X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 września 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w nocy na szczescie je i zasypia ale jak się przebudzi w nocy na pierwsze karmienie to biorę ją z łóżeczka i karmię ją w łóżku i nie przenoszę później. W nocy nie zapalam światła tylko taką stłumioną lampkę. Ja na śpiocha jej nie karmię bo zawsse przed karmieniem zmieniam jej pieluchę. Nie mam serca żeby spała cała noc w sikach i kupach w obawie żeby się za mocno nie rozbudziła. Na szczęście mimo zmiany pieluchy i tak zasypia po karmieniu. Od 21 śpi do 6 rano ale 3 razy się budzi w międzyczasie. Od 6 do 11 ją karmię naprzemian jednym i drugim cyckiem w międzyczasie milion pileuch, kup, jakieś jej fazy aktywności, leżenia na brzuchu, śledzenia przedmiotów. Pośpi mi między 11 a 13.30 i później między karmieniami w dzień to muszę się natrudzić żeby usnęła. Kupiłam szumisia i przy tym mi zasypia. Czas jej snu przy takiej pogpdzie spędzamy w zasadzie wyłącznie w wózku na dworzu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 12:22

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 września 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Że tak powiem, szpital obdarł mnie z intymności :p serio. Tez myślałam że bede miala problem z karmieniem przy kimś, ale czasami to by oznaczało że nie rozmawiałabym z gośćmi tylko karmiła. Może zakładaj do karmienia jakiś luźny sweter żeby się zakryć?

    No mnie szpital też obdarł ze wszystkiego ale postanowiłam że tutaj właśnie postawię kropkę a w domu to ja będę decydować kto będzie oglądał moje cycki. Jak sytuacja się powtórzy to tym razem obojętnie komu powiem, że chcę karmić bez publiczności.

    OctAngel lubi tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 20 września 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zmieniam pieluchę zazwyczaj po karmieniu albo w przerwie między jedna piersią a druga. Małej to nie rozbudza za bardzo. Nawet przy przebieraniu co 3h potrafi sie przemoczyć a co dopiero by było po całej nocy...

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel, powiedzenie dobitnie powinno zdać egzamin. U nas już w szpitalu podczas odwiedzin jak miałam karmić, to mąż wypraszał gości na korytarz, wiec zrozumieli. Też mnie to krępuje i zawsze wychodze do innego pokoju, zamykam drzwi. To dla mnie jednoznaczny sygnal, ze chce być sama.

    Zaczynają mnie martwić chrostki na buzi Oli, mam wrażenie ze się nasilają. Są czerwone, głównie na policzkach je ma, trochę na karczku i jakieś pojedyncze na innych częściach ciała. Myślałam ze to trądzik, ale nie wiem jak odróżnić to od potówek, czy czegoś innego.

    1ania1 lubi tę wiadomość

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 września 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też muszę zmieniać pieluchę, zazwyczaj przed drugą piersią. Mój mały w ogóle uwielbia strzelić sobie kupę w trakcie jedzenia w nocy. Przebieranie na pewno go wybudza, ale nie chce go zostawiać z pełnym pampersem. Poza tym on nie lubi jeść na leżąco za bardzo, więc muszę w nocy go karmić siedząc.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 września 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Squirrel, powiedzenie dobitnie powinno zdać egzamin. U nas już w szpitalu podczas odwiedzin jak miałam karmić, to mąż wypraszał gości na korytarz, wiec zrozumieli. Też mnie to krępuje i zawsze wychodze do innego pokoju, zamykam drzwi. To dla mnie jednoznaczny sygnal, ze chce być sama.

    Zaczynają mnie martwić chrostki na buzi Oli, mam wrażenie ze się nasilają. Są czerwone, głównie na policzkach je ma, trochę na karczku i jakieś pojedyncze na innych częściach ciała. Myślałam ze to trądzik, ale nie wiem jak odróżnić to od potówek, czy czegoś innego.


    Mój Filip też ma dużo krostek i nie wiem czy to ten trądzik czy może jakaś alergia. Najwięcej ma na policzkach, jak jest mu ciepło to są bardziej widoczne, jak idziemy na spacer i jest chłodniej niż w domu to bledną.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 września 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też ma krostki już tydzień. Ma głównie na prawej stronke twarzy. Położna mówiła że to trądzik. Kazała przemywać rumiankiem. Jak się mała zacznie drapać to robią się czerwone. Jeśli nie znikną do końca tygodnia to kazała isc do lekarza po jakas masc.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 20 września 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam u alergologa który powiedział że jeśli jest to alergia to nawet tak małe dzieci się drapią. U mnie były czerwone krostki które były zapaleniem lojotokowym, potem zeszła skóra i teraz nawilżanie kremem z apteki do skóry atopowej i ładnie się goi

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 20 września 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Dziewczyny a ja tak trochę z innej beczki. Mam pytanie do mam karmiących piersią. Jak sobie radzicie z karmieniem w obecności innych osób. Bo ja sobie nie radzę psychicznie.. Chodzi o to, że krępuje mnie świecenie cyckami przed teściową, teściem, szwagierką, szwagrem, znajomymi czy innymi ciotkami i wujkami. Piersi zawsze były czymś co nie jest wystawiane na widok publiczny i dla mnie karmienie nimi dziecka nic w tym temacie nie zmienia. A tymczasem karmie małą a tu wpada teściowa z teściem... Czuje się jaksś odarta z intymnosci i prywatnosci.. często więc dochodzi do tego że jak ktoś przychodzi to daję małej moje z butelki..
    ja wychodzę i karmie w innym pokoju. Karmie bez krępacji przy mamie siostrze mężu i moi tacie a przy reszcie nie karmie.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 20 września 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    U mnie niestety nie rozumieją chyba tego. Byłam sama w domu i teraz nie zamykam drzwi wejsciowych z racji tego że głównie siedzę na piętrze. Wpadła teścioea z teściem bez zapowiedzi. Krzyczę z góry że aktualnie karmię małą więc myślałam, że jeśli już wejdzie to tylko ona a teściu razem z nią.. jak jest mąż i ktoś przyjdzie to mówi że karmię i jak skończymy to zejdziemy. Ale jak np byliśmy w gościach u babci to sprcjalnie poszłam do innego pokoju, a niestety nie zrozumieli bo co chwile ktoś wpadał popatrzeć jak ciągnie..
    Czuje się wtedy już nie jak kobieta ale jako maszynka do produkcji mleka na którą każdy może popatrzeć.. wszyscy tak walczą o to karmienie w miejscach publicznych a ja to bym raczej walczyła żeby tworzyć jakieś pokoiki gdzie razem z innymi mamami możnaby w spokoju karmić, a nie wystawiać cycka przy kotlecie. Tzn ja nic do tego nie mam jak kogoś to nie krępuje, ale ja się poprostu wstydzę..
    to nie możes wprost powiedzieć, że idziesz karmić i chcesz być sama? ze sobie nie życzysz towarzystwa? wydaje mi się, że to oczywiste, że skoro wychodzisz to chcesz być sama, jak ktoś nie kuma to mów prost

    7w3d 💔
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 września 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wprawdzie odciągam mleko ale nie wyobrażam sobie żeby to robić w miejscu publicznym. Przy rodzinie to jedynie przy narzeczonym i mamie się nie wstydzę. Przy innych to jakoś nie widzę tego.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Dziewczyny a ja tak trochę z innej beczki. Mam pytanie do mam karmiących piersią. Jak sobie radzicie z karmieniem w obecności innych osób. Bo ja sobie nie radzę psychicznie.. Chodzi o to, że krępuje mnie świecenie cyckami przed teściową, teściem, szwagierką, szwagrem, znajomymi czy innymi ciotkami i wujkami. Piersi zawsze były czymś co nie jest wystawiane na widok publiczny i dla mnie karmienie nimi dziecka nic w tym temacie nie zmienia. A tymczasem karmie małą a tu wpada teściowa z teściem... Czuje się jaksś odarta z intymnosci i prywatnosci.. często więc dochodzi do tego że jak ktoś przychodzi to daję małej moje z butelki..

    Ogolnie to Hania ma swoj pokoj i tam wychodzimy na jedzonko. :D

    Ale jak gości nie chce opuszczać to mamy fajnie ogrodzona przestrzeń w salonie ktory połączony jest kuchnią.. ze goście sa przy stole..
    ja z Hanią na kanapie i Nas nie widać. :D :D

    Ale zdarzyło mi się karmić w miejscach publicznych.. to pieluchą się zakryłam . :)

    ▪ Uważam, ze w domu to my wyznaczamy zasady i gościom trzeba o nich mówić.. i ja akurat mam buzie i potrafię powiedzieć
    " na chwilkę Was opuscimy, pójdziemy zjesc". I goście to szanują!

    I tez z mężem ustaliliśmy ze najblizsi moga przyjść jak jestem sama..
    Ale babcie(nasze - czyli prababcie dla Hani), rodzeństwo, kuzynostwo czy po prostu znajomi tylko jak jesteśmy we 2. Wtedy nie ma tej obawy ze goście chodzą mi po domu gdy my sie karmimy.. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 13:57

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 września 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się że komunikat "idę karmić" powinien być jasno odebrany. U nas za wiele osób nie przychodzi wiec zazwyczaj tylko rodzina jest, a przy nich karmiłam, w sunie to mama, czy siostra same wychodziły z pokoju.
    Ja tez w nocy przebieram, i to musze zrobić przed karmieniem, bo przez to Filipka ulewanie nie kładę go na płasko po karmieniu. Dzisiaj robił kupę przez dobre 10 minut... Z czego 5 minut trzymałam go w pampersie, żeby zrobił do końca, jak nastała cisza to na przewijak, rozebrałam go, i wtedy postanowił że jeszcze mu się chce...
    A trądzik u nas chyba też się pojawił, albo to przez sos z sokiem z pomarańczy. Krostki są tylko na policzkach, wiec zrzucam na trądzik

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 20 września 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel mam takie samo zdanie jak Ty, dlatego polubiłam. Tez się krępuje karmić w miejscu publicznym i mimo kampani o kp dziwnie się czuje widząc kobietę karmiąca z wywalonym cyckiem na wierzchu. Inaczej jest gdy kobieta robi to dyskretnie, zasłaniając się pieluszka wtedy uważam ze jest to naturalne i takie bardziej intymne. Tez uważam ze powinno się bardziej kłaść nacisk na tworzenie takich pokoi do karmienia szczególnie w przychodniach, urzędach itp miejscach.

    Ja karmie tylko przy mężu i mamie. Ogólnie to jak np karmie małą i mam tak ja ułożoną że nie mam jak schować cycka gdy usnie czuje się dziwnie idąc z tym gołym cyckiem do łóżeczka żeby ja odłożyć. Ehh no i w szpitalu tez już mi było wszystko jedno jak musiałam wyjmować cycka przy obcych ludziach. Niestety takie mamy warunki w szpitalu.

    My mieliśmy ciężkie dwie noce i wczorajszy dzień. Postanowiłam dać jeszcze raz szanse biogai po namowach i utrzymuje dalej zdanie ze u nas się nie sprawdził. Agatka miała takie gazy i tak mi zaczęła ulewać że nie wiedziałam jak jej pomóc.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przychodni mamy fajny parawan do karmienia.. :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Mój Filip też ma dużo krostek i nie wiem czy to ten trądzik czy może jakaś alergia. Najwięcej ma na policzkach, jak jest mu ciepło to są bardziej widoczne, jak idziemy na spacer i jest chłodniej niż w domu to bledną.
    Ania, z tego co czytałam, to jeśli to są takie blednące krostki jak dziecku chłodniej, to to są potówki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 14:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chciałabym karmić w miejscach publicznych, ale właśnie tak dyskretnie, żeby nikt moich cycków nie oglądał. Raz to ćwiczyliśmy w parku na ławce i mimo ze byłyśmy przykryte pieluszką, to czułam się skrępowana jak ktoś przechodził. Z drugiej strony nie chce być niewolnicą KP i wychodzić tylko na te 2-3 h między karmieniami, więc szukam sposobu żeby to pogodzić. Dla mnie tez najlepsze by były takie pokoje dla mam karmiących w restauracjach itp.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja od momentu kiedy jesteśmy tylko na piersi to diablica nie chce butli. :)

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 20 września 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy kogoś jeszcze bolą bardzo plecy?
    Mnie tak bolą że momentami plakac mi się chce...

    Się nie udzielam ostatnio za dużo bo mamy z mężem kryzys. Non stop kłótnie. Olek mało śpi w dzień. Na szczęście w nocy dobrze śpi. Pola przeziębiona i marudna. Także w domu mam armagedon :(

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 września 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie za ten moment jak mi mala zasnie i ide ja odlozyc a cycki mam odkryte jeden i drugi i jak mi sie ktos obcy napatoczy wtedy to mam ochote zabic. Czuje się jakby ktos ogladal mnie nagą.. a bez krępacji karmię przy mężu, mamie i siostrze.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
‹‹ 1413 1414 1415 1416 1417 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ