Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysle nad ta immunoglobulina, ja robiłam już trzy razy przeciwciała sa ujemne no ale lekarz u mnie chucha na zimne i dlatego kaze mi ten zastrzyk dac. Myslicie ze to może cos być nie tak dla dzieciatka po tym zastrzyku??? tyle co lekarz mi powiedział to ze może być bardzo zle jak w razie W poleci mi krew i przedostanie się do małej. Może nie powinnam gdybac tylko słuchac lekarza i robic ten zastrzyk...hmm
-
Witaj Avika!
Mi też się ta szyjka skróciła i jakoś ciężko mi z tym. Miałam o tym nie myśleć. Niby mało myślę ale zamiast coś robić to w ogóle głównie leżę ;/ A lekarz nic nie gadał, że mam się oszczędzać no i że ćwiczyć mogę dalej -
Ankieta, Agula gratuluję udanych wizyt
Avika witaj w naszym gronie Życzę wytwałości i cierpliwości w leżeniu, pessar na pewno pomoże no i teraz już z górki będzie. Byle do tego 28 tygodnia wytrzymać bo to taka ważna granica dla rozwoju maluszka.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Ja dzisiaj przed szkoła rodzenia mam w planach udac się na izbe przyjęć i dowiedzieć się o moich bólach, bo bez nospy nie daje rady i musze ja brac 3xdziennie a i tak wczoraj czułam bol a dodatkowo licze ze cos się dowiem o mojej szyjce i co najważniejsze co słychać u mojej księżniczki a wizyta u mojego gina dopiero 31 maja.
-
Ankieta - a to Twoj pierwszy dzidziusz? jesli tak, to wiekszosc polskich lekarzy szczepionke podaje dopiero po porodzie...
ja tez mam rh -, i moja gin mowi, ze nie ma sensu teraz podawac immunoglobuliny, trzeba zbadac krew dzidziusia po urodzeniu, i wtedy dopiero
Juuli - dzieki za info! slyszalam opinie,ze wiekszosc kobiet ma paciarkowca, wiec ciekawa jestem jak to u nas bedzie!
Avika - milo Cie poznac! co mowia lekarze? sa szanse, ze jeszcze troche dzidzius w brzuszku pomieszka, czy jednak juz bardzo na swiat sie wybiera? pessar musi pomoc:)
Ja dzis uskutecznilam 2 prania narzuty kanapy,ktora stoi w pokoju maluszka. korzystam z pieknej pogody,zeby wyschlo szybciej
Nie chcemy narazie jej wynosic, bo wiele osob mowi mi,ze przydaje sie lozko dla doroslego w pokoju maluszka...wiec poki sie miesci, niech bedzie
No i ciasto jogurtowe z mrozonymi owocami.. I jak to dbac o te kilogramy :p
Avika lubi tę wiadomość
-
Nie pisałam co prawda u was zbyt dużo ale chyba też byłam na liście.
Od wczoraj Bartuś jest już na świecie. Urodził się o 10:15, waży 680g i ma 30cm oczywiście było cc.
Na ten moment mogę z mężem tylko wierzyć w cud.
Nie dało się zatrzymac porodu, pękł mi pęcherz. Bartuś dzielnie walczy i mamy nadzieję, że wygra tę walkę.
Avika lubi tę wiadomość
-
Ja też w sumie dopiero zaczęłam się u was udzielać i mam nadzieję, że moge
Dreamy jestem w szoku. Mocno trzymam kciuki za waszego synka && mam nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze i maleństwo wygra tą walkę. Trzymaj się kochana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 15:53
Dreamy lubi tę wiadomość
-
labamba wrote:Ankieta - a to Twoj pierwszy dzidziusz? jesli tak, to wiekszosc polskich lekarzy szczepionke podaje dopiero po porodzie...
ja tez mam rh -, i moja gin mowi, ze nie ma sensu teraz podawac immunoglobuliny, trzeba zbadac krew dzidziusia po urodzeniu, i wtedy dopiero
Juuli - dzieki za info! slyszalam opinie,ze wiekszosc kobiet ma paciarkowca, wiec ciekawa jestem jak to u nas bedzie!
Avika - milo Cie poznac! co mowia lekarze? sa szanse, ze jeszcze troche dzidzius w brzuszku pomieszka, czy jednak juz bardzo na swiat sie wybiera? pessar musi pomoc:)
Ja dzis uskutecznilam 2 prania narzuty kanapy,ktora stoi w pokoju maluszka. korzystam z pieknej pogody,zeby wyschlo szybciej
Nie chcemy narazie jej wynosic, bo wiele osob mowi mi,ze przydaje sie lozko dla doroslego w pokoju maluszka...wiec poki sie miesci, niech bedzie
No i ciasto jogurtowe z mrozonymi owocami.. I jak to dbac o te kilogramy :p
Mam nadzieje, ze pomoze. Chociaz lezala ze mna dziewczyna,ktora miala pessar i 29tc poronila ale dzidzius mial tez wady genetyczne i nie mogli jej zaintubowac, az sie lezka w oku zakrecila.
Lekarze ogolnie malo mowili ale mowili, ze na pewno powinno pomoc chociaz tych sterydow troche sie wystraszylam ale to daja podobno tak na wszelki wypadek, zapobiegawczo
-
Dreamy wrote:Nie pisałam co prawda u was zbyt dużo ale chyba też byłam na liście.
Od wczoraj Bartuś jest już na świecie. Urodził się o 10:15, waży 680g i ma 30cm oczywiście było cc.
Na ten moment mogę z mężem tylko wierzyć w cud.
Nie dało się zatrzymac porodu, pękł mi pęcherz. Bartuś dzielnie walczy i mamy nadzieję, że wygra tę walkę.
Musi sie udac, trzymam kciuki za was!Dreamy lubi tę wiadomość
-
Dreamy dużo siły dla was ! Mam nadzieję, ze Bartuś wygra ta walkę !!!
Dreamy lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Dreamy najmocniej jak moge trzymam kciuki razem z moja kruszynka!!!! Musi sie udac! Bartus jest silny i przetrwa wszystko!
Dreamy lubi tę wiadomość
-
Dziękujemy. Na razie widziałam go tylko raz na żywo i aż trudno go dostrzec pośród wszystkich kabelkow i innych urządzeń. Wygląda jak taka duza żabka.
Lekarze albo są takimi racjonalistami albo mają zero empatii albo po prostu już przygotowują nas na najgorsze. Ogólnie więcej mówią mężowi zamiast mnie Najbardziej decydujące będą najbliższe dni -
Dreamy wrote:Dziękujemy. Na razie widziałam go tylko raz na żywo i aż trudno go dostrzec pośród wszystkich kabelkow i innych urządzeń. Wygląda jak taka duza żabka.
Lekarze albo są takimi racjonalistami albo mają zero empatii albo po prostu już przygotowują nas na najgorsze. Ogólnie więcej mówią mężowi zamiast mnie Najbardziej decydujące będą najbliższe dni
Kochana, moja koleżanka z pracy urodziła w 6 miesiącu a dziś dziewczynka jest zdrowa radosna dziewczynka. Dużo zdrowia i nie trakcie nadziei!
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Lekarze zawsze straszą najgorszym. Wolą potem przekazać dobre wieści, niż robić nadzieję. Jak ja byłam w szpitalu bo bolał mnie brzuch to straszyli operacją wyrostka, czy czegoś tam, parę godzin leżałam w stresie, po czym stwierdzili po prostu, że jednak to nie to.
A wiadomo co było przyczyną pęknięcia pęcherza?20.08.2017