X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 września 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się nie kłócimy. Marcin dużo mi pomaga. Tej nocy wstawał do Olka nawet nie wiem kiedy tak spałam ale powiedziałam że musi mnie budzić tak czy siak żebym odciągnęła pokarm bo rano się obudziłam z bolącymi piersiami i mokrą koszulą. Rozumie bałagan w domu i brak obiadu.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 20 września 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie ma pretensji że nie posprzątane że nie ma obiadu, karmi mała raz dziennie o 23-24 i przewija a tak po pracy może chwilę. Nią posiedzi i kąpiemy razem. Ale zauważyłam że od dwóch dni jak wraca do domu robi się niespokojna. Jak tydzień temu tylko do niego się uśmiechała tak teraz po powrocie taty nieoze znaleźć sobie miejsca i jest marudna. Mąż właśnie wyszedł i nagle jest spokojna leży na kanapie i ciamka smoka czekając na kąpiel.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 września 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wrócił ból krocza... Tyle czasu nic nie bolało. Wiem, że jeszcze jeden szew się nie rozpuścił. Może przez to boleć?

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 września 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    My się nie kłócimy. Marcin dużo mi pomaga. Tej nocy wstawał do Olka nawet nie wiem kiedy tak spałam ale powiedziałam że musi mnie budzić tak czy siak żebym odciągnęła pokarm bo rano się obudziłam z bolącymi piersiami i mokrą koszulą. Rozumie bałagan w domu i brak obiadu.

    Ja przez to moczenie śpię w staniku bezszwowym i cały czas mam wkładki w nim.. codziennie świeże zakładam na noc. Bez nich bym chodziła w mokrych ciuchach. Do tego mnie jak spałam bez stanika to draznila koszulka jak się ocierała. Ale nawet jak piersi w nocy są napełnione to nie odciagam a też karmię raz jedna raz druga.
    Raz ściągnęłam przed snem do uczucia ulgi bo maly zasnął a nadal były pełne przed nocą.

    Ja dzisiaj zjadłam pizzę... taki bonus raz na tydzień :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 20 września 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dziś wizytę u cdl. Innej tym razem. Co za cudowna kobieta. Pokazała jak uspokoić małą bujaniem. Nawet nie sądziłam że takie akrobacje są dozwolone. I wydawanie rytmicznego szumu ustami działa cuda. Malutka musi być karmiona na brzuchu bo inaczej asekuruje się żeby się nie zakrztusic. Trudne pozycje dla mnie. Muszę wkładać jej palca pod brodę żeby pomagać językowi. Strasznie ciężko mi to wszystko zsynchronizowac. Ale pierwsze efekty są. Przespala godzinę w wózku i teraz po karmieniu też mocno śpi. Zobaczymy jak to dalej będzie. W ogóle to co brałam za głód wcale nim nie było i bym mogła mieć pulpeta za chwilę. A dla pleców to zabójstwo. Bujanie mnie dobija nawet.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 września 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Ja miałam dziś wizytę u cdl. Innej tym razem. Co za cudowna kobieta. Pokazała jak uspokoić małą bujaniem. Nawet nie sądziłam że takie akrobacje są dozwolone. I wydawanie rytmicznego szumu ustami działa cuda. Malutka musi być karmiona na brzuchu bo inaczej asekuruje się żeby się nie zakrztusic. Trudne pozycje dla mnie. Muszę wkładać jej palca pod brodę żeby pomagać językowi. Strasznie ciężko mi to wszystko zsynchronizowac. Ale pierwsze efekty są. Przespala godzinę w wózku i teraz po karmieniu też mocno śpi. Zobaczymy jak to dalej będzie. W ogóle to co brałam za głód wcale nim nie było i bym mogła mieć pulpeta za chwilę. A dla pleców to zabójstwo. Bujanie mnie dobija nawet.

    Super, że tym razem dobrze trafiłaś. Oby teraz było tylko lepiej :) zdradź jak bujać żeby uspokoić maluszka ;)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 20 września 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuje to jakoś opisać. Maluch na ręce wyprostowane do przodu. Jego nóżki na klatkę piersiową naszą. Główka w dłoniach. Dupka w dołku dużym żeby był jak najbardziej zgiety w naszych ugietych rękach. No i szybkie energicznie ruchy. Główka w dół i w górę razem z naszymi rękami i ciałem. Ja sobie takie mini przysiady robię jakby. Naprawdę energiczne ruchy. Inaczej nie działa. A jak dodam do tego rytmiczne szszsz jak przepływ krwi w brzuchu to uspokaja się migiem.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 20 września 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I podobno jak dziecko tylko na piersi to nie trzeba podawać probiotykow. Ktoś potwierdzi?

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 20 września 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    I podobno jak dziecko tylko na piersi to nie trzeba podawać probiotykow. Ktoś potwierdzi?
    Nie potwierdzam. U nas probiotyk przy każdym dziecku zalecała pediatra a dzieci były karmione piersią.

    7w3d 💔
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 września 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o uspokajanie, to próbowaliśmy tego http://www.edziecko.pl/male_dziecko/56,79315,19310207,3-skuteczne-metody-zaklinania-niemowlat-nie-wierzysz-to-sprawdz.html
    I na Filipa to działa, co prawda odłożony wrzeszczał z poworotem, ale jest skuteczne :)
    Dzisiaj kąpiel na śpiocha :p wczoraj nam Filip padł o 18.30. Wcześniej spał po pół godziny i sądziliśmy że tym razem też tak będzie. Spał do 22... Dzisiaj leżymy na łózku, 18.30 i Filipowi zamykają się oczy. Raz dwa go na ręce i szybką kąpiel, troszkę go to rozbudziło, cyc i o 19 już spał i nadal śpi.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 września 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja przez to moczenie śpię w staniku bezszwowym i cały czas mam wkładki w nim.. codziennie świeże zakładam na noc. Bez nich bym chodziła w mokrych ciuchach. Do tego mnie jak spałam bez stanika to draznila koszulka jak się ocierała. Ale nawet jak piersi w nocy są napełnione to nie odciagam a też karmię raz jedna raz druga.
    Raz ściągnęłam przed snem do uczucia ulgi bo maly zasnął a nadal były pełne przed nocą.

    Ja dzisiaj zjadłam pizzę... taki bonus raz na tydzień :)
    Ja tylko odciągam bo karmię moim z butelki więc aż tak rozbujanej laktacji nie mam. Niestety.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 20 września 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ingelita nie martw się, moja waga tez stanęła na magicznej 70 i już nie chce ruszyć w dół zatem teraz mam nadwagę :( Na wczorajszej wizycie dostałam zielone światło do ćwiczeń aerobowych. Zamierzam od jutra coś zacząć. Ja rowniez mam problem ze smoczkiem, lovi i avent odpada. Zamówiłam już MAM i Tommee Tippee bo widzę już kciuk w akcji u Agatki.

    Ja w nocy nie ściągam mleka ale wymieniam wkładki za kazdym razem bo są mokre i wtedy mnie sutki szczypią.

    Nessa takie bujanie u dziecka działa ale nie jest to efekt uspakajania i zasypiania tylko działa to na zasadzie wystraszenia dziecka i uruchomienie reakcji obronnej w postaci wyłączenia przez układ nerwowy. Do tego czy wiesz ze niemowlę odczuwa prędkość dwa razy szybciej niż dorosły? Na takiej karuzeli każdy odpłynie. Tez raz przy ataku kolki zauważyliśmy ze takie szybkie bujanie działa i zapytaliśmy o to Zawitkowskiego ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:35

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam na wadze sporo.. :/ 71 kg. :O

    Czyli te szybkie bujanie jest ok? Czy jednak nie za bardzo ?

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 21 września 2018, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja waga stanęła na 73 kg i za cholerę nie chce spadać. W ciąży doszłam do 81 kg. Mam 180cm wzrostu, więc niby tej wagi nie widać, ale i tak marzy mi się powrót do wagi sprzed ciąży- magiczne 65kg ;)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 21 września 2018, 04:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jeśli chcesz mieć spokój z dzieckiem to ok ;) ale nie jest mu wtedy przyjemnie tylko się boi. U nas tylko lekkie bujanie i widzę jak powoli zamykają jej się oczki :)

    Ja się dobrze czułam z waga 62kg ale zawsze chciałam zrzucić jeszcze te 5kg. To co grupa wsparcia? Zrzucamy razem kilogramy? Wiem ze nie możemy jakiś diet stosować ale racjonalne żywienie i większa aktywność fizyczna? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:36

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 21 września 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jeszcze potrzeba 6 kg zrzucić i zgubić oponkę. Mam taki problem, że nigdy się nie odchudzałam... Na studiach tylko, ale to bylo bardziej na zasadzie zmiany patelni na lepszą i przestałam używać wtedy dużych ilości oleju :)
    Chyba teraz muszę też zmniejszyć ilość używanego tłuszczu....
    Ale zauważyłam że mnie nie ciągnie już do słodkiego. W ciąży dzień bez słodkości był dniem straconym :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 21 września 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem za grupa wsparcia:)
    Ja koniec połogu i 5kg na plus.. Na Endomondo wstawiłam cel 50km tygodniowo chodzenia, to z wózkiem. A po lekarzu w czwartek chce zacząć marszobiegi:) no i słodycze to tylko w weekend i raz w tygodniu pozwalam sobie coś zamówić pizzę/sushi czy coś w tym stylu :)

    Docelowo chce od wagi teraz 9kg czyli 5 po ciazowych i 4 ekstra do wymarzonej wagi która chce trzymać. Daje sobie czas do świąt :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 07:42

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce schudnąć 10kg..
    Nie lubię słodyczy wiec do tego nigdy mnie nie ciągnęło. :)

    U mnie cel - zacząć dobrze gotować bo teraz trochę czasu brak + przekonać Hanie do spacerów wózkiem to będziemy w dalsze trasy się wypuszczać.. :D :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezusie takie bujanie? :O Nigdy w życiu tak bym nie bujala. Lekkie ukolysanie do snu to tak, a i tak ją przyzwyczajam ze na noc idziemy do sypialni kładę sie obok przytulamy sie cycek światło zgaszone i zasypiamy. Narazie 4/5 razy sie udalo, wczoraj cos nie mogła zasnąć aż smoczka ssala chętnie a zwykle nie chce. Albo po tym szpitalu albo może kawe wypilam po poludniu i dlatego?

    Ja probiotykow nie daję. Dziecko na piersi ma wszystko czego potrzebuje. Nie uwazamze dodatkowe bakterie z mleka krowiego sa mu do czegoś potrzebne.
    Z reguly probiotyki sie podaje tylko jak ukl trawienny dziala niewydolnie czyli są rozwolnienia albo zatwardzenia częste.

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 21 września 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam coraz większy problem z kością ogonową. Zaczęła mnie boleć jakoś dwa tygodnie po porodzie, bolała przez kilka dni a teraz od dwóch tygodni ból powrócił i jest masakra. Najgorzej jest przy spacerach i noszeniu Antosia, przy siedzeniu też boli. Czy któraś tak ma? Zastanawiam się czy to przypadkiem nie po cesarce. Nigdy wcześniej tak nie miałam.
    U nas noc taka sobie, Antoś padł zaraz po karmieniu o 16.30, o 19.30 miał karmienie na śpiochy. Przebudził się z oczkami jak guziki po 23, zjadł i nie myślał o spaniu...zasnął dopiero ok. 1 , spał do 4 i od tej pory już nie śpi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:24

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
‹‹ 1415 1416 1417 1418 1419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ