Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja poproszęQumish wrote:Ja mam listę kilku fajnych i prostych ze szkoły rodzenia, ale wszystko bezpiecznie polecają od skończonego 36. tyg wiec jeszcze czekam
Dostałam tez aniball ale jeszcze się nie interesowałam do końca tym jak to działa-chyba to takie rozciąganie krocza balonikiem jest.. z tym tez czekam-mam nadzieje ze w opakowaniu jest jakaś instrukcja 
poza tym 23 lipca mam wizytę i może wtedy bardziej pewne będzie to czy w ogóle mam sie przygotowywać czy i tak stanie na cc.
Ale listę ćwiczeń wrzucę jeśli chcecie jak znajdę notatki. bo mam piłkę ale nie wiem co ćwiczyć.
-
Ja też chętnie, piłka stoi i się kurzy.
Ja co chwilę mam wrażenie, że moja ośmiornica zmienia pozycję. Jak już mi się wydaje, że stoi na głowie to za chwilę czuję giry na dole. A co do fizjoterapii...
Ja miałam bóle kręgosłupa i byłam dwa razy na terapii manualnej. Pomogło i plecy nie bolą.
ALE od tego czasu dziecko nogami w dół zaczęło bywać, więc nie wiem czy u mnie to nie wpłynęło źle...
-
ingelita wrote:Zdycham po diclofenacu i paracetamolu, a nie chcą mi dać nic mocniejszego. Ale jeszcze tylko dziś i może jutro i powinno być Oki.
Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak boli, bądź co bądź wszystko przede mną
Ja też poproszę o ćwiczenia, start przyszła środa, dzisiaj odstawiam magnez, mam nadzieję, że skurcze łydek nie wrócą
Moja mam mnie dziś nie pocieszyła.. nie dość że i ja i brat ważyliśmy prawie 4kg, to rodziliśmy się równo tydzień po terminie
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
odstawiłam magnez już pewnie ze 2 tyg temu i powiem Ci, że oprócz częściej twardniejącego brzucha to żadne skurcze łydek mnie nie łapią, a brałam magnez właśnie na łydki bo łapały skurcze. także u mnie jest ok, więc może i u Ciebie będzie podobnieMarta..a wrote:Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak boli, bądź co bądź wszystko przede mną
Ja też poproszę o ćwiczenia, start przyszła środa, dzisiaj odstawiam magnez, mam nadzieję, że skurcze łydek nie wrócą
Moja mam mnie dziś nie pocieszyła.. nie dość że i ja i brat ważyliśmy prawie 4kg, to rodziliśmy się równo tydzień po terminie
u mnie jakiś wietrzyk się zrywa, oby wróżyło to ulewe wieczorem bo już ledwo dysze
7w3d 💔 -
Mój mąż by powiedział po listonoszu pewnie
a na bóle pleców pomaga mi mąż, uciska mi tak jak kot
odkryłam, że jak kotka mi mój bok ugniatała to mi tak jakieś napięcie zeszło, że czułam się jak nowo narodzona i teraz tak mężowi każe delikatnie uciskać, a nie pseudo masować działa przy łopatkach i po bokach, na krzyżowy ból niestety nie
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyKto sobie życzy deszczu to niech bierze:P Ja sobie życzę jeszcze 3 dni ładnej pogody a tu straszą nas burzami...
Generalnie wywołuję szok na plaży ze ciężarna sobie do wody wchodzi i spaceruje kilometry hahah.
Te staniki do karmienia z canpola ktoś z was polecal? Kurcze do szpitala wzielabym jakis byle jaki byle by byl na te pierwsze dni. Ja jeszcze w lesie, w kwestii torby do szpitala to mam torbe i klapki
-
Ja biorę magnez sama z siebie, lekarz ani razu mi nie zalecał.
Dzwonię po wszystkich w okolicy i szukam deszczu... Normalnie duszę się już a deszczu nigdzie nie ma. Wg prognozy powinna być ulewa...
Mąż urodził się miesiąc wcześniej, a ja chyba kilka dni, bo dzień przed moimi narodzinami zmarł mamy brat i na drugi dzień byłam ja.
-
magnez daje się na "podtrzymanie" więc w 9 msc warto go odstawić , żeby sobie terminu porodu tym jeszcze nie oddalać. nie ma już powodu do brania. ja bez konsulatacji z lekarzem.Mmma wrote:A ten magnez to odstawiacie same z siebie czy lekarz kazal? Bo mi nikt nic nie mowil i nadal biore...
Mmma lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Też rozważam te z canpola, na początek zalecają miękkie, więc mi to pasowałobyLavendova wrote:Kto sobie życzy deszczu to niech bierze:P Ja sobie życzę jeszcze 3 dni ładnej pogody a tu straszą nas burzami...
Generalnie wywołuję szok na plaży ze ciężarna sobie do wody wchodzi i spaceruje kilometry hahah.
Te staniki do karmienia z canpola ktoś z was polecal? Kurcze do szpitala wzielabym jakis byle jaki byle by byl na te pierwsze dni. Ja jeszcze w lesie, w kwestii torby do szpitala to mam torbe i klapki a później kupię sobie ze 3 takie lepsze.
-
My byliśmy w weekend w Dinoparku to czułam się jak ten jeden z eksponatów. Ludzie się gapią że z takim brzuchem i małym dzieckiem w upalny dzień się wybrałam na wycieczkę ...Lavendova wrote:Kto sobie życzy deszczu to niech bierze:P Ja sobie życzę jeszcze 3 dni ładnej pogody a tu straszą nas burzami...
Generalnie wywołuję szok na plaży ze ciężarna sobie do wody wchodzi i spaceruje kilometry hahah.
Te staniki do karmienia z canpola ktoś z was polecal? Kurcze do szpitala wzielabym jakis byle jaki byle by byl na te pierwsze dni. Ja jeszcze w lesie, w kwestii torby do szpitala to mam torbe i klapki
-
Ja staniki zamówiłam na allegro jakieś tańsze dwa a'la sportowe
https://allegro.pl/wloski-biustonosz-bezszwowy-ciazowy-karmienia-s-m-i7247491682.html#thumb/4
Mój lekarz to nic mi nie kazał brać oprócz żurawiny na początku, a potem doradził witaminy dla ciężarnych.. jak zaczęła mi drgać powieka i zapytałam go o magnez to powiedział, że mogę brać ale bez konkretów. Mam dzisiaj drugi dzień bez duphastonu i chciałam z magnezem poczekać te 2 dni do pełnego tygodnia żeby organizm też szoku nie dostał.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja magnez przez całą ciąże brałam sporadycznie. Ale zastanawia mnie to że biore 2 razy dziennie po 200mg progesteronu i jak w piatek na wizycie pytalam lekarza czy mam brać dalej to powiedział że tak. Nie wiem kiedy chce mi zmniejszyć tą dawkę na 200 mg, jak następną wizytę mam w 36 tygodniu. No bo raczej nie każe mi tak z marszu odstawić tej dawki 400 mg...17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Po pierwszym porodzie aż tak bardzo nie boliMarta..a wrote:Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak boli, bądź co bądź wszystko przede mną
Ja też poproszę o ćwiczenia, start przyszła środa, dzisiaj odstawiam magnez, mam nadzieję, że skurcze łydek nie wrócą
Moja mam mnie dziś nie pocieszyła.. nie dość że i ja i brat ważyliśmy prawie 4kg, to rodziliśmy się równo tydzień po terminie
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Ale miałam dzisiaj dzień.. rano miałam wizytę u ginekologa. Dostałam skierowanie do szpitala z podejrzenia hipotrofii i małowodzia. U lekarza afi wynosiło 5.7mm i waga niecałe 2200 gram a to 35 tydzień i 1 dzień. Do szpitala mnie nie przyjęli bo takie są normy niby w tym tygodniu a mały po prostu pewnie będzie mniejszy.. zbadali mnie tylko i wody u nich sa na poziomie 7 mm i maky wazy podobnie. mam zalamke z tymi wodami plodowymi. Umówiłam się na piątek do innej lekarki prywatnie co czasami do niej chodzę, jak u niej coś wyjdzie nie tak to najwyżej będę uderzać na inny szpital tam gdzie lezałam z szyjka. Bo teraz pojechałam do najbliższego..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 16:07
08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu
Mthrf c667, pai-1, pco
-
nick nieaktualny
