X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziewczyny ciężko się już połapać w temacie jak się nie wchodziło przez cały dzień. Gratuluję nowym mamusiom i strasznie zazdroszczę :-):-) jak ja bym chciała mieć taki błyskawiczny poród :-) Jestem w szoku, że tyle z nas urodziło w lipcu a to jeszcze nie koniec :-)

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze kilka dni lipca zostało :p ja tylko boje się weekendu, co prawda do mojego terminu jeszcze długo, ale mąż wyjeżdża no i wiecie...
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43b7155bbdbb.jpg
    Troszkę ulgi - zimne ścierki, a jaka ulga... Aż mi się zimno zrobiło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 20:27

    nesssssa lubi tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti, ale mały super przybiera. Nasz słabo :( ale Ty piersią karmisz?

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • justa8902 Autorytet
    Postów: 292 228

    Wysłany: 26 lipca 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia gratuluje ;)
    Zaczynam sie stresowac ta pelnia bo cos dzisiaj caly dzien brzuch mi sie stawia
    Ja juz ledwo funkcjonuje w te upaly... wyjscie do sklepu przy 35 st to dla mnie masakra, za jakies pol godziny- godxine zbiore sie na spacer moze bedzie juz troche lepiej

    qdkkzbmh2w8fg125.png
    f2wl3e5eun35he4m.png

    Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
    Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
    38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
    08.2016 cp <3 [*] 03.2017 <3 [*]
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 26 lipca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Dooti, ale mały super przybiera. Nasz słabo :( ale Ty piersią karmisz?

    Nie, niestety straciłam pokarm, w sumie swoim mlekuem karmiłam dwa tygodnie, potem karmiłam Pre Nan dla wcześniaków a teraz przeszliśmy na zwykły Nan 1. Bardzo chciałam karmić go piersią ale stres zrobił swoje i praktycznie z dnia na dzień pokarm zaniķł.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 26 lipca 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Jeszcze kilka dni lipca zostało :p ja tylko boje się weekendu, co prawda do mojego terminu jeszcze długo, ale mąż wyjeżdża no i wiecie...
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43b7155bbdbb.jpg
    Troszkę ulgi - zimne ścierki, a jaka ulga... Aż mi się zimno zrobiło :)


    Ja dzisiaj robiłam też zimne okłady. Ale do skarpetki wsadziłam te plastikowe kolorowe kostki z wodą w środku co się mrozi i używa do drinków. I stwierdziłam że to powinno być ich przeznaczenie- trzymały zimno z dobre 4 godziny:D

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    Hej dziewczyny starałam się nadrobić Was. My jeśli żółtaczka się nie pogłębi jutro wychodzimy do domu. Choc nie wiem czy jednak się uda bo mała ma pomarańczowy pyszczek i jest aniołem. Kolejny dzień przespała. Nawet na posiłek muszę ją budzić. Niestety u nas z laktacja totalna lipa. W szpitalu jest super doradca laktacyjny i pomaga jak umie na każde jedzenie przychodzi i pomaga. Niestety mala nie koniecznie chce współpracować. Martwi mnie ta jej ospalosc... Teraz wiem co czuły dziewczyny przy swoich ospałych wcześniakach.

    Ospalosc jest przez zoltaczke

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 21:12

  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 26 lipca 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy dzień za nami. Jasiek to bardzo grzeczny chłopak, dużo śpi. Niestety mamy problem z karmieniem, mały ssie ale nic nie leci :( jak tak dalej będzie to jutro będziemy musieli wspomóc się mm :/ bo już dziś waga spadła 160g :(

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia gratulacje ogromne i zazdroszczę szybkiego porodu :)

    Dooti pokarm może jeszcze wrócić, więc jak Ci zależy to powalcz, ale też nie kosztem depresji :) więc trzymam kciuki przede wszystkim za radosne macierzyństwo :)

    Leticia to fajnie jak masz taki szpital... U mnie obawiam się, że nie ma ktg przenośnego i nie wyobrażam sobie całego porodu leżącego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2018, 22:23

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 26 lipca 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia, gratuluję :)
    Moja córka też była śpiochem, nie budziła się przy zmianie pampersow. Jak nam po 3 miesiącach zapłakała, to w panice rozbieraliśmy ją bo myśleliśmy że coś ją uwiera. Teraz za to nadrabia :D
    Dzisiaj miałam ostatnią wizytę. Moja „mała” waży 3700. Chyba muszę przepakować torbę i zabrać trochę ciuszków w rozm. 62. Nic nie zwiastuje porodu, mogę jutro spać spokojnie :)

    Ania241188 lubi tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny, sama jestem w mega szoku, ale czuje się dobrze.
    Zabawne jest, ze człowiek se planuje, ze będzie rodzic tak, a tak, a los się śmieje prosto w twarz i robi po swojemu :D
    Nawet lewatywy mi nie zdążyli zrobić, byłam totalnie nieprzygotowana, nieogolona, bez ani jednej koszuli - dzień wczesniej oddałam wszystkie mężowi do prania, rzeczy z torby do porodu mąż dowoził po fakcie :D
    Nawet musieliśmy spowalniać akcje, bo mam GBS dodatni, o 10 podali antybiotyk a już o 13 położna mówiła, ze chyba mie doczekamy tych 4h, żeby antybiotyk zaczął działać.

    Mała była owinięta pępowiną, na szczęście nie poddusila jej. I mała psotnica wyszła sobie z dłonią przy buzi, żeby mamie nie poszło za lekko;) mam nacięcie, ale póki co nie boli jakoś strasznie.

    belladonna, pumka1990, Existenz, Carolline lubią tę wiadomość

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 lipca 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia to faktycznie miałaś akcje ekspresowa :) pozazdrościć tylko :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 26 lipca 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa8902 wrote:
    Kozalia gratuluje ;)
    Zaczynam sie stresowac ta pelnia bo cos dzisiaj caly dzien brzuch mi sie stawia
    Ja juz ledwo funkcjonuje w te upaly... wyjscie do sklepu przy 35 st to dla mnie masakra, za jakies pol godziny- godxine zbiore sie na spacer moze bedzie juz troche lepiej
    Ja poszłam z psem na spacer coś przed 22. Zero wiatru i jest strasznie duszno. Masakra.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 26 lipca 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Dziękuje dziewczyny, sama jestem w mega szoku, ale czuje się dobrze.
    Zabawne jest, ze człowiek se planuje, ze będzie rodzic tak, a tak, a los się śmieje prosto w twarz i robi po swojemu :D
    Nawet lewatywy mi nie zdążyli zrobić, byłam totalnie nieprzygotowana, nieogolona, bez ani jednej koszuli - dzień wczesniej oddałam wszystkie mężowi do prania, rzeczy z torby do porodu mąż dowoził po fakcie :D
    Nawet musieliśmy spowalniać akcje, bo mam GBS dodatni, o 10 podali antybiotyk a już o 13 położna mówiła, ze chyba mie doczekamy tych 4h, żeby antybiotyk zaczął działać.

    Mała była owinięta pępowiną, na szczęście nie poddusila jej. I mała psotnica wyszła sobie z dłonią przy buzi, żeby mamie nie poszło za lekko;) mam nacięcie, ale póki co nie boli jakoś strasznie.
    To nieźle. Naprawdę szybka akcja. Ale lepiej chyba tak jak czekanie, męczenie się.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 26 lipca 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza walcz o pokarm i nie martw się dokarmianiem. Ja karmię mm niestety bo też problem z mlekiem, ale poza tym że mała jest ospała to właśnie mam mokra koszule. Chyba się ruszyła laktacja. Polecam femalticer nie jest zły w smaku a chyba pomaga.
    Co do żółtaczki wygląda jakby niestety się nasiliła jutro rano zbadają krew bo urządzenie dziś rano wskazywało jeszcze 8,5-9 więc w granicy normy, ale jakby się zazolcila. Położne przy nocnej toalecie sprawdzily i powiedziały że jest ok i to może przez to, bo z wahinod wczoraj spadła już tylko 40g. Trudno najwyżej jutro nie wyjdziemy jeden dzień mnie nie zbawi. Nie ma tragedii poza tym że bez męża jestem.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 26 lipca 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia gratulacje! :-D Super i zazdroszczę tak szybkiej akcji ;-)

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • alenka89 Ekspertka
    Postów: 158 184

    Wysłany: 27 lipca 2018, 04:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaś już jest na świecie, urodził się o 1:55 ,3500 g , 56 cm. 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się o 21 od lekkich skurczów co 5 minut. Poczekałam około półtorej godziny i pojechaliśmy do szpitala. Nie wierzyłam jak powiedzieli że rozwarcie na 2,5 palca. Powiększało się bardzo szybko. 1 faza porodu prawie nie bolała. Skurcze parte dopiero dramat. Jaś zajada cycucha aż mu się uszy trzęsą. Nastawiałam się że akcja potrwa do rana a tu niespodzianka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 04:54

    Leticia, e_mii, justyna14, Mmma, Flowwer, Dooti, ingelita, misia-kasia, katka/85, Marta..a, d'nusia, chabasse, PLPaulina, belladonna, Ania241188, gosia.kak, marcela123, Lavendova, Qumish, pumka1990, Kasiaja, Existenz, Carolline lubią tę wiadomość

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 27 lipca 2018, 05:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alenka gratulacje!

    alenka89 lubi tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 27 lipca 2018, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka, gratulacje! Ja tez chcę taki szybko poród ;)

    alenka89 lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 27 lipca 2018, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alenka, gratuluję synka :)

    justyna14, alenka89 lubią tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


‹‹ 1152 1153 1154 1155 1156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ