X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 27 lipca 2018, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka serdeczne gratulacje ! Cudowne wieści :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 06:36

    alenka89 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 27 lipca 2018, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo kciuki za CC. Trzymajcie się.

    7w3d 💔
  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alenka89 wrote:
    Jaś już jest na świecie, urodził się o 1:55 ,3500 g , 56 cm. 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się o 21 od lekkich skurczów co 5 minut. Poczekałam około półtorej godziny i pojechaliśmy do szpitala. Nie wierzyłam jak powiedzieli że rozwarcie na 2,5 palca. Powiększało się bardzo szybko. 1 faza porodu prawie nie bolała. Skurcze parte dopiero dramat. Jaś zajada cycucha aż mu się uszy trzęsą. Nastawiałam się że akcja potrwa do rana a tu niespodzianka.
    Gratulacje :) Witaj, Jasiu :)

    alenka89 lubi tę wiadomość

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • katka/85 Autorytet
    Postów: 285 390

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alenka89 wrote:
    Jaś już jest na świecie, urodził się o 1:55 ,3500 g , 56 cm. 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się o 21 od lekkich skurczów co 5 minut. Poczekałam około półtorej godziny i pojechaliśmy do szpitala. Nie wierzyłam jak powiedzieli że rozwarcie na 2,5 palca. Powiększało się bardzo szybko. 1 faza porodu prawie nie bolała. Skurcze parte dopiero dramat. Jaś zajada cycucha aż mu się uszy trzęsą. Nastawiałam się że akcja potrwa do rana a tu niespodzianka.
    Gratulacje!!!! :)

    alenka89 lubi tę wiadomość

    3jvz2n0an96r1ens.png
    c55fs65gka3iyxy5.png

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka gratulacje! :) Dużo zdrowka dla Was.

    alenka89 lubi tę wiadomość

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka gratulacje! Zdrówka!

    alenka89 lubi tę wiadomość

  • DobrejMysli Ekspertka
    Postów: 176 267

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jak dobrze pójdzie to dziś wychodzimy z Anią do domu. Bardzo się stresuje bo mała niestety jest mocno ospała i nie podejmuje ssania piersi (chyba długi porod zrobił swoje). Karmię ją mlekiem modyfikowanym ale bardzo źle się z tym czuje.. jestem załamana. Mleka w piersiach mam tyle co nic.. Siedzę z laktoatorem i pobudzam... Płacze razem z nią,stres tez przy laktacji nie pomaga :( Inaczej wyobrażałam sobie wspólne chwile razem. Inne maluszki z sali pięknie ssą a tutaj mam malutkiego lenia i nam nie wychodzi..
    Przychodzą do mnie położne i doradczyni laktacyjna ale mała nie chce ssac, się złości i koniec. Wczoraj tak płakała głodna, że wszystkie Panie położne się do mnie zlecialy... smutno mi

    klz9df9hzzd4pe9c.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti grunt, ze mały jest najedzony i przybiera. A moze i u mnie te miekkie piersi to zapowiedź utraty pokarmu? Kto wie. Oczywiście mam nadzieje, ze nie, ale nic nie wiadomo.

    uklenka lubi tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 27 lipca 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze, ze mały dalej nie opanował butelki. No albo ja nie umiem mu podac mleka butla.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alenka89 wrote:
    Jaś już jest na świecie, urodził się o 1:55 ,3500 g , 56 cm. 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się o 21 od lekkich skurczów co 5 minut. Poczekałam około półtorej godziny i pojechaliśmy do szpitala. Nie wierzyłam jak powiedzieli że rozwarcie na 2,5 palca. Powiększało się bardzo szybko. 1 faza porodu prawie nie bolała. Skurcze parte dopiero dramat. Jaś zajada cycucha aż mu się uszy trzęsą. Nastawiałam się że akcja potrwa do rana a tu niespodzianka.
    Gratulacje :-)

    alenka89 lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka gratulacje :D

    co tu się wyprawia w tym lipcu ;p

    alenka89 lubi tę wiadomość

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1215

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka, gratulacje!!! Tak to wyglądało że wybila Twoja godzina. Cieszę się że sprawnie poszło.

    DobrejMysli, spójrz na swoj nick i bądź dobrej myśli. Dzieci uczą się ssać w różnym tempie. Mamy uczą się karmić też w różnym tempie. Podawaj piers. Jak nie chce ssac, to odciagaj chocby ręcznie co 2-3 godziny i podawaj minikubeczkiem. Często jak laktacja się rozkręci i zaczyna dużo mleka lecieć leniuszki zaczynają ssac ładnie. To są teraz trudne dla Ciebie chwile. Przetrwaj.

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka gratulacje :)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alenka89 wrote:
    Jaś już jest na świecie, urodził się o 1:55 ,3500 g , 56 cm. 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się o 21 od lekkich skurczów co 5 minut. Poczekałam około półtorej godziny i pojechaliśmy do szpitala. Nie wierzyłam jak powiedzieli że rozwarcie na 2,5 palca. Powiększało się bardzo szybko. 1 faza porodu prawie nie bolała. Skurcze parte dopiero dramat. Jaś zajada cycucha aż mu się uszy trzęsą. Nastawiałam się że akcja potrwa do rana a tu niespodzianka.

    Wow, gratulacje!
    Skąd wiedziałaś, ze to te skurcze? Ja już się znieczuliłam na nie.. przeraża mnie teraz, że może pójść tak szybko :D

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka gratulacje!
    Mąż właśnie wyjechał, wraca jutro jakoś w nocy. Boi się strasznie, a wyjazd był niemożliwy do odwołania. A ja mam leżeć, nie sprzątać, nie chodzić do piwnicy :)
    W nocy obudził mnie psy pod blokiem... Prześpię pół dnia chyba.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie też mam pytanie o te skurcze już porodowe. Jak je czuć? To trochę jak standardowy ból brzucha od układu pokarmowego z góry na dół, czy jak bóle miesiączkowe? Czy jak takie twardnienie tylko że bolesne?
    Ja od rana mam jakiś dyskomfort, wczoraj rozwolnienie :/

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w nowym tygodniu ! Gratulacje dla nowych mamus, ale to ekspresowo idzie, też bym tak chciała ;)
    Właśnie to ja też się dołączam do poprzedniego pytania o skurcze, jakie to uczucie? Bo ja odczuwam codziennie ból brzucha jak na miesiączke i czasami łapie mnie twardnienie ale nie wiem czy to te przepowiadajace czy taki mój urok ? Wczoraj złapał mnie taki tępy ból w okolicach wzgorka lonowego ze oddechu zapłać nie mogłam i nie wiem czy to mały główka się rozbijal czy to jakiś skurcz był. Miałam wrażenie jakby ktoś uderzał mnie czymś tępym po kościach

    Ania241188 lubi tę wiadomość

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DobrejMysli wrote:
    Kochane jak dobrze pójdzie to dziś wychodzimy z Anią do domu. Bardzo się stresuje bo mała niestety jest mocno ospała i nie podejmuje ssania piersi (chyba długi porod zrobił swoje). Karmię ją mlekiem modyfikowanym ale bardzo źle się z tym czuje.. jestem załamana. Mleka w piersiach mam tyle co nic.. Siedzę z laktoatorem i pobudzam... Płacze razem z nią,stres tez przy laktacji nie pomaga :( Inaczej wyobrażałam sobie wspólne chwile razem. Inne maluszki z sali pięknie ssą a tutaj mam malutkiego lenia i nam nie wychodzi..
    Przychodzą do mnie położne i doradczyni laktacyjna ale mała nie chce ssac, się złości i koniec. Wczoraj tak płakała głodna, że wszystkie Panie położne się do mnie zlecialy... smutno mi
    Nie znam się na tym bo czekam na pierwsze dziecko. Spróbuj się nie stresować. Nauczycie się.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1215

    Wysłany: 27 lipca 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze porodowe są regularne, narastajace, jakby rozpierajace lub jakby jakaś obręcz ściskala (takie są w moim odczuciu). Brzuch twardnieje, ale porodowe są bolesne a nie samo twardnienie. Gdy ktos się zastanawia czy to te czy jeszcze nie to raczej jeszcze nie te. :-) Jak się rozhulają to większość kobiet wie ze to juz.

    nesssssa, Marta..a, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 27 lipca 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co pomyślę ile tygodni zostało to płakać ze strachu mi się chce.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
‹‹ 1153 1154 1155 1156 1157 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ