałam z wybranym modelem żeby kupić I wrocilam z innymi modelami W glowie;-) a co jest ważne przy zakupie materaca do łóżeczka?
-
Lexi gratuluję zdrowego synusia
Sand popieram Cię z tym FB. A jak u Ciebie, jak się czujesz?
Do pieluszek jeszcze nie doszłam, narazie dostałam kilka od babci mojego męża ale nawet nie wiem jakiego są rodzaju, upsSand lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Anielle to fakt, na szczęście trochę osób zostało
szkoda by było skończyć wątek w połowie ciąży
All a u nas znowu na odwrót, śliniaki nie były w użyciu w ogóle. Jak synek był malutki to w sumie o tym nie pomyslałam, a później przy rozszerzaniu diety nie było szans, bo włączyła mu się nerwica natręctw pt. "nie pozwolę sobie nic założyć na szyję, albo nawet jak pozwolę to i tak ściągnę".
Ale liczę na to, że tym razem będzie inaczej
Kucicie z tymi zakupami... Ja dla synka mało co kupowałam bo 90% rzeczy dostaliśmy, ale teraz już tak nie będzie bo nie ma po kim. Wszędzie dookoła same chłopy. Tak więc niebawem zamierzam wyruszyć na jakieś polowanie
-
ana1122 wrote:Dziewczyny ja dzisiaj ogladalam wózki I pojechałam z wybranym modelem żeby kupić I wrocilam z innymi modelami W glowie;-) a co jest ważne przy zakupie materaca do łóżeczka?
ja wiem tyle, że kupię w miarę tani, piankowy, bo może się zdarzyć, że coś przecieknie i taki za 50 zł można wymienić bez jakiegoś żaluczyszczenie też jest pewnie łatwiejsze.
NIE KUPUJ ŻADNYCH Z GRYKI! Wystarczy trochę wilgoci, a będziesz żałować.
Koleżanka mi opowiadała o swojej znajomej, której dziecko źle spało w nocy, wierciło się, w pewnym momencie dostało jakiś plamek, pogryzień.. Rozcięła materac a w środku robale20.08.2017 -
Sand wrote:
All a u nas znowu na odwrót, śliniaki nie były w użyciu w ogóle. Jak synek był malutki to w sumie o tym nie pomyslałam, a później przy rozszerzaniu diety nie było szans, bo włączyła mu się nerwica natręctw pt. "nie pozwolę sobie nic założyć na szyję, albo nawet jak pozwolę to i tak ściągnę".
Ale liczę na to, że tym razem będzie inaczej
Czyli tak łatwo nie jestAle chyba kupię kilka i zobaczymy czy damy radę.
20.08.2017 -
Sisi dobrze, że jest nas więcej
Co do samopoczucia, dziękuję że pytasz. U mnie jest zupełnie nieciążowe. Brzuch mały jak na ten tydzień, w pierwszej ciąży był o wiele większy. Ruchów właściwie nie czuję. Córa na USG szaleje mocno, ale łożysko na przedniej ścianie wszystko hamuje. Z synem miałam na tylnej, ale on znowu był spokojny i generalnie bardzo mało się ruszał. Może w 3 ciąży dane mi będzie poczuć prawdziwe kopniaki?
Innych dolegliwości brak. Cały czas pracuję, a tygodnie lecą jak szalone.
Ana ja bym polecała lateksowy. Na pewno odradzam gryka kokos i tym podobne, bo niestety, ale historie o robakach które się w nich lęgną nie są wyssane z palca.sisi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa myślałam zeby od początku przyzwyczajać mała do śliniaczków? Na razie kupie zwykle bo zobaczę jak to bedzie
Co do materaca ja zapisałam sobie lateks lub pianka? Dalej nie wiem... kokos chyba tez odpada przez robale?
U nas dzis relaks. Jak maz wraca z pracy to mała daje o sobie znac
sisi, llallka, moniadi, szarlo, roslinka lubią tę wiadomość