X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frania91 wrote:
    Ja już mam swoją córcie przy sobie :) pojechałam na IP bo od wczoraj miałam skurcze co 10-7min. Miałam swoją położna więc szybko przyspieszyła akcje żebyśmy do jutra nie musieli czekać i w niecałe 5 godzin urodziłam :)
    Gratuluję :-) :-)

    Frania91 lubi tę wiadomość

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bridget wrote:
    Hej Dziewczyny. U mnie tydzień po terminie. Położyli mnie na patologie i czekam na obchód. Może się dowiem co dalej . Mam nadzieję,że zaczną wywoływać jutro,ale to tylko moje marzenia :-) . Dam znać niedługo
    Trzymam kciuki, daj znać co u Ciebie ♡

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • ewe_a85 Autorytet
    Postów: 437 291

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frania91 wrote:
    Ja już mam swoją córcie przy sobie :) pojechałam na IP bo od wczoraj miałam skurcze co 10-7min. Miałam swoją położna więc szybko przyspieszyła akcje żebyśmy do jutra nie musieli czekać i w niecałe 5 godzin urodziłam :)
    Gratuluję! Dużo zdrówka dla was :)

    Frania91 lubi tę wiadomość

    mhsv6iye17jtj0kr.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj twardnienie brzucha co chwile ...cokolwiek bym nie robiła to zaraz wszystko sztywnieje i twarde jak głaz ; (

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • Młoda przyszła mama Koleżanka
    Postów: 57 48

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co tu tak cicho? Mnie dopadł jakiś smutek poporodowy :-\ każdego dnia wieczorem lecą mi łzy z oczu, sama nie wiem czemu tak się dzieje, przeciez jestem szczęśliwa, że mam zdrową i piękną córeczkę...

    Kornelia 13. 08.2017 <3
    hchypc0zgnaf1syx.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 02:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klasyczny baby blues:) nawet 80 % ż nas to ma. Głowa do góry, za kilka dni przejdzie :) może i jesteś szczęśliwa, ale na gwaltowny spadek poziomu ktoregos z hormonow (prolaktyne albo prpgesteronu) w 3 dobie nie poradzisz.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda przyszła mama wrote:
    Dziewczyny co tu tak cicho? Mnie dopadł jakiś smutek poporodowy :-\ każdego dnia wieczorem lecą mi łzy z oczu, sama nie wiem czemu tak się dzieje, przeciez jestem szczęśliwa, że mam zdrową i piękną córeczkę...

    Witaj w klubie, wczoraj wróciłam ze szpitala do domu i co od razu ryk. Nawet jak teraz piszę to lecą łzy,dlaczego....nie wiem.jakis taki wewnętrzny smutek,pustka? Ciężko określić.

    Frania gratuluję.


    Ja walczę o kp i mam już tak brodawki poranione,Księżniczka pięknie ssie,ale tak intensywnie, że aż boli. Oby to wytrwać.
    A jak u Was??

    Frania91 lubi tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wypłaczcie się tyle ile trzeba , jeżeli organizm tego potrzebuje. Czasami jak opuszcza stres i nerwy to się tak reaguje , najważniejsze, że Wasze maleństwa i Wy jesteście zdrowi . Reszta się poukłada ;)
    Ja dalej czekam na mojego małego księcia ♡

    misia_k1 lubi tę wiadomość

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • dominique85 Znajoma
    Postów: 24 15

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Nie udzielałam się tu dużo podczas ciąży, ale od czasu do czasu śledziłam co się dzieje na forum. 12 sierpnia urodziłam mojego synka :) Poród sn, rozpoczęty spontanicznie, tak jak marzyłam :)
    Sebastian miał 3840 i 56 cm. Najpierw dostał 8 bo pod koniec troszeczkę spadało mu tętno i musiałam szybko go wyprzeć. Udało się. Jest cudowny i oczywiście już się w nim zakochałam.

    Jak sobie radzicie z baby blues? Dla mnie to chyba najgprsze teraz. Nie myślałam że może mnie to aż tak dotknąć. Ryczę jak bóbr o wszystko. A to ze wzruszenia, ze szczęscia, za chwilę że jestem złą matką, że nic nie umiem... Mamy troche problemy z laktacją, więc to też jest powód do płaczu. Dobrze że mam męża przy sobie i mnie wspiera bo chyba bym zwariowała! Kiedy to minie???

    Cytrynka
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dominique85 wrote:
    Cześć dziewczyny!

    Nie udzielałam się tu dużo podczas ciąży, ale od czasu do czasu śledziłam co się dzieje na forum. 12 sierpnia urodziłam mojego synka :) Poród sn, rozpoczęty spontanicznie, tak jak marzyłam :)
    Sebastian miał 3840 i 56 cm. Najpierw dostał 8 bo pod koniec troszeczkę spadało mu tętno i musiałam szybko go wyprzeć. Udało się. Jest cudowny i oczywiście już się w nim zakochałam.

    Jak sobie radzicie z baby blues? Dla mnie to chyba najgprsze teraz. Nie myślałam że może mnie to aż tak dotknąć. Ryczę jak bóbr o wszystko. A to ze wzruszenia, ze szczęscia, za chwilę że jestem złą matką, że nic nie umiem... Mamy troche problemy z laktacją, więc to też jest powód do płaczu. Dobrze że mam męża przy sobie i mnie wspiera bo chyba bym zwariowała! Kiedy to minie???

    Gratuluję.

    Ciężko stwierdzić keidy to minie, przy synku miałam baby bluesa dość długo i dodatkowo spowodowane problemem z laktacją. Więc błędne koło było. Teraz u córeczki podobnie,aczkolwiek dziś mija 5 dni od porodu i tylko na piersi jesteśmy

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • Młoda przyszła mama Koleżanka
    Postów: 57 48

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem załamana już całkowicie. Doszedł mi jeszcze zastój pokarmu w jednej piersi, ból niesamowity, gorączka. Boje się że stracę pokarm bo nic z tej piersi nie leci, nie wiem jak sobie z tym poradzić

    Kornelia 13. 08.2017 <3
    hchypc0zgnaf1syx.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skontaktuj się z doradcą laktacyjnym jak najszybciej. Jedyne co mi na szybko przychodzi do głowy to częste przystawienie do piersi. Wczoraj czytałam u hafija, że przy częstym przystawianiu zastój nie występuje. Poszukaj też odpowiedzi u niej na stronie.

    A baby blues trwa najczęściej od 5 do 14 dni. Ż każdym dniem będzie lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 13:29

    MMadziula lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMadziula wrote:
    Dziewczyny, wypłaczcie się tyle ile trzeba , jeżeli organizm tego potrzebuje. Czasami jak opuszcza stres i nerwy to się tak reaguje , najważniejsze, że Wasze maleństwa i Wy jesteście zdrowi . Reszta się poukłada ;)
    Ja dalej czekam na mojego małego księcia ♡
    MMadziula zycze powodzenia :) czemu nie ma Cie na gospodynisch juz? i na FB nie chcialas dolaczyc? :(

    6sutskjolve431gm.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekajacanacud1 wrote:
    MMadziula zycze powodzenia :) czemu nie ma Cie na gospodynisch juz? i na FB nie chcialas dolaczyc? :(
    Dziękuję czekająca , Tobie również życzę powodzenia;) z tego co wiem nikogo nie ma na gospodyniach.

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda przyszła mama wrote:
    Ja jestem załamana już całkowicie. Doszedł mi jeszcze zastój pokarmu w jednej piersi, ból niesamowity, gorączka. Boje się że stracę pokarm bo nic z tej piersi nie leci, nie wiem jak sobie z tym poradzić
    Młoda mama , trzymam kciuki żeby pokarm wrócił ale w tej sytuacji chyba tak jak zokeia pisze - najlepiej pogadać o tym z doradcą laktacyjnym ;-* wszystko się z pewnością ułoży !

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • czekajacanacud1 Autorytet
    Postów: 1528 724

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMadziula wrote:
    Dziękuję czekająca , Tobie również życzę powodzenia;) z tego co wiem nikogo nie ma na gospodyniach.
    ja tam czasem zagladam ale nikt nie pisze bo chyba wiekszosc na fejsie :) moze bys dolaczyla do nas na fejsa? :)

    6sutskjolve431gm.png
  • Avika Ekspertka
    Postów: 130 153

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. W sobote o godz 15 na swiat przyszla Maja :-) 54cm i 3100g

    Porod szybki bo trwal tylko 3h :-) wyeolywany w dniu terminu bo akurat lekarz mial czas ;-) o 12 przebili mi wody, podali kroplowke. Po paru minutach dostalam skurczy, znieczulenie, gaz wziewny. O 15 mala byla juz z nami :-) niestety musieli mnie naciac, co wspominam najgorzej z calego porodu, skurcze dla mnie to byly pikus przy tym. W sumie od razu po porodzie wstawalam :-) dzis juz eychodzimy do domku. Pokarmu jeszcze nie mam wiec dokarmiam mm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 11:59

    atdccwa15xvoi93b.png
  • MMadziula Autorytet
    Postów: 962 745

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika wrote:
    Czesc. W sobote o godz 15 na swiat przyszla Maja :-) 54cm i 3100g

    Porod szybki bo trwal tylko 3h :-) wyeolywany w dniu terminu bo akurat lekarz mial czas ;-) o 12 przebili mi wody, podali kroplowke. Po paru minutach dostalam skurczy, znieczulenie, gaz wziewny. O 15 mala byla juz z nami :-) niestety musieli mnie naciac, co wspominam najgorzej z calego porodu, skurcze dla mnie to byly pikus przy tym. W sumie od razu po porodzie wstawalam :-) dzis juz eychodzimy do domku. Pokarmu jeszcze nie mam wiec dokarmiam mm.
    Aaaa no nareszcie kolejna się rozpakowała :-) :-)
    Gratuluję i zdrówka dla Was ♡

    3BDap2.png
    04.01 - serduszko <3
    Synek Bartuś <3
    oar8dqk3g1y2zosd.png
    19 tc - 260 g
    20 tc - 346 g
    27 tc - 1045 g
    31 tc - 1758 g
    34 tc - 2508 g
    37 tc - 2850 g
    39 tc - 3650 g
  • Młoda przyszła mama Koleżanka
    Postów: 57 48

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika wrote:
    Czesc. W sobote o godz 15 na swiat przyszla Maja :-) 54cm i 3100g

    Porod szybki bo trwal tylko 3h :-) wyeolywany w dniu terminu bo akurat lekarz mial czas ;-) o 12 przebili mi wody, podali kroplowke. Po paru minutach dostalam skurczy, znieczulenie, gaz wziewny. O 15 mala byla juz z nami :-) niestety musieli mnie naciac, co wspominam najgorzej z calego porodu, skurcze dla mnie to byly pikus przy tym. W sumie od razu po porodzie wstawalam :-) dzis juz eychodzimy do domku. Pokarmu jeszcze nie mam wiec dokarmiam mm.
    Serdeczne gratulacje! I super, że taki szybki poród :)

    Kornelia 13. 08.2017 <3
    hchypc0zgnaf1syx.png
  • Młoda przyszła mama Koleżanka
    Postów: 57 48

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMadziula wrote:
    Młoda mama , trzymam kciuki żeby pokarm wrócił ale w tej sytuacji chyba tak jak zokeia pisze - najlepiej pogadać o tym z doradcą laktacyjnym ;-* wszystko się z pewnością ułoży !
    Byłam wczoraj u położnej, kazała robić gorące okłady na pierś, pokazała jak masować i przystawiać jak najczęściej małą, i tak co dwie godziny a nawet częściej. Stosowalam te rady całą noc i jakoś ruszyło :)

    misia_k1, zokeia lubią tę wiadomość

    Kornelia 13. 08.2017 <3
    hchypc0zgnaf1syx.png
‹‹ 836 837 838 839 840
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ