Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się w 31. tygodniu
Robi się naprawdę poważnie. Prawie wszystko mam, spora część ciuszków/kocyków i innych jest już wyprana, pomału myślę też o pakowaniu torby, coby w razie niespodzianki nie zostawiać Męża z tym wszystkim.
Co do humorków- chyba jakoś łagodnie je znoszę. Nie mam napadów złości, nerwów, mam nadzieję, że tak będzie do końca.
Za to od 2 dni strasznie bolą mnie plecy dzisiaj jest trochę lepiej, ale wczoraj momentami nie mogłam się ruszyć. Nie wiem co tak nagleneme, Avika, Margaret.Se, sisi, labamba lubią tę wiadomość
20.08.2017 -
Margaret ja tez czasamj mam spadek formy, zlisci mnue prawie wszystko i pkacze z byle powodu, naszczescie nie występuje to codziennie. Mysle ze to normalne, a po porodzie nie musi byc gorzej.
Avika mi tez trochę latają nogi i jest mi w stopy czasami piekielnie goraco.
Chusy może sprobuj cwiczen anty zakrzepowych/zylakowych, staraj sie nie siedziec i nie stac zbyt dlugo, a jesli siedzisz to nogi na podnóżek, aby byly wyżej nie miednica, no i sporo odpoczywaj z tak uniesionymi nogami - mj to pomaga. Wyczytalam, ze obrzeki w ciąży sa fizjologiczne, bo w razie dużej utraty krwi po porodzie organizm czerpie sobie z zapasow wody zgromadzonej w obrzekach.
Laurka dzieki za odp. nie boli mnie nic przy ucisku. Dzisiaj troche mniej bolaly rano, chyba musze sie do tego przyzwyczaic.
Sisi dzień lenia to chyba tylko teraz po porodzie mise byc ciezko, wiec korzystaj i rób wszystko co sprawia Ci przyjemnisc
Ja nie mam jeszcze prawie nic dla siebie, stresujecie mnie piszac, ze zapinacie wyprawke i zaczynacie torbe pakowac :p. Musze i ja sie wziac i przyspieszyć .
Jak dobrze, ze jestescieMargaret.Se, sisi, labamba lubią tę wiadomość
Aniołek 18.04.2016 -
Witam się w 30 tc
Czas zasuwa jak opętany
Co do humorów to mam czasami "gorsze" dni gdzie najmniejsza pierdoła mnie wkurza, ale w miarę rzadko
Neme współczuję wydarzenia na ślubie.
Ja na ślub jade 30.06 a 1.07 mam urodziny
Miłego dniaMargaret.Se, Avika, sisi, labamba lubią tę wiadomość
-
Szarlo nie mialam pojecia ze jakies cwiczenia na to, zaraz poszukam bo nie moge chodzic czuje sie poprostu idiotycznie -.-
Btw, dbrze ze nie jestem sama z tymi tylami wyprawkowymi przez chwile czulam sie osamotniona
Neme co za tragedia! I to kurcze na slubie, wspolczuje mlodej parze...
Genshirin gratuluje 3 z przodu : ) U mnie sie obywa bez humorkow (CHYBA?! musze malza zapytac, moze i mam ale nie zauwazam )
Genshirin, szarlo lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczynki:) musiałam się wyryczeć a mój wpadł w panike no ale jest już lepiej i po części tez zauważyłam jak bardzo zaczyna mi brakować mojej mamy w tym czasie teraz a mysle ze najbardziej poczuje brak jej jak Laurunia się urodzi. Dawno az tak tego nie przezywałam a minęło już 25lat od jej śmierci, cóż będę musiała sobie jakos poradzić z tym...
Mój brzuch napina sie nawet 8 razy dziennie a dzisiaj to miałam wrazenie ze nawet więcej hmm kurcze sporo chyba no ale nie sa bolesne a raczej czuje dość mocniej to napiecie bo jeszcze pare tygodni temu ich prawie nie wyczuwałam. ja biore magnez ale mysle ze na te skurcze i do tego czasami trafi się bol miesiączkowy (mysle ze ze dwa razy w tygodniu albo częściej ale nie jest mocny) a do tego ciagniecie w pachwinie i tam dziwny bol to biore 3x1 nospe i bez niej to raczej nie daje rady bo jak zapomnę to zwijam się z bólu
Neme ale miałas okropne atrakcje na weselu, wspołczuje bo ciężko cos takiego przezyc i wspołczuje tez parze młodej ehhh
macie sporo tych wesel no i jakiś czas temu pomyślałam sobie ze tez bym poszła ale z drugiej strony, cały czas siedzieć i się meczyc to chyba bym odpuściła sobie -
Margaret głowa do góry :* Ja też mam czasem napady płaczu. To wszystko przez hormony
Mi też się często napinał a od jakiegoś tygodnia dwóch jest spokój, tylko niestety bóle mam mocne bez twardnienia ale podobno taki mój urok.
Gratulacje wskoczenia w 30 i 31 tydzien
Dziś na wizycie lekarz powiedział, że mała waży 1423gramy łożysko na przedniej scianie ale nie przodujące. mała sie ladnie rozwija nawet kciuka ssała jak tylko sonde poczuła to zaczęła kopać w to miejsce Pessar mam mieć zdjęty w 37tc i już mnie lekarz nastraszył, że przez to, ze mam długie rozwarcie wewnętrzne moge zacząć od razu rodzić, wiec bede musiala jechać zdjąć go w szpitalu. Ale to już na szczęście donoszona będzie
No ja nadal sie zastanawiam czy iść na te wesele w 36 tygodniu i szczerze mówiąc jechać na 2-3h tylko aby posiedzieć i sie najeść to chyba też odpuszcze
Margaret.Se, sisi, Genshirin, szarlo, moniadi, Ladybird:), labamba lubią tę wiadomość
-
Tez miewam prawie co noc drzenie nóg i radze sobie w tej sposób ze przez chwile gimnastykuje stopy, staje na palcach i w dół i tak na przemian, często tez jeszcze przyciskam stopy druga noga i jakos pomaga mi a potem kłade się i szybko zasypiam.
-
sisi wrote:Avika gratuluję dobrych wieści Dobrze, że pessar trzyma no i dzidzia już spora
W tydzien 200 gram wiecej. Szyjka 27mm nic sie nie zmienilo na szczescie
zastanawiałyście się wgl w czym rodzić ? Ewentualnie doświadczone mamy w czym rodziłyście w poprzedniej ciąży ? Czy w piżamie czy w podkoszulku
-
Avika wrote:W tydzien 200 gram wiecej. Szyjka 27mm nic sie nie zmienilo na szczescie
zastanawiałyście się wgl w czym rodzić ? Ewentualnie doświadczone mamy w czym rodziłyście w poprzedniej ciąży ? Czy w piżamie czy w podkoszulku
Ja kupuje sobie jednorazową do porodu -
Labamba, teoretycznie działkę mamy, ale perspektywa budowania się jednak się nam nie uśmiecha... Albo byśmy musieli brać kredyt na 30 lat albo mąż musiałby pracować za granicą, czego nawet nie biorę pod uwagę. Więc chyba jednak pomieszkamy sobie z moimi rodzicami.
Avika, gratuluję udanych wieści z wizyty. Super, że wszystko się prawidłowo rozwija. Byle do 37 tc
A co do porodu, to ja zamierzam w mojej starej koszuli nocnej rodzić. Mój mąż śmieje się z niej, że jest w babcinym stylu, więc nie będzie mi jej żal
Co do humorków, to u mnie odpukać, ale na razie ich nie ma. W ogóle to całą ciążę nie mam jakoś problemów z tym buzowaniem hormonów, co najwyżej chroniczne zmęczenie mi dokuczaAvika lubi tę wiadomość
-
Avika super malenstwo rosnie i w sumie to moze dobrze bo wiesz kiedy nastapi rozwiazanie i moze pojdzie szybciutko:)
Avika lubi tę wiadomość
-
Czesc mamuski
Labamba ja swojego bolu porodowego az tak nie pamietam, ale wiem, ze jest do przezycia. Rodzilam bez zzo, mimo ze problemu z tym nie robia. Skurcze to po prostu hardcorowy bol miesiaczkowy, jak przechodzil skurcz to ulga okropna. A boli partych nie zapomne do konca zycia. Zaczelam kleczec przy lozku i mowie do poloznej, ze nie wiem co sie dzieje, ale tylek mi rozsadza, a ta sie smieje i mowi, ze to parte, zaraz rodzimy. Uczucie jakby za przeproszeniem du.e mialo rozerwac. Mala jak juz wyskoczyla cala, to ulga taka, ze poczulam sie jak w niebie! I jak polozyli mi ja na piersiach to naprawde zapomnialam moment o tym bolu. Teraz wiem juz co mnie czeka i mniej sie boje jak przed pierwszym porodem.
Ja rodzilam w swojej koszuli nocnej. Mysle, ze lepiej niz w koszulce, bo zanim zacznie sie akcja, to glupio chodzic w krotkiej koszulce z tylkiem na wierzchu. I teraz bede rodzila w tej samej koszuli. Maz mial ja wyrzucic, a zabral do domu i wrzucil do pralki. Lezy od tamtej pory, bo zal mi jej wyrzucic. Teraz znowu wezme ja ze soba
Mi tez ciezko sie oddycha. Najgorzej jak leze na plecach. I tez okropnie boli mnie kregoslup w odcinku piersiowym. Bol czasami nie do zniesienialabamba lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odp. Mi sie zaczal ostatnie dni napinać a juz szczególnie jak narobie w domu sie. Do ego ten ból Ala miesiączkowy juz czułam z 3 razy. A zaczynam fiksowac bo koleżanka zadzwoniła i mowi ze jej siostrze , która ok 6 tyg mniej niż ja córka w brzuchu zmarła. Az mi sie słabo zrobiło. Nie powinna mi tego mowić Tymbarsziej se nie zna szczegółów. Ja siedzę i licze ruchy Teraz zamiast spać
-
Hej, zaczynam 30tydzień wczoraj wyprasowalam ubranka, sa juz ulozone w komodzie, dzisiaj pranie kocykow i poscieli. Co do bólów brzucha to tez takie miewam, we czwartek mam wizyte u lekarza wiec sprawdzi czy nic sie nie dzieje. Milego dnia
Ladybird:), Avika, labamba, sisi, Genshirin lubią tę wiadomość
-
Juuli wrote:Hej, zaczynam 30tydzień wczoraj wyprasowalam ubranka, sa juz ulozone w komodzie, dzisiaj pranie kocykow i poscieli. Co do bólów brzucha to tez takie miewam, we czwartek mam wizyte u lekarza wiec sprawdzi czy nic sie nie dzieje. Milego dnia