Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja też już nic nie kupuję na siebie , szkoda kasy, te ostatnie tygodnie jakoś przechodzę, mam ze 3 kiecki a'la namioty ciążowe, dam rade
Cassie 65 lubi tę wiadomość
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Margaret- kto by pomyslal,ze zakupy pomoga;-) mam nadzieje,ze bole juz nie wroca!
Chusy - slyszalam o tym zespole ciesni nadgarstka,ale to bardziej w aspekcie pracy przy komputerze niż ciązy...wiec moze to nie to?
No i gratulacje 9 mca:)
Neme - a tego 4 lipca, to w ktorym tc bedziesz? ja tez uważam, ze lepiej sprawdzic,jakby cos bylo nie tak, to zawsze mozesz sie wypisac na wlasne zyczenie, prawda?
JaPM - ja codziennie biore pregna plus i to wszystko.
jak dostane kolejna wyplate kupie sobie tego wiesiolka i liscie malin i oby tak zostalo do konca ciazy
Sisi - waga sie nie przejmuj, wiadomo,ze z dnia na dzien mozeskakac, ja dzisiaj tez 3 lody zjadlam...ale wcale nie byly mini
Z liscmi malin to jest tak ,ze one nie przyspieszaja w zaden sposob porodu
A krocze niby masuje sie od 34 tc,.tak slyszalam Ja bede masowac chyba zwykla oliwa z oliwek,bo nie chce kupowac juz nie wiadomo czego, skoro i tak kupilam juz ten balonik, to nie wiem czy w sumie on sam nie wystarczy
Ja jestem cały czas na etapie prania i prasowania ubranek. Ale robie tylko jedno pranie i prasowanie dziennie, bo jeszcze szafa nie gotowa i nie bardzo mam wiecej gdzie tego skaldac + jednak to prasowanie męcząca sprawa:p
A pierwszą turę to w ogóle źle ogarnęłam, bo prasowałam normalnie, a trzeba na lewej stronie, żeby to miało sens i wybijało wszystkie te bakterie itp :p:P:p
No ale trudno, już mi się nie chce poprawiać
Z łóżeczkiem myślałam,żeby zlecic to mężusiowi w ramach prac domowych, gdy my bedziemy w szpitalu. Zazwyczaj wsród znajomych mężusiowie składali łozeczko i organizwoali przy tym pępkowe...ja bym chciała mieć do tego czasu łóżeczko już złożone, więc niech chociaż prześcieradełkiem się zajmie :p
O torbie do szpitala myślę codziennie i na myśleniu się konczy... jakos nie jest to tak przyjemne jak pranie cusiuszkow,wiec to pewnie dlatego :p
Też nie wydaje już wiecej kasy na siebie. Z ciuchow jesli cos to moze przydalaby sie jakas bluzka/tunika ale to juz z przeznaczeniem do karmienia no i stanik, ale to zamowie po porodzie -
Ja tez ciuchow nie kupuje. Mam trzy kiecki i koszule biala ale to zwykle actypowo ciazowe to leginsy z lidla w ktorych nie chodze i dziny jednecto do koszuli najczesciej ubieram. Zreszta ja coraz mniej wychodze z domu bo jak upal to siedze i cos sportowego przy domu ubieram jak zakupy robie male a jak gdzies jedziemy to co mam wystarczy. Tez szkoda mi kasy bo wole dla Laury cos kupic, zreszta tyle wydatkow nadal jest ze kazdy grosz potrzebny. Kupie sobie ze dwie bluzki do karmienia juz i stanik jeden, ale tez po porodzie juz bo nie wiem jaki bede rozmiar nosic bluzek hehe
-
Labamba ja tez mam nadzieje ze bole nie wroca, rzadko miewam na cale szczescie ale teraz duzo pije:)
Ja w tym tyg musze ogarnac prasowanie tylko boje sie go ze sie ugotuje bo u mnie w domu jest mega goraco a mi do tego duszno, chyba wiatrak sobie ustawie przy desce hehe -
Cześć dziewczyny, ale się rozpisałyście
Ślicznie Wam dziękuję za odpowiedzi, bo rozmyślałam o tych suplementach. Każda z nas chce jak najlepiej ale kiedyś nie było suplementów i były dzieci zdrowsze. Chciałam się więc zorientować jak to wygląda u innych ciężarnych bo sama już nie wiem brać je czy nie brać, a jak brać to jak często. Czytałam też o tych liściach malin i oleju z wiesiołka i chyba zacznę jednak brać od 36 tygodnia, sama już nie wiem, mam mętlik w głowie, nie chcę przedobrzyć.
Margaret- co do dawkowania oleju to w sumie czytałam już o różnych dawkach i powiem Wam, że sama nie wiem jak to brać. Ja mam w formie płynnej więc jak zacznę to będzie to 1 lub 2 łyżeczki dziennie. A co do tego olejku kokosowego, to nie słyszałam, żeby stosować go do krocza
Sisi, Margaret- u mnie na opakowaniu liści malin pisze, że jedną łyżeczkę należy zalać szklanką gorącej wody i parzyć 10-15 minut
Ja liście malin kupiłam w sklepie zielarskim, za 25g zapłaciłam 4,50
Chusy- gratuluję wkroczenia w ostatni miesiąc, poważna sprawa
Nawiązując jeszcze do masażu krocza muszę Wam powiedzieć, że mam podobnie. Kupiłam ten olejek migdałowy ale na razie smaruje nim brzuch. Jakoś nie mogę się odważyć na ten masaż krocza. Czytałam też, że nie powinno się go wykonywać przy infekcjach, a jak mam infekcję, a dopiero 3 lipca będę miała brany wymaz. Paciorkowiec jest bakterią, więc według mnie to też infekcja, więc chyba będę czekać do tych wyników badania, sama już nie wiem co robić. Myślę, że obok wymazu na paciorkowca jeszcze powinno się sprawdzić ogólnie czystość pochwy, przecież można mieć też inne bakterie np. e coli, która też jest zagrożeniem dla płodu.
Neme- mnie się wydaje, że powinnaś zamówić M, te koszule jednorazowe wyglądają na naprawdę luźne. Ja w sklepie jak mierzyłam koszule ciążowe, to był dla mnie dobry rozmiar S, a na necie zamówiłam M- tak mi podpowiadały parametry producenta, i też czekam z niecierpliwością, czy dobrze zrobiłam. Ciężka sprawa z tymi rozmiarami.
Mnie się upiekło bo moje sukienki w rozmiarze S, ale o kroju trapezu tzw. litery A są na mnie dobre więc mam 4 letnie dobre sukienki. Przez całą ciążę musiałam tylko kupić rajstopy ciążowe i getry ciążowe, jakoś tak mi się udało. Jestem osobą, która nie chodzi w obcisłych ubraniach, więc pewnie dlatego, no i brzuch zaczął mi rosnąć od 7 miesiąca. W 6 miesiącu wchodziłam jeszcze w 2 pary swoich jeansów.
Labamba- myślę, że sam balonik wystarczy. U nas położna w szkole rodzenia mówiła, że widziała różnicę u kobiet, które go stosowały. Na 100% Ci to pomoże, szkoda tylko, że to tyle kosztuje
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z praniem, więc jeszcze trochę pracy mnie czeka ... Do walizki muszę dopakować w sumie tylko koszule i szlafrok, sztućce i pampersy.
Z uwagi na to, że w naszym łóżeczku będzie tylko prześcieradło, założymy je jak wrócę ze szpitala.
neme, labamba, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Labamba wlasnie siedze na kompie caly dzien wiec akurat te nadgarstki mnie nie dziwia. Ale dretwieje mi cala czesc ciala na ktorej leze np udo, poslad, bark.
Tez uwielbiam to cale pranie-prasowanie Ogladanie tych tyciusich rzeczy to straszna frajda A co do torby to niby spakowane ale i tak musze wszystko wyciagnac i przepakowac a tego to mi sie juz naprawde nie chce.
-
JaPM - dzieki za to info o poloznej,bo do tej pory nie bylam pewna,czy dobrze zrobilam wydajac na to te 200zl:p
Chusy - ja sie rozplywalam prawie nad kazda rzecza,najepirw wkladajac do pralki,potem wyciagajac,rozwieszajac i wreszcie prasujac:p
Hmm a to tak z tym dretweiniem to tylko dzisiaj masz czy wczesniej tez?
JaPM, Chusy lubią tę wiadomość
-
Ja masaż szyjki sobie odpuszczę z racji na nawracające infekcje z powodu luteiny. Mam nadzieję, że nie odbije się to na moim porodzie...
Larysa, ja we wtorek wybieram się na WR, HBS, WR i Toxo. Jak lekarz powiedział, że to jedne z ostatnich badań które będą ważne podczas porodu to zamarłam. Czas strasznie szybko leci.
Zaraz mamy lipiec, a ja nie wiem kiedy czerwiec przeleciał. A mówili, że ostatni trymestr się wlecze.20.08.2017 -
Hej dziewczynki:)
Siedze w przychodni i wlasnie zjadlam sniadanie. Czekam godzine na kolejne pobranie glukozy. Dzisiaj mialam ta glukoze znowu, morfologie i mocz. Kolejne badania mam 33-37 tc i znowu bedzie glukoza,morfologia, mocz, hbs, czystosc pochwy, hiv, paciorkowce i jeszcze mam na liscie zapisane w grupie kobiet ze zwiekszonym ryzykiem vdrl i hcv ale nie wiem czy bede miala to robic, moze lekarz jeszcze cos mi zleci, zobaczymy.
Poniedzialek to bylam pewna ze tlumy beda a tu super zero ludzi i cisza:)
All no wlasnie ja tez mam obawy tego masazu krocza bo zniwu przyplata mi sie cos, wiec nie wiem czy sobie podarowac.
Nie wyspalam sie dzisiaj bo moja coreczka tak mi naciskala na pecherz ze wiele razy bylam sikac i nie wiem jak ten mocz wyjdzie po takiej ilosci siku, zamiast zolciutki byl jasny na maxa, co zrobic -
Chusy - to chyba ta reka w takim razie nie od komputera... raczej bardziej ciazowa dolegliwosc
Margaret - mysle,ze musza sie liczyc z tym w przypadku kobiet ciezarnych. Chyba kazda z nas wstaje teraz w nocy na sikanko, wiec nie ma co liczyc, ze bedzie taki jaki by chcieli po calej nocy:p
Ja sie musze dopytac tej mojej gin, czy jesli bede miec dodatniego gbsa moge ten balonik stosowac... Wizytuje jutro, to moze nie zapomne:p
A dziewczyny na koncówce ciąży ma sie wizyty co dwa tygodnie czy co tydzien?
Bo ja mam juz miec co dwa,ale zastanawiam sie czy juz pod koniec nie trzeba czesciej sie widywac?Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Witam się w 33tc
Mi również się te ostatnie miesiące wleką.
Tyle popisałyście że teraz nie wiem co komu chciałam napisać, ale postaram się to zaraz ogarnąć
Te badania HBS. HCV,WR,HIV miałyście też na początku ciązy i teraz je trzeba powtarzać czy macie je dopiero teraz zlecone?
Ja teraz idę na wizytę 11 lipca i to będzie 35tc i mam zrobić tylko mocz, morfologię, i gin ma mi pobrać tego gbs-a, a później już mnie kładą do szpitala więc nie zdążę zrobić tych pozostałych i teraz nie wiem czy mój gin to przeoczył czy te wyniki się liczą z 3 miesiąca ciąży, bo wtedy je robiłam.
Co do masażu krocza i przyśpieszania porodu się nie wypowiem bo jestem nastawiona już na cc i musimy jak najdłużej trzymać ciążę a nie przyśpieszać, więc nie zagłębiam się w te tematy.
Margaret dobrze że Twoje samopoczucie już lepsze
Ja dzisiaj zamówiłam łóżeczko i w piątek ma być wózek więc wyprawkę uznaję za zamkniętą, tylko jeszcze zostało torbę spakować do szpitala i chyba jeszcze dzisiaj się za to wezmę.
Genshirin, Margaret.Se, sisi, JaPM, Avika lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Labamba- częstotliwość wizyt myślę, że jest uzależniona i od lekarza prowadzącego i też od przebiegu ciąży. U mnie dotychczas jest wszystko idealnie i ja mam w 8 i 9 miesiącu wizyty co 3 tygodnie, jedna wyjątkowo co 4 mi wypadła- powinnam mieć dzisiaj, a mam za tydzień bo lekarz jest na urlopie.
Agula- gratuluję wkroczenia w nowy tydzień. Ja Hbs Ag, HIV i HCV miałam robione tylko raz- ale w 2 trymestrze, WR to aż 3 razy nie wiem po co bo powinno być 2. Wizytę mam 3 lipca, i nie wiem co mi jeszcze wymyśli oprócz tego GBS, bo ten wymaz akurat mi zapowiedział. Gratuluję domkniecia wyprawki.agula1983 lubi tę wiadomość
-
o matko po 4kg? same dzieci to już 8kg + wody + łożysko i wyjdzie 10 albo i więcej. Ja czytałam że babka urodziła największe bliźniaki 3800 i 3600, sama byłabym szczęśliwa jakby moje urodziły się ok 3kg.
Cassie no właśnie też się zastanawiam czy zdążę zrobić te badania, chyba zadzwonię do gina przed wizytą i dopytam. -
Agula -gratulacje 33 tc
ja dopiero teraz dostalam skierowanie na gbs, ova, a wczesniej mialam robione pozostale te co piszesz na poczatku ciazy, wiec tez zakladam,ze sie licza
A jaki wózek wybraliście? Zawsze mnie to zastanawiało czy dla bliźniaków lepszy jes ten, gdzie dziudziusie obok siebie jezdza, czy jeden przed drugim ?:>
Cassie - a masz juz te badania chociaz zlecone czy tez jeszcze nie?agula1983 lubi tę wiadomość
-
Witam się w 33tc
Ja jeszcze kompletuję wyprawkę choć tak naprawdę zostały mi już tylko aptekowe rzeczy
Moja gin mi co 4 tyg każe przychodzić do 38tc a potem w 40tc. Teraz mam wizytę 11 lipca i na tą wizytę mam badania moczu, posiew moczu, morfologi i wątrobowe jakieś badania jeszcze. Na wizycie będzie pobierać mi GBS (to będzie 35 tc).
Dziwi mnie, że mówicie, że HBS. HCV,WR,HIV, toxo kazali powtórzyć bo mi w ogóle z pierwszej poronionej ciąży spisali wyniki tych badań i nic nie kazali robić w tej. To teraz sama nie wiem. Ja mam często allo przeciw ciała z a to robione nie wiem czemu.
Miłego dnia wszystkimagula1983, sisi, JaPM, Avika lubią tę wiadomość