Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kozalia wrote:Nie nadrobię co pisałyście, ale to były wody! Poszły na raty, reszta przy ściąganiu majtek na wizycie
Ostatecznie miałam tak sprzyjające warunki i szybko postępujące rozwarcie, ze urodziłam SN o 14.30.
Ola ma się świetnie, wazy 2680, 54 cm i 10 punktów.
Nie mogę w to uwierzyć!
-
kozalia wrote:Nie nadrobię co pisałyście, ale to były wody! Poszły na raty, reszta przy ściąganiu majtek na wizycie
Ostatecznie miałam tak sprzyjające warunki i szybko postępujące rozwarcie, ze urodziłam SN o 14.30.
Ola ma się świetnie, wazy 2680, 54 cm i 10 punktów.
Nie mogę w to uwierzyć! -
kozalia wrote:Nie nadrobię co pisałyście, ale to były wody! Poszły na raty, reszta przy ściąganiu majtek na wizycie
Ostatecznie miałam tak sprzyjające warunki i szybko postępujące rozwarcie, ze urodziłam SN o 14.30.
Ola ma się świetnie, wazy 2680, 54 cm i 10 punktów.
Nie mogę w to uwierzyć!
Zazdroszczę tak szybkiego porodu
-
Zolza_ wrote:Hej dziewczyny starałam się nadrobić Was. My jeśli żółtaczka się nie pogłębi jutro wychodzimy do domu. Choc nie wiem czy jednak się uda bo mała ma pomarańczowy pyszczek i jest aniołem. Kolejny dzień przespała. Nawet na posiłek muszę ją budzić. Niestety u nas z laktacja totalna lipa. W szpitalu jest super doradca laktacyjny i pomaga jak umie na każde jedzenie przychodzi i pomaga. Niestety mala nie koniecznie chce współpracować. Martwi mnie ta jej ospalosc... Teraz wiem co czuły dziewczyny przy swoich ospałych wcześniakach.
-
justa1509 wrote:Kozalia gratulacje
stron na wątku tak przybywa że po pół dnia jest ciężko nadgonic :p
U mnie upał straszny. Okna zamknięte i zasloniete, wiatrak chodzi. Wzięłam się za szycie poszewek na poduszki
Ja śpię na małej poduszce, mąż na jaśkach, przez to nie mamy żadnego kompletu pościeli... I tak przerabiam to co mam
-
nick nieaktualny
-
Zolza_ wrote:Cukier miała badany po urodzeniu bo ja po cukrzycy. Mam nadzieję, że to przez żółtaczke bo nawet nie płakała przy zmianie pieluchy.nic zero reakcji. Więc zaczynam panikować.
-
kozalia wrote:Nie nadrobię co pisałyście, ale to były wody! Poszły na raty, reszta przy ściąganiu majtek na wizycie
Ostatecznie miałam tak sprzyjające warunki i szybko postępujące rozwarcie, ze urodziłam SN o 14.30.
Ola ma się świetnie, wazy 2680, 54 cm i 10 punktów.
Nie mogę w to uwierzyć!
-
Eilleen wrote:My mamy taki komplet że ja śpię na dwóch dużych poduszkach i na jasku a Marcin na małej poduszce
dużych poduszek w ogóle nie mamy :p mała poduszka i jaśki
ale mam jakiś dzień na szycie :p wszystko tyle czasu czekało... A teraz już 2 jaśki, 2 poduszki i ostatnio uszyłam prześcieradło do łóżeczka
Eilleen lubi tę wiadomość
-
kozalia wrote:Nie nadrobię co pisałyście, ale to były wody! Poszły na raty, reszta przy ściąganiu majtek na wizycie
Ostatecznie miałam tak sprzyjające warunki i szybko postępujące rozwarcie, ze urodziłam SN o 14.30.
Ola ma się świetnie, wazy 2680, 54 cm i 10 punktów.
Nie mogę w to uwierzyć!
Gratulacje :*kozalia lubi tę wiadomość
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Kozalia wow! Gratulacje! Super poszlo!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1