Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
Ja też witam się w donoszonej ciąży!
3 tygodnie do terminu
5 tygodni do przymusowego opuszczenia brzucha
zaciągnęłam męża pod prysznic nawet wczoraj bo od szpitala mieliśmy zakaz, biedny kilka razy pytał czy nic złego nie zrobimy ja sie śmiałam że do północy i tak nie zdążę urodzić ;p
Gbs to też tak smyrnal mnie patyczkiem że raczej nawet jak ktoś ma jakieś problemy to lekarz tego nie zauważy.
Ania241188, Leticia, Flowwer, katka/85, PLPaulina, justyna14, Cccierpliwa, alenka89, pumka1990, Kasiaja lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
CIĄŻA DONOSZONA
U nas nocki lepsze ciut.
Ale przez pogodę bym spała i spała...
Marta..a, Zuuziia, Leticia, Flowwer, Existenz, belladonna, katka/85, PLPaulina, justyna14, d'nusia, marcela123, Gypsy, Eilleen, Cccierpliwa, misia-kasia, alenka89, Meneksze, pumka1990, Kasiaja, ingelita lubią tę wiadomość
-
Ja tez po ciężkiej nocy.. najpierw nie mogłam spac i do 3. siedziałam w kuchni i upiekłam ciasto cytrynowe.. przeglądałam Facebooka w nocy, mignął mi film z przepisem i nie mogłam się opanować
a ze przepis nie sprawdzony to jeszcze nie wiem czy jadalne, udało mi się usnąć zanim wystyglo.. ale później pobudka koło 5 na siku, a od pół godz jestem już obudzona, wyspana i czekam aż M wstanie bo ma budzik na 8.30 ustawiony
Zazdroszczę wam tego wyczekiwania bliżej końca i bycia za magicznym 37. tyg. U mnie jeszcze tyyyle czekania.. mogłoby być szybciej, właściwie za 2 tyg mogłabym urodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 08:04
-
U mnie codziennie dramat że snem. Dziś się wyspalam pierwszy raz..justyna14 wrote:Dramatyczna noc za mną
Boli glowa, obudzil mnie syn i ból.miesiaczkowy. ledwo chodzę tak ciągnie mnie coś po prawym pośladki.
Plusy z dnia dzisiejszego : ciąża donoszona
Miłego dnia
Zgagi od wczoraj nie miałam A wcześniej 8 h na dobę od 5 miesiąca .
Dziś ciąża donoszona
belladonna, PLPaulina, d'nusia, marcela123, Leticia, Gypsy, Marta..a, e_mii, misia-kasia, alenka89, Meneksze, pumka1990, Kasiaja lubią tę wiadomość
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
34.Eilleen wrote:Jeszcze pytanie - jak podajecie gdzieś tygodnie - według mojego paska teraz powinnam podać 34 czy 35?
Liczymy skończone A nie zaczęte. Choć gin od 2 wizyt wpisuje mi już z resztą. Np. 35.6 jak byłam ostatnio10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
agania wrote:Wiecie co... pierwsza córka urodziła sie w terminie. Uczenie ssania piersi zajęło nam dobry miesiąc. A Michałek jest cycoholikiem... wystarczyło mu pokazać 3 razy i juz perfekcyjnie ssie i otwiera buzie do cyca. Jestem w szoku
Mężczyzna
Ania241188, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
A ja miałam dziś wreszcie dobrą, przespaną noc
Śniło mi się, bardzo realistycznie, że urodziłam - bolało, ale poszło sprawnie. Urodziłam w 2:45 od przyjęcia do szpitala. Jakie było moje zdziwienie gdy się przebudzilam i stwierdziłam, że nadal mam brzuch
pumka1990 lubi tę wiadomość
-
Zołza, kochana, to już ostatnie dni Waszego oczekiwania na spełnienie marzenia. Postaraj się tak traktować ten dzień - jako moment, gdy wszystkie Twoje starania, ból, łzy, strach i niepewność zostaną wynagrodzone! To zwycięstwo Waszego związku i ukoronowanie walki, którą toczyliście o to małe szczęście. Tyle przeszłaś, że to co Cię jeszcze czeka, to już drobiazg. Za kilka dni spełni się to, o czym marzyliście Nie bój się
Zolza_, pumka1990, ingelita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:Ja liczę skończone tygodnie tak jak lekarze. Wiek swój i dzieci tez liczę skończony, nie dodaje sobie roku dzień po urodzinach
Założę się, że w pewnym wieku zaokrąglałaś do góry
Ja zależy z kim rozmawiam - lekarzom czy pielęgniarkom podaję oczywiście skończone tygodnie, ale w rozmowach towarzyskich powiem, że "leci mi 36. tydzień"
justa8902 lubi tę wiadomość
-
Eilleen wrote:Ja nie potrafię przestać myśleć o porodzie. Jest jakiś strach. Bardziej przed nieznanym. Ehh. Bylebym nie rodziła po terminie a już tym bardziej wolałabym uniknąć wywoływania. Ale co będzie to będzie. Jeszcze trochę tygodni zostało.
Ja też tego wywoływania się trochę obawiam. Naczytałam się metaanaliz i statystyk, zapoznałam z wytycznym PTG i wiem, że po cc wywoływanie może być trochę problematyczne i częściej kończy się kolejnym cięciem. Pęknięcie macicy to jedynie 0,4% przypadków, ale przy podawaniu oksytocyny ryzyko wzrasta już do 1,1%. Więc pewnie w razie czego jeśli balonik nic nie ruszy, to nie urodzę naturalnie
No zobaczymy.
Cccierpliwa lubi tę wiadomość
-
Agania super że Michałek tak pięknie ssa. Mój Antoś na początku był bardzo oporny a teraz by ssał tylko u mnie już cycki puste. Na pierwszy spacer poszliśmy po 3 dniach a teraz staramy się wychodzic codziennie
Dziewczyny co na zaparcia u malucha karmionego mm? Mam podejrzenia że muszę zmienić ten Nan, tylko zbyt dużego wyboru dla wcześniaków nie ma
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Tak, Bio GaiaLeticia wrote:Dooti, jakiś probiotyk bierzecie?Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Ja bym mowila ze poczatrk 35tc tyle ze u mnie lekarze tez to tak licza... jak ide do mojego gina w np 32+3 to mowi ze pacjentka w 33tc jak bylam w szpitalu istatnio 34+5 to tez bylam pacjentka w 35tc tylko np w liscie do gina mialam bylam w szpitalu ze skurczami nieregularnymi taka i taka szyjka itp i dokladnie napisane ze 34+5 ale tak jak rozmowa to wszyscy miwili o 35tc... nawet jak raz bylam w szpitalu z bolem brzucha w 15+2 to mialam napisane ze pacjentka w 16tc... wiec i ja licze rozpoczete...Eilleen wrote:Jeszcze pytanie - jak podajecie gdzieś tygodnie - według mojego paska teraz powinnam podać 34 czy 35?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
