Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny czy was też wkurzają te klimatyzacje w sklepach?
Nie dość że dzisiaj jest u nas chłodniej (aktualnie temp 17stopni) to jeszcze co sklep to klima chodzi na całego i normalnie dzisiaj zmarzłam stojąc przy kasie, a ekspedientki poubierane w polary no przecież to jest chore!
-
Neme super wiadomości oby tak dalej. Moja pewnie też coś koło tego waży, za tydzień się dowiem Rzeczywiście możesz byc pierwsza, a ja zaraz po Tobie
Lenka w kilku miejscach przeczytałam, że dobrze jest mieć torbę chociaż częściowo spakowaną po 32 tygodniu i dzisiaj obiecuje się za nią zabrać ale na lipcówkach nie wszystkie jeszcze gotowe więc luzik20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Neme super wiadomosci! lekarz konkretny i wie co dobre. Super ze wosy stoja w miejscu a maluszek niwch dalej pieknie rosnie:)
Dziwna ta kontrolavu Ciebie w tak pozniej ciazy hmmm
Cassie kciuki za wizyte:*
Ja wczoraj bylam na zajeciach w sr a moj Misiek zajal kolejke bo tyle ciezarnych na ip. Lekarz srednio mi sie spodobal chodziaz bardzo mily i pomocny ale nie lubie takich co sie popisuja. Nie chcial mi zwazyc Lauruni no ale szyjka zamknieta i dluga ale niby krotsza jak byla ale jakos dziwnie to mierzyl i mowil bzdury ze moze sie skracac pomalutku do terminu porodu,czyli przeciwienstwo to co moj lekarz mowil i wczoraj tez poczytalam o tym i wszedzie pisza ze jak jest ok to skraca sie ale juz podczas porodu. Ogolnie wszystko ok i te skurcze moje bezbolesne i taka ich ilosc widocznie sa u mnie norma ale intuicja mi podpowiada zeby nie szalec i wiecej odpoczywac. Chcialam zaczac cwiczyc sobie tzn kontynuowac ze sr ale sama nie wiem czy sobie podarowac cwiczenia hmm. Pytalam sie tez lekarza czy nadal mam brac nospe i powiedzial zeby sobie podarowac nawet jak boli bo pozniej pediatrzy narzekaja ze te dzieciaczki przez nospe sa jakies takie wiotkie hmm cos slyszalyscie o tym???
Lenka skad Ty masz tyle energii bo ja ostatnio odpadam na maxa i nigdzie sie nie rusze bez samochodu i tez chodzic nie za duzo.
U mnie to tez raczej ten 36tc no ale jak juz bede miala wsio wczesniej a tak bedzie to spakuje sie wczesniej. Co do torby to myslalam zeby kupic jakas ale w sumie po co jak mam walizek kilka na kolach takie wyjazdowe to w jedna taka sie spakuje a tylko podziele rzeczy na moje i Lauruni i tyle.
Agula tak to jest straszny bezsens jak nie ma upalow a w sklepie szroni a pracownicy jak na sybir poubierani albo lekko bo nie moga cieplej i co chwile ktos chory. Glupie wymogi i tyle
-
Wyczytałam, ze bol kręgosłupa piersiowego w ciazy to norma, widocznie jest bardziej obciążony. Dzisiaj miałam najgorszą noc ever, nad eanem czyli po 3 spalam w pozycji pol siedzącej, ale przynajmniej bylo wygodnie i wstalam dopiero przed 9.
Neme, moja kuzynka która miała problemy z zajściem w pierwszą ciaze czasami chodzila na zwolnienia, a później jak juz zaszla to 2 razy wztwali ja na komisje w związku ze zwolnieniem, dziwnne, ale to moze przypadek. W drugiej ciazy nikt nigdzie jej nie wzywał.
Ostatnio chyba w czerwcowkach urodzila sie dziewczynka ponad 5,6kg przez CC, ale nie sadze, aby Twój syn name dobil do takiej wagi, a 4kg to norma w dzisiejszych czasach, choc i tyle moze nie miec, ja trzymam kciuki, aby wszystko bylo dobrze.
Margaret to oszczedzaj sie kiedy jak nie teraz, wszystko juz prawie masz, takze do lozka lub na fotel z ciekawa ksiazka w rekach . I nie nakrecaj sie choc wiem, ze latwo nie jest. Ciaza juz coraz dojrzalsza, takze mniej powinnysmy sie stresowac.
Ja dzisiaj trochę ogarnialam ogrod z chwastow, ale niestety temperatura i słońce juz nie dla mnie, musze poczekac na chłodniejsze dni, albo dano to robic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 16:30
Aniołek 18.04.2016 -
Szarlo ja tez juz sie nie nadaje na przebywanie na sloncu, chwilka to tak ale zeby siedziec sobie i chodzic po sloncu to juz nie daje rady.
Dzisiaj juz mi sie mniej napina brzuch i wzielam sie za pranie wozka:) troche mi bedzie to schlo, wiec jak juz wyschnie to kolejny etap ciuszki:)
Jejka dziewczynka taka duza??? 5,6 kg to az niemozliwe a jednak. Biedna mamunia i mam nadzieje ze byla cesarka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 15:21
-
Wczoraj stwierdziłam, ze pierwszym daniem jakie zjem po powrocie do domu z Laurunią to będzie sushi:) już mi leci slinka:D
Dziewczynki używacie preparatów na komary??? jeżeli tak to jakie możemy stosować???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 18:31
-
Neme z tym Zusem to niezaciekawie, ja jestem na zwolnieniu od 3 miesiąca i też się zastanawiam czy nie będę miała kontroli. Weszłam właśnie na Zus Pue, moje ostatnie zwolnienie dostali ale mam wpisane 0 zł na składki emerytalne i rentowe za maj? Wcześniej normalnie były odprowadzane. Też tak macie?
Juuli jesteśmy na tym samym etapie:) 29 tydzień 1 dzień. Wczoraj dopadł mnie jakiś dół, lało cały dzień, chodziłam po domu z kąta w kąt nie mogąc sobie znaleźć miejsca i zajęcia. Trochę popłakałam ale dziś już jest o niebo lepiej, słonko wyszło, pojechałam do mamy, tylko trochę się martwię bo mały prawie wcale od rana się nie rusza:(.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 18:23
-
agula ja mam wręcz odwrotnie, teraz w każdym sklepie, obojętnie gdzie postoję trochę w kolejce to mi od razu duszno i jakieś stresy i nerwy mnie łapią, raczej klima byłaby dla mnie zbawieniem
All4love, właśnie do mnie powoli to dociera, że mogę być pierwsza rozpakowana ale szczerze to Sisi bardzo na Ciebie liczyłam, że przetrzesz nam/mi szlaki !!! :P
koniec końców, biorę wszystko na klatę, byleby mały był zdrowy i wszystko przebiegło bez komplikacji !
lenka !! podziwiam, ja miałąm remonty miesiąc temu i już wtedy źle to na mnie działało. szacun za tyle energii, ale uważaj na siebie i dbaj o Was !!
szarlo też mi ostatnio lekarz mówił że mieli ciężarną zaplanowaną na cc bo waga dziecka była 5,5 kg ale nie zdążyła przyjechać do cięcia bo zaczęła sama rodzić i już na cięcie było za późno i urodziła NATURALNIE ........ omg !!
ale też mi się wydaje że mój synek chyba nie dobije do aż takiej wagi, bo w sumie termin mam na za 7 tygodni , to by młody musiał zmasować jeszcze o jakieś 150% .... no chyba nie da rady , oby
Margaret, ja to się chyba najem po rozwiązaniu serów pleśniowych i tataraaaaaaa ! taką mam ochotę ! chociaż pewnie nie, bo laktacja..... w sensie żeby młodemu nie zaszkodziło ....
Larysa nie stresuj się, mój się wczoraj nic też prawie nie ruszał, też się denerwowałam, ale na wizycie okazało się że wszystko ok, serduszko miarowe itd, dziś popołudniu już szalał ! nasze dzidzie też chyba miewają gorsze dni.
sisi, lenka.m, Genshirin lubią tę wiadomość
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
a z tym zusem i kontrolą, w sumie nie boje sie za bardzo, mogą mnie sprawdzac, dwa poronienia, trombofilia, zastrzyki przez całą ciążę, wielowodzie i mega stresująca praca/zawód, niech się bujają, podstawy wydaje mi się ze są, tylko że nigdy nie wiadomo co temu zusowi strzeli ... jedyne co to że nie powiedziałam szefowej o ciąży do 12 tyg. ale z obawy że może znowu coś pójdzie nie tak , potem i tak jeszcze pracowałam, do początku 5 miesiąca ... ale to chyba nie ma znaczenia dla zusu kiedy pow szefowej .... tylko moja szefowa cały czas pyta diewczyn z pracy złośliwie czy wiedzą kiedy wrócę do pracy .... w sensie chodzi jej jeszcze o czas przed porodem ... kretynka .... myślę że mogłą to zroić celowo i ta kontrola to dzięki niejneme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Hej kobietki
Neme na serio dziwne to troche, moja Mama pracuje jako administracyjna i kiedys powiedziala mi, ze jezeli ma sie 2 co 2 tyg odnawiane zwolnienie to nie ma opcji zeby kontrola przyszla poniewaz zanim pracodawca dostarczy zwolnienie do zusu to mija sporo czasu i w tym czasie pracodawca moze zarzadac kontroli. Jesli masz odnawiane rzadziej no to istnieje Możliwość, ze Cie sprawdza sami ale to tez trzeba miec szczescie do tego. Szefowa Ci sie bardzo dziwna trafila. Ale chcesz po porodzie nadal tam pracowac?
Margaret tez bym chetnie zjadla sushi ale ze nie chce mi sie robic (raz w zyciu robilam) to tez z biedry zostaja ale one nie oddaja tego smaku
No ciekawe, ktora pierwsza urodzi a to jeszcze niecale 2 miesiace do sierpnia, tak to szybko zlecialo...
Larysa u mnie tez sie czasem zdarza, ze malutka sie nie rusza przez caly dzien.. Jak chodzimy to mali wojownicy spia. Pozaczepiaj dzidzie, brzuszek podotykaj i cos slodkiego zjedz
U mnie w biedrze pewnie juz nic nie ma, wszystko starsze babcie wykupuja
-
Cześć dziewczyny, witam się w 32 tygodniu. Moja mała waży już 1700 gram, czyli przegoniła siostrę, która urodziła się w 32 tyg z wagą 1400. Z każdym dniem odczuwam ulgę, że wszystko jest ok, ale nie mogę się pozbyć jeszcze stresu, że coś może nagle się stać. Może mi w lipcu minie albo przynajmniej, gdy przekroczymy magiczne 2 kg
Też planuję się zabrać za pakowanie torby, wszystko już mam kupione, pozostaje tylko spakować. W poprzedniej ciąży miałam na tym etapie już częściowo spakowaną torbę i faktycznie przydało się, jak musiałam na szybko zebrać się do szpitala to nie myślałam o takich rzeczach jak ręcznik czy klapki, dopakowałam tylko kosmetyczkę, dokumenty i byłam gotowa. Na tym etapie można sobie jednak darować jeszcze pakowanie rzeczy dla maluszka, bo gdyby się urodził to i tak na golaska ląduje w inkubatorze.
Co do brania nospy. Ja też słyszałam o tym, że ma ona wpływ na napięcie mięśniowe dzieci. Ja brałam dużo w poprzedniej ciąży (miałam zalecenia, by brać profilaktycznie przez pierwszą połowę ciąży), ale moja córka urodziła się jako wcześniak i w trudnych warunkach płodowych, więc to pewnie bardziej zważyło na niskiej punktacji i potrzebie rehabilitacji z powodu początkowo niskiego, a potem wzmożonego napięcia. Ciekawa jestem, czy ktoś jest w stanie to potwierdzić w przypadku donoszonych ciąż. Teraz jeśli nie ma faktycznej potrzeby to bym nie brała rutynowo.
Na komary w ciąży polecam płyn Chicco, on nadaje się również dla małych dzieci. Jak dla mnie najlepszy z tych bezpiecznych preparatów. Chyba w rossmanie widziałam ostatnio.
szarlo lubi tę wiadomość
-
Avika, zwolnienie mam odnawiane co równe 4 tygodnie, na zwolnieniu jestem od początku marca. hmmm nie wiem już sama co myśleć, wiem że zus sie czepia np wtedy kiedy jest podwyżka znaczna wynagrodzenia jakiś czas przed samą ciążą, albo gdy pracodawca to rodzina dla ciężarnej (tak miała moja kuzynka, że zatrudniła ją teściowa 3 miesiące przed zajściem fikcyjnie - no i zus się ich czepiał). ale u mnie odpadają takie sytuacje. szczerze to szefowa okazała się zołzą jak wyszło ze w ciąży jestem i teraz ta akcja więc nie wiem co będzie po macierzyńskim, czy do niej wrócę...
mam tylko nadzieje ze zus sprawdzi tą moją dokumentację medyczną i dadzą mi spokój .... chyba mi nie zabiorą chorobowego i macierzyńskiego ...?neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Avika ja chyba raz kupilam w biedrze czy lidlu sushi i wiecej nie zjem. Dla mnie to musi byc z dobrej restauracji zeby to mialo jakosc odpowiednia. Sama robilam kiedys czesto i mam nawet dyplom z kursu:) ale stoi sie dlugo i robi a po porodzie to nie bede miala czasu na stanie w kuchni i juz zarzyczylam sobie z konkretnej restauracji:)
Neme moze faktycznie niezla zolza ta Twoja szefowa ale nie martw sie bo masz podstawe zeby byc na zwolnieniu i pamiataj ze karma wraca do ludzi:D
Myslisz ze moze zaszkodzic surowa ryba czy mieso przy karmieniu???
Ja wypralam juz prawie caly wozek ale jeszcze zostala mi parasolka i dwie budki:) jutro tez zabiore sie za pierwsze ciuszki z ciuchawki i mysle ze dwa razy je upiore:) -
isabelle wrote:Cześć dziewczyny, witam się w 32 tygodniu. Moja mała waży już 1700 gram, czyli przegoniła siostrę, która urodziła się w 32 tyg z wagą 1400. Z każdym dniem odczuwam ulgę, że wszystko jest ok, ale nie mogę się pozbyć jeszcze stresu, że coś może nagle się stać. Może mi w lipcu minie albo przynajmniej, gdy przekroczymy magiczne 2 kg
gratki i 3mamy kciuki żeby wszystko było dobrze a ciąża była pięknie donoszona !!! a właściwie dlaczego maluchna urodziła się wcześniej ??
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
neme wrote:gratki i 3mamy kciuki żeby wszystko było dobrze a ciąża była pięknie donoszona !!! a właściwie dlaczego maluchna urodziła się wcześniej ??
Ciąża od początku zagrożona, krwawienia od 8 tyg, skracanie szyjki, pessar w 24 tyg, infekcja, pęknięcie pęcherza płodowego w 28, bezwodzie i poród 32. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. -
Sushi możemy jesc vege, jest smaczne mi kolezanka robi czasami, albo z wedzona ryba tez git, bo chyba mozna ja jadam czasami.
Neme 5,5kg naturalnie to wyczyn, podziwiam kobitke.
Ja mam lenia ostatnio, a jeszcze troche prania mi zodtalo , no i w końca zbliżamy sie do konca remontu, mam juz dosc.
Dzisiaj dostalam kolejna pake ubran jestem bardzo happy, choc chyba co 1h bede musiala syna przebierac, aby choc raz ubrac go w ubranko .
Aniołek 18.04.2016 -
Neme widocznie ta kobieta ma problem bo nie daje sobie rady bez Ciebie. Nie zabiora Ci nic skoro dzialasz zgodnie z zasadami
To wszystko co jest w wozku tez sie pierze?? W sumie nie wzielam nawet tego pod uwage :-o
isabelle ladnie przybiera wazne, ze wszystko skonczylo sie dobrze. Przekroczylas magiczny 30 tc wiec trzeba byc dobrej mysli. Zobaczysz jeszcze przenosisz