Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Neme kurcze, nie dobrze z tymi wodami Ale etap ciąży i waga małego już ładna więc jakby co (odpukać) poradziłby sobie po drugiej stronie brzuszka. Najważniejsze, że zdrowy!!!
Też zamówiłam termomert microlife parę dni temu i czekam na przesyłkę, a koła w wózku mam pompowane głównie dlatego, że nas zawsze niesie gdzieś w jakieś lasy i łaki gdzie lepiej mieć porządne podwozie.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Neme, współczuję tych problemów z wodami... Miejmy nadzieję, że do wtorku się ustabilizują i ominie Cię jednak ten szpital... Ale za to mały już jest duży i dobrze się rozwija, a to najważniejsze odpoczywaj teraz dużo i nie stresuj się niczym.
Kurcze, dziewczyny, ten termometr bezdotykowy to niezbędny jest nie? Bo maluchowi zwykłym nie da rady zmierzyć temperatury? Myślałam, że może uniknę jego zakupu, ale chyba trzeba będzie się jednak zaopatrzyć...
Larysa, a poziom hemoglobiny jaki miałaś? Coś Cię zaniepokoiło, że dodatkowo sobie zbadałaś poziom tego żelaza? Super ten lek masz, skoro tak szybko i tak mocno Ci przyrosło to żelazo... On jest dostępny na receptę, czy bez? -
Neme kurcze masz sie z tymi wodami no ale moze jednak w koncu sie zatrzymaja bo ilez moze ich przybywac. Jezeli nie to tak jak dziewczyny pisza, bedziesz pod dobra opieka a w ogole to najwazniejsze ze maluszek zdrowy.
Co do kol to fakt pompowane sa ciezsze ale tez trwalsze no i wiem ze o niebo lepsze na snieg i po lesie itp. Ja mam pompowane i duze bo sa najlepsze ale tez co kto dostosuje do siebie:)
Dzisiaj ledwo wstalam z wyrka potem sniadanie, chwile sie pokrecilam i tak mnie zmulilo i jakos slabo mi sie zrobilo ze sie polozylam i zasnelam.potem drugie sniadania i myslalam ze po dzemce odzyskam energie ale nic zero przyplywu i dalej chce mi sie spac a do tego ciezko oddycham. Prawie codziennie robie sobie dzemki ale po nich mam przyplyw energii a dzisiaj klops -
moniadi wrote:Kurcze, dziewczyny, ten termometr bezdotykowy to niezbędny jest nie? Bo maluchowi zwykłym nie da rady zmierzyć temperatury? Myślałam, że może uniknę jego zakupu, ale chyba trzeba będzie się jednak zaopatrzyć...
-
Moja kochana coreczka tez coraz wiecej szaleje a przed chwilka poczulam ja pierwszy raz powyzej brzucha sporo ale z boku:) pewnie coraz mniej miejsca ma i dlatego:)
-
Ja kupiłam wózek na pompowanych kołach i tylko takiego szukałam tak jak sisi za bardzo nosi nas w lasy, góry i góreczki a taki sprawdza się najlepiej. Pompowane koła dają lepszą amortyzacje. My kupiliśmy riko nano alu tech
Kobitki kochane zastanawiałyście się już albo poruszałyście z waszymi lekarzami kwestie porodu? Mnie się mój pytał na ostatniej wizycie czy juz myślałam jak chcę rodzić powiedziałam że sn, ale teraz mam mieszane uczucia -
Margaret.Se wrote:Moja kochana coreczka tez coraz wiecej szaleje a przed chwilka poczulam ja pierwszy raz powyzej brzucha sporo ale z boku:) pewnie coraz mniej miejsca ma i dlatego:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 13:46
-
labamba wrote:Hej ho!
Witam sie w 30 tygodniu!
Larysa - super wyniki a ten magnez i wapn to gin Ci dodatkowo zlecal?
Ja dzis rano sie wazylam i w porownaniu do wczoraj 1 kg na plusie. Myslicie,ze to mozelliwe,zeby tak w jeden dzien skoczylo? Mam na sumieniu co prawda 3 kawalki pizzy na kolacje, no ale bez przesady:P:P:P
Przez to mam 12,5 kg na plusie od poczatku ciazy...ehh...
Labamba no jasne, takie wahania z dnia na dzień 1-2 kg to nie ma co na to patrzeć, tylko jak się ważysz regularnie to trend jest istotny bo 1 kg to wiesz wody się napijesz, pójdziesz do toalety i co chwilę zmiana 12,5kg od początku to i tak super wynik a do końca nie zostało nam tak dużo więc masz jeszcze trochę czasu żeby kontrolować przyrost, dziecko będzie teraz przybierało na masie trochę kosztem objętości wód więc już nie powinnyśmy dużo przytyć
Neme trzymam kciuki za szybką poprawę! -
Moniadi właśnie hemoglobinę też miałam słabszą w tamtym miesiącu t.j. 10,9g/dl.
Norma to 11,20-15,70.
Dziś mam 11,3 to też trochę lepiej. Ale odkąd pamiętam to wychodzi mi podwyższony poziom leukocytów a erytrocytów poniżej normy. Lekarka mówi, że to normalne i te wahania w ciąży czasem tak wyglądają.
A ten żelazek chyba można bez recepty kupić też, ja miałam receptę na 3 opakowania (to mam zapas do końca ciąży). Wcześniej brałam Actiferol ale on mi nie pomagał.
Dziewczyny a jak Wasze wyniki badań moczu? Mi już 2 razy wykazały zwiększoną ilość bakterii w moczu (w lutym i w kwietniu). Zrobiłam posiewy i wyszły jałowe, bakterii nie wyhodowano.
Gdyby wyszło inaczej miałam się zgłosić bez kolejki do mojej lekarki po receptę, ale nie było takiej potrzeby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 14:05
moniadi lubi tę wiadomość
-
Hej kochane
Ale dziś zimno ale powiem wam sukces! mogłam dziś jechać na Maca.. ale powiedzialam sobie nie, dzis nie potem żałowałam no ale co zrobić.
Margaret Ja mam już 102 cm w brzuszku a zaczynałam od 87cm. Na szczescie tylko w brzuszku najwiecej przybrałam bo w udach, w pasie to tylko po 3 cm no i w piersiach 7cm. ZApisuje sobie wszystko Ale na ostatniej wizycie mialam 12kg na plusie już. w ciągu 9 tygodni 10 kg
Neme będzie dobrze :* jesli jesteś pod stałą opieką lekarzy to oni zrobią wszystko bys jak najdluzej donosila
Ja bylam 2 dni temu u lekarza z powodu skurczy. Lekarz sprawdzil, pessar na swoim miejscu, żadnych torbieli i krwiaków. Powiedzial, ze taki mój urok, ze mam bóle. Choociaż od tamtej wizyty tylko raz mnie złapał skurcz. Ale za to dowiedzieliśmy sie, że mała ma już 1211g
sisi, moniadi lubią tę wiadomość
-
Moniadi pewnie, że da sie mierzyć temperaturę normalnym termometrem, wkładasz w dupke i już
Co do porodu to na wizycie w 36 tygodniu mamy z położną omawiać. Ale to raczej chodzi o znieczulenie, nacinanie krocza, w wodzie.... itp. Nie wiem czy mogłabym sobie od tak zażadać cesarki. Muszą być jakieś wskazania. Boję się jednak powikłań w trakcie porodu sn i jeśli byłaby taka możliwość to chyba poszłabym pod nóż.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Z tym zelazem to ja poczekam i zrobie morfologie i jezeli hemoglobina bedzie ok to sobie podaruje badanie zelaza. Tez zaczne pic pokrzywe, dostala cala paczke od babci mojego, suszone liscie to czas zaczac pic.
Eve moja coreczka tez roznie reaguje na tatusia, czasami odzywa sie jak mowi do niej i caluje brzuch przez kilka minut a jak przyklada ucho to kiedys przywalila mu hehehe az odskoczyl bo sie nie spodziewal a czasami nie reaguje. Natomiast jak ja do niej mowie to w 99% sie odzywa zdarzylo sie od 26tc ze trzy razy byla cisza i po dlugim czasie dopiero a tak to zawsze reaguje na moj glos:) tez bedzie coreczka mamusi ale tatus uwaza ze to jego corunia bedzie hehehe. Ostatnio pyta sie mnie czy jest to mozliwe zeby okazalo sie przy porodzie ze to chlopak ( przypomne ze ciagle gadal o synku ale tylko pod tym wzgledem ze wiedzial jak z chlopcem sie bawic, pilka nozna itp a z dziewczynka to inaczej bo nie nalezy do facetow ktorzy musza splodzic syna bo inaczej to....) ja mowie ze tak sie zdarza no ale robilismy nifty i zadnego tez fiutka na usg nie bylo a moj Misiek mowi ze nie wyobraza sobie zeby mial byc chlopiec, ze rozczarowalby sie hehehe po prostu musi byc Laurunia i nie moze byc inaczej:) -
Avika ja mam 99cm w pasie a zaczynalam od 73-74cm wiec mam juz 25na plusie hehe
Co do porodu to moze i bym chciala cc ale jak mnie uspia bo tez i tak bywa a po cc zabieraja malenstwo bo trza odpoczac itp dlatego jakos tego nie widze i wolalabym sn zeby widziec od razu moja kruszynke i tulic przez dwie godziny i nie oddawac jej nawet na chwile:)Avika lubi tę wiadomość
-
ewe_a85 wrote:
Kobitki kochane zastanawiałyście się już albo poruszałyście z waszymi lekarzami kwestie porodu? Mnie się mój pytał na ostatniej wizycie czy juz myślałam jak chcę rodzić powiedziałam że sn, ale teraz mam mieszane uczucia
No to chyba nie jest kwestia jak chcemy tylko czy są jakieś wskazania do cc bo wtedy wiadomo. Więc nie bardzo rozumiem co Twój lekarz miał na myśli -
Ja gdybym miała mieć dziewczynkę to też byłaby LAURA:) śliczne imię. Byłaby Laura Małgorzata (drugie imię po zmarłej teściowej). Teściowa zmarła miesiąc po naszym ślubie .
A naszego synka nie wiemy jak nazwać tzn. wiemy - ja wiem, że RAFAŁ, a mąż wie że KRYSTIAN. I jak narazie nie możemy dojść do porozumienia.
Urodzi się w sierpniu, kto wie może będzie prezentem na naszą 1 rocznicę ślubu (7.08.2017:).Margaret.Se, sisi lubią tę wiadomość
-
No niestety wyboru od tak to nie ma na cc czy sn a wskazania ale nadal jestem za sn mimo ze soe boje wiadomo ale juz napisalam dlaczego wole sn:)
Larysa no ja tez sie zakochalam w tym imieniu od pierwszego wekrzenia hehe
To jak macie problem z wyborem to kompromis i niech bedzie Rafał Krystian albo Krystian Rafal a mozna uzywac w domu dwoch imion bo znalam takie przypadki ze w szkple pierwsze imie a w domu drugie:)
My tez myslimy nad drugim imieniem i rozne opcje byly ale gdzies siedzi mi Jolanta i ja tak mam na drugie po mojej mamie i mysle zeby Laurunia tez miala bo niestety nie pozna swojej babci cudownej, zmarla bardzo dawno temu jeszcze jal ja bylam nastolatkaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 14:34
-
Mnie tam sie wydaje, ze uzywanie dwoch imion jednak jest troche probelmatyczne
Ja mam nadane dwa imiona,ale to drugie funkcjonuje tylko w dokumentach, na szczescie
A jak z liczeniem ruchow Waszych dzidziusiow? Liczycie?
Ja jakos zebrac sie do tego nie moge, czuje naszego synka codziennie, ale nie sa to te same pory wiec nie chce sie denerwowac :p -
Ha!
Larysa, tez mi się marzy wstrzelić na 7.08 bo mój mąż ma trzydziestkę wtedy byłoby idealnie. W sumie termin mam na 9.08 więc czemu nie? ;p Albo w sumie 30.07 też mógłby być. To z kolei nasza pierwsza rocznica ślubu ;p
Neme, trzymam za was kciuki! Wszystko na pewno się ustabilizuje ale oszczędzaj się i słuchaj lekarzy! Trzymam kciki i liczę, że szpital Cię ominie :*
Ja też dam na drugie po mojej ŚP. Babci. Będzie Zofia Janina. Nawet myślałam przez jakiś czas żeby była Janina Zofia. Ale Jasia na dzisiejsze czasy chyba zbyt hardcorowe. Sama nie jestem przekonana co do tego pomysłu. Fajnie by Było bo mój brat już ma Oleczka po dziadku, a ja bym mogła mieć Jasie po babci ;p To rodzice mamy byli to by miała kombo rodzice i wnuczkowie tak samo by się nazywali ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 15:15
-
Ja tez nie jestem za tym aby uzywac dwoch imion ale znam takie przypadki. Moja drugie tez uzywane tylko na papierze i srednio mi sie podoba no ale to imie mojej mamy i to jest wazne i mysle ze powiem o tym dzisiaj mojemu Miskowi ze Laurunia tak miala na drugie a wiem ze zgodzi sie bez problemu wlasnie ze wzgledu ze to imie mojej mamy.