Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAsiulka nie masz czego się bać. Mi non stop mówili, że będzie ciągle chory. Do tej pory miał kilka razy katar i tyle, ale podejrzewam że poważniejsze choroby przed nami. Po za tym choroby będą tak siak jak nie w żłobku to w przedszkolu czy w szkole. Kwestia w jakim wieku dziecko przez nie przejdzie.
-
Cherry_Blossom wrote:A to na jakiej zasadzie chodzi do pkola?
Jeszcze nie chodzi ale chemy go zapisac prywatnie na pare godzin a od września już normalnie do państwowego ...
19.12. jest , 09.01 3.84 cm , 21.01 5,65 cm , 6.02 8,06 cm Boy 2.03 238g 15,05 1500 g 27.07 3540
-
BrumBum boje się jedynie teraz ze jak jestem w ciąży zebym ja się nie zarazila żadna wirusowa choroba jak ospa, półpasiec , bostonka ...itd. a potem mysle o drugim maleństwie ....mormalnie matka zasze myśli na przod
19.12. jest , 09.01 3.84 cm , 21.01 5,65 cm , 6.02 8,06 cm Boy 2.03 238g 15,05 1500 g 27.07 3540
-
nick nieaktualnyAsiulka niestety ale nie odizolujemy naszych starszaków od świata Mój niby żłobkowy a mniej choruje niż nieżłobkowi koledzy w tym samym wieku (tamci a to bostonka a to ospa a to rotawirus a to mononukleoza a mój.... katar). Ja też się martwię, ale widząc jego radość nie potrafiłabym teraz zrezygnować ze żłobka, mimo że za pewne będę w domu.
Asiulka83 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry sierpnióweczki? Jak mija wtorek? Ja dzisiaj jestem mega głodna. Zjadłam już 2 porcje frytek i bułę z wędliną. Mam ogromną ochotę na mięso wołowe Chyba sobie strzelę dzisiaj domowego burgera!
Jeszcze równy tydzień do wizyty. Chętnie zapadłabym w tygodniowy senUszko, sisi, Asiaczek lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Another wrote:Dzień dobry sierpnióweczki? Jak mija wtorek? Ja dzisiaj jestem mega głodna. Zjadłam już 2 porcje frytek i bułę z wędliną. Mam ogromną ochotę na mięso wołowe Chyba sobie strzelę dzisiaj domowego burgera!
Jeszcze równy tydzień do wizyty. Chętnie zapadłabym w tygodniowy sen
A ja kończę rosół, już mi tu pachnie
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Hejo !
Ciąża młodsza o tydzień tak jak myślałam . Serduszko biło choc ze stresu tylko chwilke zauważyłam. Pan doktor chciał go nagrać, ale zarodek jest jeszcze za mały wiec wizyta nastepna 23 ! Taki piękny jest.
UWAGA - zmartwił się ,że nie mam dzisiaj napięcia w cyckach i bólu ( powiedział ze źle to rokuje ) dlatego dał mi duphaston 2 a nawet 3 razy dziennie.
a to mój malusi .. oby był silny i przeżył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 16:38
Otka, Asiulka83, awangarda, sisi, neme, Ruda Paskuda lubią tę wiadomość
-
Oho ho ,ale dajcie czadu z tym pisanie. Nie sposób Was nadrobić Byłam w pracy Czuję się dobrze.. póki co nic nie czuję że strony mojego podbrzusza i jajników , ale stracha się najadłam.. Mam nadzieję, że to nie nie zapowiada nic złego. Uspokoiłyście mnie trochę tym, że niektóre z Was też takie skurcze dziwne mają..
Przede wszystkim również trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty Wiatm kolejną nową koleżankę
itakasia Gratuluję bety piękna!
Cherry w Femibionie nie ma wit D możesz suplementować... ja chyba muszę sobie też dokupić też mam dziś rosół na obiad hahah i właśnie wpałaszowałam całą misencję haha
MówmiAgatka myślę, że nie masz co sugerować się tymi testami.. testy wyłapią każde rozcieńczenie mocno mocniejsze i to co zjadłaś i to co wypiłaś, ale dla spokóju ducha zrób betę jeśli masz możliwość
sabinaaa , Brum Brum ja mam dwójkę chłopaków 8 i 6 lat.. przede mną dopiero wyzwanie ! heheh
Otka dziękuje , na razie wszytsko wygląda okey.. ale noc była ciężka i dużo stresu się najadłam ... tą ciąże co poroniłam to też miałam takie "dziwne" bóle stąd moje schizy
inaa teraz najwazniejsze się nie stresować mam nadzieję, że progesteron Ci się podniesie po tabletkach i będzie wszystko okey ! piękne foto usg !!itakasia, MówmiAgatka lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Samsaramsa wrote:Na usg zapisałam się na 22.12 będzie już 7tc to serducho musi być
Itakasia piękna beta
22.12 to fajnie
Itakasia super, gratkiitakasia lubi tę wiadomość
-
Ja oddałam córke do żłobka i zrobiłam najlepsza rzecz jaka mogłam zrobić, na poczatku było ciężko myślałam o jej zabraniu ale potem juz było tylko lepiej, zauwazyłam że wśród dzieci duzo lepiej się rozwija, uczy i usamodzielnia. Jak bede na zwolnieniu i damy rade finansowo to dalej będzie chodziła. Dla mnie minusem są choroby, ale lipca nie zapeszjąc tylko dwa razy chorowała i kilka razy katar,ale jak w domu siedziała to tez łapała no i koszt tez nie mały jest.
Inaa cudowne wieści, myśl pozytywnieBrumBrum, Cherry_Blossom lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny