Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia241188 wrote:Zaśpiewała 350zl. Dużo czy mało?
Bo ściąganie przed każdym karmieniem jest uciążliwie. Tym bardziej jak gdzieś będziemy to nie będę z laktatorem jeździć wszędzie...
Hmm. Ja dałam 160 zl ale moja mieszka 5 min drogi ode mnie i to spacerkiem.
Wiec pewnie u Ciebie taka cena za dojazd. Jednak auto na wodę nie jeździ.
-
nick nieaktualnyAnia241188 wrote:Zaśpiewała 350zl. Dużo czy mało?
Bo ściąganie przed każdym karmieniem jest uciążliwie. Tym bardziej jak gdzieś będziemy to nie będę z laktatorem jeździć wszędzie...
Wiem, strasznie bylam tym umeczona. Wychodziłam tylko na spacery bo mnie zalewalo po 2 h. A jak mała zaczela plwkac to w ogóle fontanna
Wiecie ze mama ginekolog ur wczoraj synka 1 kg i 35 cm maleństwo. Wcześniak z hipotrofia
-
Lavendova wrote:Wiem, strasznie bylam tym umeczona. Wychodziłam tylko na spacery bo mnie zalewalo po 2 h. A jak mała zaczela plwkac to w ogóle fontanna
Wiecie ze mama ginekolog ur wczoraj synka 1 kg i 35 cm maleństwo. Wcześniak z hipotrofia
Ile czasu to trwało u Ciebie? Cały okres karmienia? Bo że mnie też cieknie jak młody tylko zakwili.
A skąd wiesz że urodziła?
Paulina trochę Ci zazdroszczę braku mleka bo ja bym chętnie przeszła na mm ale mężowi obiecałam pół roku cycka jak mleko poleci no i leci jak szalone.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa za bardzo chce kp i nie wychodzi..Marta..a wrote:Paulina trochę Ci zazdroszczę braku mleka bo ja bym chętnie przeszła na mm ale mężowi obiecałam pół roku cycka jak mleko poleci no i leci jak szalone.
Ty bys wolała mm - i masz za duzo pokarmu..
Moze zacznę wpływać na psychikę "ja nie chce kp, lalala, ja nie chcę kp"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 11:43
-
Po przeczytaniu waszych postów stwierdzam, że ja po prostu mam chyba mało pokarmu, laktatorem przedwczoraj ściągnęłam może z 40ml z obu piersi, nic nie tryska, niż samo nie leci. Może temu mój mały tak długo ssie, bo mleko płynie mu za wolno i za mało... Jutro dzwonię do doradcy, bo na położną nie ma co liczyć.
Eszkilu lubi tę wiadomość
-
Kółka , tak samo jest u nas niestety. Z pierwszym synem poddałam się po niecałych 3 miesiącach i przez,łam na mm i przeszło mi. Teraz też mnie to już męczy.Ania241188 wrote:Ja nie długo oszaleje z tym karmieniem. Nie wiem o co mu chodzi. Już próbuje wszystkiego i ściągać przed. Zmienić pierś, przewijam odbijam a ten parę łyków bierze i ryk. Jedynie dwa nocne karmienia w nocy są w miarę spokojne a potem juz nie.
Napisałam do 2 doradczyn z Trójmiasta ale nie wiem czy przyjadą prawie 100km
Jestem już lekko załamana7w3d 💔 -
Cccierpliwa gratulacje!
My dziś mielismy ciężka noc, o 22 Agatka zjadła a pózniej tak sie prężyła i miala twardy brzuch że nic nie pomagało. Męczyliśmy sie w trójkę 4h myślałam ze zaraz padniemy trupem a do tego nie wiedzieliśmy jak jej pomoc. Z tego ryku aż dostała gorączki.. poczułam sie wtedy fatalną matką Pózniej jakoś wypiła trochę z cyca, puściła bąka i usnęła. Teraz niestety widzę ze znów sie pręży przez sen..
Przepraszam, musiałam sie wyżalić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 13:42
-
nick nieaktualny1ania1 wrote:Po przeczytaniu waszych postów stwierdzam, że ja po prostu mam chyba mało pokarmu, laktatorem przedwczoraj ściągnęłam może z 40ml z obu piersi, nic nie tryska, niż samo nie leci. Może temu mój mały tak długo ssie, bo mleko płynie mu za wolno i za mało... Jutro dzwonię do doradcy, bo na położną nie ma co liczyć.
Życzę udanej walki
Choc jesli ściągasz po karmieniu - to nic ta ilość nie znaczy..
Czy jest pokarm czy nie to po dziecku wiadomo.. jesli przybiera to jest ok
Ale takie spotkanie z doradcą to fajna sprawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 12:15
-
Aniu, laktator nie jest wyznacznikiem tego, czy w piersi coś jest. Zdrowe dziecko zawsze wyciągnie więcej. Moja koleżanka miała piersi bardzo mało podatne na laktator, prawie nic nie dawala rady odciągnąć, a dziecko przybierało po 60g na dobę
Dobrze robisz konsultując się ze specjalistą. Najważniejsze, że pokarm jest, a razem popracujecie nad tym, żeby było go ile trzeba. Powodzenia :*
Ania241188 lubi tę wiadomość
-
Witajcie !!
W końcu melduję się i ja! Duuuuużo zaległości mam w czytaniu Was.
Zamelduje Wam tylko, że jesteśmy rozpakowani!
W dużym skrócie:
- termin porodu z om na 20.08.
- cesarka umówiona na 13.008. waskazanie: ułożenie pośladkowe
- sobota 11.08. rano 6:50 odchodzą wody i nasz Maluch zdecydował, że nie będzie obchodził urodzin 13go
- o 10:05 Filipek był już na świecie z wymiarami: 2580g, 50 cm i 10/10.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 13:22
Marta..a, belladonna, Leticia, Eilleen, Lavendova, gosia.kak, Ania241188, PLPaulina, katka/85, d'nusia, e_mii, AnkaK90, ingelita, kozalia, Kasiaja, pumka1990, marcela123, agania lubią tę wiadomość
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto -
Patti_MG wrote:Witajcie !!
W końcu melduję się i ja! Duuuuużo zaległości mam w czytaniu Was.
Zamelduje Wam tylko, że jesteśmy rozpakowani!
W dużym skrócie:
- termin porodu z om na 20.08.
- cesarka umówiona na 13.008. waskazanie: ułożenie pośladkowe
- sobota rano 6:50 odchodzą wody i nasz Maluch zdecydował, że nie będzie obchodził urodzin 13go
Gratulacje!!!
Patti_MG lubi tę wiadomość
-
Pokarmu mam dużo tylko problem jest w samym karmieniu.Leticia wrote:Aniu, laktator nie jest wyznacznikiem tego, czy w piersi coś jest. Zdrowe dziecko zawsze wyciągnie więcej. Moja koleżanka miała piersi bardzo mało podatne na laktator, prawie nic nie dawala rady odciągnąć, a dziecko przybierało po 60g na dobę
Dobrze robisz konsultując się ze specjalistą. Najważniejsze, że pokarm jest, a razem popracujecie nad tym, żeby było go ile trzeba. Powodzenia :*
Olek przybiera 40g na dobę ale pierw mu daje pierś i tyle ile wyciągnie do momentu jego nerwów a potem dokańcza butla z moim.
Zobaczymy co zaradzi doradczyniWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 13:51
-
Aniu, nie wiem jak go przystawiasz, i jak u Ciebie to wygląda. Podzielę się tylko swoim doświadczeniem z pierwszego kp. 2 miesiące to była walka o kp. I dziecko z każdym dniem, tygodniem lepiej ssalo. Potem minęły wszystkie problemy. Oczywiście nie znaczy to że 2 miesiące trzeba się zmagać. U mnie to tyle trwało. Dziecko im starsze tym lepiej ssało aż w końcu unormowala się i laktacja i ja i dziecko nauczyliśmy się karmić.
Zatem rób co robisz, bierz cdl ale przede wszystkim nie bierz tych problemów że będą trwały cały czas. Może się okazać ze za jakiś czas same miną. Na wszystko potrzeba czasu. Trzymam kciuki. -
Dziękujębelladonna wrote:Aniu, nie wiem jak go przystawiasz, i jak u Ciebie to wygląda. Podzielę się tylko swoim doświadczeniem z pierwszego kp. 2 miesiące to była walka o kp. I dziecko z każdym dniem, tygodniem lepiej ssalo. Potem minęły wszystkie problemy. Oczywiście nie znaczy to że 2 miesiące trzeba się zmagać. U mnie to tyle trwało. Dziecko im starsze tym lepiej ssało aż w końcu unormowala się i laktacja i ja i dziecko nauczyliśmy się karmić.
Zatem rób co robisz, bierz cdl ale przede wszystkim nie bierz tych problemów że będą trwały cały czas. Może się okazać ze za jakiś czas same miną. Na wszystko potrzeba czasu. Trzymam kciuki.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygosia.kak wrote:ojej, jaka kruszynka.... Ona nie miała czasem terminu jakos na jesień? pozny wrzesien, poczatek października?
Właśnie nie mam pojęcia jaki termin i w jakim tc się urodzil Ale taki malutki jest... i czemu ta hipotrofia... Nie ma dziewczyna szczęścia tak mi jej szkoda. Juz jedno dziecko straciła w zawaansowanej ciąży. Mam nadzieję ze maluch da radę.
Ania zawsze lepiej miec za dużo mleka niz za mało. Moja dzisiaj sie cyckuje i piesci śpiąc na rękach i na ramieniu. Dzisiaj mm nie smakuje
